„Wichrowe Wzgórze” odc. 56 – streszczenie
Orhan jest w oficynie. Mówi Tulay i Merve, że nie zostawi ich samych w tej sytuacji. „Mam plan, który jutro wprowadzę w życie” – oznajmia. „Wreszcie ktoś mówi coś sensownego” – cieszy się Merve. „Orhanie, jesteś bardzo dobry, ale nie ma potrzeby” – odpowiada Tulay. – „Wiesz, że Zeynep nigdy się nie to nie zgodzi”. „Znajdę rozwiązanie tego problemu. Zaufaj mi, wkrótce wszystko zostanie naprawione”. „Jeśli to nie tajemnica, jaki masz plan?”. „Niech pozostanie to niespodzianką.” – Kończy pić kawę. – „Jutro przyjdę ponownie, dobrej nocy”.
Orhan opuszcza oficynę. Widząc wchodzącego do rezydencji rywala, mówi: „Twój taniec się skończył, Halilu Firacie, ale mój dopiero się zaczął. Nie zostawię Zeynep w twoich rękach”. Kamera przenosi się do środka rezydencji. Zeynep wychodzi z pokoju babci i wpada na Halila, który właśnie wszedł na górę. Oboje, będąc blisko siebie, przypominają sobie swój taniec na przyjęciu.
Akcja przeskakuje do następnego dnia. Yusuf budzi się i spogląda na szafkę nocną, gdzie leży telefon Gulce, który zapomniała zablokować. Na ekranie widzi wiadomości od Tahira (mężczyzny, który zaoferował jej pomoc w odnalezieniu siostry): „Będę czekał na ciebie wieczorem w umówionym miejscu. Wszystko jest gotowe”. „Co się dzieje? Kim jest Tahir?” – pyta zaniepokojony syn Nevin.
Hakan przychodzi do herbaciarni. Siada przy stoliku w pobliżu Tahira, który właśnie odczytał SMS-a. „Gulce jest całkowicie głupia” – mówi Tahir, zanosząc się śmiechem. „Ten drań to zwykły oszust” – szepcze do siebie Hakan. – „Nie odnalazł żadnej rodziny ani nic w tym stylu. Ach, Gulce, jak mogłaś się na to nabrać? Ale dobrze, niech ten człowiek nauczy cie rozumu. Może wtedy staniesz się rozsądniejsza”.
Gulce zabiera złoto, które ona i Yusuf otrzymali na ślubie, a następnie idzie do jubilera i sprzedaje wszystko. Niedługo po jej wyjściu do tego samego sklepu przychodzi Yusuf, który zamówił pierścionek, aby oświadczyć się Gulce jeszcze raz, tym razem na poważnie. Gdy jednak dowiaduje się, co Gulce zrobiła za jego plecami, wydaje się, że ostatecznie porzuca ten plan.
Zeynep kończy zamiatać podwórko i udaje się przed oficynę, gdzie czeka na nią Orhan. „Mam nadzieję, że nie kazałam ci czekać zbyt długo” – mówi dziewczyna, siadając obok niego na ławce. „Nie. Miałem czas, żeby pomyśleć”. „O czym myślałeś?”. „O tobie”. „Nie zrozumiałam”. „Jak długo będziesz tu pracować, Zeynep?”. „Nie jest mi tu źle”. „A co z twoimi siostrami? Co z twoją mamą? Merve chce iść na studia. Dla mnie to nie problem, mogę się tym zająć od ręki. Ale jestem tego pewien, jak swojego imienia, że się nie zgodzisz”.
„Moja babcia…” – odzywa się Zeynep, chcąc po raz kolejny użyć babci jako wymówki swojej obecności tutaj. „Pani Zumrut jest ważna dla nas wszystkich” – stwierdza Orhan. – „Niech Bóg da jej długie życie. Ale co jeśli coś jej się stanie? Co będzie później?”. „Nie wyglądam zbyt daleko”. „Powinnaś. Czas mija, Zeynep, i to bardzo szybko. Stracone dni już nigdy nie wrócą. Jeszcze nie jest za późno, jeśli chcesz coś zrobić dla siebie i swojej rodziny”.
„Co próbujesz mi powiedzieć?” – pyta córka Tulay. „Że zasługujesz na coś więcej, Zeynep. Planuję w tym mieście dużą inwestycję. Zostaw służbę tutaj i przyjdź pracować ze mną”. „To niemożliwe. Obowiązuje mnie umowa z panem Halilem”. „Rozumiem. Mogę zaproponować ci plan, który nie będzie kolidował z twoją obecną pracą. Co o tym sądzisz?”. „Nie mogę ci teraz udzielić odpowiedzi”. „Przemyśl to dobrze. Pamiętaj też o swojej rodzinie. Nie chcę cię stawiać w trudnej sytuacji, moim celem jest ułatwienie ci życia”.
Asu przychodzi do oficyny i na polecenie Halila każe Zeynep wrócić do pracy. Ta udaje się do gabinetu mężczyzny. „Nie chcę tu widzieć tego człowieka!” – mówi podniesionym głosem Halil. „Orhan jest przyjacielem mojej rodziny i może tu przychodzić, kiedy chce. Nie możesz się wtrącać”. „To mój dom i moje zasady”. „Ale oficyna to moja prywatna przestrzeń. Nie możesz tam wprowadzić zakazu”. „Jestem właścicielem jednego i drugiego miejsca. Ani tu, ani tam nie chcę widzieć tego człowieka, który nie dotrzymuje słowa. Ty też powinnaś nie chcieć”.
„To ja decyduję, z kim się spotykam, nie ty!” – odpowiada ostro Zeynep. „Posłuchaj, ten człowiek nie potrafi podejmować decyzji. Tacy ludzie najpierw ranią siebie, a potem jeden po drugim otaczających ich ludzi”. „Potrafię się ochronić przed takimi ludźmi. A także przed innymi. Jeśli nie masz nic więcej do powiedzenia, muszę już iść. Mam pracę do wykonania”.
Zeynep opuszcza gabinet mężczyzny. Zatrzymuje się przed wejściem do salonu, gdzie jej mama i siostra pracują w pocie czoła. Obserwując ich trud, przypomina sobie słowa Orhana i złożoną przez niego ofertę. Czy zdecyduje się ją zaakceptować?
Kiedy i gdzie zostanie wyemitowany odcinek 56. „Wichrowego Wzgórza”?
Odcinek 56. serialu „Wichrowe Wzgórze” (oryg. Rüzgarlı Tepe) zadebiutuje na antenie TVP1 we wtorek, 26 listopada, o godzinie 14:00. Aby zobaczyć więcej streszczeń tego serialu, kliknij tutaj: Wichrowe Wzgórze streszczenia.