Przysięga odcinek 171 i 172: Emir znajduje nieprzytomną Reyhan! Hikmet ma atak hipoglikemii! [Streszczenie + Zdjęcia]

171 i 172: Cemre, Cavidan i Hikmet są w salonie. Pani Tarhun staje przed mężem i mówi: „Wreszcie, mój drogi, pozbyliśmy się twojej wiejskiej synowej. Przy okazji wyniosła się też ta mniejsza utrzymanka. Zostaliśmy sami. Jaki mąż nie chciałby zostać sam na sam ze swoją żoną?”. W tym momencie do pomieszczenia wchodzi Suheyla. Wita się z Cavidan, rzuca wymowne spojrzenie swojej córce, jakby chciała ją skarcić, że wciąż okupuje rezydencję, a następnie siada obok Hikmeta. „Jak się pan miewa?” – pyta, kładąc dłoń na ręce mężczyzny. – „Bardzo mnie zmartwiło to, co się panu przydarzyło. Życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia”.

Suheyla kieruje wzrok na Cavidan i pyta: „Jak on się miewa?”. „Całkiem dobrze” – odpowiada matka Emira. „Ostatnimi czasy w ogóle nie je” – oznajmia Oya, wchodząc do salonu. „Tak, to prawda… Pani Suheylo, wiem, że to nie twoja dziedzina, ale może jesteś w stanie nam coś doradzić?”. „Oczywiście, mogę”. Tymczasem Emir, pod pretekstem zabrania Zeynep, zjawia się przed domem swojej byłej żony. „Mówiłem, że nigdy więcej tu nie przyjadę, a znowu tu jestem” – mówi mężczyzna, zatrzymując się przed drzwiami. – „Ale to dla Zeynep. Przyjechałem tu po nią. Tak, zabiorę ją i od razu odjadę”.

Emir chce zapukać do drzwi, ale w ostatniej chwili zatrzymuje rękę. Długo by tak pewnie stał pod drzwiami, gdyby nie to, że przez okno właśnie zobaczyła go Zeynep. „Brat Emir przyjechał! Stoi pod drzwiami!” – zakrzykuje dziewczynka. Zaskoczona Reyhan idzie otworzyć. Byli małżonkowie przez dłuższą chwilę patrzą na siebie w milczeniu. „Przyjechałem po Zeynep” – odzywa się w końcu syn Cavidan. „Bracie Emirze, ja nie chcę stąd odjeżdżać” – oznajmia dziewczynka. „A ja nie chcę słyszeć sprzeciwu”. „Ale ja…”. „Żadnego ale”. Zeynep spuszcza głowę i odchodzi w głąb domu.

„Nie masz prawa jej tu przetrzymać” – mówi Emir do byłej żony. – „Ty możesz sobie robić, co tylko zechcesz, ale nie pozwolę ci ciągnąć za sobą Zeynep!”. „Daj mi tylko godzinę” – prosi Reyhan. – „Przekonam Zeynep i przywiozę ją do rezydencji”. „Masz godzinę i ani chwili dłużej” – mężczyzna rzuca groźne spojrzenie i wraca do samochodu. Reyhan zaś udaje się do pokoju dziennego, gdzie jej podopieczna siedzi na wersalce. „Przepraszam, siostro. To wszystko moja wina” – mówi dziewczynka. – „Przeze mnie ty i brat Emir…”. „Nie musisz przepraszać, Zeynep. Ale musisz zrozumieć, że dla twojego wykształcenia, dla twojej przyszłości…” – nagle Reyhan chwyta się za głowę.

„Siostro, wszystko dobrze?” – pyta zaniepokojona Zeynep. „Tak, zakręciło mi się trochę w głowie” – tłumaczy przyjaciółka Narin. – „Pewnie ciśnienie mi spadło”. „Zdenerwowałaś się przeze mnie, to dlatego. Ja naprawdę jestem tutaj z tobą szczęśliwa. Nie chcę zostawiać cię samej”. „Posłuchaj, chodzisz do bardzo dobrej szkoły. Musisz do niej uczęszczać, żeby twoja przyszłość także taka była. Jeśli chcesz, żebym była spokojna i szczęśliwa, to powinnaś wrócić do rezydencji. Zrób to dla mnie”. Dziewczynka mówi w myślach: „Kiedy jesteś w takim stanie, nie mogę ci powiedzieć, co zrobiła mi pani Cavidan”. Następnie Zeynep oznajmia na głos: „Dobrze, nie denerwuj się więcej. Wrócę do rezydencji. Na pewno dobrze się czujesz?”.

„Tak, dobrze” – potwierdza Reyhan, choć wcale na to nie wygląda. W następnej scenie jest już przed rezydencją. Trzyma Zeynep za rękę, a obok nich stoi Melike. – „Nigdy nie zapominaj, że bardzo cię kocham, dobrze?”. „Nie zapomnę” – zapewnia dziewczynka. „Obiecujesz?”. „Obiecuję”. „Siostro Melike, powierzam ci Zeynep” – Reyhan żegna się ze swoją podopieczną i odchodzi. Melike i Zeynep ze łzami w oczach patrzą na jej oddalającą się sylwetkę. Gdy Reyhan jest już poza bramą, po raz kolejny doznaje zawrotów głowy. Tym razem są one o wiele silniejsze. Dziewczyna traci przytomność i upada na chodnik! W tym samym momencie z naprzeciwka nadjeżdża Emir. Zatrzymuje samochód i podbiega do byłej żony. Zanosi ją na tylną kanapę pojazdu i zawozi do szpitala.

W następnej scenie Reyhan leży na szpitalnym łóżku. Jest nadal nieprzytomna. Pielęgniarki mierzą jej temperaturę oraz ciśnienie. „Co się stało? Dlaczego straciła przytomność?” – pyta sanitariuszka. „Nie wiem, tak po prostu nagle upadła” – odpowiada Emir. „Temperatura jest poniżej normy. Ciśnienie także bardzo niskie. Natychmiast wezwij lekarza” – pielęgniarka zwraca się do swojej koleżanki i kieruje wzrok na Emira. – „A pan niech dopełni procedur rejestracji”.

Emir udaje się do rejestracji. „Przywiozłem pacjentkę na pogotowie ratunkowe” – oznajmia mężczyzna. „Imię i nazwisko pacjentki?” – pyta pracownica szpitala. „Reyhan Tarh… Reyhan Polat”. „Kim pan jest dla pacjentki? Jak się pan nazywa?”. „Jestem Emir. Emir Tarhun”. „Przepraszam, nie poznałam pana. Pani Reyhan to twoja żona, a ja niepotrzebnie zatrzymuję cię tutaj. Rejestracja została już zakończona”. Syn Cavidan wraca przed salę, na której leży Reyhan. Chodzi nerwowo od ściany do ściany, aż z sali wychodzi doktor. „To pana małżonka?” – pyta lekarz. Emir błądzi wzrokiem, unikając odpowiedzi, i w końcu odzywa się: „Jaki jest jej stan?”.

„Poziom hemoglobiny we krwi jest dość niski” – oznajmia doktor. – „Najwyraźniej pacjentka przez dłuższy czas głodowała. Jest w tej chwili bardzo słaba. Zapewnimy jej staranną opiekę i powinna szybko wrócić do zdrowia”. Lekarz odchodzi. Kilka chwil później Reyhan otwiera oczy. Emir szybko chowa się za ścianą, by go nie zauważyła. „Gdzie ja jestem?” – pyta dziewczyna półprzytomnym głosem. „W szpitalu, proszę pani” – odpowiada pielęgniarka. – „Byłaś bardzo słaba, ale jest już z tobą lepiej”. „Ale… Jak się tu dostałam? Pamiętam, że szłam drogą i nagle pociemniało mi przed oczami”.

„Pan Emir cię przywiózł” – oznajmia pielęgniarka i opuszcza salę. Na korytarzu zwraca się do brata Suny: „Pani Reyhan już się obudziła”. „Dobrze” – mówi mężczyzna, ale zostaje dokładnie tam, gdzie stał. Reyhan tymczasem zauważa leżącą na szafce przy łóżku marynarkę. „Czy to jego?” – pyta. Następnie chce po nią sięgnąć i przypadkowo strąca lampkę nocną. Emir momentalnie staje w wejściu do sali. Gdy jednak po chwili zjawia się pielęgniarka, równie szybko się wycofuje.

Akcja przenosi się do rezydencji. „Nie traćmy ze sobą kontaktu, dobrze?” – mówi Cavidan do zbierającej się do wyjścia Suheyli. – „Odwiedzaj nas ponownie, proszę”. „Cemre, idziemy” – Suheyla kieruje nieznoszące sprzeciwu spojrzenie na córkę. „Ale mamo, ja…” – odzywa się dziewczyna, gdy nagle Hikmet zaczyna się krztusić, jakby nie mógł złapać tchu. „Bracie, co się dzieje?” – pyta przerażona Oya. – „Z moim bratem coś się dzieje, pomóżcie!”. Suheyla podbiega do Hikmeta i przeprowadza szybkie badanie. „Ciśnienie mu spadło. Przynieście wody z cukrem” – mówi. „Nigar, natychmiast przynieś wodę z cukrem! Biegiem!” – rozkazuje Cavidan, udając przejęcie.

Akcja wraca do szpitala. Reyhan nieustannie wpatruje się w wejście do sali. „Gdzie jesteś?” – pyta. – „Wejdź raz jeszcze, tak bardzo chcę zobaczyć twoją twarz. Nie wchodzisz do pokoju, ale wiem, że czekasz na zewnątrz” – dziewczyna sięga po marynarkę Emira i napawa się jej zapachem. – „Zgadzam się cierpieć za ciebie. Wystarczy, że z tobą będzie wszystko dobrze. Możesz mnie nienawidzić, ale po prostu kontynuuj swoje życie”. Reyhan wyciąga z ręki wenflon i wstaje z łóżka. Po chwili jest już przy rejestracji, gdzie jej mąż dopełnia formalności związanych z wypisem.

„Nie trzeba, ja się tym zajmę” – oznajmia Reyhan. – „Proszę pobrać ode mnie opłatę”. „Ale pani mąż…” – odzywa się pracownica. „To nie jest mój mąż. Rozstaliśmy się”. Emir mimo wszystko używa swojej karty do uregulowania rachunku. „Jest jakiś problem. Nie obciążyło karty. Możliwe, że to wina urządzenia. Sprawdzę to i zaraz wrócę” – kobieta odchodzi. „Dziękuję, że mnie tu przywiozłeś, ale nic więcej nie musisz robić” – zwraca się Reyhan do byłego męża. – „Nie jesteśmy już razem. Zachowujmy się jak dorośli ludzie. Odtąd sama będę dbała o swoje życie. Będzie dobrze, jeśli to uszanujesz”.

Pracownica szpitala wraca. Emir znowu używa swojej karty na terminalu i kiedy po raz kolejny operacja kończy się niepowodzeniem, rzuca gotówkę na stół i wzburzony odchodzi. Akcja wraca do rezydencji. „Stan Hikmeta jest już unormowany” – oznajmia Suheyla. – „Tak jak przypuszczałam spadł mu cukier”. „Hikmet, bardzo nas wystraszyłeś” – mówi Cavidan z fałszywym przejęciem na twarzy. – „Już wszystko dobrze, prawda?”. „Musi dobrze się odżywiać, kroplówka to tylko doraźny środek. Nie powinien ponownie przeżywać takiego ataku”.

„Od teraz osobiście będę zajmowała się jego karmieniem” – oświadcza pani Tarhun. – „Będę go karmiła własnymi rękami”. „Porozmawiam z jego lekarzem, ale to prawdopodobnie reakcja na tle psychicznym” – ocenia matka Cemre. „To znaczy?” – nie rozumie Oya. „To znaczy, że może być spowodowana tym, co wydarzyło się w ostatnim czasie”. „Biorąc pod uwagę, jak bardzo jest przywiązany do Reyhan…”. „Dobrze, wszyscy jesteśmy bardzo zdenerwowani” – przerywa Cavidan. – „Najbardziej ja jestem zdenerwowana, że mojemu synowi rozpadła się rodzina. Dlatego bardzo was proszę, nie wymawiajcie więcej tego imienia w tym domu. Ta dziewucha nie tylko Emira, ale też Hikmeta zniszczyła! To przez nią mój mąż jest w takim stanie!”.

„Ciociu Cavidan, spokojnie” – prosi Cemre, obejmuje Cavidan i pomaga jej usiąść na kanapie. Oya i Suheyla odchodzą na bok. „Jedynym wyjściem jest powrót Reyhan” – stwierdza siostra Hikmeta. – „Mój brat jadł tylko z jej rąk. Od momentu, kiedy odeszła, przestał jeść i pić”. „Pacjenci tego typu są wrażliwi nie tylko z fizycznego punktu widzenia, ale także psychicznego” – oznajmia Suheyla. – „Przyjmowane lekarstwa mogą mieć wpływ na brak apetytu, ale nie tak duży. To musi być reakcja na odejście Reyhan. W ten sposób Hikmet wyraża swój sprzeciw”.

Reyhan wychodzi ze szpitala i siada na ławce. „Tak bardzo jest zdenerwowany” – mówi do siebie. – „Raz jeszcze rozerwałam jego serce na kawałki. O Boże, daj nam siłę, żebyśmy to wszystko wytrzymali”. Nagle obok Reyhan pojawia się pielęgniarka. „Myślę, że to twojego męża” – mówi sanitariuszka i przekazuje Reyhan marynarkę. Akcja przenosi się do portu, gdzie znajduje się Emir. „Zostaw ją! Co ciebie ona obchodzi?!” – mówi mężczyzna, chodząc wte i wewte. – „Czy nie powiedziała ci, że nie może znieść twojego dotyku? Po co więc nosisz ją na rękach? Zostaw, nie dotykaj jej! Ona już zaakceptowała, że to koniec. Już dawno temu przygotowała się do rozwodu. Szkoda, że mi nie dała takiej możliwości”.

Nagle telefon Emira zaczyna dzwonić. „Natychmiast przyjedź do domu” – po drugiej stronie rozlega się głos Oyi. – „Z twoim tatą nie jest dobrze”. Akcja wraca przed szpital. „Po raz pierwszy chciałam, by ktoś chwycił mnie za rękę” – mówi Reyhan, tuląc się do marynarki. – „Po raz pierwszy pokochałam kogoś tak bardzo, że byłam gotowa za niego umrzeć. A teraz, kiedy stajesz przede mną, to potworna męka patrzeć na ciebie, jakbym była ci zupełnie obca, podczas gdy moje serce bije tylko dla ciebie. Muszę zakończyć tę mękę”. Reyhan zostawia marynarkę na ławce i odchodzi.

Emir błyskawicznie przyjeżdża do rezydencji. „Co z tatą?” – zwraca się do Suheyli. „Odrobinę lepiej. Niedawno zasnął” – oznajmia kobieta. „Ale co się z nim stało?”. „Przez to, że nic nie zjadł, bardzo spadł mu cukier”. „Może lekarstwa tak działają?”. „Siądźmy i porozmawiajmy chwilę”. Emir i Suheyla zasiadają na kanapie. Dołącza do nich Oya, a po chwili także Cavidan i Cemre. „Bardzo mi przykro, że rozstaliście się z Reyhan” – mówi Suheyla. „Nie chcę o tym rozmawiać. Teraz najważniejsze jest zdrowie ojca” – oświadcza mężczyzna. „Jest wściekły na Reyhan” – mówi w myślach mama Cemre. – „Jeśli mu teraz powiem, by przywiózł ją z powrotem…”. Rozważania kobiety przerywa dźwięk telefonu Emira. Mężczyzna opuszcza salon, by odebrać połączenie. Czy Reyhan wróci do rezydencji?

Obowiązuje całkowity zakaz kopiowania streszczeń na inne strony! Za łamanie praw autorskich grozi odpowiedzialność karna.

29 thoughts on “Przysięga odcinek 171 i 172: Emir znajduje nieprzytomną Reyhan! Hikmet ma atak hipoglikemii! [Streszczenie + Zdjęcia]

  1. Trudnych spraw ciąg dalszy.
    Jeszcze kilka odcinków i serial na chwilę wróci na normalne, rozsądne tory.
    Szkoda tylko matki Cemre, ponieważ ona jedyna (poza Oya) od początku chciała odsunąć Cemre od Emira mówiąc prawdę, że jest to żonaty mężczyzna.

    1. Ale tez jakos malo skutecznie. Powinna ja odciąć od kasy jak cwaniara nie chciala sluchac matki. Może by się zajela robota wtedy i by jej pierdoly z glowy wylecialy. Nie sprawdza ta matka kasy na koncie? Na co wydaje corka?? Przecież gruba kasa szla na jej przekręty .A tak to nie ma ani obowiazkow żadnych to sobie żyje chorą miloscia i glupotami. Cavidan napewno by nie placila za jej wybryki.

      1. Ogladalas może finał 2 sezonu? 245 odcinek na YouTube? Ja jestem tak zniesmaczona, ze szok… gorzej nie dało się tego zrobić…

  2. Tak jestem tego samego zdania i jestem mega zla z tego powodu mogli to inaczej zakonczyc jakis fajny happy end z udzialam Özge na pamiatke a tu nic kompletna klapa cos mi sie zdaje ze 3 sezon to bedzie juz porazka bez ozge niewidze tego serialu chyba poprzestane ogladac i z tego co mi sie wydaje to ten sezon duzo strac na ogladalnosci

    1. Też jestem ciekaw, czy Reyhan umarła w sposób niepozostawiający wątpliwości, czy można domniemywać że jednak dalej pożyje. Podobno Sila Sarac oświadczyła, że nie zagra w 3 sezonie, więc ciekawe kto miałby wcielić się w Reyhan i czy w ogóle będzie w kogo się wcielać jeszcze.

  3. „od czapy” to zakończenie. Jeszcze ten odfruwający gołąb. Dali jej możliwość powrotu. Nie wiadomo czy ten postrzał ją uśmierci czy nie. Ciąg dalszy pewnie będzie zależeć od decyzji Ozge.

    1. Zgadzam się ze wszystkimi. 🙂
      W mega wielkim skrócie:
      Na koniec drugiego sezonu oczywiście Emir waleczne serce stanął w obronie jakiegoś gościa spotkanego odcinek wcześniej. Reyhan nie mogła usiedzieć na tyłku w samochodzie i poszła sprawdzić co się dzieje. Emir odwrócony do Reyhan nie zauważył, ze jeden ze zbirów się ocknął i wyciągnął pistolet. I teraz głupie jest to, ze nie było nic widać. Był strzał, zbliżenie na Reyhan z mina jak nie wiem… albo ja postrzelili, albo Emira (nie pokazali kogo postrzelili) i za chwile na ekranie pojawiło się wspomnienie miłości Reyhan i emira… jak się poznali, jak się kłócili, jak brali jeden ślub, drugi… jak się okazało, ze Reyhan jest w ciąży… i uwaga, to, co napisałaś wcześniej – biały gołąb wypuszczony przez Reyhan (to wgl hit).
      Także grzyb wie czy ktoś dostał ta kula, czy ktoś został ranny, zginął…
      założenie było takie, ze Reyhan miała umrzeć przy porodzie… no koniec drugiego sezonu jest mega słaby.
      Może dali jej możliwość powrotu.
      Bo na dobra sprawę nie wiemy czy dostała kulkę. Filmik z ich wspomnieniami tez sobie puścili by widzowie zachodzili w głowę kto tam niby może zginął.

    2. No sa wlasnie takie dociekania domyslanie nadzieje ze moze jednak Özge wruci ale fakt dali jej czas na przemyslenie sprawy chociaz ostatecznie pozegnali sie z nia Gökberk i producenci Yemin na insta Gökberg bardzo emocjonalnie , w zyciu prywatnym mam nadzieje ze im sie uklada bardzo pasuja do siebie widac miedzy nimi chemie uczucia szczere do siebie to bardzo widac miedzy nimi na ekranie jak patrza sobie w oczy bardzo szczere az ciarki przechodza jak oni na siebie patrza jak dwoje zakochanych w sobie ludzi i wlasnie tym sprawili ze przysiega zyskala taka slawe , popularnosci uczuciami dlatego niewyobrazam sobie innej partnerki przy nim ani w serialu ani w zyciu prywatnym

  4. Gokberk Demirci gra w 3 sezonie, więc gdyby postrzelili Emira to on przeżyje. Puszczanie tych wspominek z historii związku byłoby wtedy bez sensu, skoro oboje przeżywają bo Reyhan nie dostała kulki. Chyba, że Reyhan umrze z powodu ciąży. Takie wspomnienia raczej są wtedy, gdy coś się kończy. Gdy Reyhan myślała, że wieczorem musi Emirowi ogłosić rozwód, to też leciały jej w głowie takie wspomnienia, bo to koniec małżeństwa. Gdyby oboje mieli sobie żyć, to co to wszystko miałoby symbolizować razem z tym gołębiem-„narka widzowie, widzimy się wszyscy za pół roku”?

  5. Ja, jeśli dożyje, na pewno wrócę, bo lubię czytać wasze komentarze, aczkolwiek filmu nie oglądam odkąd pojawił się koronawirus. Wystarczy że sytuacja z nim związana mnie dobija – serial by mnie zabił ?. Czekam tylko na odcinek po polsku jak wezmą ponownie ślub. Widziałam go na YouTube ale chciałabym go jeszcze usłyszeć po naszemu ??. Pozdrawiam wszystkich.

    1. Boże, robie to samo. Przestałam oglądać od momentu jak Cemre pokazała jej filmik. Mnie to tak zirytowało, ze stwierdziłam, ze nie będę sobie mózgu tym niszczyć. Wrócę do oglądania od momentu jak Matka Cemre skapnie się o co chodzi. Wtedy będzie to w miarę ciekawy moment a później to już z górki jak się Emir dowie, pogodzą się z Reyhan a wariatka trafi tam, gdzie jej miejsce.

      A propo tego gołębia. Mnie to już nic nie zdziwi. Nezmiye wymyśla te sceny w taki sposób, jakby nie miała już weny na scenariusz i dalsze wątki. Koronawirus jest to może ten gołąb coś u nich oznacza. ?
      Bo tak na prawdę co widzieliśmy? Nic. Po prostu był strzał. Zbliżenie na twarz Reyhan i 5min filmik o ich miłości. A twarz Reyhan za wiele nie mówiła. Czy ona dostała, czy Emir, czy ten gość.
      Według internetu i zwiastunów na YouTube to Reyhan w finałowym odcinku miała umrzeć przy porodzie. Nie zrobili tego. Wiec może to po prostu kolejna zagrywka ze strony Nezmyie aby widzowie sobie wymyślali co się wydarzy później.
      Pamiętacie jak ten starzec strzelał do Cavidan przed rezydencja? Zbliżenie na twarz Reyhan było identyczne jak teraz. Jej mina taka, jakby ona dostała a na chodniku leżała Cavidan z kulka w plecach…
      na swoich instagramach niby się zagnaja itd… ale tez grzyb wie.
      Gokberk umieścił zdjęcie z Ozge, ale mi to nie wyglada na jakieś rozstanie z serialem. Bardziej mi to zalatuje może ich uczuciem do siebie. Nie wiem.

  6. No wlasnie mnie zastanawia fakt i zachodze w glowe dlaczego na you tube sa ,, niby „fragment z ozge na nastepny sezon np 248 , 250 czy to niejest zagrywka producentow zeby podsycic emocje niby tym odejsciem z serialu ozge ale by bylo gdyby ona jednak grala w tym 3 sezonie mozliwe jest ze oni tylko chcieli sprawdzic reakcje widzow czy jest sens robic 3 sezon potem sie moze okazac ze producenci gdzies tak w sierpniu napisza kolejne oswiadczenie na insta ze jednak ozge postanowila wrucic no wtedy to jaja chwyt marketingowy bo oni napisali w ostatnim zdaniu cos takiego ze emocje beda rowniez duze jak na poczatku serialu , no wiec cos mi tu nie gra

  7. Zastanawiajace jest tez to ze oni nic nienapisali w tym oswiadczeniu ze ma ja kto kolwiek zastapic albo jeszcze szukaja kandydatki ktora ja zastapi albo wogule ja usmierca a dziecko przezyje i wtedy emir by byl samotnym ojcem a potem mu dopisza jakas nowa milosci albo poprostu chca namuwic ozge na powrut I dlatego zrobili takie a nie inne zakonczenie zeby jej dac mozliwosci powrotu a te wspomnienia to pewnie dlatego ze w chwili zagrozenia to cale zycie ci przelatuje przed nosem i dlatego tak to rozegrali

  8. Co bedziemy gdybac okaze sie za pewne gdzies tak z miesiac przed premiera 3 sezonu co i jak moze ozge zaczela sie wachac moze fani wkoncu ja namuwia na powrut bo jest poprostu bombardowana tymi komentarzami na insta i moze wlasnie zaczela sie wachac moze jest iskierka nadziej

  9. I tego nowego kontraktu z nowym serialem chyba tez jeszcze nie podpisala tylko narazie przyjela propozycje nowej roli

    1. Ich nikt nie ogarnie
      Ozge dała na instagramie pożegnanie i raptem by wróciła? Ja myśle, ze to przez koronawirusa po prostu ot tak, byle jak zakończyli drugi sezon. Podejrzewam, ze gdyby nie pandemia to inaczej by się to slonczylo

  10. Podejrzewam ze jeszcze mozemy sie zdziwic no wlasnie ich nikt nie ogarnie mozliwe ze naobiecuja jej ze zrobia 3 sezon i zakoncza serial moze zrobia ze 100 odcinkow i zakoncza serial i wtedy niech robi kariere a jest mloda to po ostatnim sezonie moglaby dostac jeszcze wiecej propozycji

  11. Wiadomo koronowirus popsul plany no ale ja tam mysle ze moze jednak wlasnie przez to ze fani ja namawiaja ona sie zaczela wachac a sama muwila ze jest osoba uczuciowa i pewnie ma wyzuty sumienia ja np po tych komentazach na jej insta dalabym sie przekonac nie chcialabym zrobic przykrosci widza a kariera swoja droga zapewne czeka ja niepierwsza i nie ostatnia propozycja zawodowa

    1. Ale jak by chcieli to by ja usmiercili albo co kolwiek pokazali mieli troche czasu zeby cos wymyslic uwiez mi no wiec cos jest na rzeczy poprostu dali jej mozliwosci powrotu I wlasnie sie okaze na poczatku 1 odcinka jaka podjela decyzje a jak narazie beda ja namawiac pewnie

  12. Witam Yeminiaków, napiszę co ja wyniuchałam na necie i insta 🙂 Otóż Gokberk bronił Ozge i powiedział w wywiadzie, że fani pomieszali fikcję z rzeczywistością i prosił żeby nie wtrącali się w ich życie prywatne. Fani rzekomo hejtują teraz 3 sezon, ale Gokberk bronił Yemina, że to była decyzja Ozge i przez wtrącanie się fanów jej kariera wręcz stanęła (czytałam że jednak w Osmanie z Burakiem nie zagra bo producenci widzą co fani wyprawiają i obawiają się bojkotu). Fani nazwali go wręcz chamem a on powiedział, że Yemin tworzą też Can, Yagmur no i on sam (w tej właśnie kolejności, więc jaki cham by się tak wypowiadał) i oni wszyscy odgrywają tylko swoje role, a fani tymi akcjami zaszkodzili Ozge 🙁 Gdy Gokberk powiedział, że to tylko role które mają odgrywać to fani się fochnęli że jak on mógł tak powiedzieć, no ale przecież to tylko film, oglądamy jakiś film czy serial bo jacyś aktorzy bardzo dobrze grają i nas do dalszego oglądania zachęcają właśnie swoją grą, więc nwm o co tu chodzi… zarzucili mu też arogancję… ja obejrzałam wywiad i żadnej arogancji nie wychwyciłam, mówił łanie, w tym samym tonie, mówił o kolegach z planu którzy też grają i wkładają w to dużo serca i też chcą być szczęśliwi… a tak wszyscy obrywają – bo Ozge fani najpierw zarzucili że ich olała, potem jej menager zaczął zdanie zmieniać odnośnie jej odejścia, potem Gokowi zarzucono że nie odszedł z nią tylko został więc według fanów to zdrada, a Can i Yagmur za słabo ostatnio grali – przecież taki mają scenariusz! albo że powinni być też parą – no przecież fani nie będą im mówić z kim mają być w życiu prywatnym!
    ok, przyzwyczailiśmy się do pary Emir i Reyhan, grają cudowanie razem ale dziewczyna też ma prawo zrezygnować i iść dalej, tym bardziej że Nazmyie jej nie oszczędzała w tym serialu… Sama Sila wydała oświadczenie że nie była i nie jest związana z Yeminem bo jest obecnie dietetykiem (ma doktorat) a swoją przygodę z ekranem skończyła dawno temu, gdy grała w jakimś serialu (który miał 1477 odcinków) i nie prawdą jest że zobaczymy ją w serialu… Ozge może wróci bo fani rzeczywiście jej zaszkodzili… ja powiem już tak od siebie – niech nagrają z 50 dobrych odcinków 3 sezonu z dobrym scenariuszem i Ozge z Gokberkiem niech grają i skończą na tym sezonie, wtedy wszyscy by byli zadowoleni… tylko jest jeszcze jeden smaczek – według kontraktów aktorzy nie mogą być ze sobą prywatnie i podobno dlatego też on został a ona odeszła, ile w tym prawdy nwm, jakieś dziwne mają zasady w Turcji, nwm czy te kontrakty można zmienić czy nie ale Gokberk i Ozge ponoć już razem mieszkają… jeśli tak to niech będą szczęśliwi, ja zerknę na 3 sezon jeśli będzie bo uwielbiam Gokberka 🙂 pozdrawiam

  13. Nie ma to jak wiara w to, że to, co w serialu – dzieje się w życiu poza nim. :D:D:D
    Ale żeby przez fanów Ozge miała problemy z karierą? Ostro.
    Może jednak wróci na ten 3 sezon… chociaż tam to będą pewnie takie flaki z olejem… Powinni wypuścić jeszcze kilka odcinków, aby zakończyć przyzwoicie serial bo to już podchodzi pod Modę na Sukces.

  14. Jestem tego samego zdania juz gdzies chyba wspominalam ze niech zrobia ten 3 sezon kilka odcinkow happy end I wszyscy beda zadowoleni , no wiadomo przyzwyczajlismy sie do danej pary ekranowej I coz nieprzegadasz ludzi to juz bylo wiadomo od dawna ze sa razem , chociaz oni zaprzeczali poprostu niechcieli isc ta sama droga co pewna inna para ze znanego serialu ktorzy sie juz rozstali mowa o Hazel i Erkanie chcieli miec spokoj od dziennikazy ktorzy niedali by im zyciu ja I’m zycze jak najlepiej bo naprawde udana z nich para serialowego kemala I narin tez uwielbiam idzie sie z nich usmiac czasami bardzo pozytywna para tezgi chyba bardzo lubie a niemoge byc ze soba prywatnie poniewaz chyba sa zonaci pan can verel ma chyba zone , no to niefajnie narobili bajzlu pewnie tak zrobia teraz nakrecac troche odcinkow I zakoncza serial jak by jednak zmuszona byla wrucic I wtedy moze fani jej dadza spokoj bo beda zadowoleni , niewidzialam tego wywiadu z gokiem ale wedlug mnie to bardzo sympatyczny koles jest I mega przystojny no wiec niesadze zeby byl chamem a to jak gra to ma taka role poprostu . Ja od zawsze muwilam ze przysiega jest hitem sami wyborowi aktorzy rewelacja serial na znakomitym poziomie aktorskim to z zalorzenia mial byc serial o ciezkiej milosci , to samo bylo z leyla dlaczego ja usmiercili taka fajna aktorke tez byla afera ale gdzies to przeminelo z wiatrem , a tak jeszcze apropo to dlaczego özge miala zastapic ta aktorke z osmana przeciez tam gra bardzo fajna mloda aktorka tez bodajrze ozge torer no wiec co sie stalo wywalili ja czy odeszla bo nic niepisze na ten temat wlasnie

  15. Postać reyhan jest mdła, nijaka. Sama aktorka utalentowana, podziwiam jej umiejętności aktorskie , mało kto potrafiłby dźwigać ciężar odkrywania takiej roli. A reżyser chyba na kolanie pisze teksty i na poczekaniu wymyśla nowe wątki zapominając o tym co było. Dobrze, że wątek z reyhan skończy się. Te rozstania i powroty zrobiły się nudne. A sam serial taki przewidywalny, ta go kocha ale nic nie mówi ,bo milczeniem i niedopowiedzeniami pomoże, te nie kocha a później kocha ale już jej nie chce, później ona go kocha i go nie chce, później są razem ale ona znowu zaczyna myśleć. I tak cały film aż główna aktorka odchodzi. Więc 3 sezon to rozpacz emira i jego przemyslenia

Skomentuj Ewa Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *