„Miłość i nadzieja” – odcinek 128 – szczegółowe streszczenie
Melis zgadza się na powrót Zeynep do domu, ale stawia jeden warunek:
– Będziesz trzymać się z daleka od Egego. Nie próbuj go uwodzić. On jest moją czerwoną linią. Już raz straciłam go przez ciebie. Nie mogę pozwolić, by to się powtórzyło. Jeśli jeszcze raz skierujesz na niego swoje oczy, wydłubię je!
***
Yildiz dzwoni do siostrzenicy, informując ją przerażonym głosem, że zabiła Suata. Elif i Kuzey natychmiast przyjeżdżają na miejsce. Kuzey sprawdza puls na szyi Suata i stwierdza, że żyje. Yildiz oddycha z ulgą, niemal płacząc z napięcia.
– Złego licho nie bierze – zauważa Kuzey z odrobiną ironii. – Musimy go jak najszybciej zabrać do prokuratury, żeby złożył zeznania.
Wkrótce na miejscu pojawiają się Firdevs i Handan. Używają własnego klucza i wchodzą do środka. Elif i Yildiz w ostatniej chwili udaje się wymknąć z domu, a Kuzey pomaga im przenieść Suata do samochodu. Suat, choć już odzyskał przytomność, wygląda na oszołomionego i wyczerpanego.
***
Arda zagląda do pokoju Zeynep i ze zdziwieniem zauważa, że jej rzeczy zniknęły. W tym momencie dzwoni do niego Zeynep.
– Gdzie jesteś? – pyta zaniepokojony. – W pokoju nie ma twoich rzeczy.
– Wróciłam do domu wujka Bulenta – odpowiada dziewczyna spokojnym tonem.
– Co? Czy wujek Bulent cię zmusił?
– Nie, to pani Feraye chciała, żebym wróciła.
Arda marszczy brwi.
– Jak to możliwe? Przecież to ona chciała, żebyś się wyprowadziła.
– Tak, początkowo chciała mnie przepędzić, żebym nie kłóciła się z Melis – wyjaśnia Zeynep. – Ale Melis zgodziła się na mój powrót pod jednym warunkiem: mam trzymać się z dala od Egego.
– Cóż, ona ma kompletnego bzika na punkcie Egego – komentuje Arda z lekkim rozbawieniem.
Zeynep cicho wzdycha.
– Tamtej nocy zostali w domu Kuzeya… Mam w głowie tyle myśli. Zastanawiam się, czy powinnam wyjechać…
– Nie stresuj się tym teraz – przerywa jej Arda uspokajająco. – Skup się na studiach, dobrze? I pamiętaj, że moje drzwi zawsze są dla ciebie otwarte.
– Wiem, dziękuję, Arda.
Po zakończeniu rozmowy Arda uśmiecha się do siebie i mówi półgłosem:
– Jeśli coś wydarzyło się między nimi tamtej nocy, to dla mnie wspaniała wiadomość.
***
Bulent jest już w domu. Leży w łóżku, a obok niego czuwa Feraye.
– Dostrzegam światło wpadające przez okno – oznajmia, powoli odzyskując wzrok.
– Dzięki Bogu! Zaczynasz widzieć, Bulencie – mówi Feraye z ulgą i radością.
Mężczyzna wyciąga rękę, a żona delikatnie nakierowuje ją na swój policzek.
– Feraye, jak ciężkie jest życie ludzi, którzy nie widzą – stwierdza Bulent z przejęciem. – Teraz rozumiem to znacznie lepiej.
– Podczas twojej kłótni z Ardą uświadomiłam sobie coś ważnego – zaczyna Feraye. – Przez tyle lat nie wiedziałeś o istnieniu Zeynep. Doskonale rozumiem to uczucie, które budzi się w sercu ojca.
Bulent kiwa głową i patrzy na żonę z wdzięcznością.
– Ja też zrozumiałem, jak bardzo naciskałem na ciebie w sprawie Zeynep – przyznaje.
W tym momencie w drzwiach sypialni pojawia się jego siostra, Naciye, która przysłuchuje się ich rozmowie z ukrycia. Bulent kontynuuje:
– To ciekawe, prawda? Kiedy masz zamknięte oczy, zaczynasz dostrzegać rzeczy, których wcześniej nie zauważałeś.
Bulent chwyta dłoń Feraye i delikatnie ją całuje.
– Zdałem sobie sprawę, że nigdy nie przeprosiłem cię szczerze – mówi z żalem. – Przepraszam za wszystko, co cię zraniło.
Feraye obejmuje go czule, a małżonkowie dzielą ten intymny moment pojednania. Naciye, stojąc w progu, uśmiecha się przez łzy i w myślach mówi:
– Boże, dziękuję Ci. Widząc ich takich, mogę odejść w spokoju.
***
Po złożeniu zeznań przez Suata Murvet odzyskuje wolność. Elif i Kuzey przywożą ją do domu, gdzie Yildiz wita siostrę z wielką pompą – konfetti i uroczystym obiadem. Mimo radosnej atmosfery, Murvet zachowuje milczenie, wyraźnie nie w humorze.
Po posiłku, gdy Elif i Kuzey wychodzą, Yildiz zwraca się do siostry:
– Co się dzieje? Dlaczego jesteś taka rozgniewana? Powinnaś podziękować Kuzeyowi. Czy to nie on wyciągnął cię z więzienia?
Murvet spogląda na nią z powagą.
– A dlaczego w ogóle trafiłam do więzienia, Yildiz? – pyta stanowczo. – Bo Kuzey i Elif się kochają. To Handan i jej rodzina oczernili nas, żeby ich rozdzielić. Kuzey też próbował zniszczyć Elif. Gdyby nie ja, to ona siedziałaby teraz w więzieniu.
– Siostro, ten temat jest już zamknięty – próbuje uspokoić ją Yildiz.
Murvet podnosi głos.
– Nie, to nie jest zamknięte! – mówi z determinacją. – To się nie skończy, dopóki Elif i Kuzey są razem. Powtarzam ci, on ją skrzywdzi. Dlaczego tego nie rozumiesz, Yildiz? Kuzey za tydzień żeni się z Handan, a jednocześnie przychodzi tutaj, trzyma Elif za rękę i mówi do niej „kochanie”. Jak coś takiego może być możliwe? Dopóki żyję, Kuzey i Elif nie będą razem!
***
Bulent wydaje się być w doskonałym nastroju z powodu obecności Zeynep w domu. Siedząc z Feraye na kanapie w salonie, mówi do niej z wdzięcznością:
– Dziękuję ci.
Feraye, upewniwszy się, że nikogo nie ma w pobliżu, pochyla się i szepcze:
– Nigdy nie powiesz Zeynep, że jest twoją córką.
Bulent patrzy na nią z zaskoczeniem, ale ona kontynuuje stanowczo:
– Posłuchaj mnie, Bulencie. To mój jedyny warunek rezygnacji z rozwodu. Jeśli go zaakceptujesz, Zeynep będzie mogła tu zostać na zawsze. Będzie mieszkać z nami jako córka Taylana Unsala. Nigdy nie powiesz jej, że to ty jesteś jej ojcem.
Bulent wydaje się oszołomiony tymi słowami. Czy zdecyduje się przyjąć ten warunek?
Kiedy i gdzie zostanie wyemitowany odcinek 128. „Miłości i nadziei”?
Odcinek 128. serialu „Miłość i nadzieja” (oryg. Aşk ve Umut) zadebiutuje na antenie TVP2 w poniedziałek, 10 lutego, o godzinie 17:20. Aby zobaczyć więcej streszczeń tego serialu, kliknij tutaj: Miłość i nadzieja streszczenia.









