Miłość i nadzieja odcinek 15: Zeynep znajduje list miłosny od Ege!

„Miłość i nadzieja” odcinek 15 – streszczenie szczegółowe

Melis przeszukuje pokój Zeynep, coraz bardziej zaniepokojona jej obecnością w domu. Nagle telefon Zeynep, leżący na biurku, zaczyna dzwonić, a na ekranie wyświetla się imię Ege. „Skąd się znają?” – zastanawia się Melis. Akcja przenosi się do domu Handan. Dziewczyna jest w kuchni i przygotowuje kawę dla Elif. Do pomieszczenia wchodzi jej mama. „Ta dziewczyna jest dziwna. Wcale mi się nie podoba” – oznajmia Firdevs. – „Wiesz, że nie lubię się powtarzać”. „Zostaw to teraz, mamo. Powiedz mi, czy udało ci się wywrzeć wpływ na panią Naciye? Powiedziałaś jej, że nie wróciłam na noc do domu? Obraziłaś Elif, prawda?”.

„Robię wszystko, co mi mówisz” – oznajmia Firdevs. – „Ale ta dziewczyna jest również bardzo piękna i bardzo przebiegła. Na co dzień jest obok Kuzeya. Dlaczego jeszcze próbujesz się do niej zbliżyć?”. „Mamo, nie jestem głupia. Zdaję sobie sprawę z niebezpieczeństwa, ale muszę to robić. Dziewczyna ma materiał filmowy z tego wypadku, wszystko widać jak na dłoni. Jeśli pokaże go Kuzeyowi, to będzie koniec. Nie martw się, jutro to naprawię. Pani Naciye jest dla nas naturalną tarczą. Nie pozwoli tej dziewczynie zbliżyć się do Kuzeya, zaufaj swojej córce”.

Murvet przychodzi do domu Firdevs, by odebrać telefon, który tu zostawiła podczas ostatniej wizyty. Niewiele brakowało, a spotkałaby swoją córkę. Melis próbuje poskarżyć się rodzicom na Zeynep, jednak ojciec jej przerywa: „Zanim zaczniesz narzekać na innych, spójrz na siebie. Melis, co robisz w przyczepie Egego? Dlaczego zawsze tam chodzisz?”. „Skąd to wziąłeś, Bulencie?” – pyta Feraye. „Ktoś ją widział i powiedział Zaferowi. Co robisz, moja dziewczyno?”. „Ege jest moim przyjacielem, ojcze. Spotykam się z nim, co w tym złego?”.

„No właśnie. Są przyjaciółmi od czasów dzieciństwa” – stwierdza Feraye, stając w obronie córki. „Oczywiście, nie mam z tym problemu”. „Więc dlaczego besztasz swoją córkę z powodu czegoś, co powiedział Zafer? Melis nie przyniosłaby nam wstydu”. „To też wiem. Mam pełne zaufanie do naszej córki i jestem pewien, że nigdy czegoś takiego nie zrobi. Ale wiesz, co mnie niepokoi? Podczas gdy twoi przyjaciele zawsze robią coś, by odnieść sukces, ty nie robisz nic, moja córko”.

„Bulencie!” – Feraye strofuje męża. „Być może to, co mówię, jest bolesne, ale chcę, żeby nasza córka się opamiętała. Melis, Ege chodzi na studia i próbuje coś osiągnąć. Podobnie stara się Zeynep. Wszyscy się uczą i rozwijają, a tylko ty nic nie robisz”. „Skoro temat zszedł na Zeynep, porozmawiajmy o niej, tato”. „Melis, tu nie chodzi o Zeynep. Tu chodzi o ciebie. Nie pójdziesz więcej do tej przyczepy”. „Zeynep robi, co jej się podoba, i chodzi, gdzie jej się podoba, ale ja mam zostać w domu, tak?”.

„Tak, ale problemem nie jest to, że chodzisz do Ege” – oznajmia Bulent. W tym momencie rozbrzmiewa dzwonek jego komórki. Po krótkiej rozmowie jego twarz ma jeszcze ostrzejszy wyraz. – „Czy wiesz, skąd dostałem telefon?” – zwraca się do żony. – „Z prywatnej szkoły. Nasza piękna córka w zeszłym tygodniu ani razu nie pojawiła się na zajęciach. Właśnie to mam na myśli. Problemem nie jest to, że odwiedza Ege, tylko to, że nie dopełnia swoich obowiązków”. Melis spuszcza głowę, nie wiedząc, jak się usprawiedliwić. Tym razem mama nie przychodzi jej z pomocą.

„Czy to prawda?” – pyta Feraye. – „W zeszłym tygodniu nie było cię w szkole? Dlaczego nie poszłaś, moja dziewczyno? Co się stało?”. „Zostaw to. Cokolwiek powiem, i tak mi nie uwierzycie”. „Czego się spodziewałaś po tylu kłamstwach, które powiedziałaś w ciągu trzech dni?” – pyta ojciec. „Bulencie, proszę cię” – mówi Feraye łagodnym głosem, chcąc uspokoić męża. – „Córko, powiedz mi, dlaczego nie poszłaś na zajęcia?”.

„Bo nie miałam ochoty!” – wybucha Melis, gwałtownie podnosząc się z fotela. – „Nie poszłam, bo wpadłam w depresję! Uczyłam się cały rok! Moi przyjaciele dostali się na studia, a ja nie! Wszyscy nauczyciela patrzą na mnie jak na głupca! Wpadłam w depresję, rozumiecie? Zdenerwowałam się i nie mogłam tam chodzić!” – Ucieka z płaczem do swojego pokoju.

„Słyszałeś, co powiedziała?” – Feraye zwraca się do męża. – „Dla niej to też nie jest łatwe. Oceniasz ją, nie słuchając jej i nie próbując zrozumieć”. „Dokładnie tak, jak ty mnie”. „W twoim roczniku nie było nikogo o nazwisku Taylan Unsal!” – oświadcza Feraye, która zweryfikowała twierdzenia męża, że ojciec Zeynep był jego przyjacielem ze szkoły.

„Nie ma go, ponieważ Taylan był dwa roczniki wyżej” – odpowiada Bulent. – „Jeśli chcesz to sprawdzić, możesz pójść do szkolnej biblioteki. Otwórz album i sprawdź tamten rocznik”. Akcja przenosi się do kancelarii. Chociaż ma wolne, Elif przychodzi do pracy i ratuje Didem przed kolejną wpadką, tym samym zyskując kolejne punkty w oczach Kuzeya. Handan zakrada się do pokoju rywalki, licząc na to, że znajdzie pendrive z nagraniem z wypadku i skasuje jego zawartość. Choć nie udaje jej się znaleźć dysku, podsłuchuje rozmowę Didem i dowiaduje się, że Elif przyszła do pracy. Natychmiast udaje się do gabinetu Kuzeya i zastaje go bardzo blisko Elif.

Yildiz jest zrozpaczona, ponieważ jej syn nie przyjedzie do niej w odwiedziny. Posłaniec przynosi Zeynep kwiat od jej mamy. Po egzaminach Gonul obiecała córce, że pierwszego dnia studiów wyśle jej kwiaty. Mimo że przebywa w więzieniu, dotrzymała słowa. Do kwiatu dołączony jest liścik: „Wiedziałam, że ci się uda, moja córko”. Prezent bardzo wzrusza Zeynep, ale to nie jedyna niespodzianka, jaka ją dzisiaj czeka. Wkrótce w jednym z podręczników od Egego znajduje kopertę z krótkim, jakby nieukończonym listem. Zaintrygowana zaczyna go czytać.

Lubię zbiegi okoliczności, bo to one sprawiły, że się poznaliśmy. Mówię sobie: „Jak dobrze, że pojawiłaś się na mojej drodze”. Ale każda piękna rzecz ma swoją cenę. Każda chwila, w której cię nie widzę, wydaje mi się wiecznością. „Co to ma być?” – pyta Zeynep ze słyszalnym oburzeniem w głosie. Jest zagubiona i nie wie, co zrobić z tym listem.

Melis rozrzuca chusteczki po pokoju, udając, że jest zrozpaczona i wylewa morze łez, chcąc wzbudzić litość w ojcu i zmiękczyć jego serce. Gdy wychodzi z pokoju, spotyka pokojówkę niosącą rzeczy Zeynep. „Wreszcie pozbędziemy się tej dziewczyny?” – pyta z nadzieją w głosie. – „Opuszcza nasz dom, prawda?”. „Nigdzie nie odchodzi. Twoja mama przygotowuje dla Zeynep piękny pokój na parterze”. Ta wiadomość jeszcze bardziej irytuje Melis. Teraz myśli, że nie tylko ojciec, ale także jej mama jest po stronie Zeynep.

Streszczenie zostało opracowane na podstawie oryginalnych odcinków: „Aşk ve Umut 11. Bölüm” i „Aşk ve Umut 12. Bölüm”, dostępnych na YouTube. Więcej streszczeń serialu „Miłość i nadzieja” znajdziesz tutaj.

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze