„Wichrowe Wzgórze” odc. 85 – streszczenie
Zeynep odbiera od Halila dokumentację projektu perfum. Po jej wyjściu, zaintrygowany mężczyzna dzwoni do Erena. „Czy jest tu ktoś jeszcze, kto mógłby zrealizować projekt perfum?” – pyta. „Może pan Ender byłby zainteresowany, ale on już dokonał nowej inwestycji” – odpowiada asystent. – „Nie sądzę, żeby było go stać na kolejną. Dlaczego zapytałeś? Czy chodzi o Zeynep?”. „Nie, byłem po prostu ciekawy. Porozmawiamy później”. W następnej scenie Zeynep przyjeżdża do biura Kursata – mężczyzny, od którego jej ojciec w przeszłości pożyczał pieniądze.
„Jak wiesz po współpracy z moim zmarłym ojcem” – mówi Zeynep – „rodzina Aslanli zawsze spłaca swoje długi. Gdy tylko zrealizuję ten projekt, spłacę swój dług”. „Jesteś pewna siebie, to dobrze” – odpowiada Kursat. – „Lubię pewnych siebie ludzi”. „Jestem tak samo pewna tego projektu, jak siebie. Produkty mają już nabywców. Szanse na niepowodzenie projektu są praktycznie zerowe”. „Być może, ale kwota, o jaką prosisz, jest bardzo wysoka”. „Rozumiem. Jeżeli nie jest to możliwe…”. „Poczekaj, jeszcze nic nie powiedziałem. Skontaktuję się z działem finansowym, aby zobaczyć, czy jesteśmy w stanie zainwestować taką kwotę. Zaczekaj tutaj”.
Kursat okazuje się oszustem!
Kursat wychodzi z biura i wraz z trójką pracowników udaje się do innego pomieszczenia. „Mamy dokładnie tyle pieniędzy, ile ona chce” – mówi jeden z mężczyzn, kładąc stos gotówki na stole. „Świetnie. Zapakuj je” – poleca Kursat. „Szefie, naprawdę zamierzasz dać jej wszystkie pieniądze?” – pyta drugi pracownik. „Rodzina Aslanli straciła wszystko” – mówi trzeci. – „Halil Firat przejął cały ich majątek. Ta dziewczyna nie będzie w stanie spłacić tej pożyczki”.
Zeynep przekazuje mamie dobrą nowiną
„O to właśnie chodzi” – odpowiada Kursat. – „Nie potrzebuję ludzi, którzy są w stanie obsłużyć swoje zadłużenie. Potrzebuję tych, którzy nie mogą tego zrobić. Pospiesz się i spakuj pieniądze”. W następnej scenie Zeynep jest w drodze powrotnej do domu. Przez ramię ma przewieszoną sportową torbę z pożyczonymi pieniędzmi. Dzwoni do mamy. „Mamo, dostałam to” – oznajmia radosnym głosem. „Co dostałaś? Co się dzieje?” – nie rozumie Tulay. „Dostałam pieniądze. Sama będę produkować perfumy. Zapłacę też za kurs Merve. Poradzimy sobie, mamo, nie martw się”.
„Dzięki Bogu” – wzdycha Tulay, również czując radość. Nagle jednak w jej myślach pojawia się wątpliwość. – „Chwileczkę, skąd wzięłaś pieniądze?”. „Porozmawiamy, kiedy będę w domu. Jestem już w drodze”. Akcja przenosi się do oficyny. Tulay wzywa do siebie córki. „Zeynep zadzwoniła przed chwilą. Sama poprowadzi projekt perfumowy” – oznajmia z uśmiechem na ustach. – „Powiedziała, że zapłaci za twój kurs, Merve. Wkrótce pozbędziemy się tego miejsca”.
Zeynep zostaje napadnięta i okradziona ze wszystkich pieniędzy!
„Mówiłam wam, tylko Zeynep może nas z tego wyciągnąć” – przypomina Selma. – „Nawet dzisiaj z nią rozmawiałam i powiedziałam, że w nią wierzę”. „Zaraz umrę ze szczęścia!” – mówi uradowana Merve. – „Muszę natychmiast powiedzieć dziewczynom.” – Wyciąga z kieszeni telefon. W tym czasie Zeynep zostaje napadnięta i okradziona przez dwóch mężczyzn, którzy od razu po dokonanym przestępstwie uciekają na motocyklu. Obaj mieli na głowach pełne kaski, więc Zeynep nie widziała nawet kawałka ich twarzy.
„Boże, co teraz zrobię?” – pyta zrozpaczona dziewczyna, osuwając się na kolana. – „Muszę zadzwonić na policję. Będą mnie pytać, po co niosłam ze sobą tyle pieniędzy i skąd je miałam. A jeśli mi nie uwierzą? Straciłam wszystkie te pieniądze, jestem zrujnowana! Powiedziałam mamie, że wszystko będzie dobrze, znowu złamałam daną obietnicę. Pomóż mi, Boże. Jak teraz spłacę dług wobec Kursata? Próbowałam wszystko naprawić, a tylko pogorszyłam sytuację”.
„Nie mam innego wyboru, muszę powiedzieć Kursatowi” – kontynuuje monolog Zeynep. – „Nie jestem w stanie spłacić go w terminie, ale może da mi czas”. Akcja przenosi się do biura Kursata. Torba ze skradzionymi pieniędzmi jest na jego biurku. Mężczyzna napawa się zapachem banknotów i mówi: „Chociaż trwało to krótko, było mi smutno z powodu naszego rozstania. Dobrze, że szybko do mnie wróciłyście”.
Zeynep ponownie zjawia się w biurze Kursata
Do pomieszczenia wchodzi jeden z pracowników i mówi: „Szefie, przyszła dziewczyna. Czy mam ją wpuścić?”. „Niech wejdzie” – odpowiada Kursat, szybko chowając torbę pod biurkiem. Gdy Zeynep pojawia się w drzwiach, udaje zatroskanego jej stanem. „Co ci się stało?” – pyta, lustrując ją wzrokiem od stóp do głów. Całe ubranie Zeynep jest pokryte błotem po napaści, której padła ofiarą. „Nie pytaj, wujku Kursacie. Wstyd mi o tym mówić, ale pomyślałam, że mnie zrozumiesz” – mówi dziewczyna, z widocznym zawstydzeniem.
„Oczywiście, powiedz mi, moja córko” – odpowiada Kursat spokojnym tonem. „Kiedy wyszłam stąd, poszłam prosto do banku, ale po drodze ktoś na motocyklu ukradł mi pieniądze. Nie mogłam go powstrzymać, ani nic zrobić. Moja rodzina jest teraz w naprawdę trudnej sytuacji”. „Co teraz zrobisz? Skoro nie masz pieniędzy, twój projekt również nie zostanie zrealizowany, prawda?”. „Niestety. Ale nie wątp, że spłacę cały mój dług wobec ciebie. Po prostu nie będę w stanie zwrócić pieniędzy w terminie, na jaki się umówiliśmy. Potrzebuję trochę więcej czasu, żeby wszystko zorganizować. Może w międzyczasie złodziej zostanie złapany”.
Zeynep chce pożyczyć kolejne pieniądze!
„Nie mam nikogo innego, kogo mogłabym prosić o pomoc” – dodaje, czując narastające poczucie bezsilności. – „Jeśli możesz pożyczyć mi jeszcze trochę pieniędzy… Zwrócę wszystko, gdy tylko projekt ruszy”. „Wystarczy!” – Kursat nagle uderza dłonią w blat biurka i gwałtownie wstaje z fotela. – „Przestań opowiadać mi te historie!”. Czy wyjdzie na jaw, że to ludzie lichwiarza napadli Zeynep?
Kiedy i gdzie zostanie wyemitowany odcinek 85. „Wichrowego Wzgórza”?
Odcinek 85. serialu „Wichrowe Wzgórze” (oryg. Rüzgarlı Tepe) zadebiutuje na antenie TVP1 w poniedziałek, 13 stycznia, o godzinie 14:00. Aby zobaczyć więcej streszczeń tego serialu, kliknij tutaj: Wichrowe Wzgórze streszczenia.
