Zdjęcie przedstawiające Seher i Yamana pozujących z Yusufem w dniu swojego ślubu.

Dziedzictwo odc. 363 – streszczenie szczegółowe

Ali nie rozumie, dlaczego Duygu ukrywała przed nim, że ma chłopaka. Czuje się głęboko rozczarowany i zraniony. Udaje się na wybrzeże, aby zebrać myśli. Duygu martwi się jego nieobecnością, a Volkan zauważa, że oboje uciekają przed swoimi uczuciami. Tymczasem Seher siedzi do późna na schodach, czekając na powrót Yamana. Chce wyjaśnić mu swoje potajemne spotkanie z Fikretem i ma nadzieję, że zostanie zrozumiana.

W końcu samochód Yamana wjeżdża na podwórko. Widząc żonę, przez długi czas nie wysiada z auta. Seher decyduje się podejść do samochodu i siada na fotelu pasażera. „Nie odbierasz telefonu. Nie mogłam się do ciebie dodzwonić” – mówi dziewczyna. „To ja próbowałem się z tobą skontaktować przez ostatnie dni. Cały czas pytałem, czy masz jakiś problem, a ty… Okłamałaś mnie. Jeśli masz coś do wyjaśnienia, słucham. Nic nie powiesz? Cały dzień próbowałaś się do mnie dodzwonić, a teraz milczysz? Mów, bo inaczej nie wejdę do domu”.

Yaman poznaje prawdę

„Ja… Przygotowałam dla ciebie niespodziankę” – wyznaje Seher. – „Powiedziałeś, że nikt jeszcze nie zrobił ci niespodzianki. Chciałam, żebyś był szczęśliwy. Przygotowałam kolację na jachcie, na którym miałeś odbyć spotkanie biznesowe. Ale wszystko zrujnowałam.” – Pociąga nosem, cicho szlochając. „Więc to spotkanie miało być niespodzianką?”. „Poprosiłam o pomoc Nedima. On wszystko zaaranżował, żebyś nie nabrał podejrzeń. Nie udało mi się, przepraszam”.

Seher szybko wysiada z auta i ucieka do środka rezydencji, nim wybucha płaczem. Yaman nawiązuje połączenie z Nedimem, który potwierdza słowa jego żony. Na zewnątrz wychodzi Cenger. Nieśmiało podchodzi do swojego szefa. „Ty też byłeś w to zaangażowany?” – pyta Yaman. Pracownik potwierdza skinieniem głowy i odpowiada: „Wydaje się, że niespodzianka się nie udała. Kiedy pani Seher dowiedziała się, że córka jej znajomego miała operację, pojechała ją odwiedzić. Była bardzo smutna, kiedy wróciła”.

Yaman ogląda przygotowaną przez Seher prezentację

Yaman wchodzi do sypialni i słyszy cichy płacz dochodzący z łazienki. Puka do drzwi, ale Seher prosi, aby zostawił ją samą. Wtedy mężczyzna zauważa leżącą na biurku płytę CD. Wkłada ją do napędu laptopa i odtwarza prezentację przygotowaną przez żonę. Na ekranie pojawiają się zdjęcia Yamana, Yusufa i Seher, a z głośników rozbrzmiewa jej głos: „Yamanie, to nagranie jest dla ciebie. Dla ciebie, którego kocham i któremu ufam. Ale także dla wszystkich burz i fal, które przywiodły mnie do ciebie”.

„Wiem, że stoi za tobą wielka walka” – mówi dalej na nagraniu Seher. – „Ale wiem też, że nie jest tam tylko ona. Był taki moment, że wpadłam z tobą w tę burzę. Na początku, kiedy nawet cię nie znałam. W pewnym momencie myślałam, że uduszę się w tej burzy, ale teraz rozumiem, że nie jesteś dla mnie opuszczonym statkiem w tej ciemnej burzy. Ty byłeś tą burzą w tej ciemnej nocy, a ja statkiem walczącym z falami. Później chwyciłeś mnie za rękę, burza ucichła. Nasze serca uspokoiły się, tak jak uspokoiło się morze. Tak zaczęła się nasza historia”.

Yaman i Seher: Miłość silniejsza niż burza

Na ekranie pojawia się ich zdjęcie ślubne, a z głośników nadal płynie głos Seher: „Statek nie jest już samotny, nie boi się burzy. Wiem, że wszystkie twoje lęki zniknęły”. Prezentacja dobiega końca. Yaman wstaje od biurka, podchodzi do żony, która właśnie wyszła z łazienki, i mówi: „Sekrety nigdy nie przyniosły mi nic dobrego. Ludzie, którzy coś przede mną ukrywali, zawsze okazywali się źli. Nigdy nie lubiłem sekretów, nigdy nie ufałem ludziom, którzy coś przede mną skrywali. Kiedy zorientowałem się, że coś przede mną ukrywasz, nie sądziłem, że to będzie coś dobrego”.

Yaman delikatnie ociera łzę z policzka Seher, po czym dodaje: „Może to morze jest mroczne i wzburzone, ale ty się nie bałaś. Sama stawiłaś czoła burzy, walcząc jak jeden statek. Teraz robisz to samo. Ale nie bój się już, nie zgubię się. Jest we mnie coś większego niż ta burza. To ty. Prawdziwa ty. Nie jestem już sam.” – Obejmuje żonę.

Yaman odczytuje wiadomość od Fikreta

Seher ponownie udaje się do łazienki. Na jej telefon przychodzi SMS od Fikreta, który Yaman odczytuje: „Czy wszystko w porządku? Mam nadzieję, że Yaman cię nie zasmucił. Daj mi znać, jeśli będzie jakiś problem”. Brat Ziyi zaciska pięści ze złości. „Co to znaczy, żeby dała ci znać, jeśli będzie jakiś problem?” – pyta siebie. – „Co to za śmiałość? Kim jesteś, żeby wysyłać mojej żonie takie wiadomości? Chcesz chronić ją przede mną?”.

Ali jest zdumiony, kiedy w swoim domu znajduje Volkana. Sultan wyjaśnia bratankowi, że zaprosiła jego kolegę z komisariatu, ponieważ w domu, w którym miał się zatrzymać, pojawili się nieoczekiwani goście. „Chciał pójść do hotelu, ale go nie puściłam” – oznajmia. – „Zostanie kilka dni i potem odejdzie. Przecież nie wprowadził się tu na stałe”.

Wstaje nowy dzień. Yaman pozwala żonie odwiedzić Fikreta i Melek. Podczas śniadania Volkan udziela Ibrahimowi wskazówek na temat relacji z kobietami. Ali jest bardzo zainteresowany jego wywodami, a w szczególności tym, co na ich temat sądzi Duygu. Canan przypomina Zuhal o swojej propozycji współpracy, czekając na jej odpowiedź. Obie są zaskoczone, gdy widzą, że między małżonkami wszystko układa się doskonale.

Kiedy i gdzie zostanie wyemitowany odcinek 363. „Dziedzictwa”?

Odcinek 363. serialu „Dziedzictwo” (oryg. Emanet) zadebiutuje na antenie TVP1 w czwartek, 3 października, o godzinie 16:05. Powtórka odcinka będzie emitowana dzień później, w piątek, o 05:20. Aby zobaczyć więcej streszczeń tego serialu, kliknij tutaj: Dziedzictwo streszczenia.

Yaman wraca do domu.

Seher czeka na męża przed domem.

W oczach Seher szklą się łzy.

Yaman ogląda prezentację na laptopie, a Seher obserwuje go z sypialni.

Zdjęcie ślubne Yamana i Seher.

Yaman całuje żonę, delikatnie obejmując jej głowę.

Ali znajduje Volkana w swoim domu, biorąc go za intruza.

Sultan wyjaśnia Aliemu, dlaczego Volkan jest w ich domu.

Podobne wpisy