„Miłość i nadzieja” odc. 86 – streszczenie szczegółowe
W szpitalu Naciye podchodzi do Bulenta, który właśnie skończył rozmawiać przez telefon.
– Co zrobiłeś, bracie? – pyta.
– W aktach sprawy przeciwko Ahmetowi brakuje pewnych dokumentów. Trzeba je uzupełnić. Ja też złożę skargę przeciwko niemu.
– Rozmawiałeś z Feraye?
– Nie, Feraye milczy. Wczoraj wieczorem zamknęła się w pokoju, a ja zostałem w biurze.
– To dobrze. Bardzo dobrze.
– Co w tym dobrego, siostro? – nie rozumie Bulent.
– Feraye myśli o wszystkim i równoważy to. Próbuje przetrawić wiadomość o Zeynep.
– Nigdy nie widziałem Feraye tak odległej, siostro. Przy okazji, nadal nie znalazłem koperty, którą Ahmet chciał dać Melis.
– Bądź ostrożny. Znajdź tę kopertę, zanim sytuacja się pogorszy.
– Gdybym powiedział Feraye wszystko na samym początku, sprawy potoczyłyby się inaczej. Moja córka nie znalazłaby się w takim stanie.
– Teraz nic nie zrobisz, nie zmienisz przeszłości. Znajdź tę kopertę tak szybko, jak to możliwe, żeby nie trafiła w niepowołane ręce. Sprawy stałyby się jeszcze bardziej skomplikowane.
W szpitalu pojawia się Fusun. Bulent i Naciye podchodzą do niej, pytając z oburzeniem, co tutaj robi.
– Przyszłam życzyć szybkiego powrotu do zdrowia – odpowiada Fusun. – Ahmetowi też jest przykro.
– Wynoś się stąd! – grzmi Naciye. – Moja bratanica wróciła z martwych z powodu twojego przeklętego męża.
– Wynoś się natychmiast! – dodaje Bulent.
– Przyniosłam pieniądze, które Ahmet wziął od Feraye. Proszę, wycofaj skargę, żeby mógł zostać zwolniony.
– Trzeba było pomyśleć o tym, zanim sprowadziłaś tu swojego męża – odpowiada Naciye. – Przysporzyliście nam tylko kłopotów! Przez ciebie dom mojego brata został wstrząśnięty.
– Przepraszam. Chcę zakończyć ten temat.
– Zostanie zakończony, kiedy stąd wyjedziesz – mówi Bulent.
– Wyjadę, nie oglądając się za siebie. Po prostu wycofaj skargę.
– To się nie stanie.
– Posłuchaj, utknęłam w kącie. Moja dusza płonie. Inaczej będę musiała porozmawiać z Zeynep.
Fusun grozi Bulentowi. Naciye atakuje ją
– O czym porozmawiasz z Zeynep? – pyta Bulent.
– Powiem jej, kto jest jej prawdziwym ojcem.
– Co?! – Naciye rzuca się na Fusun i zaczyna boleśnie ciągnąć ją za włosy. – Sprawię, że pożałujesz, że się urodziłaś! Potnę cię na kawałki!
– Siostro, uspokój się – prosi Bulent, odciągając ją od Fusun.
– Zniszczyłaś nasz dom i jeszcze nam grozisz?! – krzyczy mama Kuzeya. – Stałaś się koszmarem dla naszej rodziny! Mam cię dość! Wynoś się!
Bulent prosi siostrę, by poszła do sali Melis, a następnie zwraca się do Fusun:
– Wynoś się stąd, zanim sprawy staną się jeszcze bardziej skomplikowane.
– Nie chciałam tego, ale jeśli to jedyny sposób, żeby wydostać Ahmeta, powiem Zeynep, że jesteś jej ojcem. Pomyśl o tym dobrze, panie Bulencie – ostrzega Fusun, po czym opuszcza szpital.
Ege i Zeynep zostają zamknięci w gabinecie
Akcja przenosi się do domu Bulenta. Zeynep i Ege wchodzą do jego gabinetu.
– Nadal nie mogę uwierzyć, że brat Ahmet to zrobił – mówi Zeynep. – Jak mógł dźgnąć Melis?
– Było jasne, że ten człowiek jest do tego zdolny. Pamiętasz, jak zaatakował nas w parku? Mam nadzieję, że będzie wyraźnie widoczne na kamerach, jak dźgnął Melis. Wtedy nie będzie miał, jak się z tego wywinąć.
Ege siada do komputera, by przejrzeć nagrania z monitoringu. Zeynep postanawia zostawić go samego, by nie przeszkadzać mu w pracy, jednak gdy chwyta za klamkę, ta zostaje jej w dłoni.
– Jesteśmy zamknięci – stwierdza dziewczyna.
– Spójrz sama, los próbuje nas zjednoczyć – odpowiada Ege, uśmiechając się.
Przeglądając nagrania, Ege i Zeynep widzą Ardę, który podnosi z ziemi jakąś kopertę.
– Czy to z tego powodu Melis pokłóciła się z Ahmetem? – pyta Ege.
– Słyszałam, jak wujek Bulent rozmawiał o kopercie z siostrą Naciye. Widocznie Arda znalazł ją pierwszy.
Nagle rozlega się dzwonek do drzwi. Ege i Zeynep obawiają się, że to Bulent, który mógłby nie być zadowolony, widząc ich w swoim gabinecie. Po chwili jednak dobiega ich głos Ardy. Zeynep woła go.
– Jesteś tutaj? – pyta Arda, zatrzymując się przy drzwiach gabinetu.
– Tak, jestem tu z Ege.
– Co tam robicie?
– Szukamy koperty, którą Ahmet dał Melis.
Ardzie udaje się otworzyć drzwi. Zeynep przytula go z wdzięczności. Chwilę później do domu wraca Bulent. Widząc w przedpokoju Egego i Ardę, pyta:
– Chłopaki, co się dzieje? Co tutaj robicie?
– Chciałem obejrzeć nagrania z dnia, kiedy Melis została zaatakowana – odpowiada Ege.
– Dlaczego? Czy Kuzey cię o to poprosił?
– Nie. Słyszałem, jak rozmawiałeś z ciocią Naciye.
– Co usłyszałeś?
– Powiedziałeś, że jest koperta z listem, w którym jest coś napisane o ojcu Zeynep.
– Co? – odzywa się Zeynep, która właśnie pojawiła się w przedpokoju.
– Ege, szkoda, że mnie nie zapytałeś – mówi Bulent, zmieniając temat. – Te nagrania zostaną wykorzystane jako dowód w procesie.
– Myślę, że to, co jest napisane w kopercie, dotyczy Zeynep – mówi Arda.
– O czym mówisz? Ten człowiek to oszust! Na pewno w tej kopercie są same kłamstwa.
– Wujku Bulencie, ten człowiek przyszedł aż do szkoły i poprosił Zeynep o pieniądze. Na pewno coś wie.
Arda nie zamierza oddać koperty
– Arda, możliwe, że wujek Bulent ma rację – uważa Ege. – Widziałem, jak kłócił się z Melis. Ten człowiek wcale nie chciał powiedzieć prawdy. Interesowały go tylko pieniądze.
– Ten człowiek próbował wyłudzić pieniądze od nas wszystkich – stwierdza Bulent. – Teraz jest tam, gdzie zasłużył. Arda, daj mi tę kopertę.
– Nie mogę tego zrobić – odpowiada chłopak.
Nóż w rękach Yildiz: Dramatyczne spotkanie z Suatem
Akcja przenosi się do domu, w którym doszło do spotkania Suata i Yildiz. Mężczyzna wręcza kobiecie drogi naszyjnik i wiesza go jej na szyi.
– Czy wiesz, ile kosztował? Sto tysięcy lir – oznajmia. – Gdyby twoja siostra usłyszała, że nosisz takie pieniądze na szyi i że mogę dać ci jeszcze więcej… Zrozumiałaś mnie, moja różo?
Yildiz gwałtownie odchodzi od Suata, zatrzymując się przy kanapie, gdzie zostawiła torebkę.
– Bawimy się w ganianego, tak? Podoba mi się – oznajmia mężczyzna. Jest podekscytowany, ale mina mu rzednie, gdy widzi nóż w ręku Yildiz!
– Nie podchodź – ostrzega kobieta.
– Co się dzieje? Co chcesz zrobić? – pyta Suat. Nie wydaje się być jednak przestraszony. – Zamierzasz mnie zabić? Chcesz splamić te delikatne dłonie krwią?
Mężczyzna zręcznym ruchem wytrąca nóż z ręki Yildiz.
– Czy nie zrozumieliśmy się? – pyta. – Czy nie uzgodniliśmy, że zrobisz to, co chcę, a ja nie powiem nic Kuzeyowi? Zabijesz mnie, żeby nie dotrzymać słowa?
– Suacie, jestem gotowa zrobić wszystko dla Elif. Ale proszę, nie wymagaj tego ode mnie.
– Tak bardzo mną pogardzasz? Zgodziłaś się i będziesz moją kochanką! – Rzuca kobietę na kanapę.
Elif przybywa z ratunkiem
W tym momencie do drzwi dobija się Elif.
– Ciociu! Panie Suacie! Otwórzcie drzwi! – krzyczy.
Suat wpuszcza Elif do środka, a ta od razu biegnie do swojej cioci. Upewnia się, że wszystko z nią dobrze, a następnie zwraca się ostro do Suata:
– Czego chcesz od mojej cioci, draniu?!
– Uważaj na słowa. Yildiz przyszła tu z własnej woli. Kochamy się. Zapytaj ją, jeśli mi nie wierzysz. Na co tak patrzysz? Nie możemy być przez ciebie sami. Jesteś ciężarem! Yildiz, każ jej odejść.
– Elif, proszę, idź – odzywa się Yildiz, bojąc się, że w przeciwnym razie Suat wyjawi całą prawdę Kuzeyowi.
– Nigdzie nie pójdę! – oświadcza stanowczo Elif. – Zmusiłeś moją ciocię, prawda? Powiedziałeś jej, że opowiesz Kuzeyowi wszystko o mnie. Zabiję cię, jeśli jej dotkniesz!
– Dobrze, jak chcesz, powiem wszystko Kuzeyowi – odpowiada Suat, sięgając po telefon. – Poza tym to twoja wina, że moja córka jest niepełnosprawna. Pociągnę cię za to do odpowiedzialności!
– Dobrze, zadzwoń do niego. – Elif wyciąga swój telefon z wybranym kontaktem do Kuzeya. – Tak czy inaczej, powiem mu wszystko. Tak, okłamałam go. Powiedziałam, że moja rodzina jest bogata i że studiowałam za granicą. Ale moim jedynym celem było to, żeby mnie dostrzegł. Skłamałam, żeby dostać pracę w biurze i żeby być blisko niego. Musiałam go chronić przed tobą i Handan.
– Przed Handan? Chroniłaś Kuzeya przed moją córką? – pyta oburzony Suat.
– Tak, twoje życie jest jednym wielkim kłamstwem. Widać, jakim łajdakiem jesteś po tym, co napisałeś w notatce, i po sukience, którą kupiłeś dla cioci. Nie powiedziałam kolejnego kłamstwa Kuzeyowi, nie zrobiłam nic złego.
– Dobrze, powiemy to wszystko Kuzeyowi. Ciekawe, co on na to.
– Śmiało, zadzwoń do niego i powiedz mu wszystko. Nie boję się ciebie!
Suat nie musi dzwonić do Kuzeya, ponieważ właśnie w tej chwili słyszą, jak ten dobija się do drzwi domu, podobnie jak wcześniej robiła to Elif.
– No dalej! Otwórz drzwi i powiedz mu wszystko – zachęca Elif, widząc, że Suat nagle stracił pewność siebie. – Powiedz mu, kim jestem. Niech w końcu pozna prawdę.
Czy Suat wpuści Kuzeya do środka? Czy prawda o Elif zostanie ujawniona?
Kiedy i gdzie zostanie wyemitowany odcinek 86. „Miłości i nadziei”?
Odcinek 86. serialu „Miłość i nadzieja” (oryg. Aşk ve Umut) zadebiutuje na antenie TVP2 w środę, 4 grudnia, o godzinie 17:20. Powtórkę będzie można obejrzeć w czwartek, 5 grudnia, o 13:15. Aby zobaczyć więcej streszczeń tego serialu, kliknij tutaj: Miłość i nadzieja streszczenia.