5 (poniedziałek 11 grudnia): Hulja i Bulent spędzają ze sobą noc. Rankiem wybudza ich dzwonek do drzwi. To Cahide złożyła niezapowiedzianą wizytę swojej surogatce. Bulentowi udaje się niepostrzeżenie wymknąć z mieszkania. Wściekła postępowaniem surogatki Cahide chce anulować umowę. Hulja wobec takiego obrotu spraw podcina sobie żyły na jej oczach! Banu namiętnie całuje Cesura na oczach Suhan. Kemal pokazuje Cesurowi zakrwawioną szyjkę butelki, którą znalazł w pobliżu jego farmy. Uważa, że może należeć do podpalacza. Suhan udaje się wypracować porozumienie ze zbuntowanymi pracownikami fabryki, których Tahsin oskarżył o podpalenie farmy i zamach na jego życie. W czasie kolacji Tahsin opowiada o losach rodziny Cesura jak o swojej własnej. Cesur z trudem powstrzymuje swoje emocje i idzie wyżalić się Rafitowi. W rozmowie z nim poprzysięga, że zabierze Tahsinowi jego największy skarb – jego córkę… Cahide montuje w mieszkaniu Hulji monitoring, żeby mieć całodobowy podgląd na swoją surogatkę. Następnie podsłuchuje rozmowę Suhan z Sirin i dowiaduje się o rozbitej butelce ze śladami krwi. Cahide postanawia chronić Bulenta i dokładnie wyciera krew ze znalezionego dowodu. Późnym wieczorem Cesur wraca na farmę. Suhan czekała na jego powrót. Mężczyzna ponownie zadaje jej pytanie, dlaczego odrzuciła oświadczyny Bulenta. Suhan unika odpowiedzi, a Cesur dodaje, że pewnego dnia to on ją poślubi. Rankiem Cesur odkrywa, że ktoś oczyścił butelkę ze śladów krwi. Jego podejrzenia padają na Saliha. Mężczyzna faktycznie był świadkiem, jak Cahide wyciera krew, ale nie dzieli się z nikim swoją wiedzą. Mihriban składa w prokuraturze zawiadomienie na Tahsina. Suhan na mieście spotyka Rafita. Idzie za nim do banku, gdzie dowiaduje się, że mężczyzna oczekuje na przelew 10 tysięcy lir od Cesura. Następnie odbiera telefon od Bulenta i umawia się z nim na kolację. Mihriban dostaje od Tahsina ładnie zapakowaną paczkę. Kobieta jest bardzo zadowolona, dopóki jej nie otwiera. Prezentem okazuje się być suknia ślubna, którą Mihriban miała na sobie przed laty, kiedy Tahsin porzucił ją sprzed ołtarza.

6 (wtorek 12 grudnia): Cesur dowiaduje się od Sirin, że Suhan wybrała się z Bulentem na kolację. Mężczyzna udaje się w to samo miejsce, czym zasiewa niepokój u Bulenta. Adalet wybudzają w nocy trzaski ognia. Okazuje się, że to Mihriban podpaliła na jej podwórku swoją suknię ślubną. Przy okazji kobieta za wycieraczką auta Tahsina zostawiła starą gazetę z nagłówkiem „Tajemnicze morderstwo w lesie Korludag”. Suhan ponownie czeka do późna na powrót Cesura. Oczekuje od niego odpowiedzi, po co tak naprawdę tu przyjechał. Korhan zauważa, że Cahide jest non stop przyklejona do telefonu. Zaczyna go to niepokoić… Suhan pożycza auto od Sirin i śledzi Cesura. Mężczyzna przewidział ten ruch z jej strony i zaplanował tak trasę swojej podróży, by jak najbardziej zaintrygować Suhan. Kobieta z pomocą zaprzyjaźnionego bankiera zdobywa adres Cesura. Okazuje się, że mężczyzna posiada dom w Stambule, choć wcześniej temu zaprzeczał. Korhan wraca do domu i słyszy dobiegający z łazienki głos Cahide. Kobieta znowu rozmawia przez telefon. Zazdrosny mąż wkracza do środka, a Cahide upuszcza telefon. Kiedy szybko chce go podnieść, poślizguje się i uderza głową o wannę. Pada nieprzytomna. Przerażony Korhan wzywa karetkę. Suhan tymczasem jedzie pod wskazany przez bankiera adres. Na miejscu zastaje auto Cesura. Udaje się pod drzwi jego mieszkania i dzwoni do środka. Cesur staje jak wmurowany, kiedy widzi ją przed wejściem. Suhan wpada w jeszcze większe osłupienie, widząc w środku Banu z synem na rękach… Okazuje się, że nie jest to jednak syn Cesura. Banu niedawno rozwiodła się z jego ojcem i wraz z synem Omerem zamieszkała u Cesura. Poprzez Skype’a Cesur przedstawia Suhan także swoją matkę – Fugen.

Obowiązuje całkowity zakaz kopiowania streszczeń na inne strony! Za łamanie praw autorskich grozi odpowiedzialność karna.