Dziedzictwo odc. 782: Nana słyszy, jak Yaman mówi, że ją kocha!

Nana słyszy, jak Yaman mówi, że ją kocha.

„Dziedzictwo” Odc. 782 – streszczenie

Nana odnalazła Yamana w chacie Veliego.

– Jakim prawem za mną chodzisz? – warknął Kirimli, gdy tylko ją zobaczył. W jego oczach błyszczała złość, ale i ukrywane zmęczenie.

– Nie wróciłeś na noc. Yusuf był zmartwiony – odpowiedziała cicho, lecz stanowczo. – Przyszłam sprawdzić, czy wszystko z tobą w porządku.

– Nie masz prawa się o mnie martwić.

– Przyszłam ze względu na Yusufa.

– Z tego powodu też nie możesz tu przychodzić – jego głos stał się lodowaty. – Ktoś, kto mi nie ufa, nie ma prawa mnie szukać ani pytać o cokolwiek. Nigdy mi nie ufałaś, nigdy mnie nie rozumiałaś. Dlatego odejdź.

Nana poczuła, jak w jednej chwili gniew ściska jej serce. Obróciła się gwałtownie.

– Masz rację, nie chcę być blisko ciebie – wyrzuciła z siebie i wybiegła, a każde słowo paliło ją od środka.

Jej kroki były szybkie, nerwowe. Jednak im dalej odchodziła, tym bardziej czuła, że coś w niej pęka.

„Nie miał prawa tak ze mną rozmawiać” – pomyślała. Zawróciła.

Zbliżając się do chaty, dostrzegła Yamana stojącego samotnie na podwórzu. Wpatrywał się w swoje odbicie w starym lustrze, a słowa, które wypowiadał, brzmiały jak wyznanie skierowane bardziej do siebie niż do kogokolwiek innego:

– Nie jesteś zły na nią… jesteś zły na siebie. Bo ją kochasz.

Łzy napłynęły Nanie do oczu.

– To prawda… – wyszeptała w myślach. – On mnie kocha. Cały czas walczył ze sobą, nie ze mną. Gdybym mogła mu wszystko powiedzieć… walczylibyśmy razem. Ale nie mogę. Jeśli prawda wyjdzie na jaw, on straci wolność.

Nana, dusząc w sobie pragnienie podejścia do niego, odeszła cicho, pozostawiając go w nieświadomości.

Yaman wciąż patrzył w lustro, a jego głos drżał od goryczy:

– Kochałeś ją, ale nigdy nie złapałeś jej za rękę i nie powiedziałeś: „jesteś moja”. A teraz… – Przed oczami stanął mu obraz, jak Nana przytula Nedima. – Teraz jest już za późno.

***

Nedim i Idris wcielali w życie swój nowy plan. Wynajęci przez nich ludzie napadli na Aynur w starej dzielnicy, a następnie zawlekli ją do opuszczonego magazynu. Przywiązali ją do krzesła, a jej torebkę – wraz z telefonem Cengera – natychmiast dostarczyli zleceniodawcom.

Nedim uruchomił nagranie. Głos wiernego sługi rozbrzmiał w pustym pomieszczeniu:

– Panie Yamanie, zostawiam panu tę wiadomość… Widziałem coś ważnego. Nedim szantażuje pannę Nanę.

Idris zmrużył oczy.

– Szwagrze, twoja lekkomyślność prowadzi nas na skraj przepaści. To nagranie mogło trafić do Kirimliego.

– Ale nie trafiło. To koniec – odparł Nedim twardo.

– Tak ci się tylko wydaje. A co z tą kobietą? – Idris spojrzał na skrępowaną Aynur. – Jeśli słyszała nagranie, musimy dowiedzieć się, ile wie.

***

Yaman wrócił do rezydencji. W korytarzu napotkał Nanę. Jej spojrzenie przenikało go na wskroś, choć starała się zapanować nad emocjami.

– Dlaczego tak na mnie patrzysz? – zapytał chłodno.

– Patrzyłam tylko, kto przyszedł – odcięła się lodowato. – Nie będę już na ciebie patrzeć.

W myślach dodała: „Bo kiedy patrzę w twoje oczy, serce bije mi jak szalone. Chciałabym cię przytulić i wyznać prawdę, ale nie mogę”.

Do przedpokoju weszła Adalet, wyraźnie zaniepokojona.

– Panie Yamanie, nie mogę skontaktować się z Aynur.

– Chciała być sama – wtrąciła Nana.

– Pojechała do dzielnicy, w której dorastała. Obiecała wrócić za kilka godzin. Dzwonię, ale nie odbiera. Coś się stało.

Yaman sięgnął po telefon i zadzwonił do Ferita.

– Właśnie chciałem się odezwać – oznajmił komisarz. – Zgłoszono porwanie Aynur Altinbas w dzielnicy Gunes, w Beykoz. To siostra Cengera, prawda?

– Tak. Mówiła, że jedzie tam… a teraz nie ma z nią kontaktu.

– Śledziliśmy ich dzięki kamerom, ale zgubiliśmy trop. Ostatni raz widziano ich w Kavacik, na ulicy Sultanlar. Zespoły już nad tym pracują.

Yaman rozłączył się, a Adalet natychmiast podeszła krok bliżej.

– Stało się coś złego?

– Porwali ją – powiedział zimnym, stanowczym tonem. – Nie pozwolę, by coś jej się stało. Znajdę ją i sprowadzę do domu.

Powyższy tekst stanowi autorskie streszczenie i interpretację wydarzeń z serialu Emanet. Inspiracją do jego stworzenia były filmy Emanet 565. Bölüm i Emanet 566. Bölüm dostępne na oficjalnym kanale serialu w serwisie YouTube. W artykule zamieszczono również zrzuty ekranu pochodzące z tych odcinków, które zostały użyte wyłącznie w celach informacyjnych i ilustracyjnych. Wszystkie prawa do postaci, fabuły i materiału źródłowego należą do ich prawowitych właścicieli.

Podobne wpisy