Odcinek 219 – streszczenie: Kaya wyważa drzwi do pokoju Ifakat i wpada do środka. Romans kobiety z Sehmuzem zostaje ujawniony przed wszystkimi domownikami. Choć Ifakat pada przed Halisem na kolana, ten nie ma dla niej litości i wyrzuca ją z domu. Gulgun osobiście wyprowadza rywalkę za bramę, ciesząc się, że wreszcie dostała to, na co zasłużyła. Następuje retrospekcja. Akcja cofa się o kilka dni, ukazując spotkanie Gulgun z Mezide. „Dziękuję, że mnie nie odrzuciłaś” – mówi mama Akina. – „Mam nadzieję, że nikt nie wie, że tu przyszłaś”.

„Przybyłam tu nagle. Nie miałam czasu nikomu powiedzieć” – odpowiada Gulgun. – „Ale powiedziano mi, że ma to związek z moim mężem. Jestem bardzo ciekawa, słucham”. „Okkes jest moim bratem, moją duszą. To jasne, dlaczego cię tu wezwałam. Ale teraz nie jest jeszcze jasne, czy koniec będzie śmiertelny, czy nie”. „Co to ma wspólnego z nami? Nie rozumiem”. „Rozumiesz. Gdybyś nie wiedziała, co zrobił twój mąż, nie przyszłabyś tutaj. Teraz mi powiedz: Czy nie byłoby lepiej, gdyby twój mąż pozostał na wolności?”.

„Pani Mezide, przykro mi, że przydarzyło się to twojemu bratu” – mówi Gulgun – „ale w życiu wszystko się zdarza. Mój mąż jest niewinny, twój brat wyrządził mu wiele krzywd”. „Zarówno winni, jak i niewinni otrzymują to, na co zasłużyli. Ale twój mąż jest winien tego, co przydarzyło się Okkesowi”. „W porządku, rozumiem cię.” – Gulgun siada na ławce obok matki Akina, aby zmniejszyć dystans między nimi. – „Ale ponieważ chciałaś się ze mną spotkać, niech ta sprawa zostanie rozwiązana. Nikt nie chce cierpieć”.

„Racja, ale w jakiś sposób trzeba uspokoić swój gniew” – stwierdza Mezide. – „Jeśli powiesz mi teraz, żebym milczała, nic nie powiem i zostawię twojego męża w spokoju. Potrzebuję jednak czegoś w zamian”. „Ile chcesz?”. „Nie potrzebuję pieniędzy. Potrzebuję zdrady. Jeśli to zrobisz, przysięgam na Okkesa, że nawet nie wspomnę o twoim mężu. Zapomnę o nim. Jeśli zaś nie zrobisz tego, co ci powiem, tym razem wyciągniesz męża z więzienia w całunie”. „Jeśli mówisz szczerze i zapomnisz o moim mężu, zrobię, co zechcesz”.

Z następnej retrospekcji dowiadujemy się, że to Gulgun podrzuciła głowę barana w dniu ślubu Halisa i Hatice. Akcja wraca do teraźniejszości. Akin wchodzi do pokoju tortur, gdzie przetrzymywana jest Seyran, i pokazując dwie kule w swojej dłoni, proponuje jej wspólne samobójstwo. „Jedna dla ciebie, jedna dla mnie” – mówi mężczyzna. – „Ty i ja zostawimy wszystko za sobą i odejdziemy. Bądź cierpliwa jeszcze trochę, cały ból zniknie. Potem nastanie wieczny spokój. Oboje uwolnimy się od tego okropnego życia”.

„Przyszedłem ci to powiedzieć” – kontynuuje Akin. – „Ale zostanie to między nami, dobrze? Chociaż nie wiem, czy moja matka się tym zmartwi”. „Jesteś chory” – mówi dziewczyna, kuląc się w kącie. – „Nie jesteś sobą”. „Zgadza się, byłem sobą, zanim cię poznałem”. Akin wychodzi. „Ferit, gdzie jesteś?” – szepcze Seyran, płacząc. Nagle drzwi pokoju ponownie się otwierają, a do środka wchodzą Mezide oraz jej człowiek, który przyniósł ze sobą narzędzia tortur. – „Nie dotykaj mnie, proszę. Zostawcie mnie!”. Dziewczyna zaczyna krzyczeć. Krzyczeć z bólu.

Ferit otrzymuje wiadomość z nagraniem głosu torturowanej Seyran. Zdruzgotany traci przytomność z powodu nagłego spadku poziomu cukru. Opisywany odcinek jest dostępny na YouTube. W pole wyszukiwania wpisz „Yalı Çapkını 66. Bölüm” i oglądaj od 1:13:05 do 1:55:10. Wszystkie streszczenia opublikowane na tej stronie są moją własnością intelektualną. Zabrania się ich kopiowania, publikowania na innych stronach internetowych, kanałach YouTube, oraz wykorzystywania w jakikolwiek inny sposób bez mojej wyraźnej zgody.