193: Emir telefonuje do Zeynep. „Gdzie jesteś?” – pyta mężczyzna. „Jeszcze u moich rodziców” – odpowiada siostra Kemala. „Tufan jest na zewnątrz. Wyjdź i oddaj mu pieniądze”. „Nie mogę tego zrobić”. „Dlaczego?”. „Nie chcę wzbudzać żadnych podejrzeń. Zadzwonię, kiedy będę na zewnątrz”. „Idziesz do Kemala?”. „Nie, on jest tutaj”. „Co on tam robi?”. „Nie wiem, po prostu przyszedł bez powodu…”. „Nie trać czasu i zakończ tę pracę. Masz dziesięć minut. To twoja ostatnia szansa, Zeynep”. Dziewczyna rozłącza się i nagle pojawia się przed nią Nihan. „Z kim rozmawiałaś?” – pyta żona Emira.
„Z nikim, to tylko przyjaciel…” – okłamuje dziewczyna. „Nie wierzę ci, Zeynep!” – grzmi Nihan. – „I jestem pewna, że kłamiesz, co do śmierci Ozana”. „Nie, ja nie kłamię…”. „Mam nadzieję, że jest tak, jak mówisz. W przeciwnym razie nawet Kemal nie będzie w stanie mnie powstrzymać!”. Nihan odchodzi do pokoju dziennego, gdzie wciąż trwa impreza urodzinowa Deniz. Zeynep bierze tace i zabiera puste szklanki z salonu, przy okazji wykradając leżący na stoliku telefon Kemala. Dziewczyna wprowadza numer, który podał jej Emir, długo waha się i w końcu odkłada komórkę.
Następuje retrospekcja. Asu siedzi w swoim samochodzie w pobliżu domu Soyderów. W ręku trzyma komórkę i robi zdjęcia Nihan, która właśnie przywiozła Deniz do domu Kemala. Następnie jedną z fotografii wysyła do Emira, dołączając tekst: „Oto mój dowód. Czy nadal chcesz czekać?”. Po chwili brat oddzwania do niej i rozkazuje: „Natychmiast podejmij działania”. „W końcu podjąłeś słuszną decyzję” – mówi z zadowoleniem Asu i daje znać Tufanowi, by przystąpił do działania.
Akcja wraca do teraźniejszości. Zeynep oddaje bratu kopertę z pieniędzmi, które ten jej pożyczył. „Nie potrzebuję już ich. Nie będę wynajmować tego mieszkania” – oświadcza dziewczyna. „Dlaczego?” – pyta mąż Asu. „Zdałam sobie sprawę, że nie mogę go wynająć. Po prostu”. „Co to ma znaczyć, Zeynep?”. „Chodzi o to, że jednak nie podoba mi się to miejsce. Nie wygląda tak jak na zdjęciach”. „Zatrzymaj te pieniądze. Może znajdziesz coś innego”. „Nie. Dziękuję bracie, ale weź je z powrotem. Obiecuję, że zapytam jeszcze raz, kiedy będę potrzebowała pieniędzy”. Kemal zabiera od siostry kopertę i w tym samym momencie rozlega się dzwonek do drzwi.
Mąż Asu otwiera i widzi stojącego przed wejściem młodzieńca. „Czy brat Kemal mieszka tutaj?” – pyta chłopiec. „To ja, młody człowieku” – oznajmia mężczyzna. „To jest dla ciebie, bracie” – chłopiec przekazuje Kemalowi pendrive’a i ucieka. „Co to jest, bracie?” – pyta zaniepokojona Zeynep. „Zaraz się dowiemy” – oświadcza Kemal i udaje się do pokoju. Tam sięga po laptopa i wsuwa w gniazdo USB przekazany dysk. Włącza znajdujący się na nim plik wideo i momentalnie na jego twarzy pojawia się przerażenie.
Do pokoju wchodzi Nihan. Jej ukochany natychmiast zamyka laptopa. „Kemal? Co się dzieje?” – pyta córka Vildan. „Nic…” – odpowiada blady jak ściana mężczyzna. „Kemal, boję się. Wszystko w porządku?”. „Tak. Muszę już iść…”. „Ty ukrywasz coś przede mną, prawda?”. „Nie…” – zapewnia Soydere i odchodzi. W tym momencie Nihan otrzymuje mms-a z plikiem wideo. Kamera przenosi się na zewnątrz. Kemal ledwo trzyma się na nogach. Wstrząśnięty siada na murku, a z jego oczu płyną łzy. „Zeynep…” – mówi mężczyzna.
Akcja wraca do środka domu. Nihan uruchamia film z wiadomości. Widać na nim, jak Zeynep w szpitalu dusi Ozana! Żona Emira staje jak wmurowana, tylko z jej oczu łzy potokiem skapują na podłogę. Do pokoju wchodzi uśmiechnięta Fehime. „Nihan, położyłam Deniz spać. Ona jest w naszej sypialni” – oznajmia kobieta, a ukochana jej syna wypuszcza telefon z rąk. Żona Huseyna chce go podnieść, ale Nihan zabrania i sama to robi. – „Moje dziecko, coś się stało? Co ci jest?”.
Tarik wychodzi na zewnątrz i patrzy na siedzącego na murku brata. Kemal odwraca głowę i ociera łzy ze swoich policzków. „Co ty tam robisz, kolego?” – pyta starszy z braci. – „Wszyscy są w środku, a ty siedzisz tu sam. Wracaj do domu”. Akcja wraca do rozmowy Fehime i Nihan. „Wszystko z tobą w porządku?” – powtarza matka Kemala. „Nie jest… I nigdy nie będzie… Gdzie ona jest?!” – pyta Nihan i wychodzi z pokoju. W tym samym momencie do domu wraca Kemal. Oboje stają naprzeciwko siebie.
„Wszystko skończone…” – oznajmia poruszona Nihan i wchodzi do salonu. Tam wbija mordercze spojrzenie w Zeynep. „Coś jest nie tak?” – pyta zdziwiona Soyderówna. „Nihan, to nie jest właściwe miejsce” – szepcze Kemal do ucha ukochanej. – „Wyjdźmy na zewnątrz”. „Morderczyni! To ty zabiłaś mojego brata!” – wydziera się nagle Nihan i rzuca się na Zeynep. Zaciska ręce na jej szyi i zaczyna ją dusić. – „Zabiłaś mojego brata! Zabiłaś go!”.
Kemal odciąga ukochaną od siostry. „Nihan, co ty robisz?!” – krzyczy mężczyzna. „Puszczaj mnie!” – żąda Nihan i robi wszystko, by własnymi rękoma wymierzyć Zeynep sprawiedliwość. – „Jesteś zabójcą mojego brata! To ty go zabiłaś!”. „Co to ma znaczyć?!” – krzyczy Fehime. „Zabiła mojego brata! Widziałam na własne oczy! Zadusiła go na śmierć poduszką! Ty zadusiłaś go na śmierć! Ty udusiłaś mojego brata!”. Wśród gości wybucha wielkie poruszenie. Zszokowana żona Huseyna, aż nie jest w stanie utrzymać się na nogach. „Nihan, zostaw ją… Uspokój się, proszę” – mówi Kemal, siłując się z ukochaną, by odciągnąć ją od siostry. – „Posłuchaj, to nie jest właściwe miejsce. Wyjdźmy na zewnątrz i tam porozmawiajmy”.
„Odtąd ci nie wierzę! Jesteś dla mnie nikim!” – oświadcza Nihan prosto w twarz Kemalowi. Tarik chwyta siostrę za ramię i wyprowadza ją na zewnątrz. „To koniec… Wszystko skończone…” – mówi zapłakana Zeynep. – „Pójdę do więzienia… Jestem skończona…”. „Nie pójdziesz do żadnego więzienia” – zapewnia mąż Banu. – „Chodź teraz szybko”. „Dokąd?”. „Nie wiem, ale byle jak najdalej stąd! Ukryj się gdzieś, gdzie nikt cię nie znajdzie. Ja znajdę cię jakoś, ale teraz idź!”. „Dobrze” – zgadza się Zeynep i wybiega za furtkę. Gdzie znajdzie schronienie?
Akcja wraca do środka domu Soyderów. „Ty wiedziałeś, kiedy byłeś przed tymi drzwiami z kluczem w ręku!” – grzmi Nihan, wbijając wzrok w ojca swojej córki. – „Nigdy ci nie wybaczę!”. „I ja tobie nigdy nie wybaczę!” – oświadcza Fehime, wbijając diabelskie spojrzenie w matkę swojej wnuczki. – „Choć uważałam cię za swoją córkę, to nigdy nie wybaczę ci tych oszczerstw, które powiedziałaś o Zeynep!”. „Jestem pewna, że Kemal także widział ten film”. „Kemal, czy to prawda?” – pyta Huseyn. Wszyscy kierują wzrok na męża Asu. Ten jednak milczy…
Następuje kolejna retrospekcja. Widzimy Asu siedzącą w samochodzie w pobliżu domu Soyderów. Dziewczyna rozmawia przez telefon z bratem. „Ten film ma być końcem dla Kemala, nie dla Zeynep” – zastrzega Emir. – „Odwieź Zeynep do domu, kiedy sprawy zaczną wymykać się spod kontroli”. „Nie bądź śmieszny. W jaki sposób ją stamtąd wyciągnę?” – pyta żona Kemala. „Jakoś sobie poradzisz”. „Wtedy nasza współpraca wyjdzie na jaw”. „Po prostu zabierz stamtąd Zeynep, a resztę zostaw mnie. Nikt nie wątpi w twoją dobrą wolę, więc się nie martw”.
Akcja wraca do teraźniejszości. Asu wysiada z zaparkowanego przy krawędzi jezdni auta. Od razu dostrzega ja Zeynep i podbiega do swojej szwagierki. „Asu, siostro! Proszę, musimy jechać!” – mówi zaaferowana Soyderówna. „Co się dzieje?” – pyta zdziwiona siostra Emira. „Opowiem ci wszystko po drodze, obiecuję!”. Zeynep zajmuje miejsce na fotelu pasażera. Akcja przenosi się do domu rodziców Kemala. Nihan ociera łzy ze swoich policzków i zwraca się do ciotki: „Leyla, ty odwieziesz Deniz do domu”. Następnie dziewczyna wychodzi z salonu i rozgląda się po innych pomieszczeniach w poszukiwania Zeynep.
Kemal także wychodzi z pokoju dziennego. „Gdzie ona jest?!” – pyta go Nihan. „Nie wiem…” – odpowiada mężczyzna. Żona Emira szybko zakłada buty, bierze płaszcz i opuszcza dom. „Nihan, zatrzymaj się na moment” – prosi Soydere, wybiega za ukochaną i chwyta ją za ramię. „Zabieraj te łapy!” – rozkazuje córka Vildan. – „Ty ją ukryłeś przede mną!”. „Nie ukryłem. Ja tylko…”. „Ty tylko chcesz pomóc swojej siostrze! Ale teraz moja kolej! Postawię twoją siostrę przed sądem!”.
Asu zatrzymuje samochód. „Zeynep, uspokój się. Zaraz będziemy na miejscu” – mówi żona Kemala do roztrzęsionej szwagierki. „Skończone! Wszystko skończone!” – krzyczy załamana Zeynep. – „Ja jestem skończona, siostro Asu!”. „Powiedz mi, co się stało? Jeśli mi nie powiesz, to nie będę mogła ci pomóc. Czy chodzi o Emira?”. „Nie…”. „Więc o co?”. „Ja… Przez przypadek zabiłam Ozana…”. „Co ty zrobiłaś, Zeynep?!”. „Przysięgam, że to stało się tak nagle… Nie chciałam tego!”. „Dobrze, już dobrze. Wierzę ci”. „Naprawdę mi wierzysz?”. „Więc może policja też mi uwierzy…?”.
„Chyba nie myślisz o pójściu tam, prawda?” – pyta siostra Emira. „Nie mam innego wyjścia. Może oni naprawdę mi uwierzą?” – pociesza siebie Zeynep. „Nie gadaj bzdur”. „Nie mam wyjścia. Prędzej czy później i tak mnie znajdą”. „Zawsze jest jakieś rozwiązanie, ale decyzja należy do ciebie. Najpierw jednak się pozbieraj. Jeśli chcesz, to zawiozę cię w bezpieczne miejsce”. Tymczasem Nihan zjawia się na komisariacie i składa zeznania obciążające Zeynep.
Kiedy Nihan opuszcza komisariat, na zewnątrz czeka na nią Kemal. „Powiedziałaś im wszystko?” – pyta mężczyzna. „Nie powiedziałam. Nie mogłam dać im tego filmu” – odpowiada żona Emira. „Dlaczego? Co się stało?”. „Tylko jeden raz obejrzałem ten film i zniknął. Myślę, że został wysłany za pomocą jakiegoś specjalnego programu. Ty nadal go masz?”. „Mam go na dysku”. „Należy oddać go policji, Kemal”. „Oddam go, ale najpierw pozwól mi obejrzeć go na chłodno. Ponieważ może to być fotomontaż…”. „Nie miej nadziei. Zeynep jest morderczynią! Moje zeznania zostały dołączone do akt i zostaną przesłane do prokuratora. Tym razem Zeynep nie ucieknie!”.
Asu zawozi Zeynep do mieszkania, gdzie czeka na nią Emir. „Żałujesz, że tu przyjechałaś?” – pyta Emir swoją kochankę. – „Nie patrz tak na mnie, jakbyś mnie obwiniała. Zostałaś wyrzucona na brzeg, a ja mogę cię wrzucić z powrotem do oceanu, jeśli nie będziesz chciała walczyć”. „Rzuciłeś mnie przed moim bratem i to pomimo dziecka w moim brzuchu”. „Byłabyś na komisariacie, gdybym nie rzucił cię przed nimi”. „No tak. Najpierw mnie poświęciłeś, a potem uratowałeś. Powiedz mi, Emir, czego ty tak naprawdę chcesz?”. „Nie ja. To ty wybrałaś to, co chciałaś. Dałem ci szansę, dokonałaś wyboru i wybrałaś swojego brata, ale ja wciąż mam na ciebie haka. Jesteś straszną zdrajczynią. Zdradziłaś mnie dwukrotnie. Raz prawie straciłem przez ciebie córkę”.
„Wystarczy już. Nie będę słuchać o twojej miłości do Nihan” – oznajmia dziewczyna i chce odejść do innego pokoju. „Przykro mi, ale kocham Nihan” – oświadcza Emir. – „Moja orbita jest jasna od samego początku. Idź, jeśli nie chcesz mi pomóc. Nie będę cię zatrzymywał”. W następnej scenie Emir rozmawia z siostrą na zewnątrz. „Popełniasz błąd” – stwierdza Asu. „W jakiej sprawie?” – pyta mężczyzna. „W takiej, że nie pozwoliłeś Zeynep uciec. Kemal wraz z Emirem i Ayhanem już jej szuka. I ciągle ogląda film, który mu wysłaliśmy. Jak go znam, to ma nadzieję znaleźć w nim jakiś szczegół”. „Ale nie znajdzie. Boisz się i oboje wiemy dlaczego”. „Byłoby lepiej, gdybyś ty zaczął się bać. Zbudowałam własnymi rękami drogę, która prowadzi do ciebie, jako mordercy Ozana”.
„Nie jesteś sympatyczna, nawet jako moja siostra, Asu” – stwierdza mąż Nihan. „Trudno. Nie potrzebuję twojej miłości” – oznajmia dziewczyna. „Posłuchaj uważnie. Daliśmy Kemalowi i Nihan film, na którym Ozan został zabity, a teraz oni z Zeynep zrobili jego morderczynię. Ich wieczna miłość właśnie dobiegła końca”. „Co jeśli tak się nie stanie?”. „Dostaliśmy to, co chcieliśmy. Nie poruszajmy już tej dyskusji” – Emir odchodzi.
Asu sięga po komórkę i dzwoni do podwładnego swojego brata. „Tufan, potrzebuję twojej pomocy” – mówi żona Kemala. „W jakiej sprawie?” – pyta mężczyzna. „Muszę się dowiedzieć, czy Kemal i Nihan spotykają się. Możesz śledzić Nihan dla mnie?”. „Jestem gotów zrobić dla ciebie wszystko”. „Doskonale. Dziś wieczorem, najpóźniej jutro, chcę wiedzieć, czy nadal się spotykają”. Akcja przenosi się do willi. Zapłakana Nihan siedzi na łóżku i wpatruje się we wspólne zdjęcie z bratem z ich młodości. Do jej pokoju wchodzi Leyla.
„Moja droga, nie mogłyśmy nawet porozmawiać” – mówi siostra Vildan. „Jakiego rodzaju jest ten koszmar, Leylo?” – pyta dziewczyna. „Och, gdybym tylko wiedziała…”. „Mój brat został zamordowany przez siostrę Kemala”. „Czemu nie pójdziesz z tym na policję?”. „Zrobiłam to. Moja skarga została już przekazana do prokuratora”. „Musisz porozmawiać z mamą”. „Tak, tylko nie wiem, jak to zrobić…”. „Może chcesz, bym ja z nią porozmawiała?”. „Czuję, że będzie lepiej, jeśli ode mnie to usłyszy”. „Widziałaś się z Kemalem?”.
Nihan potakuje głową i pyta: „Co mam zrobić?”. „Moja droga, musisz zrobić to, co zawsze” – odpowiada Leyla, przytulając siostrzenicę. – „Musisz posłuchać głosu swojego serca”. W tym momencie do pokoju zagląda Eda i mówi, że Emir wrócił. Nihan szybko wstaje i udaje się do gabinetu męża. „Witaj, kochanie” – mówi syn Galipa. „Czemu pomagasz tej dziewczynie?!” – pyta ukochana Kemala. „Jakiej dziewczynie?”. „Nie udawaj! Dlaczego pomagasz Zeynep?!”. „Czy ona potrzebuje pomocy?”. „Nie pogrywaj ze mną! Zeynep zabiła Ozana!”. „Co ty mówisz?”. „Wiem, że to ona była w magazynie tego dnia!”.
„Nie mam pojęcia, kto stał za śmiercią twojego brata” – oświadcza Emir. „Gdzie jest Zeynep?!” – pyta Nihan. „Nie wiem. Jeśli naprawdę to ona zabiła Ozana, od razu bym ją wydał. Zrobiłbym to z przyjemnością. Pozwól mi jednak wrócić do twojego pytania. Nie wiem, gdzie jest Zeynep, ale mogę się dowiedzieć, jeśli chcesz. Obiecaj mi, że nie spotkasz się więcej z tym facetem, przekonaj mnie o tym. Jeśli to zrobisz, ja obiecuję ci, że rzucę Zeynep do twoich nóg. Powiedz dobrze, a ja rozpocznę poszukiwania Zeynep i doprowadzę ją do ciebie”. „Nie zaryzykuję układu z tobą, nawet jeśli wiesz, gdzie jest morderca mojego brata! Znajdę Zeynep na własną rękę!”. Czy Nihan uda się dorwać siostrę Kemala i doprowadzić ją przed wymiar sprawiedliwości? Czy dla niej i Kemala jest jeszcze nadzieja?
Obowiązuje całkowity zakaz kopiowania streszczeń na inne strony! Za łamanie praw autorskich grozi odpowiedzialność karna.