198 (środa 7 marca): Arzu zaprowadza córkę do pokoju i beszta ją. Jest wściekła, że Tugce bez jej zgody poszła na grób ojca. Mówi także, że więcej nie spotka się z Serdarem. Gonca pod drzwiami podsłuchuje ich awanturę. Kiedy Arzu wraca do swojego pokoju, rozmyśla, jak pozbyć się Serdara. Murat przychodzi do szpitala. Widząc siostrę siedzącą na wózku inwalidzkim, wpada w osłupienie. Pyta, co się stało. Gulnur odpowiada, że Zeynep jest sparaliżowana. Murat klęka przy siostrze, obejmuje ją i rozpłakuje się wniebogłosy. Porywacze dzwonią do Necdeta z informacją, że mają kobietę i właśnie oczekują na przyjazd mężczyzny. Ojciec Arzu upomina ich, by tym razem nie spartolili swojej roboty.
Murat pyta Gulnur, czy jest szansa, by Zeynep jeszcze chodziła. Gulnur odpowiada, że trzeba mieć nadzieję, ale potrzebny będzie długi okres leczenia. Selim prosi Murata na korytarz. Chłopak jest wściekły, krzyczy, że to wszystko wina Erkuta. Selim próbuje go uspokoić. Po wyjściu ze szpitala Murat dzwoni na policję i donosi na Erkuta. Wskazuje miejsce jego kryjówki. Melih przychodzi do domu Melek. Puka do drzwi, ale nikt nie odpowiada. Telefon siostry także nie odpowiada. Myśląc, że może jest w szpitalu, Melih postanawia skontaktować się z Gulnur. Porywacze przygotowują broń na „powitanie” Kenana. Każą Melek się nie martwić, bo zrobią „to” szybko. Kenan tymczasem przeszukuje kolejne domki nadmorskie. Policjanci zjawiają się w miejscu wskazanym przez Murata, nikogo tam jednak nie zastają.
Selim chce zabrać Zeynep na spacer. Dziewczyna po długich namowach zgadza się. Erkut przychodzi pod szpital. Jest ubrany inaczej niż zwykle; dla niepoznaki nakłada czapkę z daszkiem. Widzi jak Zeynep na wózku inwalidzkim wyjeżdża ze szpitala. Mężczyzna jest przerażony tym widokiem. Arzu tymczasem siedzi zakłopotana na swoim łóżku. Gonca przynosi jej kawę i nieśmiało wypytuje o jej kuzyna (Serdara). Arzu ostro odpowiada jej, że jest tutaj zwykłą służącą i sprawy rodzinne nie powinny ją w ogóle interesować. Gonca wychodzi. Aliye wchodzi do pokoju, który przygotowany był dla nowożeńców i rozpacza w nim nad tragicznym losem rodziny Emiroglu. W pewnym momencie na podłodze zauważa należącą do Arzu bransoletkę. Uświadamia sobie wtedy, że to Arzu postrzeliła Zeynep!
Kenan natrafia w końcu na białego sedana, o którym wspominał pracownik stacji paliw. Wysiada z samochodu i udaje się do pobliskiej komórki. W środku czekają już na niego porywacze z przygotowaną bronią. Kiedy Kenan wchodzi do środka obaj mężczyźni wymierzają do niego z broni! Emiroglu jednak w iście bondowskim stylu wychodzi z opresji. Jednego z bandytów powala na ziemię zabierając mu pistolet, do drugiego zaś strzela, raniąc go w nogę. Następnie szybko uwalnia Melek z węzłów i każe jej biec do samochodu. Sam zaś spuszcza powietrze z kół auta porywaczy, by ich nie dogonili. W końcu wraz z Melek odjeżdża. Necdet wpada w furie, kiedy dowiaduje się o ich ucieczce.
W salonie Arzu czyta gazetę. Nagle rozlega się dzwonek do drzwi. Okazuje się, że to Erkut! Arzu szybko zabiera go do pokoju, by nikt nie zauważył jego obecności. Pyta, co do cholery tutaj robi. Erkut odpowiada, że Zeynep wylądowała na wózku. Na Arzu to jednak nie robi wrażenia. Mówi mężczyźnie, że powinien być szczęśliwy, że dziewczyna w ogóle żyje. Erkut nie zgadza się z nią. Mówi, że to wszystko ich wina. Twierdzi, że muszą się poddać i ponieść konsekwencje swoich czynów. Mężczyzna chwyta Arzu za rękę i chce zaprowadzić ją na policję, by tam wszystko opowiedzieć. Arzu mu się jednak wyrywa. Oboje nie zdają sobie sprawy, że za drzwiami całą ich rozmowę podsłuchała Aliye! Kobiecie po wszystkich tych rewelacjach robi się wyraźnie słabo; idzie do kuchni zaczerpnąć zimnej wody.
W szczerym polu psuje się wynajęte auto Melek i Kenana. Elif w domu wciąż wygląda przez okno, czekając na powrót mamy. Erkut wobec odmowy Arzu sam postanawia udać się na policję i wszystko opowiedzieć. Kiedy jednak zmierza do komisariatu, nagle zatrzymuje się przy nim auto. Wyskakuje z niego dwóch bandytów, chwytają Erkuta i wciągają go do środka pojazdu. Kenan próbuje samodzielnie naprawić zepsuty samochód, jednak bez skutku. Melek dzwoni do Gulnur z informacją, że nie wróci dziś do domu. Później z Kenanem idą szukać miejsca na nocleg. W szpitalu Selim próbuje karmić Zeynep, ale dziewczyna odmawia posiłku. Jest zupełnie rozbita psychicznie. Ma wątpliwości czy Selim będzie chciał spędzić resztę życia u boku niepełnosprawnej kobiety…
Obowiązuje całkowity zakaz kopiowania streszczeń na inne strony! Za łamanie praw autorskich grozi odpowiedzialność karna.