„Wichrowe Wzgórze” odc. 131 – streszczenie szczegółowe
Zeynep wchodzi do gabinetu Halila, by posprzątać ziemię rozsypaną z rozbitego słoika. Nie zdąży jednak zrobić kroku, gdy jego głos, ostry jak brzytwa, zatrzymuje ją w miejscu.
— Nawet nie próbuj! Nie dotykaj tej ziemi! — rozkazuje stanowczo Halil, klękając i metodycznie zbierając każdą drobinę.
Zeynep cofa dłoń i patrzy na niego z niepokojem.
— Rozumiem, że to dla ciebie ważne. Przepraszam, to był wypadek — mówi cicho. — Powiedz mi, skąd to pochodzi. Może uda się to naprawić?
Halil zaciska szczękę, nie odrywając wzroku od ziemi w swoich dłoniach. Jego głos jest zimny, pozbawiony emocji.
— Niczego nie naprawisz. Tak samo, jak nie da się cofnąć czasu, tak nie da się naprawić tego, co zostało zniszczone. Wyjdź. Nie chcę cię widzieć.
Zeynep opuszcza pokój, ale zatrzymuje się tuż za drzwiami. Spogląda przez uchylone wejście na Halila, który wciąż, z niemal desperacką precyzją, zbiera resztki ziemi z podłogi. Zaciska pięści i szepcze do siebie:
— Nie mówisz mi nic. Nie wyjawiasz swojego bólu, nie pozwalasz nawet posprzątać tego, co nieumyślnie zniszczyłam. Potrafisz zamienić małą rysę w przepaść nie do przejścia. Nie widzisz, że to ty wszystko psujesz?
Hakan wraca do zdrowia, ale niebezpieczeństwo nie minęło
Hakan wychodzi ze szpitala, trzymając się za zabandażowane ramię. Strzał nie uszkodził żadnych narządów, ale ból wciąż przypomina mu o tamtej chwili. Obok idą Yusuf, Feriha i Gulce, wszyscy wciąż w napięciu po dramatycznych wydarzeniach.
— Przepraszam was — mówi nagle Hakan, opuszczając wzrok. — Nie zasłużyliście na to. To wszystko przeze mnie.
— Nie mów tak — przerywa mu Gulce, kładąc dłoń na jego zdrowym ramieniu. — Zawdzięczam ci życie. Jestem twoją dłużniczką.
Hakan uśmiecha się blado.
— Wśród rodzeństwa nie ma długów.
— Gdyby cię tam nie było… — zaczyna Yusuf, ale Hakan macha ręką, nie pozwalając mu dokończyć.
— Jeszcze się wzruszę — rzuca, próbując obrócić wszystko w żart. Ale wszyscy wiedzą, że jego słowa kryją coś więcej.
Zapada chwila ciszy. Feriha spogląda na Yusufa, który wydaje się zamyślony.
— Niebezpieczeństwo jeszcze się nie skończyło — mówi w końcu Hakan, spoglądając po kolei na każdego z nich. — Mamy coś do zrobienia. Chodźmy.
Yusuf przytakuje.
— Masz rację. Musimy wrócić do domu i zacząć się przygotowywać.
Ruszają razem, wiedząc, że to, co nadchodzi, może być jeszcze groźniejsze niż to, co już przeżyli.
Asu w siódmym niebie: Zauroczenie gościem
Na kolacji w rezydencji niespodziewanie pojawia się Alper – znajomy Halila i jego rodziny. Od razu zwraca uwagę na Zeynep, obsypując ją komplementami. Dziewczyna przyjmuje je z dystansem, a nawet z lekką niechęcią. Tymczasem Asu jest wyraźnie zafascynowana gościem i stara się przypodobać mu na każdym kroku. Jej ekscytacja sięga zenitu, zwłaszcza że znajduje się pod wpływem książki, którą Zeynep podarowała Halilowi, a która przypadkiem trafiła w jej ręce.
– Pan Alper jest naprawdę uroczy – mówi Asu do matki, siedząc przy kuchennym stole. – Taki kulturalny, szarmancki, pełen wdzięku.
– Ktoś ci znowu zapełnił głowę bzdurami, że nie możesz przestać mówić – odpowiada Canan, przewracając oczami.
– Nie codziennie spotyka się kogoś takiego jak on. Przystojny, bogaty, z pasjonującą osobowością.
– Co tylko dowodzi, że nie macie ze sobą nic wspólnego – stwierdza Canan.
– Wiesz, mamo, dlaczego tak mówisz? – Asu uśmiecha się z przekąsem. – Bo nie znasz miłości. Nie czytasz książek. A co mówi autor? Miłość nie polega na tym, co możliwe, ale na tym, co niemożliwe. Jak ogień i woda.
– Kapcie i kij, krew i łzy – ripostuje Canan. – To z mojej książki. A teraz idź do pokoju i przestań mnie drażnić.
***
Następnego ranka Zeynep i Halil jednocześnie wychodzą ze swoich pokoi, spotykając się na korytarzu.
– Dokąd idziesz o tak wczesnej porze? – pyta mężczyzna, unosząc brew.
– Pani Songul poprosiła mnie o posprzątanie chatki myśliwskiej – wyjaśnia Zeynep. – Zamierzam się tym zająć.
Sekret Selmy wychodzi na jaw
Tulay przeszukuje szafę Selmy i niespodziewanie znajduje kubek ze zdjęciem jej i Erena. Zaciska palce na jego uchu i marszczy brwi.
– Dlaczego to przede mną ukryła? Co ją łączy z tym chłopakiem? – zastanawia się, ściskając kubek w dłoniach.
***
Zeynep i Cemil docierają do chatki myśliwskiej, niosąc sprzęt do sprzątania. Gdy tylko otwierają drzwi, uderza ich stęchły zapach wilgoci. Wnętrze wydaje się zapomniane i opuszczone. Kurz pokrywa meble, a pajęczyny zwisają z sufitu, dodając miejscu ponurej atmosfery.
– Wygląda, jakby już dawno przestała mieć jakikolwiek sens istnienia – mówi Zeynep, wodząc wzrokiem po pomieszczeniu. – Jakby bez człowieka stała się bezużyteczna. Opuściliśmy ją, więc i ona porzuciła siebie. Jak swój własny grób. Zostaw drzwi otwarte, musimy przewietrzyć.
– Potrzebujesz czegoś jeszcze? – pyta Cemil.
– Włącz prąd, przyda mi się – odpowiada Zeynep, otrzepując dłonie z kurzu.
Cemil podchodzi do skrzynki rozdzielczej na zewnątrz budynku i włącza zasilanie. Gdy wraca, proponuje pomoc przy sprzątaniu, ale Zeynep go odprawia.
– Wracaj na farmę. Masz tam mnóstwo rzeczy do zrobienia – mówi stanowczo.
Cemil waha się przez moment, ale w końcu odchodzi. Nie zauważa, że zza drzewa obserwuje go Songul. W jej oczach czai się coś mrocznego. Gdy Cemil znika, Songul cicho podchodzi do chatki i zagląda przez zabrudzone okno. Na jej twarzy pojawia się drapieżny uśmiech.
– Ty będziesz tu sprzątać, a ja sprzątnę ciebie – szepcze do siebie. – Pozbędę się uporczywej plamy, która przylgnęła do mojego życia.
Cicho, niemal bezszelestnie, zamyka drzwi na zasuwę, więżąc Zeynep w środku.
***
Tymczasem Yusuf i Gulce są gotowi do wyjazdu. Stojąc przed domem, robią sobie pamiątkowe zdjęcie z rodziną, nieświadomi, że gdzieś w odludnej chatce myśliwskiej ktoś właśnie został skazany na wielkie niebezpieczeństwo…
Kiedy i gdzie zostanie wyemitowany odcinek 131. „Wichrowego Wzgórza”?
Odcinek 131. serialu „Wichrowe Wzgórze” (oryg. Rüzgarlı Tepe) zadebiutuje na antenie TVP1 we wtorek, 18 marca, o godzinie 14:00. Aby zobaczyć więcej streszczeń tego serialu, kliknij tutaj: Wichrowe Wzgórze streszczenia.











