Przysięga odcinek 193 i 194: Emir dowiaduje się, że Reyhan została sprzątaczką! Jest wściekły! [Streszczenie + Zdjęcia]

193 i 194: Reyhan wychodzi z pokoju Hikmeta i zatrzymuje męża na korytarzu. „Muszę ci coś powiedzieć” – oznajmia dziewczyna. – „Od dzisiaj… zaczynam pracę. Nie chciałam, żebyś dowiedział się od kogoś innego i sama postanowiłam ci powiedzieć. Byłam wczoraj na rozmowie kwalifikacyjnej i dlatego tak późno wróciłam. Ale to się nie powtórzy, postaram się wracać o normalnej porze”. „Dla mnie nie stanowi to żadnego problemu. Możesz przychodzić, o jakiej porze tylko zechcesz” – Emir udaje obojętność. – „Gratuluję ci znalezienia nowej pracy”. Tymczasem Cemre wchodzi na teren rezydencji. Odrzuca kolejne połączenie od swojej matki.

„Mamo, jestem już zmęczona. Zostaw mnie wreszcie w spokoju!” – mówi do siebie dziewczyna. Po chwili z posiadłości wychodzi Reyhan i mija swoją rywalkę bez słowa. – „Dokąd ta wieśniaczka idzie tak wcześnie? Muszę to sprawdzić”. Cemre rusza w ślad za byłą żoną Emira. Akcja przenosi się do komórki, gdzie Nigar w zachwycie ogląda pieniądze, które dostała od Cavidan. „O Boże, stałam się bogata!” – mówi służąca. – „O ile ta wiedźma czegoś nie wykombinuje. A jeśli postanowi mnie zlikwidować?”. Nagle do uszu Nigar dociera odgłos zbliżających się kroków. Kobieta szybko chowa pieniądze do koperty, a ją z kolei umieszcza w blaszanym piecyku.

Po chwili do komórki wchodzi Sefer. „Co ty tutaj robisz?” – pyta mężczyzna, podejrzliwie patrząc na żonę. „Przecież nie jestem tu dla przyjemności. Przyszłam coś odnieść” – odpowiada Nigar. Gdy Sefer opuszcza pomieszczenie, kobieta ponownie wyciąga gotówkę i patrzy na nią z podziwem. Akcja przenosi się do ośrodka, w którym znajduje się Suna. Dziewczyna przebywa na zewnątrz i czyta książkę, a jednocześnie co chwilę rozgląda się dokoła. „Dlaczego Taci nie przyszedł?” – pyta siebie siostra Omera. – „Wkrótce zakończy się czas odwiedzin”. Po chwili do Suny podchodzi pielęgniarka i oznajmia, że ma gościa. Na twarzy dziewczyny momentalnie pojawia się uśmiech. Jednak znika tak samo szybko, gdy okazuje się, że gościem nie jest Taci, tylko Oya.

Taci w tym czasie siedzi w samochodzie. To on przywiózł Oyę do ośrodka. „Co jej powiem? Przyszedłem, pani Suno?” – pyta siebie chłopak. – „Zejdź na ziemię, to nie film. Z jednej strony córka Tarhunów, piękna i bogata dziewczyna, a z drugiej były złodziej, do tego biedny jak mysz kościelna. Będzie lepiej, jak nie spotkamy się ponownie. To będzie najlepsze dla nas obojga”. Tymczasem Reyhan przychodzi do domu, w którym ma sprzątać. Nie wie, że jest śledzona przez Cemre. „Jakie ona może mieć tu sprawy?” – zachodzi w głowę córka Suheyli. – „A może… Może w jej życiu pojawił się ktoś nowy? Nieważne, prawda i tak szybko wyjdzie na jaw”.

Cemre niestrudzenie czeka przed domem, do którego weszła jej rywalka, choć minęło już kilka godzin. „Co ona tam tak długo robi?” – zachodzi w głowę dziewczyna. Nagle Reyhan pojawia się w jednym z okien. Otwiera je, a następnie zaczyna myć. – „Więc została sprzątaczką. To faktycznie odpowiednie zajęcie dla niej” – córka Suheyli wyciąga komórkę i nagrywa filmik. – „Już widzę te nagłówki. Była żona Emira Tarhuna została sprzątaczką… Ach, to dopiero będzie bomba! Chciałabym widzieć minę Emira, jak to zobaczy”. Cemre wybucha radosnym śmiechem.

W następnej scenie widzimy, jak Reyhan kończy pracę i szykuje się do wyjścia. Właścicielka domu przekazuje jej kopertę z pieniędzmi i mówi: „Jutro przyjdź na czas. Jeśli raz jeszcze się spóźnisz, pożegnamy się”. Była żona Emira zagląda do środka koperty. „Tu jest za mało pieniędzy” – zauważa. – „Na pewno doszło do pomyłki”. „Doprawdy? Gdybyś przez cały dzień się nie obijała, dostałabyś uzgodnioną kwotę. Ile pracowałaś, tyle zarobiłaś. A jeśli coś ci nie odpowiada, chętnie zadzwonię do agencji i opowiem twojemu szefowi, jakim jesteś obibokiem”. Reyhan spuszcza pokornie głowę i odchodzi bez słowa.

Akcja przeskakuje do wieczora. Emir wychodzi na taras. Odwraca głowę i widzi siedzącą przy stoliku Reyhan. „Wydaje się, że czymś się przejmuje” – stwierdza, robi kilka kroków w kierunku byłej żony i zatrzymuje się. – „Ale przecież mnie nie interesuje już ani jej smutek, ani radość. Powiedziałem, że jest dla mnie nikim i nic w tej kwestii się nie zmieniło. Niech robi, co chce. Nie interesuje mnie to”. Nagle mężczyzna otrzymuje sms-a od jednego ze znajomych: Widziałeś ten filmik? Cały internet aż huczy!

Syn Cavidan klika w link, który prowadzi do nagranego przez Cemre wideo, na którym Reyhan myje okna. Filmik opatrzony jest nagłówkiem: „Sensacja! Była synowa Tarhunów została sprzątaczką!”. Wściekły Emir od razu udaje się do żony. „Co to ma znaczyć?!” – wydziera się, pokazując telefon z odpalonym nagraniem. – „Dalej, słucham cię!”. „Kto to nakręcił?” – pyta zdumiona Reyhan. „Co za różnica, kto nakręcił?! Nic na to nie powiesz?! Świetnie, wspaniale! Jak zwykle będziesz milczeć! Niczego nie wyjaśnisz, tak?!”. „Ja tylko… pracowałam. Powiedziałam ci, że znalazłam pracę”. „Tak, powiedziałaś. Zapomniałaś wspomnieć tylko, jaka to praca! Czego ty chcesz ode mnie?! Zrobiłem wszystko, aby cię uszczęśliwić!”.

„Kiedy odeszłaś, nie wierząc mi, przemilczałem to” – kontynuuje Emir. – „Potem wróciłaś, a ja znowu ci zaufałem. Nadal cię kochałem! Każdego dnia coraz bardziej! Patrzyłem tylko w twoje oczy, a ty co wtedy zrobiłaś? Rzuciłaś mnie, nie podając ani jednego powodu! A nie, przepraszam, powodem było to, że brzydziłaś się mną. Nie mogłaś znieść, kiedy cię dotykałem. Rozwiodłaś się ze mną! Wiesz, co potem się stało? Znowu przyszłaś i znowu nic nie powiedziałaś! A ja co zrobiłem? Otworzyłem przed tobą drzwi. Byłem rozgniewany, zły, walczyłem ze sobą, ale w końcu powiedziałem sobie: Dobrze, niech będzie tak, jak ona chce. Ale tobie wciąż było mało. Co jeszcze mam zrobić, aby cię powstrzymać? No, powiedz mi!”.

„Ja tylko chciałam pracować” – powtarza Reyhan. – „Sam powiedziałeś, by każdy z nas zajął się swoim życiem. I dlatego w swoim świecie próbuję poradzić sobie na własną rękę”. „Przecież ty nie potrzebujesz pieniędzy!” – grzmi mężczyzna. – „Kiedy się rozstaliśmy, żebyś nie musiała się nikogo prosić, przelałem pieniądze na twoje konto! Wiem, robisz to wszystko, by wyprowadzić mnie z równowagi! Nie oczekuj ode mnie, że pozwolę ci pracować jako sprzątaczka! To wykluczone!”. Wzburzony syn Cavidan udaje się do swojego pokoju.

Akcja przeskakuje do następnego dnia. Przed wyjściem do pracy Reyhan chce zajrzeć do pokoju Hikmeta. Na korytarzu zatrzymuje ją jednak Cavidan. „Wiedziałam, że jesteś bezczelna i pozbawiona skrupułów” – mówi pani Tarhun. – „Teraz jednak przeszłaś samą siebie. Od kiedy pojawiłaś się w tym domu, w naszej rodzinie nie ma ani chwili spokoju. Zobacz, w jakim położeniu postawiłaś mojego syna. Dzięki tobie wszyscy ludzie o nas plotkują. Była synowa Tarhunów została sprzątaczką… Wiem, że robisz to specjalnie, by nas zhańbić”.

„Zarabiam pieniądze własnymi rękami i nie wstydzę się tego, pani Cavidan” – oświadcza Reyhan. – „Ciężka praca w żaden sposób nie hańbi. Nie oczekuję oczywiście, że pani to zrozumie. I nie nazywam się już Tarhun”. „Kim ty jesteś, że stajesz przede mną i śmiesz mówić w ten sposób?!” – oburza się żona Hikmeta. – „Nie zapominaj, gdzie jest twoje miejsce, ty wstrętna utrzymanko!”. „Jak mogłabym zapomnieć? Przypomina mi pani o tym przy każdej okazji”. Reyhan odwraca się i wchodzi do pokoju wujka. „Nie tylko będę ci przypominać” – mówi do siebie Cavidan, z diabelskim wyrazem na twarzy. – „Wyrzucę cię z tego domu i naszego życia!”.

Akcja przenosi się do firmy. Cemre jest w gabinecie swojej przyjaciółki. „Była synowa Tarhunów została służącą” – przytacza treść nagłówka Yonca. – „Nie mogłam uwierzyć, gdy to zobaczyłam”. „Świetnie ją nagrałam, prawda?” – pyta Cemre. „Jak to? To ty nagrałaś to wideo?”. „Nawet woda śpi, ale ja nigdy. Przysięgam, że zniszczę tę obrzydliwą wieśniaczkę. Nie przepuszczę ani jednej okazji!”. Nagle komórka Cemre zaczyna dzwonić. To jej mama. „Dlaczego nie odbierasz?” – pyta Yonca. „To mama. Mało jej tego, że całe lato robiła mi pranie mózgu, to i teraz nie odpuszcza. Och, jestem już tym bardzo zmęczona. Cały czas jeden i ten sam temat”.

Po wizycie u wujka Reyhan udaje się do gabinetu męża. Kładzie przed nim wydruk potwierdzający dokonanie przelewu. „A to co?” – pyta Emir. „Pieniądze, o których mówiłeś wczoraj wieczorem. Nawet ich nie dotknęłam. Całość zwróciłam na twoje konto”. Dziewczyna opuszcza pomieszczenie. Gdy jest już przy drzwiach wyjściowych, ponownie zatrzymuje ją Cavidan. „Znowu idziesz sprzątać?” – pyta pani Tarhun. – „Wszyscy na nas patrzą. Już jesteśmy zhańbieni tak bardzo, jak to tylko możliwe. Nie pozwolę, żeby było jeszcze gorzej! Siadaj i nigdzie się stąd nie ruszaj! Emir i tak na pewno zabronił ci pracować!”.

„Emir wie o wszystkim, proszę się nie martwić” – oznajmia ze spokojem Reyhan i opuszcza rezydencję. Cavidan udaje się prosto do gabinetu. „Synu, ta dziewczyna znowu poszła sprzątać” – skarży się kobieta. – „Jak możesz na to pozwalać? Przysięgam, ciśnienie mi się podniosło! Cała drżę w środku! Nasza rodzina została zhańbiona! Jestem już wyczerpana składaniem wyjaśnień naszym przyjaciołom i znajomym. Przez nią nie został już nikt, komu bez wstydu mogłabym spojrzeć w twarz! Ale ta dziewucha robi, co tylko chce. Jej jest wszystko jedno! Robi to specjalnie, żeby oczernić naszą rodzinę”.

„Mamo!” – Emir uderza ręką w blat biurka. – „Nie chcę już słyszeć ani słowa na ten temat! Ona już nie nosi naszego nazwiska! Jest wolna w swoich działaniach. Nikt z nas nie ma prawa wtrącać się w jej życie! Zrozumiałaś mnie?”. Cavidan kręci głową z niezadowoleniem i wychodzi z gabinetu.

Obowiązuje całkowity zakaz kopiowania streszczeń na inne strony! Za łamanie praw autorskich grozi odpowiedzialność karna.

35 thoughts on “Przysięga odcinek 193 i 194: Emir dowiaduje się, że Reyhan została sprzątaczką! Jest wściekły! [Streszczenie + Zdjęcia]

  1. Cavidan to ma tupet.
    Oglądalam wczoraj odcinek w naszej telewizji i wgl jak ona puknęła palcem w głowę Reyhan – HIT.
    I później co? Biedulka zostanie sama? Reyhan ponownie wyjdzie za Emira, Cemre dostanie ostro na psychikę…

    1. Gdyby Cavidan dotknęła mnie tym swoim paluchem zaliczyłaby glebę! Wiem to jest Turcja,a Reyhan to skromna …itd.i synowa niewiele może!W dzisiejszym odcinku tak prowadzona jest akcja,że już już Reyhan wyśledzi teściową,a tymczasem Zeynep szuka książki i trzeba jej pomóc (ładny ma porządek),później już jest w umówionym miejscu…przychodzi Emir i nic,na tym się skończy śledztwo i nasza babcia dynamit działa dalej…niestety scenarzystka ma inny pomysł na Reyhan i panny Fisher z niej nie będzie! Pociesza mnie tylko,że Emir i Reyhan w końcu się dogadają i wkrótce wezmą ślub!

  2. Jak się ciągle milczy i nic się nie mówi, to to kłopoty się nawarstwiają. Reyhan boi się powiedzieć prawdy o rozwodzie, dobra. Ale nic nie powiedziała, że to nie ona spaliła zdjęcia, że powiedziała Yoncy iż będzie czekała w parku a Emir potem jej nie zauważył i odjechał przez co wracała piechotą i dlatego była tak późno. No ale wtedy Emir musiałby Yonce opierniczyć i zobaczyłby że Cemre go okłamała. Trochę wkurzające jest takie spiętrzanie sztucznych nieporozumień. Jedyne momenty, gdy Emir słyszy prawdę, to jak w odcinku 186, gdy podsłuchuje jak Reyhan mówi do kota(??????) że najbardziej boli ją nienawistne spojrzenie Emira co może mu dawać troszkę do myślenia.

    1. Psychofan !nie dopatruj się w tym serialu jakiejś logiki,nie ma i nie będzie!W części 1 Reyhan często rozmawia z kanarkiem,a teraz z kotem ot taka logika! Tu wszystko odbywa się na zasadzie przynieś,podaj,pozamiataj lub porozmawiamy później! Nikt się nie skarży Emirowi na złe traktowanie przez Cavidan! Druga para Narin i Kemal też w dość egzotyczny sposób ze sobą „rozmawiają”,szkoda to mógł być całkiem fajny film…no ale trzeba było natrzaskać 245 odc i co tu wymyślić?

      1. świetny komentarz.Kanarek został z Emirem to Rejhan dali kota. Co będzie jak kot zje kanarka ? Będzie dwa razy mądrzejszy!

  3. Parę dni temu broniłem Reyhan próbując wytłumaczyć jej postępowanie wokół sprawy z rozwodem. Nie napisałem wtedy jednej rzeczy i chcę, żeby to było jasne ?. Ja również, jak pewnie większość, uważam tak na zdrowy rozsądek, że bez względu na różne okoliczności powinna była powiedzieć mężowi o szantażu. Popełniła wielki błąd. Zapłaciła za to rożnymi nieprzyjemnymi sytuacjami, zbierając również ciosy od Emira. I chociaż tak jak tu dzisiaj na forum mowa o nawarstwianiu się nieporozumień, to ja widzę trochę logiki w postępowaniu Reyhan. Ona woli zdusić wszystko w sobie niż wyjaśnić, że to nie ona podpaliła pamiątki, że czekała przed firmą na Emira itd., ponieważ trzyma się linii, że odeszła i boi się sytuacji, że ponownie zbliży się do Emira i ściągnie na niego zagrożenie (według jej rozumowania). No znowu ją usprawiedliwiam ?.
    A co do długości sezonu 2, to tak, za długi, jakby na siłę przeciągnięty.

    1. Przemku: czy pamiętasz epizod: Rejhan zauważyła, że Cemre truje Sunę. Pamiętam jak szła korytarzem za Emirem i powiedział do siebie : on nie słucha. Bo Emir nie słucha,A jak słucha to i tak nie rozumie co się do niego mówi. Ale to tylko film.Na odtrutkę polecam film „Księżna ” z Krirą Knightley. jest doskonały i straszny .Takie scenariusze pisze życie.

      1. Mniej więcej pamiętam ten epizod. A różne odtrutki przydają się przy okazji oglądania serialu Yemin. Muszę się przyznać, choć może to być śmieszne dla niektórych, że mnie ta sytuacja z rozejściem się i rozwodem Emira i Reyhan potwornie zmęczyła. To było tak, jakby coś pięknego się rozleciało. Ja nie byłem w stanie czekać spokojnie na kolejne odcinki i musiałem w bardzo krótkim czasie obejrzeć naprzód odcinki oryginalne, aż do wyjaśnienia się całej sytuacji, czyli do 141 odcinka oryginalnego. W sumie to było ponad 25 odcinków. Nigdy czegoś takiego wcześniej nie doświadczyłem. Okazuje się, że wcale nie trzeba umieszczać kochanków na polu minowym, żeby wstrząsnąć widzem.

        1. Przemku: w takim razie kolejna podpowiedź. Uwielbiam film Cesarzowa. Sądzę, że scenarzysta tej serii ma jakiś scenariusz na długi film .Leży sobie w szufladzie. Potrzebuje jedynie producenta ( czyli finansowania) Może bym coś wrzuciła do skarbonki.

          1. Dzięki, nie oglądałem ani Księżnej ani Cesarzowej. Przy jakiejś okazji obejrzę. Pozdrawiam ?

  4. Doszłam do wnioski, że scenarzysta gardzi tureckimi kobietami. Bo już gorszych bohaterek nikt by nie stworzył. Kłamliwe, wredne, leniwe.Pozytywna jest Narin. Do wszystkiego doszła sama. Skończyła studia ( trudne i nazwijmy to męskie: jest chirurgiem .A ta specjalizacja to domena mężczyzn) . Ma własne zdanie. Potrafi krzyknąć. No ale taką kobietę do serialu musiał scenarzysta importować z Azerbejdżanu ! Spójrzcie na Oyę. Czy dobrze pamiętam: szkoły skończyła na zachodzie i długo mieszkała w GB. Ale w mózgu ma wszyty respirator: zarzuciła Narin, że ta nie podała mężowi torby jak do roboty wychodził.

    1. Dziwna ta Oya!Taki typ pasożyta,wróciła z Anglii z długami(wspominają o tym w którymś odc.) i wiecie co mnie powaliło jak za ukradzione pieniądze Narin kupiła prezenty jakiemuś pajacowi…w ogóle sprawia wrażenie,że zamiast mózgu ma trociny! Żyję w innej kulturze i niestety przy moim charakterze marnie bym skończyła,pewnie by mnie ukamienowano(o ile jest taka kara)lub dokonano by na mnie „honorowego”zabójstwa!Trzymajcie się Yeminki!

    2. Generalnie to dużo scenariuszy piszą kobiety. Chyba wykorzystują do tego własne lub osób bliskich, doświadczenia.

  5. Akurat Oya mi sie podoba. Bo jest wieloznaczna. Co zrobi Cemre czy Cavidan albo Melike łatwo przewidzieć. Ale co zrobi Oya nie wiem. Nie wiadomo ,po której stanie stronie.

  6. tu pisze się o przysiędze ale ja zapytam czu w dzisiejszymodcinku kobieta która szla ulica w chuście to melek pisze o serialu elif proszę o odpowiedz

  7. Przemku – udało mi się obejrzeć – dziękuje!
    Komentarz o kocie i kanarku – świetny!
    Cemre truła Sunę, Reyhan o tym wiedziała na 100% i mimo to nic nikomu nie powiedziała. Później nawet zeszła się przecież z Emirem I tez nic!
    Powiem wam, ze to normalnie hit. Oni ze sobą wgl nie rozmawiają o problemach. Chyba, ze Reyhan tak boi się męża, ze nic mu nie mówi.
    Z Oyą to prawda. Nic nie przewidzimy.
    Ostatnie odcinki były tak męczące. Takie typowe flaki z olejem.
    Tam jeszcze brakuje tego aby sunę połączyli z Tacim. Tam każdy wątek miłosny jest identyczny… kemal boi się uczuć do Narin – a to ja kupię jej dom obok.

    Serio? …

    1. O truciu to akurat powiedziała wszystkim podczas tej awantury w kuchni, po wywaleniu tabletek przez Cemre. Ale wyniki badań były dobre więc nikt jej nie uwierzył. Nie było jak udowodnić, że zostały podmienione.

    2. Wcześniej Rejhan się broniła.Po czym Emir na nią wrzeszczał przez 10 minut. Teraz Rejhan milczy a Emir wrzeszczy tylko minutę. Poznała męża i postępuje racjonalnie. Ja i tak się nie doczekam słów Emira do matki „Matko tobie nie wierzę, wierzę Rejhan bo ona nigdy nie kłamie.

      1. w 68 odcinku sezonu pierwszego Emir opierniczył matkę więc już się doczekaliśmy 😉 dał jej wtedy nieźle czadu i powiedział, że nie ma już syna o imieniu Emir! a Emir wrzeszczy przez intrygi matki i Cemrusi… lada moment będzie słodki, zaczną się przygotowania do ślubu, albo Emir będzie szeptał Reyhan że chcę ją w swoim łóżku a ona będzie się ślicznie rumienić i mówić że chce zrobić pracę na studia no i Emir zostanie jej profesorem i też będzie śmiesznie i miło 🙂 jeszcze trochę i będzie milutko Yeminiaki 🙂

        1. Ciekawi mnie dlaczego Emir słusznie opieprzając Cemre za złe traktowanie Reyhan nie opierniczył matki?Przecież ta zołza siedziała obok i suszyła zęby,miał dowody w 1 części na złe traktowanie żony przez matkę!Był również ostrzegany przez ojca,że Cavidan to zła kobieta!Zgadzam się z Przemkiem,że Reyhan żyjąc w ciągłym strachu o Emira nie może okazać mu przyjaznego gestu,zresztą mówi w myślach do siebie: nie mogę dać mu nadziei: Ta dziewczyna jest uosobieniem anioła,zawsze myśli o innych,a o siebie nie dba,jest zjawiskowa i kibicuję tej filmowej miłości,podobno są parą w realu i też im życzę wielu wspólnych szczęśliwych lat!

  8. Moim zdanim postępowanie Emira to hipokryzja z jednej strony ochrzanił Cemre, że ja traktuje jak służąca, a jak on traktował Reyhan? dosłownie pare odcinków wczesniej.

    1. Tak było, ale po rozmowie z tą starszą babcią i podsłuchaniu wyznania Reyhan do kota chyba zmienił podejście 🙂

  9. Ta starsza babcia to wiadomo, że to Hatice, była niania Emira. Mnie rozbawiły wczorajsze streszczenia zamieszczone w programach telewizyjnych w internecie i w jakiejś gazetce telewizyjnej. Było tam tak: „Emir rozmawia ze swoją matką chrzestną o Reyhan.” Nigdy bym na to nie wpadł, że w kulturze muzułmańskiej jest taka instytucja, jak matka chrzestna.

    1. Podobno o niani mówią „mleczna Matka”,swoją drogą jak ta Cavidan musiała być zapracowana by nie móc opiekować się synem,zresztą ta wiedźma o swojej córce również w żadnym odcinku nawet wspomina,nie dzwoni!Smutne to i myślę,że ona nikogo nie kocha,pamiętacie jak serii 1 opowiadała,że całkowicie zerwała ze swoją rodziną! W sumie wszystkich nienawidzi i znęca się w sposób wyrafinowany! Nieraz wspominałam,że nie zdzierżyłabym baby i „grzywkę” bym jej przeczesała!

    1. Birce zaczęła pracę w holdingu. Kerem znalazł dokumenty potwierdzające zakup działki przez Tarika i Zafera. Sema i Cafer nie mogą skontaktować się z Vildan, podejrzewają, że została zwolniona z pracy w rezydencji. Cafer zamierza przyprowadzić Elif do posiadłości. Elif oglądała program w telewizji i przypomniała sobie kobietę idącą chodnikiem, którą uważała za swoją mamę. Leman dowiedziała się, że Jülide nie pracuje już w sklepie Tülay. Teraz zamierza także wypędzić Jülide z dzielnicy. Şafak dowiedział się od Tülay o odejściu Jülide z pracy. Tarik kupił kołyskę dla dziecka jego i Hümeyry. Prezent zobaczyli również Macide i Kerem.

      Melek już wróciła do serialu, ale jako że w polskiej wersji sceny są przemontowane i fabuła odcinków wygląda nieco inaczej, być może będziemy zmuszeni trochę poczekać na to, aby wyjaśniło się, że to Melek.

  10. W dzisiejszym 190 odc. Cavidan kombinuje kto ją mógł widzieć podczas ataku na męża i w pewnym momencie wyklucza Nigar,bo przecież bałaby się stracić pracę i jakoś nie przyszło tej babie do głowy,że przecież skończyłaby w więzieniu,bo Nigar jest świadkiem usiłowania zabójstwa! ciekawe podejście i totalny brak skruchy,czy naprawdę można być tak złym człowiekiem? A ta cała Nigar nie jest lepsza,bo szantażowanie nie przynosi chluby,a wiedza o usiłowaniu zabójstwa i zatajenie tej wiedzy przynajmniej w polskim prawie jest karalne! Nie bardzo wiem,jak można żyć z tak obciążonym sumieniem? Oj Nigar,Nigar i dobrze że Cię stara wykołuje!

    Nie

    1. Tak Zuzo. Dziwne to zachowanie Nigar. Wcześniej nikomu nic nie powiedziała, już miała powiedzieć Reyhan, ale zrezygnowała, bo bała się Cavidan. Później, kiedy ta ją wyrzuciła z pracy, to jej się przyznała, że była świadkiem. To już się odważyła? Była bardziej zdesperowana? Oj, chyba zwietrzyła pieniądze.

      1. Oj zwietrzyla ,zietrzyla.Stale jej malo .w tych tureckich jest ze te pieniadze ktore otrzymala od razu przepusci i bedzie szantarzowac Cavidan o jeszcze.

  11. Ogladajac tureckie odcinki podoba mi sie jak w jednym z nich jest scena jak po smierci swojej matki Cemre dostanie juz calkowicie na glowe i chcac wygarnac wszystko Cavidan ta zleci Talazowi usuniecie jej. Talaz zamknie ja w zasyfialej chacie zmuszajac ja np. do mycia brudnej lazienki w tym zafajdanego sedesu. Podoba mi sie ze wreszcie ktos uczy ja pokory do pracy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *