102 (piątek 29 września): Kiedy Selim ma już pukać do drzwi domu, w którym przebywają Veysel i Arzu, na podwórko wbiega Zeynep. Razem z Elif wsiadają do samochodu Selima i odjeżdżają. Po chwili z domu wychodzi Arzu. Jest bezradna wobec gróźb Veysela. Melih próbuje znaleźć nowe sposoby uratowania siostry z więzienia. Zapracowany, nie znajduje czasu dla Ipek, która usilnie szuka z nim kontaktu. Melek płaci Belkis za możliwość skorzystania z telefonu. Dzwoni do Zeynep. Elif, która jest z nią i Selimem w czytelni, słyszy głos mamy i bardzo chce z nią porozmawiać. Niestety, Belkis zabiera Melek komórkę i kończy rozmowę. Elif płacze. Z pokoju Arzu Gonca wykrada drogi łańcuszek i ofiarowuje go Veyselowi. Melek rozmawia z adwokatem, który obiecuje jej, że nazajutrz wyjdzie na wolność. Veysel potrzebuje pieniędzy na spłatę skradzionego auta i szantażuje Arzu. Erkut jest w potrzasku. Mówi Szeydzie, że będą musieli uciekać. Ta jednak zrobi wszystko, żeby nie opuszczać Murata. Arzu wymyśla plan, dzięki któremu uniemożliwi uniewinnienie Melek.

103 (poniedziałek 2 październik): Melek bardzo tęskni za córką i marzy o chwili, kiedy znów ją zobaczy. Arzu stara się podjąć działania uniemożliwiające Melek opuszczenie więzienia. Chociaż Melih ma nadzieję, że jego siostra będzie w końcu wolna, poczucie zemsty rośnie w nim z dnia na dzień. Zeynep robi remont w domu. Melek zostaje przetransportowana do sądu. Czeka tam na nią Melih z prawnikiem. Zaczyna się rozprawa. Na salę zostaje wpuszczona sąsiadka Melek, którą Arzu namówiła do składania fałszywych zeznań. Do sądu przyjeżdżają także Selim z Zeynep i Elif. Na korytarzu mijają wyprowadzaną przez strażników Melek. Niestety – działania Arzu okazały się skuteczne i kobieta pozostanie w więzieniu. Elif wpada w objęcia matki i wręcza jej laurkę ze zdjęciem. Melek daje córce ręcznie wykonaną w więzieniu bransoletkę. Ich spotkanie nie trwa długo, strażnicy szybko odciągają Melek. Elif kurczowo trzyma się ręki matki, nie chce jej puścić, ale strażnicy okazują się silniejsi… Arzu triumfuje.

Zdjęcia: