Odcinek 34 i 35 – streszczenie: Pelin na wezwanie Gulgun przyjeżdża do rezydencji. Rozmawiają same w salonie. „Nie zrozum mnie źle. Nie kwestionuję cię ani nie osądzam” – mówi żona Orhana. – „Potraktuj to, co ci powiem, jako matczyną lub siostrzaną radę. Jeśli ktoś w tej sytuacji jest winny, to tylko mój syn. Powinien zakończyć ten związek, gdy tylko decyzja o ślubie została podjęta”. „Ślub nie był decyzją Ferita” – zauważa Pelin. – „Jego dziadek zdecydował za niego. Czy to nie jest niesprawiedliwe wobec Ferita i wobec mnie?”.

„Ciociu Gulgun, Ferit i ja jesteśmy razem od trzech lat” – kontynuuje dziewczyna. – „Kiedy jego dziadek zdecydował o ślubie, przyszedł do mnie i wszystko mi powiedział. Byłam w szoku, to było dla mnie nierealne. Ale nie pokazywałam tego przed Feritem, ponieważ on także był bardzo smutny. Bardzo go kocham. Jest moją pierwszą miłością i jedynym mężczyzną, który wkroczył w moje życie.” – Do oczu Pelin napływają łzy. – „Ani razu nie obudziłam się, nie myśląc o Fericie. Z nim zasypiam i z nim się budzę. Jest dla mnie ważniejszy od kogokolwiek”. „To nie jest właściwe, droga Pelin”. „Właściwe czy nie, taka jest prawda. Ferit jest moim całym światem. Jak mogę nagle wyrzucić go z życia?”.

„Pelin, jesteś młoda, piękna” – mówi Gulgun. – „Masz całe życie przed sobą. Masz cudownych rodziców, którzy zapewnili ci najlepsze wykształcenie. Wychowali cię najlepiej jak mogli. Nie smuć więcej siebie i ich. Tak czy inaczej Ferit jest żonaty. Szanuję to, co przeżyliście. Macie cudowne wspomnienia. Szczególnie dziękuję za to, że umożliwiłaś mojemu synowi doświadczenie tego. Ale to wszystko nie zmienia faktu, że Ferit jest żonaty. Nie mówię tego, żeby cię zasmucić, ale jeśli nie zakończysz tego związku, z każdym dniem będziesz cierpieć coraz bardziej. Wierzę, że będziesz miała swoje wymarzone małżeństwo. Założysz rodzinę i będziesz miała szczęśliwe życie. Spotkasz osobę, która na ciebie zasługuje”.

„Rozumiesz mnie, prawda?” – pyta Gulgun. – „To nie może tak dalej trwać. Musisz to zakończyć. Nie postrzegaj tego jako poświęcenie. Zrób to dla siebie i dla niego. Musisz to zrobić, Pelin”. Orhan informuje Ferita, że udało mu się zablokować publikację wykonanych przez dziennikarza zdjęć. Chłopak oddycha z ulgą. Nie wydaje się jednak, by wyciągnął wnioski z tej lekcji. Natychmiast dzwoni do kochanki, lecz ta odrzuca połączenie, a następnie wyłącza telefon.

Abidin zabiera Sunę do lodziarni. Akcja przeskakuje do wieczora. Zakłopotany Ferit siada naprzeciwko żony i mówi: „Potrzebuję twojej pomocy. Tata rozmawiał z szefem tego typa, która zrobił mi zdjęcia. Zablokował publikację, ale okazało się, że facet się zwolnił. Skontaktowaliśmy się z nim i umówiliśmy na spotkanie. Zgodził się spotkać jutro, ale z nami obojgiem. Nie wiem, może chce, żebyś i ty poprosiła go o niepublikowanie tych zdjęć”. „Dlaczego miałabym to zrobić?”. „Dla nas, Seyran. Żeby nie opublikowano tych zdjęć. Nie zrobisz tego dla mnie?”.

Seyran uśmiecha się szeroko, opiera dłoń na policzku i odpowiada: „Jesteś taki słodki, gdy jesteś zdesperowany. Nie powinniśmy już pójść na kolację?”. „Dziadek nie przyjdzie na kolację. Możemy zjeść w pokoju. Przy okazji uzgodnimy to, co jutro powiemy”. „Jeszcze się nie zgodziłam.” – Seyran przechodzi na kanapę, rozsiada się wygodnie i krzyżuje ręce na piersiach. „Naprawdę jesteś niemożliwa. Nie możesz się doczekać, kiedy będziesz mogła mnie szantażować. Dlaczego jesteś taka? Chcesz, żebym cię błagał?”.

„Nie obchodzi mnie, czy będziesz błagał” – odpowiada Seyran. – „Nie mogę się z nim jutro spotkać i kłamać na temat mojego męża i jego kochanki”. „Posłuchaj, to nie chodzi tylko o mnie. Ta sprawa dotyczy nas wszystkich. Jeśli twój ojciec zobaczy te zdjęcia, jak myślisz, co zrobi?”. „Tym razem ci się nie udało, Fericie. Jeśli zobaczy te zdjęcia, przyjdzie porozmawiać ze mną czy z tobą? A może z twoim dziadkiem? Nigdzie nie pójdę!”. „Jeśli nie pójdziesz jutro ze mną i nie przekonasz tego człowieka, pójdę do twojego ojca i powiem mu o Yusufie. Powiem, że twoja siostra o nim wiedziała. Wszystko mu powiem!”.

„Zdajesz sobie sprawę, że mi grozisz?” – pyta Seyran z oburzeniem w głosie. – „Wstydź się! Nigdy ci tego nie zapomnę. Nigdy!”. „Ja tobie też nie!” – Ferit opuszcza pokój. Nazajutrz dochodzi do spotkania małżonków z dziennikarzem. Oboje pokazują się jako szczęśliwe małżeństwo i wyjaśniają sytuację w klubie. Mają nadzieję, że udało im się odwieźć dziennikarza od pomysłu publikacji artykułu. Tymczasem Halis spotyka się z Hattuc w kawiarni. Emocjonalna rozmowa o przeszłości doprowadza ich oboje do łez.

Akcja przeskakuje do następnego dnia. Suna zauważa w nowym numerze brukowca artykuł dotyczący jej szwagra. Próbuje ukryć gazetę przed ojcem, ale ten zauważa jej dziwne zachowanie i bierze do rąk magazyn. „Burzliwa noc Ferita Korhana” – czyta nagłówek artykułu i zatrzymuje wzrok na zdjęciu, na którym jego zięć znajduje się między dwoma dziewczynami. Szybko przebiega wzrokiem tekst. – „Co to ma znaczyć? Jaka była dziewczyna? Chciałaś to przede mną ukryć? Stracę przez ciebie rozum!” – Szarpie córką.

„Co tu się dzieje, Kazimie?” – pyta Hattuc, wchodząc do pomieszczenia razem z Esme. „Spójrz, co twoja bratanica próbowała ukryć.” – Podaje kobiecie gazetę. – „Przeczytaj nowości! Odpowiedzą mi za to! Wy wszyscy min za to odpowiecie!”. Akcja przenosi się do rezydencji. Latif przynosi do gabinetu Halisa nową prasę. Seyran odbiera SMS-a od siostry: „Opublikowali wiadomość o Fericie. Tata ją zobaczył i wpadł w szał. Wyszedł z domu”. Przerażona dziewczyna natychmiast pokazuje wiadomość mężowi.

Ferit mówi rodzicom, co się stało. Ma nadzieję, że przynajmniej przed dziadkiem uda im się ukryć wiadomości. Orhan każe Latifowi zabrać gazety z gabinetu Halisa. Do rezydencji przyjeżdża Kazim. Pokazuje rodzicom Ferita artykuł o ich synu i oświadcza, że zabiera stąd swoją córkę. W tym samym momencie w przedpokoju pojawia się Halis. Opisywane odcinki można obejrzeć w oryginalnej wersji językowej w serwisie YouTube. W polu wyszukiwania należy wpisać: „Yalı Çapkını 11. Bölüm”. Od 0:54:50 do końca wideo. Odcinki z polskim lektorem dostępne na stronie vod.tvp.pl (po emisji w TV).

Podobne wpisy