Odcinek 118 – streszczenie: Seher dowiaduje się od Cengiza, że Yusuf wie, że jego ojciec zginął w strzelaninie. Dlatego teraz tak bardzo boi się, by jego stryjek nie zginął w ten sam sposób. Dziewczyna natychmiast przypomina sobie sytuację, kiedy Selim podarował Yusufowi zabawkowy pistolet, i to, że ten prezent w ogóle nie ucieszył chłopca. Akcja przeskakuje do następnego dnia. Ayse płacze w kuchni. Kiraz siada obok niej i nakrywa swoimi dłońmi jej dłonie. „Wciąż nie mogę w to uwierzyć” – mówi załamana Ayse. – „Za każdym razem, gdy o tym myślę, mam wrażenie, że zwariuję. Jak Hasan mógł podjąć się takiej pracy? Czy można zbudować dom, zatruwając innych?”.

„Zrujnowałeś wszystko, Hasanie” – kontynuuje dziewczyna. – „Jak mogę cię dalej kochać? Jak mam ci uwierzyć?”. Ali odbiera telefon od pracownika myjni samochodowej. Otrzymuje od niego numer rejestracyjny pojazdu, należącego do czerwonowłosej dziewczyny, od której Hasan dostał narkotyki. Cengiz przekazuje Seher portfel, który Selim zgubił na terenie rezydencji. Dziewczyna dzwoni do przyjaciela i mówi mu o zgubie. Gdy właściciel restauracji przyjeżdża do posiadłości, Seher zauważa rozcięcie na jego dłoni, którego nabawił się poprzedniego dnia, gdy w furii uderzał w stoliki. Ujmuje jego dłoń, chcąc opatrzyć ranę.

W tym momencie na zewnątrz wychodzi Yaman. Widząc Selima i Seher tak blisko siebie, zaciska pięści ze złości. Udaje mu się jednak zapanować nad emocjami i wraca do środka. Wkrótce Nedim informuje go o lokalizacji braci Camgoz, z którymi jest w ostrym konflikcie. Na oczach Zuhal wkłada magazynek do pistoletu, który następnie wtyka za pasek, i razem se swoimi ludźmi jedzie rozprawić się z wrogami. Seher jest świadkiem żywiołowej rozmowy sióstr. Dowiaduje się z niej o zamiarach Yamana. Wymusza na Zuhal, by powiedziała jej, dokąd pojechał mężczyzna, i rusza w to samo miejsce.

Ali i Kiraz znajdują czerwonowłosą dziewczynę. „Jestem komisarz Ali Sargun.” – Mężczyzna pokazuje odznakę i chwyta dziewczynę za rękę, by nie uciekła. – „Chcę z tobą porozmawiać. Powiesz nam, gdzie znajduje się Hasan Karatas”. „Nie znam nikogo takiego…”. „Kłamiesz! Wiemy, że rozmawiałaś z nim o handlu narkotykami. Mamy wszystkie informacje o tobie. Mówiąc wprost, nie uciekniesz przed odpowiedzialnością. Oczywiście jeśli będzie współpracować, kara będzie niższa. Gdzie jest Hasan?”.

„Miał dziś dostarczyć przesyłkę” – oznajmia dziewczyna. – „Myślę, że jest na miejscu spotkania. Mieli się spotkać dokładnie w tym czasie”. „Jak długo pracujesz z Hasanem?”. „Dopiero zaczął, to miał być jego pierwszy raz”. „Komisarzu, może jeszcze nie popełnił przestępstwa” – odzywa się Kiraz. „Podaj nam adres! Gdzie ma odbyć się dostawa?”. „W ustronnym miejscu, przy drodze za myjnią. Ale nie wiem, czy zdążycie”. Ali przykuwa dziewczynę do rury, następnie wraz z Kiraz wsiadają do samochodu.

Akcja przenosi się do rezydencji. Siostry rozmawiają w pokoju. „Widziałaś ją, siostro?” – pyta zdenerwowana Zuhal. – „W jaką panikę wpadła, kiedy dowiedziała się, że Yaman zamierza wziąć udział w strzelaninie. Bez wahania pobiegła za nim. Siostro, co jeśli ta bezwartościowa wieśniaczka coś do niego czuje?”. „Nie sądzę. Zależy jej tylko na Yusufie”. „Powinnam była zrobić to, co ona zrobiła. Powinnam pójść za Yamanem”. „Nie mów bzdur. Wieśniaczka nie jest tego świadoma, ale popełniła ogromny błąd. Dawny Yaman wrócił. Wyznaczy wieśniaczce granice, nie martw się”.

Ikbal namyśla się przez chwilę, po czym mówi dalej: „Podczas gdy Seher jest w niebezpieczeństwie, kto przyjdzie jej z pomocą? Kto pojawi się, by pocieszyć to zranione zwierzę?”. „Selim” – odpowiada Zuhal, rozumiejąc intencje siostry. „Oczywiście on. Właśnie w momencie, gdy Yaman wścieknie się na Seher, Selim, niczym czarujący książę, pojawi się i pocieszy ją.” – Sięga po telefon i wybiera numer do właściciela restauracji.

Hasan znajduje się na prowadzącej przez las drodze, obok starego, zaniedbanego budynku. Wybiera numer do narzeczonej. „Co zrobiłeś, Hasanie?” – pyta zapłakana Ayse po drugiej stronie. „Moja Ayse, ja…” – Mężczyzna chce coś powiedzieć, ale dziewczyna nie pozwala mu dojść do słowa. „Przestań nazywać mnie swoją Ayse. Nie jestem twoja. Nie należę do Hasana, którego już nie znam. Co zrobiłeś?”. „Proszę, nie bądź na mnie zła. Ja…”. „Hasanie, przestań, proszę! Może masz jeszcze czas. Nie niszcz siebie”. „Tak bardzo cię kocham. Jeśli coś mi się stanie, nie zapomnij o tym”.

Hasan rozłącza się. Niemal natychmiast jego telefon zaczyna dzwonić, a na ekranie pojawia się imię Aliego. Odrzuca połączenie, a następnie wyłącza urządzenie. Tymczasem Yaman i jego ludzie przyjeżdżają do miejsca kryjówki braci Camgoz. „Mam sprawę do waszych szefów, nie do was” – Kirimli zwraca się do stojących naprzeciwko drabów. – „Powiedzcie braciom, żeby wyszli. Chcę z nimi porozmawiać”. „Nie chcą z tobą rozmawiać, Kirimli” – odpowiada jeden ze zbirów. „Idź i zapytaj ich, czy zaatakowali mnie, ponieważ są psami Aksaka. A może mają inny problem”.

„Kogo nazywasz psem, człowieku?!” – Z garażu wychodzi jeden z braci Camgoz i nakazuje swoim ludziom strzelać. Wkrótce na drodze zatrzymuje się taksówka, z której wysiada Seher. Nie zważając na przecinające powietrze kule zmierza w stronę Yamana. Mężczyzna dostrzega ją i zaprowadza do jednego z garaży, by była bezpieczna. „Czy nigdy się nie poddasz? Dlaczego jesteś taka uparta?” – pyta mężczyzna, gdy na zewnątrz nadal świszczą kule. „Powiedziałam ci to na samym początku. Yusuf nie straci stryjka. Wiesz, że jestem w stanie zrobić dla niego wszystko”.

Kamera robi zbliżenie na zaparkowany na drodze samochód, za którego kierownicą siedzi Selim. Znajduje się w miejscu, z którego widzi ukrywających się w garażu Yamana i Seher. Patrzy na rywala wściekłym, złowrogim wzrokiem. Ludzie braci Camgoz wycofują się. Strzelanina dobiega końca, ale Yaman nie zamierza im odpuszczać. „Nie pozwól im uciec” – mówi do Nedima. – „Cokolwiek się stanie, ta sprawa ma się dzisiaj zakończyć!”.

Policjanci aresztują Hasana. Kiraz i Aliemu nie udało się powstrzymać mężczyzny przed popełnieniem przestępstwa. W kajdankach zostaje odwieziony na komisariat. Zuhal i Ikbal odchodzą od zmysłów, próbując dowiedzieć się, co stało się z Yamanem. Opisywany odcinek można obejrzeć w oryginalnej wersji językowej w serwisie YouTube. Początek 0:18:33 wideo „Emanet 84. Bölüm”, koniec 0:07:44 wideo „Emanet 85. Bölüm”. Odcinki z polskim lektorem dostępne na stronie vod.tvp.pl (po emisji w TV).

Podobne wpisy