Seher w 429. odcinku serialu "Dziedzictwo".

„Dziedzictwo” odc. 428 – streszczenie

Canan upomina się o pieniądze od syna, a Yaman natychmiast wypisuje czek. Na pełną kwotę kobieta będzie musiała jednak trochę poczekać. Ali wraca do komisariatu po dwumiesięcznym okresie służby w innym mieście. Volkan jest zazdrosny o reakcję Duygu na widok komisarza. Cicek jest nękana przez swojego byłego męża, z rąk którego wielokrotnie doświadczyła przemocy. Gdy Cicek przychodzi do rezydencji, jest cała roztrzęsiona. Ziya zauważa łzy w jej oczach i podaje jej chusteczkę.

„Kto cię tak skrzywdził?” – pyta z troską w głosie. – „Kto cię tak przestraszył? Kwiaty nie są w stanie wytrzymać silnego wiatru. Ich łodygi się łamią. Ale ty nie dasz się złamać. Przetrwałaś wielkie burze, widać to w twoich oczach. Zmagałaś się z silnym wiatrem, który chciał cię skrzywdzić. Ale nie martw się, my tutaj chronimy kwiaty, nie pozwalamy im się smucić”.

Seher wysyła do Cengera wiadomość z pytaniem, czy może rozmawiać, a następnie dzwoni do niego. „Jak się masz?” – pyta mężczyzna. „Tak samo. Każdy dzień bez nich jest cierpieniem. Ale zostawmy mnie. Jak czuje się Yusuf? Jak czuje się… on?”. „Młody panicz jest w szkole, a stan pana Yamana z każdym dniem jest coraz lepszy”. „Czy nadal odczuwa ból? Czy regularnie zażywa lekarstwa?”. „Nie martw się, osobiście dbam o to”. „Dziękuję, bracie Cengerze. Nie mogę doczekać się piątku. Jeśli otrzymamy dobre wieści od lekarza, od razu wszystko mu powiem. Ale… trochę się boję”.

„Co jeśli mi nie uwierzy?” – pyta Seher. – „Co jeśli nie pozwoli mi wyjaśnić? Jeśli nie spojrzy mi w twarz?”. „Nie myśl negatywnie. Do tej pory pokonaliście wszystkie przeszkody, teraz też tak będzie”. Sultan wkłada ubrania do pralki. Ze spodni Aliego wyjmuje portfel, w którym znajduje się jego zdjęcie wraz z Duygu. Rozlega się dzwonek do drzwi. To Duygu przyniosła prezent dla komisarza i prosi nestorkę, by mu go przekazała. Sultan rozmawia z policjantką i przekonuje ją, by nie wzbraniała się przed swoimi uczuciami i podążyła za głosem serca.

Seher tak bardzo tęskni za Yusufem, że widzi swojego siostrzeńca niemal w każdym mijanym na drodze chłopcu. Postanawia pójść pod szkołę i zobaczyć go przynajmniej z daleka. Natchniona rozmową z Sultan, Duygu postanawia powiedzieć Aliemu o swoich uczuciach.

„Dziedzictwo” odc. 429 – streszczenie

Yaman zdaje sobie sprawę, że Seher nie mogła wyjechać z miasta z powodu silnego przywiązania do Yusufa. Wkrótce spotyka swoją żonę przed szkołą chłopca. Małżonkowie patrzą na siebie przez dłuższą chwilę, po czym dziewczyna rzuca się do ucieczki. Wsiada do taksówki i odjeżdża. Przez szybę nadal jednak patrzy na męża. „Wybacz mi” – mówi w myślach. – „Muszę teraz odjechać, ale zostało bardzo niewiele. Wkrótce dowiesz się wszystkiego”.

W następnej scenie Seher jest już w domu, w którym się ukrywa. Do pokoju wchodzi Fikret. Siada obok niej na kanapie i mówi: „Dzwoniłem do ciebie, ale nie odbierałaś. Zacząłem się martwić. Gdzie byłaś? Nie zrobiłaś niczego niewłaściwego, prawda?”. „Nie mogłam wytrzymać. Poszłam pod szkołę Yusufa. Chciałam go zobaczyć chociaż z daleka. Potem… przyjechał Yaman”. „Widział cię?”. „Tak, nasze spojrzenia się spotkały. Widziałam gniew i rozczarowanie w jego oczach. Chciałam do niego pobiec i wszystko mu wyjaśnić, ale nie mogłam. Uciekłam”.

„Jesteś świadoma, jak bardzo ryzykowałaś?” – pyta Fikret. – „Czy znosiliśmy wszystkie te tortury na próżno? Czy bez powodu nie przespałaś tylu nocy i wylałaś tyle łez? Mogłaś wszystko zrujnować. Nie rób tego więcej. Musisz trzymać się z daleka od Yamana, dopóki nie będziesz pewna, że jest zdrowy. Zostały już tylko cztery dni”. „Boję się. Co jeśli zabieg nie przebiegł prawidłowo? Jeśli wyniki nie będą dobre, jeśli nie wyzdrowieje? Gdy biegł dziś za mną, znowu złapał się za wątrobę. To też stało się przeze mnie”.

„W porządku, popełniłaś błąd, ale nie wiń siebie” – mówi Fikret. – „Wyniki będą dobre, jeśli Bóg pozwoli. Musimy być dobrej myśli. Kiedy pozbędziesz się Canan, odzyskasz swoje życie”. „Myślisz, że Yaman mi wybaczy? Wysłucha mnie? Uwierzy w moje słowa? Co jeśli nie da mi tej szansy?”. „Oczywiście, że cię wysłucha. Na początku może się zdenerwować, ale w końcu zda sobie sprawę, że zrobiłaś to, aby uratować mu życie”. „Minuty zamieniły się w lata. Czas się zatrzymał, nie płynie. Tęsknota, którą w sobie noszę, sprawia mi ból. Zobaczyłam ich po dwóch bolesnych miesiącach i moje serce znów zaczęło bić. Nie mogę żyć bez nich, nie mogę oddychać”.

Duygu rozmawia z Karą. „Podjęłam decyzję” – oznajmia córka Semry. – „Wyjawię Aliemu, co do niego czuję. Nie chcę już uciekać”. „Cieszę się, to słuszna decyzja. Myślę, że nawet jesteś z tym spóźniona”. „Tak, ale wiesz. Z ledwością przyznałam to sama przed sobą. To pozostanie naszą tajemnicą. Obiecaj, że nikomu nie powiesz”. „Obiecuję, nie martw się. Jak mu to powiesz?”. „I tu jest właśnie problem, nie wiem. Przychodzi mi do głowy wiele pomysłów, ale kiedy go widzę, jestem rozkojarzona. Podchodzę do niego, a później opowiadam bzdury. Karo, pomóż mi. Wygląda na to, że nie dam rady zrobić tego sama”.

„Chciałabym, ale ja też nie jestem dobra w tych sprawach” – odpowiada Kara. – „Prawdopodobnie jestem ostatnią osoba, która powinna udzielać ci rad”. „Masz rację, obie jesteśmy w tym słabe. Co więc mam zrobić?”. „Wróć myślami do czasu, kiedy byliście blisko siebie. Gdyby ten moment się powtórzył i gdybyś mogła powiedzieć mu wszystko… Może jest jakieś miejsce, do którego cię zaprosił. Teraz ty go zaproś. Być może nie będziesz musiała nawet nic mówić, sam wszystko zrozumie”. Nazajutrz Seher ponownie znika ze swojej kryjówki. Fikret dzwoni do niej, ale dziewczyna nie odbiera. „Mam nadzieję, że nie zrobiłaś jakiegoś szaleństwa” – mówi do siebie.

Kiedy i gdzie zostaną wyemitowane odcinki 428. i 429. serialu „Dziedzictwo”?

Odcinek 428. zadebiutuje na antenie TVP1 w środę, 11 grudnia, o godzinie 16:05. Odcinek 429. będzie emitowany dzień później, w czwartek, o tej samej porze. Aby zobaczyć więcej streszczeń tego serialu, kliknij tutaj: Dziedzictwo streszczenia.

Podobne wpisy