Murvet zostaje aresztowana.

„Miłość i nadzieja” – odcinek 97 – szczegółowe streszczenie

Zeynep wyznaje Ardzie, że Feraye obwinia ją o kryzys w swoim małżeństwie z Bulentem. Arda otwiera się przed nią, a rozmowa szybko prowadzi ich do zbliżenia.
– Nie zniosę, jeśli przeze mnie rozpadnie się rodzina – mówi Zeynep ze smutkiem. – Melis, Yigit… wszyscy będą dotknięci. Doskonale wiem, co to znaczy żyć bez rodziny.
– Ja też – odpowiada Arda, zamyślony. – Każdego dnia mówię sobie, że chciałbym, żeby moja rodzina była blisko. Gdyby byli obok mnie, czy musiałbym być klaunem, żeby zarobić na życie?

– Nie robisz niczego haniebnego – pociesza go Zeynep. – Ja także pracowałam w kawiarni w Edremit, kiedy przygotowywałam się do egzaminów. Chciałabym znaleźć pracę i móc opuścić dom wujka Bulenta.
– Jeśli chcesz, mogę porozmawiać z moim szefem. Mogłabyś pracować w dni, kiedy nie masz zajęć. Później wynajmiesz sobie stancję i będziesz niezależna.

Zeynep, Arda i Ege na rozdrożu emocji

Arda, by rozweselić Zeynep, wyjaśnia jej, na czym polega jego praca klauna. Rozmowa przeradza się w chwilę radości, śmiechu i beztroski, którą przerywa pojawienie się Egego.
– Co tu robicie? – pyta z lekkim zdziwieniem.
– Staramy się zarabiać na chleb, nie będąc zależnymi od nikogo – odpowiada spokojnie Arda.
– Nie przypominam sobie, żebyś jakąkolwiek pracę wykonywał z takim zapałem – zauważa Ege z wyczuwalną nutą ironii. – Ty też wyglądasz na bardzo szczęśliwą – mówi, patrząc na Zeynep.
– Ege, przepraszam, że się śmiejemy, kiedy pani Belkis jest w takim stanie – tłumaczy się Zeynep.

– Nie masz czego żałować. Życie toczy się dalej – odpowiada Ege chłodno.
– Muszę już iść, Arda. Porozmawiamy później – rzuca Zeynep, odchodząc.
– O czym będziecie rozmawiać? – pyta Ege z ciekawością.
– Jest jeden temat. Czy nie rozstaliście się? Dlaczego mam się przed tobą tłumaczyć? Nie możemy porozmawiać jak przyjaciele?
– Znowu coś kombinujesz, prawda? – drąży Ege.
– O czym mówisz? Spotkaliśmy się przypadkiem i porozmawialiśmy. Opowiedziała mi o sytuacji mojej cioci, to wszystko.

Handan zaczyna wątpić w winę Elif

Tymczasem Murvet dzwoni na policję i przyznaje się do włamania do domu Suata. Chwilę później przypadkiem słyszy rozmowę Handan i Firdevs.
– Mamo, nie sądzę, żeby Elif dokonała tej kradzieży – mówi szeptem Handan.
– Nie bądź naiwna, moja córko – odpowiada stanowczo Firdevs. – Kamery wszystko nagrały, nie widziałaś?
– Tak, ale… Czuję, że kryje się za tym coś jeszcze.
– Co się może kryć? Kto miałby oczernić tę dziewczynę? Nawet jeśli to kłamstwo, będziemy się go trzymać, żeby Kuzey był ci oddany.

Bulent całuje Feraye!

Bulent i Feraye wracają do domu po wizycie u Belkis. Feraye niemal natychmiast dzwoni do kancelarii i prosi Didem, aby Kuzey oddzwonił, gdy tylko się pojawi. Bulent przejmuje rozmowę i mówi:
– Didem, powiedz Kuzeyowi, żeby nie dzwonił. – Rozłącza się.
– Bulencie, co robisz? Ten rozwód i tak nastąpi, rozumiesz?

Bulent nagle łapie Feraye za policzki i całuje ją.
– Dlaczego to zrobiłeś? Oszalałeś? – pyta zszokowana Feraye.
– Tak, oszalałem. Doprowadziłaś mnie do szaleństwa. Posłuchaj mnie uważnie, kocham tylko ciebie. Chcę cię tylko całować, budzić się przy tobie i zestarzeć się z tobą, Feraye. Powiedz mi, czy nie poczułaś, jak serce wyskoczyło ci z piersi, kiedy cię pocałowałem?
– Nie, nie poczułam tego. Co sobie myślałeś? Że zmięknę i wzniosę się ponad chmury? Pozbawiłeś mnie serca, Bulencie.

– Nawet jeśli sprawa trafi przed sąd, nigdy z ciebie nie zrezygnuję. Nigdy, ponieważ kocham tylko ciebie – mówi Bulent, całując jej dłonie.
– Zrobiłeś to, bo mnie kochasz? Okłamałeś mnie i ukryłeś wszystko z miłości do mnie? Ukryłeś w gabinecie zdjęcie tej kobiety z miłości do mnie? – Do oczu Feraye napływają łzy.

Telefon Bulenta zaczyna dzwonić. Na ekranie widnieje numer prywatny. Feraye domyśla się, że to Gonul. Zabiera mu telefon i odbiera w trybie głośnomówiącym.
– Bulencie, ktoś o nazwisku Kuzey Bozbey interesuje się mną – mówi Gonul. – Czy to ktoś, kogo znasz?
– Zadzwonię do ciebie później, Gonul.
– Nie, odpowiedz mi teraz. Co się tam dzieje? Czy wszystko jest w porządku?

– To wszystko przez twoją przyjaciółkę Fusun i jej męża – odpowiada Bulent. – Przydarzyły nam się przez niego złe rzeczy.
– Wiem, że Fusun przekroczyła granicę, ale twoja żona też nie jest bez winy. Niepotrzebnie tak bardzo nalegała. Bulencie, twoja żona nie denerwuje mojej córki, prawda?
– Moja żona taka nie jest. Kończę, porozmawiamy później.
– Słuchaj, jeśli twoja żona dręczy moją córkę…

Feraye kontra Gonul – eskalacja konfliktu

– Jak możesz tak mówić, Gonul? – Bulent podnosi głos. – Czy słyszysz siebie? Moja żona taka nie jest!
– Teraz, kiedy dowiedziała się, że jesteś moim byłym, może zrobić wszystko. Widziałam tak wiele, że nikomu już nie ufam.
– Kim jesteś?! – krzyczy Feraye na cały głos, przejmując słuchawkę od męża. – Kim jesteś, żeby oskarżać mnie o takie okrucieństwo?! Myślisz, że skrzywdziłabym bezbronną dziewczynę? Dość tego! Moja córka została dźgnięta przez ciebie! Przyjdź tu natychmiast i zabierz swoją córkę!

– Dlaczego na mnie krzyczysz? Zeynep jest nie tylko moją córką, ale też Bulenta – odpowiada Gonul.
– Nie mam problemu z twoją córką, ale mam problem z tobą. Zabierz swoją córkę z mojego domu, w przeciwnym razie…
– Co zrobisz? Wyrzucisz moją córkę na ulicę? Tylko spróbuj!
– A co zrobisz, jeśli ją wypędzę? Spójrz na to, Bulencie. Ona mi grozi!

Bulent zabiera żonie telefon i rozłącza się.
– Od miesięcy jestem jak matka dla córki mojego męża i jego byłej – mówi Feraye. – Zapomniałam o problemach moich dzieci i zajmuję się tylko nią. A jej matka jeszcze mi grozi!
– Mówi tak, bo boi się, że wyrzucisz jej córkę.

– Czy tak właśnie zachowuje się kobieta, która się boi? Bulencie, nie widzisz, że ona mi grozi? Bronisz swojej byłej dziewczyny! Dlaczego nic jej nie powiedziałeś? Dlaczego jej nie uciszyłeś? Niech ta kobieta przyjdzie i zabierze swoją córkę. Inaczej sama ją znajdę! Daj mi natychmiast jej adres albo podpiszę dokumenty rozwodowe!

Aresztowanie Murvet i odważna decyzja Zeynep

Zeynep jest świadkiem kłótni Feraye i Bulenta. Dzwoni do Ardy i prosi, by porozmawiał w jej imieniu ze swoim szefem. Uznała, że nadszedł czas, aby zrobiła to samo co on i wyprowadziła się z domu, nie mogąc pozwolić, by z jej powodu rozpadło się małżeństwo. Tymczasem w domu Suata zjawia się policja i aresztuje Murvet.

Nazajutrz Kubilay przychodzi przed dom Elif i zostawia jej wiadomość na schodach, następnie ucieka. Melis dowiaduje się od Ardy, że jej rodzice zamierzają się rozwieść. W jej myślach pojawia się tylko jedna osoba za to odpowiedzialna – Zeynep.

Kiedy i gdzie zostanie wyemitowany odcinek 97. „Miłości i nadziei”?

Odcinek 97. serialu „Miłość i nadzieja” (oryg. Aşk ve Umut) zadebiutuje na antenie TVP2 w czwartek, 19 grudnia, o godzinie 17:20. Powtórkę będzie można obejrzeć w piątek, 20 grudnia, o 13:15. Aby zobaczyć więcej streszczeń tego serialu, kliknij tutaj: Miłość i nadzieja streszczenia.

Podobne wpisy