„Złoty chłopak” odcinek 240 – streszczenie szczegółowe

Ferit dziękuje Zerrin, że nie złożyła skargi na Esme. Kaya przyjeżdża na wybrzeże, gdzie spotyka się z Saffetem i Tarikiem. „Gratuluję, jesteś bardzo odważny” – mówi Tarik, bijąc brawo. – „Zaatakowałeś mojego brata, chociaż był niewinny. Teraz stajesz przed nami, jakbyś był gotowy na pokaz mody. Podziwiam twoją odwagę”. „To osobny temat” – odpowiada Kaya. – „Przyjechałem tu dziś ze względu na Seyran. O ile rozumiem, obaj chcemy dla Seyran jak najlepiej, prawda? Jedna rzecz mnie tylko martwi. Gdzie jest twój słynny lekarz? Od wczoraj wieczorem próbuję się z nim skontaktować. Jego asystent nie odpowiada”.

„Zadzwoniłem do szpitala i powiedzieli, że nie ma go od jakiegoś czasu” – dodaje Kaya. – „Wybrałeś osobę, do której nie da się dotrzeć, żeby nikt nie mógł jej sprawdzić?”. „Jesteś bardzo sprytny” – chwali Tarik. – „Tak, mój drogi, tylko ja mogę się z nim skontaktować. Dzięki kontaktom, które nawiązałem, moi przyjaciele mogli wydostać się z więzienia. Są teraz na wolności. To oni wskazali mi tego lekarza. Przyjaciele są dobrzy, powinieneś też sobie jakiegoś znaleźć”. „O czym mówisz, synu? Mów normalnie”. „To prawda, masz problem z mózgiem. W takim razie powiem ci wprost, wtedy mnie zrozumiesz. Aby ocalić życie Seyran, ty i twój malowany kuzyn jesteście zależni od moich znajomości”.

„Mam dziesięć razy więcej kontaktów w Londynie niż ty” – stwierdza Kaya. „Twoja ojczyzna jest tam, prawda?” – odzywa się Saffet. „Moja ojczyzna jest tutaj. Ale dość o ojczyźnie, jesteśmy tu, aby porozmawiać o chorobie Seyran. Daj mi wszystko, co masz w swoich rękach” – zwraca się do Tarika. – „Potrzebuję wszystkich informacji. Wspólnie przekonamy Seyran do poddania się leczeniu”. „Ty, z tym małym mózgiem, nie martw się. Znam metody perswazji. To za mojego brata.” – Tarik uderza Kayę i daje znać swoim ludziom, by wyszli z ukrycia. Draby pojmują Kayę.

Seyran odbiera wideo-rozmowę od Tarika. „Zobacz, kogo tu mam” – mówi mężczyzna, kierując kamerę na związanego, zakneblowanego Kayę. – „Musimy się spotkać i porozmawiać. W przeciwnym razie chyba nie muszę mówić, co się stanie”. „Przyjadę. Niech Bóg cię ukarze!”. „Co się stało, Seyran?” – pyta Suna, zaniepokojona malującym się na twarzy siostry przerażeniem. – „Co ci pokazał?”. „Porwał Kayę i teraz mi nim grozi!”.

Esme oświadcza mężowi, że się z nim rozwodzi i z radością oddaje go Zerrin. Opuszcza nowe mieszkanie kochanków i wsiada do samochodu Tayyara, który ją tu przywiózł. W trakcie podróży orientuje się, że wcale nie wracają do domu. „Mazlumie, dokąd jedziemy?” – pyta kobieta. „Proszę się nie martwić. Zabieram cię do miejsca, które ci się spodoba”. „Nie chcę nigdzie jechać. Zabierz mnie do domu”. „Nie możesz, proszę pani. Nie jesteś bezpieczna w domu. Chyba rozumiesz, że pan Kazim nie jest mężczyzną”.

„Boisz się? Nie bój się.” – Tayyar gwałtownie hamuje. Ze schowka wyciąga pistolet i kieruje go w Esme. – „Teraz będę cię chronić przed wszystkimi, ale najpierw muszę odebrać ci telefon. W końcu to ja go naprawiłem”. „Co ty mówisz, Mazlumie? Co się dzieje? Przestań, proszę cię”. „Nie jestem Mazlumem. Naprawdę nazywam się Tayyar. Oddasz mi telefon dobrowolnie czy mam go wziąć siłą?”. Czy Esme uda się uciec porywaczowi? Co planuje Tarik? Czy zmusi Seyran, by wyjechała razem z nim?

Odcinek 240. „Złotego chłopaka” zostanie wyemitowany w piątek 30 sierpnia na antenie TVP1. Więcej szczegółowych streszczeń tego serialu znajdziesz tutaj. Opis został opracowany na podstawie oryginalnego odcinka dostępnego na YouTube.

Podobne wpisy