„Wichrowe Wzgórze” odc. 98 – streszczenie szczegółowe
Songul jest w pokoju siostrzenicy. Obie siedzą w fotelach. Do pomieszczenia wchodzi Tekin.
– Jak się masz, kochanie? – pyta, podchodząc do żony.
– Nic mi nie jest. Chcę natychmiast udać się na komisariat i zobaczyć, co z Halilem.
– Nie martw się. Rozmawiałem z Erenem i prawnikiem, oni są na miejscu. Zeynep także poszła złożyć zeznania.
– Mam dość słuchania imienia tej dziewczyny! – grzmi Songul, podnosząc się z fotela. – Wydobywa się spod każdego kamienia: Zeynep i Zeynep…
– Co takiego powiedziałem? – nie rozumie Tekin. – Powiedziałem tylko, że poszła złożyć zeznania.
– Nadaliście tej dziewczynie wielką wartość. Halil mnie nie słuchał i ty też nie posłuchałaś – zwraca się do siostrzenicy. – Gdzie jest teraz twój brat? W celi, podejrzany o morderstwo! A przez kogo? Przez Zeynep!
– Ciociu, zamknij się! – mówi stanowczo Gulhan, także wstając. – Gdybyś nie nalegała ne zemstę, nie przyszlibyśmy tutaj i nie doszłoby do tego. To, co niszczy człowieka, to zemsta. Ona zabija wszystko, co piękne. A teraz powiedz mi, kto jest za to odpowiedzialny?
– Gulhan, a twoi rodzice?
– Ciociu, proszę, nie widzisz jej stanu? – upomina kobietę Tekin.
Powrót Ferihy, zaginiony kolczyk i włamanie do domu
Feriha wraca z kilkudniowego pobytu w swojej rodzinnej miejscowości. Przed domem Suny spotyka Hakana.
– Znowu ty – mówi dziewczyna, ale przyjaznym tonem, nie z niechęcią. – Pojechałam, wróciłam i nic się nie zmieniło.
– Bardzo się cieszę, że cię widzę. Myślałem, że już nie wrócisz.
– Dlaczego miałabym nie wrócić? – nie rozumie Feriha. W tym momencie dostrzega swoją walizkę wystawioną za drzwi. – Co ona tu robi? Co się stało?
– Więc nic nie wiesz – stwierdza Hakan. – Suna postradała zmysły. Zamknęła Gulce w pokoju i prawie ją zabiła. Matka umieściła ją w szpitalu i wyjechała z miasta.
Feriha jest zszokowana wiadomościami przekazanymi przez Hakana. Nagle dopada do swojej walizki (tej wystawionej za drzwi), otwiera ją i w panice przeszukuje spakowane rzeczy.
– Nie, nie ma go – mówi przerażona. Próbuje otworzyć swoim kluczem drzwi, ale zamki zostały wymienione.
– Czy czegoś brakuje w walizce? – pyta Hakan.
– Tak. Czegoś, co ma dla mnie wartość sentymentalną.
– Rozumiem – mówi mężczyzna, po czym sięga po znajdujący się w donicy pręt i przy jego pomocy otwiera okno. Podstawia krzesło i pomaga Ferihie dostać się do środka.
Halil wychodzi na wolność
Dzięki interwencji prawnika, Halil odzyskuje wolność. Jest zaskoczony, gdy na zewnątrz komisariatu, oprócz Erena, czeka na niego Zeynep.
– Wyglądałaś, jakbyś nie wierzyła, że jestem niewinny – zauważa Firat.
– Czekała, aż wyjdziesz – oznajmia Eren. – Powiedziała, że będzie czekać do rana. Czy jest ktoś, kogo podejrzewasz? – zwraca się do szefa.
– Porozmawiamy o tym później, Erenie. Teraz musimy natychmiast wrócić na farmę. Moja siostra się martwi.
– Rozumiem. Porozmawiam z prawnikiem. – Eren przekazuje Halilowi kluczyki do samochodu i zostawia go samego z Zeynep.
Yusuf staje w obliczu trudnej prawdy
Yusuf otrzymuje telefon od Burcu, a następnie spotyka się z nią.
– Czy udało ci się odnaleźć siostrę Gulce? – pyta.
– Chciałabym, żeby to było możliwe – odpowiada smutno Burcu, po czym wyciąga dokument z torebki i podaje go Yusufowi. To akt zgonu.
– Jej siostra zmarła, gdy miała trzy lata – mówi zdumiony Yusuf, zapoznawszy się z dokumentem. – Gulce nadal myśli, że jej siostra żyje i marzy o spotkaniu z nią.
– Naprawdę chciałabym przynieść ci lepsze wiadomości – mówi Burcu z głębokim przejęciem.
– Dziewczyna będzie zdruzgotana, gdy się o tym dowie.
– Powiedz mi, jeśli jest coś, co mogę zrobić.
Yusuf potrząsa przecząco głową.
Zagadka zbrodni: Zeynep łączy kropki
Zeynep przypomina sobie rozmowę, którą ludzie Kursata odbyli, gdy była zamknięta w magazynie.
– Zobacz, z jakimi warunkami musimy się zmagać za tę marną wypłatę – powiedział jeden z drabów. – My wykonujemy pracę, a Kursat bierze wszystko.
– To prawda – zgodził się drugi. – My zastawiliśmy pułapkę na tę dziewczynę, a Kursat zgarnie całą kasę.
– To nie jest ważne. Prawdziwe pieniądze zabierzemy od pani Serap.
– Masz rację, zapomniałem o tym. Kiedy spotkasz się z tą kobietą?
– Jutro o dziesiątej w lesie.
– Czy to mogą być oni? – Zeynep rozważa, czy Kursat mógł zostać zamordowany przez własnych ludzi. – Muszę natychmiast porozmawiać z panem Halilem.
Dziewczyna udaje się do pracowni, gdzie znajduje Halila.
– Mam ci coś do powiedzenia – oznajmia. – Wiesz, że ktoś próbuje zrzucić na ciebie winę. Kiedy byłam zamknięta w magazynie, ludzie Kursata rozmawiali między sobą. Mówili o nadejściu nowych pieniędzy. Kursat zamierzał oszukać jakąś kobietę i zabrać jej pieniądze. Ludzie narzekali na Kursata, ponieważ ich udział był mały. Powiedzieli, że na razie milczą, ale zaczną mówić, gdy to się skończy.
– Zamierzali okraść Kursata? – pyta Halil.
– Jeśli nie okraść, to przynajmniej z nim negocjować.
– Doszli do wniosku, że Kursat nie zgodzi się na żadne negocjacje – stwierdza Halil. – Moje podejrzenia były słuszne. Rzeczywiście, to jego ludzie zastrzelili Kursata!
– Dlaczego nie podzieliłeś się ze mną swoimi podejrzeniami?
– Nie widziałem, żeby to było konieczne. Coś jeszcze?
– Jutro mają odebrać od niej pieniądze – oznajmia Zeynep.
– Gdzie odbędzie się spotkanie? – pyta Halil i w tym samym momencie z zewnątrz dobiega podniesiony głos Songul:
– Mój siostrzeniec jest niewinny, nie rozumiecie? Czego jeszcze od niego chcecie? Już raz go zabraliście. Nic nie zrobił!
Żandarmi chcą ponownie zatrzymać Halila, ale ten ucieka!
Zeynep wychodzi z pracowni i udaje się przed rezydencję, gdzie znajdują się żandarmi i Songul.
– Popełniacie błąd – powtarza Songul. – Dopiero co go wypuściliście.
– Posiadamy nakaz, nie ma żadnego błędu. Gdzie jest Halil Firat?
– W pracowni – odpowiada Zeynep i prowadzi funkcjonariuszy we wskazane miejsce. Tam jednak nie ma nikogo. Halil uciekł!
Żandarmi dokładnie przeszukują rezydencję, nie zważając na stan Gulhan i Zumrut. Zjawiają się także w oficynie. Tymczasem Hakan proponuje Ferihie, by zatrzymała się w jego domu. Dziewczyna czuje się obrażona jego bezpośrednią propozycją.
– Za kogo mnie uważasz? – pyta z oburzeniem.
– Źle mnie zrozumiałaś. Chciałem tylko ci pomóc.
– Nie potrzebuję twojej pomocy. Nie chcę, żebyś mi pomagał.
– Posłuchaj – zaczyna tłumaczyć Hakan – kiedy zatrzymasz się w moim domu, mnie tam nie będzie. Będę zupełnie gdzie indziej.
– Nie chcę. Potrafię o siebie zadbać – odpowiada Feriha stanowczo, chwytając za swoje walizki i odchodząc.
Hakan patrzy za nią z uznaniem.
– Szczera, odważna, a przy tym niewinna – mówi do siebie. – Czy takie osoby jeszcze istnieją w dzisiejszych czasach?
Kiedy i gdzie zostanie wyemitowany odcinek 98. „Wichrowego Wzgórza”?
Odcinek 98. serialu „Wichrowe Wzgórze” (oryg. Rüzgarlı Tepe) zadebiutuje na antenie TVP1 w czwartek, 30 stycznia, o godzinie 14:00. Aby zobaczyć więcej streszczeń tego serialu, kliknij tutaj: Wichrowe Wzgórze streszczenia.