Odcinek 121 – streszczenie: Seher nadal stara się unikać Yamana, ale jest to trudne, bo Yusuf cały czas ich do siebie zbliża. Selim wysyła SMS do Seher: „Przekroczyłem granice, przepraszam. Uszczęśliwiłabyś mnie niezmiernie, gdybyśmy mogli porozmawiać osobiście”. Po chwili otrzymuje odpowiedź: „Byłoby lepiej, żebyśmy się nie widywali przez jakiś czas, a nawet nie pracowali razem”. Selim czuje się rozgoryczony. Dla odświeżenia umysłu sam dostarcza zamówione jedzenie na komisariat. „Teraz ty dostarczasz zamówienia?” – pyta zdziwiony Firat. – „Gdzie Baris?”. „Pomyślałem, że sam przywiozę. Przy okazji mogłem pomyśleć o kilku sprawach”. „Coś się stało? Mam nadzieję, że nie ma żadnego problemu”.
„Seher przez jakiś czas nie będzie przychodzić do restauracji” – wyznaje Selim. „Dlaczego? Co się stało?”. „W zasadzie nic. Muszę znaleźć innego kucharza, więc trochę się martwię”. „Znajdziemy kucharza, nie martw się”. Kamera robi zbliżenie na siedzącego przy biurku Aliego. Wydaje się, że ma pomysł, kto mógłby zostać nowym kucharzem w restauracji. Tymczasem na prośbę Yusufa Seher i Yaman udają się razem z nim do budki Arifa. W pewnym momencie zostają sami przy stoliku. „Słyszałam historię, którą opowiedziałeś Yusufowi” – odzywa się dziewczyna. – „Była bardzo piękna”.
„To tylko bajka” – odpowiada Kirimli. „To nie tylko bajka. Ma wiele wartości. Ty… Naprawdę mnie zaskakujesz”. „Sama powiedziałaś, że nie istnieje tylko jeden sposób na rozwiązanie problemu. Poprzez wczorajszą opowieść chciałem pokazać Yusufowi, że istnieją różne metody rozwiązywania problemów”. Akcja przenosi się do rezydencji. Ikbal dowiaduje się od siostry, że Yaman i Seher pojechali razem z Yusufem na kofty. Od razu wykonuje telefon do Selima. „Zapewne dowiedziałaś się o sytuacji między mną a Yamanem” – mówi właściciel restauracji, odbierając. – „Nie pozostało mi nic innego, jak tylko pokazać mu, gdzie jego miejsce”.
„Pokazać mu miejsce?” – pyta Ikbal z oburzeniem w głosie. – „Przykro mi to mówić, ale popełniłeś błąd. Najwyraźniej nadal nie zrozumiałeś, z kim masz do czynienia. Yaman nie widzi w tobie zagrożenia”. „Pani Ikbal, nie wydaje ci się, że trochę przesadzasz?”. „Myślisz, że w ten sposób się go pozbędziesz? Już wypadłeś z gry, a oni… Wyślę ci adres. Idź i zobacz swoją pracę na własne oczy”. Kobieta rozłącza się i wysyła Selimowi adres budki Arifa.
W następnej scenie Selim jest już w lesie. Z samochodu obserwuje siedzących przy stoliku Yamana, Seher i Yusufa. Są szczęśliwi i wyglądają jak rodzina. Akcja przenosi się do domu komisarza. Kiraz płacze w swoim pokoju. Do pomieszczenia wchodzi Ali. W ręku trzyma torebkę prezentową. „Nie próbuj mnie podnieść na duchu, komisarzu” – mówi dziewczyna. – „Niszczę wszystko, czego dotknę. Przynoszę tylko kłopoty. Znalazłam pracę, która okazała się przykrywką handlarzy narkotyków. Znalazłam inną pracę, właściciel zbankrutował. O poprzednich historiach nie wspomnę. Zdecydowanie przynoszę pecha. Nie zasługuję na nic”.
Ali stawia torebkę przed zapłakaną dziewczyną. „To prezent dla ciebie. Otwórz”. Kiraz wyciąga z torebki pudełko, w środku którego znajduje się fartuszek z napisem: „Najlepszy kucharz na świecie”. „Komisarzu, dlaczego to kupiłeś? Mam przecież fartuch”. „Masz go w domu, ale nie masz w pracy. Każdy kucharz powinien mieć fartuch, prawda? Gratuluję ci nowej pracy w restauracji Selima”. Twarz Kiraz rozchmurza się. Tymczasem Selim wraca do restauracji. W środku czeka na niego kilku drabów.
„Kim jesteście?” – pyta Selim, stając przed przywódcą bandy. „Jesteś tym odważnym, który go uderzył?” – pyta bandzior. – „Oczywiście, jesteś bardzo odważny. Jestem Ferit Camgoz, chłopcze. Mamy wspólnego wroga, Yamana Kirimliego. Człowieka, którego oboje nienawidzimy”. „Czego ode mnie chcesz?”. „Wiem, że często bywasz w rezydencji. Na pewno masz informacje, które mogłyby zawstydzić Yamana, a może nawet zaprowadzić go do więzienia. Może razem uda nam się ta sztuka”. „Posłuchaj, nie zajmuję się brudną robotą. W szczególności nie pracuję z mafiosami. Wynoście się stąd”.
„Spójrz, chłopcze” – mówi gangster. – „Nawet mały cios skierowany w stronę Yamana jest dla mnie bardzo przydatny. Nie będę cię denerwował, odejdę, ale jestem pewien, że jeszcze się spotkamy. Dlaczego jestem o tym przekonany? Wiem to po gniewie, który widzę w twoich oczach za każdym razem, gdy wypowiadam imię Yamana.” – Kładzie wizytówkę na stoliku i wychodzi razem ze swoimi ludźmi. Akcja przenosi się do rezydencji. Ziya radzi się brata, jaki prezent powinien kupić Ikbal z okazji rocznicy ich ślubu.
Ali i Kiraz przychodzą do restauracji. Baris pokazuje dziewczynie kuchnię. Wieczorem Yaman wysyła Seher SMS, w którym prosi ją o przyjście do gabinetu. Chce z nią o czymś porozmawiać. Odcinki serialu Dziedzictwo dostępne są z polskim lektorem na stronie vod.tvp.pl (po emisji w TV).