Odcinek 99 – streszczenie: Ozan wręcza Yusufowi zabawkową łódkę w prezencie. „Ale to nie jest zwykła łódź” – zaznacza. – „Ona pływa jak prawdziwy statek. Spróbujemy?”. „Gdzie możemy ją wypróbować?” – pyta chłopiec. „Jeśli się rozejrzysz, na pewno znajdziesz odpowiednie miejsce”. Do salonu wchodzi Seher. „Spójrz, ciociu.” – Yusuf pokazuje jej łódkę. – „Nauczyciel przyniósł mi prezent”. Do domu wraca Yaman. Jest zaskoczony, gdy widzi w salonie Ozana, któremu zabronił tu przychodzić. Chce podejść do niego, ale Seher staje mu na drodze i prosi o rozmowę. „Masz mi coś do powiedzenia?” – pyta dziewczyna, gdy oboje są na osobności. „Dlaczego o to pytasz? Nie mam ci nic do powiedzenia”.
„To nieprawda” – mówi z naciskiem Seher. – „Wiem, że próbowałeś zwolnić pana Ozana. Rozmawiałam z nim i przekonałam go. Dałeś mi słowo, ale i tak działasz za moimi plecami”. „Mylisz się co do tego człowieka. Będziesz bardzo rozczarowana”. „Nigdy się nie zmienisz, prawda? Nadal będziesz się tak zachowywał”. Dziewczyna odchodzi. Akcja przenosi się do szwalni. Kiraz jest w łazience. Słyszy dochodzący z jednej z kabin płacz. Po chwili z kabiny wychodzi pracownica, u której wcześniej zobaczyła siniaki na rękach.
„Siostro Gulten, wszystko dobrze?” – pyta Kiraz. – „Czy mogę ci jakoś pomóc? Zrozumiałam wszystko. Widziałam siniaki na twoich rękach. Przeszłam przez to samo. Mój brat torturował mnie przez wiele lat. Na szczęście zaufałam dobrym ludziom. Uciekłam od niego dzięki ich pomocy. Milczeniem nic nie rozwiążesz”. „Mahmut… Mój mąż” – odzywa się kobieta pełnym bólu głosem. – „Chcę się z nim rozwieść, ale on mi grozi. Zawsze przychodzi pijany i wściekły. Mówi, że mnie zabije. Całą swoją złość wyładowuje na mnie. Wydaje wszystkie pieniądze na alkohol. Nawet jeśli oddam mu całą pensję, to nie wystarczy”.
„Powiedziałam mu, że nie mam więcej pieniędzy, ale mi nie wierzy” – kontynuuje kobieta. – „Co mam zrobić? Nie wiem, jak go przekonać”. „Nie bój się, nie jesteś sama.” – Kiraz ujmuje dłonie kobiety. Akcja przenosi się do rezydencji. Ozan i Seher siedzą przy stoliku na zewnątrz i piją kawę. Yusuf wychodzi z domu ze sprezentowaną łódką w rękach. Zbliża się do fontanny, by umieścić zabawkę w wodzie. „Yusuf, nie zbliżaj się!” – krzyczy nagle Ozan. – „Woda jest pod napięciem!”.
Nauczyciel ratuje chłopca, robiąc z siebie bohatera. Wszyscy domownicy wybiegają na zewnątrz. Seher dziękuje Ozanowi za jego spostrzegawczość. Ikbal zaprasza go do wspólnego obiadu. Seher podchodzi do Yamana i obrzucając go pełnym wyrzutu spojrzeniem, mówi: „Mam nadzieję, że twoje wątpliwości zostały rozwiane”. Gdy Kiraz wychodzi ze szwalni, widzi Gulten, którą napastuje jej mąż, próbując wymusić od niej pieniądze. Dziewczyna, chociaż obiecała Aliemu, że nie będzie się angażować w problemy innych, postanawia zainterweniować i konfrontuje się z przemocowcem.
„Zejdź mi z drogi, inaczej cię uderzę!” – ostrzega Mahmut. – „To moja żona i zrobię z nią, co zechcę!”. „To twoja żona, a nie twoja niewolnica” – odpowiada Kiraz. – „Nie możesz jej tak traktować”. „Za kogo ty się uważasz, gówniaro?!” – Mężczyzna podnosi rękę, gotowy zadać cios. Przerażona Gulten oddaje mu wszystkie pieniądze, jakie ma przy sobie. Mężczyzna puszcza Kiraz i odchodzi. „Dzwonię na policję” – oznajmia dziewczyna i natychmiast sięga do swojej torebki, gdzie ma telefon. „Nie rób tego.” – Maltretowana kobieta powstrzymuje ją.
„Siostro Gulten, zamierzasz to tak zostawić?” – pyta zdumiona Kiraz. „Jeśli wezwiesz policję, Mahmut mnie zabije. Nie rób tego”. „W porządku. Chodź, przemyjesz swoją twarz”. Akcja przeskakuje do wieczora. Yaman wchodzi do pokoju Seher. „Co do nauczyciela muzyki…” – odzywa się mężczyzna. „Znowu ten sam temat?” – przerywa mu Seher. „Miałaś rację. Od dzisiaj zdecydowałem się płacić mu co miesiąc, a nie za pojedynczą lekcję”. „Czyli pan Ozan zostanie tu na długo? Dobrze zrozumiałam?”.
Yaman wyciąga z kieszeni niewielki dokument i oznajmia: „Możesz przekazać mu czek. Ewentualnie Cenger się tym zajmie”. „Lepiej niech Cenger mu go przekaże” – odpowiada dziewczyna. Kamera pokazuje znajdującego się w swoim mieszkaniu Ozana, który ogląda na laptopie podgląd z kamery szpiegowskiej. „Nie martw się, Gonul” – mówi do siebie. – „Wkrótce będziemy razem na zawsze”. Akcja przeskakuje do następnego dnia. Gulten nie zjawia się w pracy. Szef jest zły, gdyż kobieta jest w posiadaniu klucza do magazynu. Kiraz zgłasza się, że pójdzie do jej domu po klucz. Gdy dziewczyna dociera na miejsce, słyszy dochodzące ze środka krzyki i odgłos płaczu.
Kiraz dobija się do drzwi, które po chwili otwiera Mahmut. „Znowu ty?” – pyta agresor. – „Kim ty, do diabła, jesteś? Spadaj stąd! Jeśli mnie zdenerwujesz, skończy się to dla ciebie bardzo źle”. „Co zrobiłeś siostrze Gulten?!” – Dziewczyna chce wedrzeć się do środka, ale Mahmut odpycha ją silnie, w skutek czego ląduje na ziemi. „Nie każ mi ukarać ciebie w ten sam sposób!” – Przemocowiec zamyka drzwi. Tymczasem Ali próbuje skontaktować się z Kiraz. Jest zaniepokojony, gdyż dziewczyna wczoraj po powrocie z pracy zachowywała się dziwnie, dzisiaj wyszła bardzo wcześnie, a teraz jej telefon nie odpowiada. Postanawia pojechać do jej miejsca pracy i sprawdzić, czy wszystko z nią dobrze.
Od właściciela szwalni Ali dowiaduje się, że Kiraz poszła do domu jednej z pracownic, która nie zjawiła się w pracy, i długo stamtąd nie wraca. Opisywany odcinek można obejrzeć w oryginalnej wersji językowej w serwisie YouTube. Początek 0:40:37 wideo „Emanet 69. Bölüm”, koniec 0:33:01 wideo „Emanet 70. Bölüm”. Odcinki z polskim lektorem dostępne na stronie vod.tvp.pl (po emisji w TV).