Złoty chłopak odcinek 229: Ifakat morduje swoją siostrę! Zaręczyny Abidina i Aysen!

Odcinek 229 – streszczenie: Hatice każe Sunie zadzwonić do wróżki i umówić ją na spotkanie. Seyran sporządza portret Ferita. W rezydencji trwają przygotowania do oficjalnych zaręczyn Abidina i Aysen. Akcja przenosi się do domu wróżki. „Ifakat, co zrobimy?” – pyta Fikriye. – „Albo nic nie wie, albo pogrywa z nami”. „Hatice cię zniszczy. Jeśli chce umówić się na spotkanie, to znaczy, że wie o wszystkim. Siostrzenica jej powiedziała. Powinnaś przestać ją przyjmować”. „Oczywiście, nie posłuchałam cię. Nadal jej doradzałam”. „Co powiedziałaś Sunie?”. „Zrzuciłam winę na pana Halisa”.

„Co takiego?” – Zaskoczona Ifakat podnosi się z fotela. – „Nie mów mi, że namawiałaś ją do morderstwa? Jeśli aga dowie się o naszym pokrewieństwie, uzna, że to moja robota”. „Ifakat, nie współpracujemy ze sobą. Gdybyśmy chciały, już dawno byśmy się go pozbyły. Jesteś zmuszona mnie chronić. Jeśli ja ucierpię, stanie się to, czego się boisz. Powiem każdemu, kim jestem”. „Grozisz mi?”. „Rozum to, jak chcesz. To dzięki mnie stałaś się taka silna. Dzięki mnie poznałaś wszystkie sekrety, ale ja też wiem o tobie wszystko”.

„Jeśli mnie skrzywdzisz, ja skrzywdzę ciebie” – mówi dalej wróżka. – „Nie pozostanie ci ani rezydencja, ani dziecko w brzuchu”. Wściekła Ifakat popycha swoją siostrę z całych sił. Fikriye uderza głową w ścianę, dokładnie w miejsce, gdzie wystaje gwóźdź. Osuwa się na podłogę, pozostawiając na ścianie smugę krwi. Jest martwa! Ifakat wpada w panikę.

Ubrani w garnitury Ferit i Abidin rozmawiają w kuchni. „Abi, ty… Jesteś pewien, że chcesz się ożenić?” – pyta złoty chłopak. – „To poważna sprawa. Jest córką Sefiki, a ty zawsze jesteś przy niej. Jeśli stanie się coś złego…”. „Co może się stać, synu? Aysen mnie kocha, widzę to. Z czasem ja też ją pokocham. Oczywiście nie tak bardzo, jak ona mnie. Najważniejsze jest dla mnie, żeby była spokojna i szczęśliwa. Zbudujemy razem przyszłość”.

Suna obserwuje zaręczyny Abidina i Aysen przez okno swojego pokoju. Nie jest w stanie powstrzymać łez. Przypomina sobie, jak jej mężczyzna się oświadczał. On też co chwilę spogląda w kierunku jej pokoju i w ogóle nie wygląda na szczęśliwego. Tymczasem Tarik i Saffet siedzą w samochodzie zaparkowanym w okolicy rezydencji Korhanów. „Bracie, nie czekajmy dzisiaj” – mówi ten drugi. – „Nie będzie żadnych wieści”. „Musimy zdobyć wieści, Saffecie. Oszaleję, jej życie jest zagrożone. Nie może nikomu powiedzieć, ale rozumiem to”. „Może to nic poważnego. Może nie chciała mówić, żeby Ferit się nie denerwował. Bracie, człowiek dla swojej ukochanej zrobi wszystko”.

„Po co miałaby to ukrywać, jeśli to nic poważnego?” – pyta Tarik. – „Mówię ci, to nie ta sama Seyran. Wygląda tak, jakby jej skrzydła zostały złamane. Ciocia Hatice za to odpowiada. Zapłaci za to, ją też dodałem do listy”. „Bracie, czy zmieniliśmy strony?”. „Nie, jesteśmy po naszej stronie.” – Rozbrzmiewa dzwonek telefonu Tarika. Mężczyzna natychmiast odbiera połączenie. – „Wujku Fehmi, nie prosiłbym cię o to, gdyby to nie było ważne. Co ty mówisz? Ta dziewczyna jest jeszcze bardzo młoda, jak to możliwe?” – Twarz Tarika wyraża przerażenie, a jego głos się łamie. – „Czy nie ma innych lekarzy? Innego szpitala? Zadzwonię do ciebie później”.

„Bracie, co się dzieje?” – pyta zaniepokojony Saffet. – „Wujek Fehmi był przecież lekarzem naszego dziadka. Jaki ma związek z Seyran?”. „Saffecie, zamknij się!”. „W takim razie powiedz mi, bracie! Co ma wspólnego z Seyran? Co się stało? Dlaczego płaczesz?”. „Ona jest naprawdę chora” – oznajmia Tarik, a jego twarz robi się mokra od łez. – „Saffecie, dziewczyna zachorowała przez nich! To moja wina, ponieważ nie byłem mężczyzną! Nie mogłem jej ochronić przed Feritem Korhanem! Gdybym wystrzelił kolejną kulę w Ferita Korhana, nic z tego by się nie wydarzyło!”.

„Bracie, nigdzie nie pójdziesz” – prosi Saffet, mocno trzymając ramię Tarika. Boi się, że wyskoczy z samochodu i zrobi coś szalonego. „Nie pójdę, stałem się mądrzejszy. Jestem mądrzejszy” – powtarza sobie Tarik, starając się uspokoić. – „Nikomu nic nie zrobię, zostawię Ferita”. Opisywany odcinek jest dostępny na YouTube. W pole wyszukiwania wpisz: „Yalı Çapkını 69. Bölüm” i oglądaj od 1:07:15 do 1:49:05.

Wszystkie streszczenia opublikowane na tej stronie są moją własnością intelektualną. Zabrania się ich kopiowania, publikowania na innych stronach internetowych, kanałach YouTube, oraz wykorzystywania w jakikolwiek inny sposób bez mojej wyraźnej zgody.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *