Kadr z 423. odcinka serialu "Dziedzictwo". Yaman jest przygnębiony z powodu bolesnych słów żony.

„Dziedzictwo” odc. 423 – streszczenie

Volkan przygotowuje obiad, na który zaprasza Duygu. Jest zawiedziony, gdy policjantka odpisuje mu, że nie przyjdzie, ponieważ ona i Ali mają ważną sprawę do załatwienia. Volkan z trudem panuje nad swoim gniewem, a buzująca w nim złość przyprawia go o zawroty głowy. Seher przyprowadza Fikreta i Melek do rezydencji. Mężczyzna mówi otwarcie Canan, że wie o jej obrzydliwych intrygach. Ibrahim i Kara mają różne spojrzenia na ślub, co prowadzi ich do częstych kłótni. Ali i Duygu zapraszają przyjaciół na kolację, próbując pomóc im znaleźć rozwiązanie dla ich problemów. Ich wysiłki kończą się kompletną klapą. Kara i Ibrahim zrywają ze sobą, demonstracyjnie ściągając obrączki zaręczynowe z palców.

Seher postępuje zgodnie z instrukcjami swojej teściowej, robiąc wszystko, by mąż ją znienawidził. To jedne z najbardziej przygnębiających scen w serialu, które naprawdę trudno się ogląda. Yaman nie poddaje się jednak. Jest zdeterminowany, by wygrać z chorobą, wyzdrowieć i znów stanąć na czele rodziny. Wierzy, że gdy Seher zobaczy go silnego, ich związek wróci do normy.

Seher, by zadać mężowi kolejny cios, inscenizuje rozmowę telefoniczną, której on staje się świadkiem. „Tak, rozmawiałam z lekarzem” – mówi, upewniwszy się, że Yaman ją słyszy. – „Powiedział, że istnieje dwudziestoprocentowe prawdopodobieństwo, że nie odzyska zdrowia. Wiesz, co to oznacza? Że może do końca życia być inwalidą. Moja największa obawa może się spełnić. Nie zniosę tego, nie mogę tego zaakceptować. Czy do końca życia mam się opiekować chorym człowiekiem?”.

Yaman wraca do pokoju i zdruzgotany mówi do siebie: „Czy twoja miłość i wierność były kłamstwem? Czy to jest twoja prawdziwa twarz?”. Tymczasem Ali i Duygu mają nadzieję, że mimo nieudanego wieczoru, Ibo i Kara wkrótce się pogodzą i wezmą ślub. Po powrocie do domu Duygu rozmawia z Volkanem. „Przepraszam, że nie mogłam przyjść, ale wiesz, że między Karą i Ibo zaczęły się pojawiać nieporozumienia z powodu zbliżającego się ślubu. Ali i ja przygotowaliśmy kolację, by ich pogodzić”.

„I co, pomogło?” – pyta Volkan. „Nie, nadal są uparci”. „Myślę, że niepotrzebnie się przejmujesz. Ibo kocha Karę, a kiedy mężczyzna kocha kobietę, nie rezygnuje z niej tak łatwo. Robi wszystko, co w jego mocy, aby ją odzyskać, i nikt nie może stanąć między nimi”. „Nikt nie chce stanąć między nimi. My też nie pokłóciliśmy ich celowo, ale jeśli nie pogodzą się wkrótce, zacznę czuć się winna”.

„Dziedzictwo” odc. 424 – streszczenie

Seher wchodzi do sypialni. „Porozmawiajmy. Natychmiast” – domaga się Yaman. „O czym?”. „Ty i ja wiele przeszliśmy. Pokonaliśmy problemy, z którymi inne pary nie poradziły sobie. Widziałem twoje serce, twoją odwagę, twoją duszę. Nie tylko widziałem, ale przede wszystkim doświadczyłem. Ile razy zawstydziłaś mnie, gdy byłem ślepy na twoją duszę? Znam twoją duszę najlepiej, jest wyryta w moim sercu. Dzieje się coś innego, wiem to. To nie jesteś ty. Nie odwracasz się plecami, nie poddajesz się”.

„Seher, którą znam, walczy o miłość” – kontynuuje Yaman. – „Nie przekonasz mnie do swojego zachowania. Za tą postawą i tymi słowami kryje się coś innego. Przed chwilą słyszałem twoją rozmowę telefoniczną. Nigdy nie mówiłaś w ten sposób. Cokolwiek wywiera na ciebie presję, niepokoi cię, powiedz mi. Powiedz mi, żebym rozerwał to na strzępy własnymi rękami. Co zmusiło cię do powiedzenia tych słów? Jaki jest prawdziwy powód?”.

„Powodem wszystkiego jest twoja mama” – oświadcza Seher. „Co to znaczy? Zrobiła ci coś? Powiedziała coś, co cię zdenerwowało? Powiedz mi. Jeśli tak, rozliczę się z nią. Dlaczego milczysz? Czy zmusiła cię do zrobienia czegoś, czego nie chciałaś? Dlaczego powiedziałaś, że jest powodem wszystkiego?”. „Jest powodem wszystkiego, ponieważ…” – Seher zastanawia się, czy powinna powiedzieć prawdę. Ostatecznie postanawia brnąć w kłamstwo. – „Opuściła was i odeszła. To dlatego jesteś taki… nieufny. Masz problem z zaufaniem, ponieważ mama cię porzuciła. Myślisz, że za każdym moim słowem i czynem kryje się inny powód, ale wszystko jest jasne”.

„Spójrz na nasz stan” – mówi dalej Seher. – „Nasze życie zmieniło się w koszmar. Wypadki, choroby… Gdy tylko jedna rzecz się kończy, zaczyna się inna. Mam dość tej rozpaczy i bezsilności. Czy nie mam prawa choć trochę ponarzekać? Przeżywamy trudny okres, a ty stale wywierasz na mnie presję. Wybacz, ale taka jest prawda. Muszę pobyć chwilę sama.” – Opuszcza sypialnię. „Cokolwiek powiedziała, ma rację” – mówi do siebie Yaman. – „Jest zmęczona zmaganiem się z moją chorobą. Strach, że mnie straci, nadszarpnął jej nerwy. Jestem odpowiedzialny za wszystko, przez co przechodzimy”.

Akcja przeskakuje do następnego dnia. Zuhal i Canan piją kawę. „Mówisz, że plan przebiega sprawnie, bez problemów?” – pyta ta pierwsza. „Nie ma żadnych problemów. Trzymam Seher w garści. Krok po kroku oddala się od Yamana. Robi wszystko, co jej mówię”. „Czy ta wieśniaczka nie planuje czegoś?”. „Skąd wzięłaby mózg, żeby coś planować? Poza tym grożę jej życiem Yamana. Wie, że gdy tylko się zorientuję, że coś knuje, straci Yamana na zawsze”.

„Biedny Yaman” – mówi Zuhal z autentycznym przejęciem. – „Próbuje teraz zrozumieć, co się dzieje. Szuka winy w sobie”. „Seher, którą wyniósł ponad niebiosa, nagle zaczęła odnosić się do niego ozięble. Jest oczywiście zdezorientowany. Nadszedł czas, aby Yaman zrozumiał, kto jest powodem tego stanu. Najwyższy czas, żeby się dowiedział, że w życiu Seher jest ktoś jeszcze. Musi być świadkiem sceny, podczas której Seher i Fikret będą bardzo blisko siebie”.

„Kiedy Yaman zobaczy, że jego żona jest z innym, podczas gdy on walczy z chorobą, ich miłość stanie się przeszłością” – stwierdza rozmarzona Zuhal. – „A wtedy znajdzie pocieszenie we mnie”. W następnej scenie wystrojona i umalowana Seher wychodzi z rezydencji. Zuhal natychmiast próbuje zbliżyć się do Yamana, otaczając go opieką i wsparciem.

Volkan zainstalował podsłuch w domu Duygu i obecnie prowadzi nieustanny nasłuch. Semra w rozmowie ze swoją opiekunką chwali go za przygotowanie wczorajszego obiadu i żałuje, że jej córka nie skosztowała tych pyszności. Słowa te napawają Volkana satysfakcją i utwierdzają go w przekonaniu, że w walce o serce Duygu to właśnie on będzie górą nad komisarzem Alim.

Kiedy i gdzie zostaną wyemitowane odcinki 423. i 424. serialu „Dziedzictwo”?

Odcinek 423. zadebiutuje na antenie TVP1 w środę, 4 grudnia, o godzinie 16:05. Odcinek 424. będzie emitowany dzień później, w czwartek, o tej samej porze. Aby zobaczyć więcej streszczeń tego serialu, kliknij tutaj: Dziedzictwo streszczenia.

Podobne wpisy