„Dziedzictwo” – Odcinek 579 – Streszczenie
Nana uświadomiła sobie, że to Idris stał za porwaniem Yusufa. Gdy Neslihan wypuściła ją z pokoju i pomogła jej wydostać się na zewnątrz, przez chwilę mogło się wydawać, że zrobiła to z litości. W rzeczywistości jednak działała na polecenie Yamana, który był przekonany, że Nana miała swój udział w uprowadzeniu chłopca i doprowadzi go do miejsca jego przetrzymywania.
Niedługo potem Nana wsiadła do taksówki, nieświadoma, że Yaman podążał za nią własnym samochodem. Wtedy zadzwonił do niego telefon. Na ekranie pojawił się nieznany numer. Yaman odebrał, a w słuchawce zabrzmiał zmieniony przez modulator głos:
— Kirimli, mały jest w naszych rękach.
Serce Yamana zabiło mocniej. Zacisnął dłoń na kierownicy.
— Kim jesteś?! Czego chcesz?!
— Nie ma znaczenia, kim jestem. — W głosie porywacza pobrzmiewała lodowata pewność siebie. — Ma na imię Yusuf i bardzo się za tobą stęsknił.
Słowa te sprawiły, że Yaman poczuł, jak ogarnia go wściekłość.
— Jeśli choć tkniesz go palcem…
— Uspokój się. Jeśli będziesz współpracować, dziecku nic się nie stanie. Przygotuj dwadzieścia pięć milionów dolarów do wieczora. Adres prześlę w wiadomości. A jeśli spróbujesz wezwać policję… więcej nie zobaczysz swojego bratanka.
Rozmówca rozłączył się.
***
Tymczasem kierowca taksówki zauważył w lusterku, że ktoś ich śledzi. Zerknął na Nanę i oznajmił:
— Mamy ogon.
Nana odwróciła się gwałtownie, a mężczyzna skręcił w boczną uliczkę i zatrzymał auto.
— Wysiadaj.
Nie czekając na ponaglenie, Nana otworzyła drzwi i wyskoczyła z pojazdu. Gdy Yaman minął zakręt i wciąż podążał za taksówką, był przekonany, że Nana wciąż siedziała w środku.
***
Kilka minut później Nana dotarła do magazynu, w którym przetrzymywano Yusufa. Serce waliło jej jak oszalałe. Gdy tylko dostrzegła Idrisa, rzuciła się na niego z wściekłością.
— Jak mogłeś to zrobić?! — wrzasnęła, popychając przyrodniego brata.
Idris spojrzał na nią oszołomiony.
— Skąd się tu wzięłaś?! Jak znalazłaś to miejsce?!
— Nie mówiłam ci, że mamy trzymać się z dala od dziecka?! Gdzie jest Yusuf?!
Idris zmrużył oczy.
— Zamknij się! Nasz brat nie żyje, a ty martwisz się jakimś bachorem?!
— Powiedziałam ci, że Yusufowi nic nie może się stać! To tylko dziecko, rozumiesz?! Nie tak pomszczę Aziza!
Idris westchnął i pokręcił głową.
— Powtarzam ci to od pierwszego dnia… Jesteśmy po tej samej stronie, ale ty nie chcesz tego zrozumieć. Najpierw zgaś ten ogień w sobie. Wszystko jest pod kontrolą, rachunki zostaną wyrównane.
— Nie możesz! Wypuść go natychmiast!
Idris uśmiechnął się drwiąco.
— Myślisz, że możesz mi rozkazywać? Kazimie, zamknij ją!
Mężczyzna stojący nieopodal natychmiast ruszył w stronę Nany, ale nie docenił jej szybkości. Zanim zdążył ją złapać, Nana wyprowadziła błyskawiczny cios i obezwładniła go jednym ruchem. W następnej sekundzie wyrwała mu broń i natychmiast skierowała lufę na Idrisa.
— Co ty wyprawiasz?! — warknął mężczyzna, cofając się instynktownie.
Nana bez wahania rozbroiła również jego, a potem wymierzyła broń w jednego z ochroniarzy.
— Zwiąż ich — poleciła.
Mężczyzna zawahał się, ale pod groźbą broni wykonał rozkaz. Nana unieszkodliwiła go jednym ciosem, po czym rzuciła się do pomieszczenia, w którym przetrzymywano Yusufa. Gdy jednak otworzyła drzwi… pokój był pusty.
Chłopiec uciekł.
***
Yaman zmusił taksówkarza do wyjawienia adresu, pod który miał zawieźć Nanę. Następnie sięgnął po telefon i zadzwonił do swojego asystenta.
— Nedimie, Yusuf jest przetrzymywany w pobliżu myjni samochodowej w Sile — oznajmił stanowczo. — Niania zdała sobie sprawę, że ją śledzę, i uciekła. Wyślij tam wszystkich ludzi.
***
Duygu otworzyła się przed Volkanem i po raz pierwszy wyznała mu, dlaczego opuściła Aliego. Jej głos drżał, ale mówiła szczerze. Volkan nalegał, by powiedziała Aliemu prawdę, ale Duygu bała się, że zniszczy jego marzenie o zostaniu ojcem.
Nieopodal Yagmur przyglądała się ich rozmowie. W jej oczach błysnęło rozczarowanie. Była przekonana, że Duygu chce odebrać jej Aliego.
***
W tym samym czasie Yusuf błąkał się po lesie. Był przerażony, głodny i zmęczony. Jego ubranie było brudne, a twarz umazana kurzem i łzami.
Nagle w oddali dostrzegł kobietę zbierającą grzyby. Przez chwilę wahał się, niepewny, czy powinien do niej podejść. Kobieta dostrzegła go pierwsza. Jej oczy rozszerzyły się ze zdumienia.
— Dziecko, co ty tutaj robisz? — zapytała łagodnym głosem.
Yusuf nie odpowiedział, ale po chwili kiwnął głową, jakby sam przed sobą przyznał, że nie ma innego wyjścia.
— Chodź — powiedziała kobieta cicho, wyciągając do niego rękę.
Chłopiec wahał się przez ułamek sekundy, ale w końcu ruszył za nią. Nie wiedział jeszcze, że wpadł z deszczu pod rynnę…
Kiedy i gdzie zostanie wyemitowany odcinek 579. serialu „Dziedzictwo”?
Odcinek 579. zadebiutuje na antenie TVP1 w piątek, 23 maja, o godz. 16:05. Tuż po premierze telewizyjnej epizod będzie dostępny w Internecie na stronie vod.tvp.pl. Aby zobaczyć więcej streszczeń tego serialu, kliknij tutaj: Dziedzictwo streszczenia.







