Odcinek 53: Wściekły na Yildiz Halit wyprowadza się z domu. Dzieciom mówi, że wyjeżdża do Izmiru na pilne spotkanie. W tym czasie Ender spotyka się z Defne. Dawna przyjaciółka namawia ją do współpracy przeciwko ich wspólnej rywalce – Yildiz. Siostra Canera odmawia jednak. „Jestem zaskoczona, że się poddajesz” – mówi Defne. „Nie poddaję się, kochana. Jestem po prostu wystarczająco mądra, by wiedzieć, komu mogę zaufać. Mam doświadczenie. Życzę szczęścia, ale to przegrana gra. Nie uda ci się zdobyć zaufania Halita”. Wieczorem Kemal przyjeżdża do mieszkania Zeynep. Mówi, że Yildiz jej potrzebuje, i zabiera ją do posiadłości Argunów. Następnie odbiera telefon od Ender. Podaje jej nazwę hotelu, w którym zatrzymał się Halit.
W następnej scenie Ender zjawia się w pokoju hotelowym byłego męża. Korzysta z okazji i spędza z nim kolejną noc. Nazajutrz Yildiz pyta Kemala, czy może pomóc jej znaleźć pracę. „Oczywiście, że mogę” – potwierdza mężczyzna. – „Gdzie chcesz pracować?”. „Chcę pracować w recepcji przyzwoitej restauracji. Nie w żadnym fast foodzie czy podobnym miejscu. Możesz mi znaleźć taką pracę?”. „Mogę, ale czegoś nie rozumiem. Dlaczego żona Halita Arguna miałaby pracować w recepcji? Czy to twój sposób, aby ponownie przyciągnąć męża do siebie?”. „Nie mieszaj się w moje życie. Po prostu znajdź mi pracę”.
Odcinek 54: Halit wraca po pracy do hotelu. W pokoju czeka na niego Ender z kolacją przy świecach. „Co ty tutaj robisz?” – pyta mężczyzna. „Nie chciałam, żebyś spędził samotnie noc w pokoju hotelowym”. „Wiem, że myślisz o mnie, i dziękuję za to. Ale potrzebuję samotności, żeby pomyśleć”. „Nie naciskam, już sam zacząłeś widzieć prawdę”. „Czego oczekujesz ode mnie? Jestem zdezorientowany”. „Myślisz o powrocie do niej? Wszystko, co ona robi, sprowadza cię z powrotem do mnie. Dlaczego? Ponieważ ja zasługuję na ciebie, nie ona.Jak możesz trwać w związku małżeńskim z kobietą, która ciągle cię zawstydza?”.
„Proszę cię, idź” – mówi stanowczym głosem Halit. – „Dobrze się z tobą bawię, ale muszę się zastanowić”. „Traktujesz mnie jak inne kochanki?” – pyta Ender. „Wiesz, że od kilku miesięcy jestem żonaty. Chcesz, żebym teraz się rozwiódł i ponownie wziął ślub? Czego chcesz ode mnie?”. „Znowu myślisz o sobie, o tym, co pomyślą inni. Tylko to cię interesuje”. „Nie masz prawa być zła. Ty zdecydowałaś się tu przyjść”. „W porządku, idę więc. Im dłużej rozmawiamy, tym bardziej łamiesz mi serce.” – Ender opuszcza pokój hotelowy.
Nazajutrz Kemal informuje Ender, że Yildiz zaczęła pracę w restauracji. „Powiesz o tym Halitowi” – mówi kobieta. – „W ten sposób zdobędziesz jego zaufanie i spróbujesz być blisko z Yildiz”. Gdy Kemal wykonuje polecenie Ender, Halit każe mu, by natychmiast zawiózł go do restauracji. Następnie zabiera żonę z lokalu. „Jak śmiałaś zacząć pracować bez pytania?” – pyta, gdy oboje siedzą już na tylnej kanapie samochodu. „Nie przychodziłeś do domu i nie odpowiadałeś na moje telefony. Czego oczekiwałeś?”. „Nie możesz nic zrobić bez zapytania mnie najpierw. Kto ci znalazł tę pracę?”. „Była koleżanka Cicek”.
„Znalazła ci pracę w ciągu jednego dnia?” – dziwi się Halit. – „Musi mieć dobre kontakty”. „Zostawiłeś mnie samą w domu. Co miałam zrobić?”. „Powinnaś na mnie czekać. Wszystko, co zrobiłaś, było błędem. Nie wspominam nawet o prawdziwym problemie. Porozmawiamy, kiedy wrócimy do domu”. Po powrocie do domu kłótnia małżonków nabiera tempa. Wszystko jednak kończy się ich pogodzeniem. Wieczorem Kemal przyjeżdża do Ender i przekazuje jej nowości.
„Tak dłużej być nie może” – postanawia siostra Canera. – „Musisz podjąć natychmiastowe działania. Albo coś zrobisz, albo powiem prawdę. Musisz przyciągnąć Yildiz! Mogę ich rozdzielić, tylko jeśli powiem o twoim ślubie z Yildiz, ale to nie wystarczy. Halit musi przyłapać Yildiz z tobą. Musi zobaczyć to na własne oczy, rozumiesz?”.
Odcinek 55: Zeynep umawia się na kolację z Hirą. Przyjaciółka ma zapoznać ją z chłopakiem, który jej się podoba. Na miejscu okazuje się, że tym chłopakiem jest… Alihan! Zeynep po pretekstem pójścia do łazienki wychodzi na zewnątrz, siada na murku i głęboko oddycha, żeby się uspokoić. Po chwili dosiada się do niej Caner, który także obecny jest na kolacji. „Czy Hira wie?” – pyta Zeynep. „Proszę cię, ona nie jest w stanie nic zrozumieć” – odpowiada brat Ender. – „Zatraciła się w uroku Alihana. Czy są razem?”. „Nie wiem, nie zrozumiałam tego”. „Dlaczego go zostawiłaś, skoro tak bardzo go kochasz?”. „Nie zrozumiałbyś, to skomplikowane”.
Caner i Zeynep wracają do środka. W pewnym momencie dziewczyna i Alihan zostają sami. „Czy ty jesteś inna?” – pyta brat Zerrin. „Nie rozumiem” – odpowiada Zeynep. „To z Hirą jest tym samym, co ty robiłaś z Cemem”. „Ja przynajmniej…”. „Co? Powiedziałaś jej, że byłaś ze mną? Że wciąż mnie kochasz? Nie mogłaś. Nie możesz tego nawet przyznać”. Nazajutrz Yildiz przyjeżdża z mężem do firmy. Na korytarzu spotyka Ender. „Gratulacje! Twój mąż wrócił do domu” – mówi siostra Canera, uśmiechając się do rywalki.
„Widzę, że ty też przyszłaś” – odpowiada Yildiz, bez uśmiechu. „Ponieważ zawsze pracuję, preferuję pracę w dużych firmach. Nie kradnę pieniędzy po butikach”. Oburzona Yildiz odwraca się na pięcie i udaje do gabinetu męża. „Jak możesz mi to robić?!” – krzyczy. – „Powiedziałeś Ender, co zrobiłam! Rozmawiasz z nią o mnie?”. „Nie mów bzdur. Defne jej wszystko powiedziała”. „Wspaniale! Teraz Ender może wszystkim powiedzieć!”. „Nie zrobi tego. Powiedziała mi, że nikomu nie powie. Wiesz dlaczego? Ponieważ myśli o mnie i swoim synu. To coś, do czego ty nie jesteś zdolna”.
Yildiz, jeszcze bardziej oburzona niż wcześniej, opuszcza gabinet męża. Po chwili do pomieszczenia wchodzi Ender. „Spójrz na kobietę, w której jesteś zakochany” – mówi. – „Otwórz oczy. Ona chce tylko twoich pieniędzy. Nie kocha ciebie. Przelej jej pięć milionów na konto i zobaczymy, czy znowu ją zobaczysz. Spróbuj. Straciłeś już swoją godność. Nie ma znaczenia, jeśli stracisz więcej pieniędzy. W ten sposób zobaczysz jej prawdziwą twarz”. Ender wychodzi. Na korytarzu mówi do siebie: „Dałam mu truciznę. Teraz muszę tylko poczekać, aż przedostanie się do jego krwi”.
W następnej scenie Yildiz jedzie z Kemalem samochodem. Odbiera telefon od męża. „Gdzie jesteś?” – pyta Halit. „W samochodzie, wracam do domu. Dlaczego pytasz?”. „Spotkaj się ze mną w banku niedaleko domu. Mam dla ciebie niespodziankę”. Dziewczyna rozłącza się i zwraca do kierowcy: „Jedziemy do banku”. Kemal zjeżdża na pobocze i zatrzymuje samochód. „Musimy porozmawiać” – oznajmia. – „Powiem ci coś i odejdę, nie wrócę więcej. Chciałem zemsty, chciałem cię zasmucić. Chciałem zrobić ci to, co ty zrobiłaś mnie. Ale nie mogę. Wciąż się o ciebie martwię. Zastawili na ciebie pułapkę”.
W następnej scenie Halit i Yildiz są w banku. Mężczyzna przekazuje jej upoważnienie do rachunku depozytowego opiewającego na pięć milionów lir. Dziewczyna jednak rozrywa go na jego oczach i odchodzi! Tymczasem Zeynep postanawia porozmawiać z Alihanem. Jako że nie zastaje go w firmie, udaje się do jego domu. Otwiera jej Hira ubrana w nocną koszulę. Po chwili obok niej pojawia się Alihan w spodniach od piżamy i niezapiętym szlafroku. To oczywiste, że spędzili ze sobą noc.
Następna scena rozgrywa się w posiadłości Argunów. Yildiz wchodzi do pokoju Kemala, który pakuje swoje rzeczy. „Nie odchodź, proszę” – mówi dziewczyna. – „Potrzebuję cię”. „Mówisz tak, ponieważ cię uratowałem?”. „Nie. Zrozumiałam, że jestem dla ciebie ważna. Proszę, nie odchodź.” – Przytula się do mężczyzny. „Nie przestałem cię kochać. Nawet na jeden dzień”. Yildiz całuje byłego męża. W tym momencie drzwi pokoju otwierają się i staje w nich… Zeynep!