Odcinek 293 – streszczenie: Firat przyjeżdża do pracy. Przed komisariatem spotyka Seher. „Co tutaj robisz? Co się stało?” – pyta, obejmując mleczną siostrę. „To ja go zraniłam, dlatego mnie tu przywieźli”. „W porządku, wiem.” – Policjant przykład palec do ust, pokazując dziewczynie, by była cicho. – „Dzięki Bogu, że cię nie aresztowali. Jak to się stało, że cię wypuścili?”. „To on znowu mnie uratował. Nigdy się nie podda. Nie zostawi mnie bez względu na to, co zrobię lub powiem. Nie wiem, co robić, Firacie. On się nie poddaje”. Mężczyzna zapewnia siostrę mleczną, że nie zostawi jej samej.
Po wejściu na komisariat Firat podchodzi do Duygu. „Jaki był twój cel potajemnego aresztowania Seher?” – pyta. „Uważaj na swój ton. Przed tobą nie stoi oskarżony” – odpowiada policjantka. – „Dobrze wiem, co ukryłeś”. „Okazało się, że Seher nie miała z tym nic wspólnego. Komisarz Ali powinien zostać przywrócony do służby”. „To nie jest takie proste. Seher jest moją przyjaciółką z dzieciństwa. Też się cieszę, że okazała się niewinna, jednak nie mogę ignorować tego, co zrobił komisarz Ali”.
„Komisarz Ali jest najbardziej honorowym policjantem, jakiego znam” – oświadcza Firat. „Winny musi ponieść karę” – odpowiada twardo Duygu. – „W raporcie napisano, że mężczyzna zadzwonił po pomoc. Okazało się jednak, że była to Seher. Co za przypadek, że jej brat mleczny sporządził ten raport. Moje gratulacje z powodu pierwszego ostrzeżenia, jakie otrzymałeś”. Firat przedstawia Karze i Ibrahimowi plan, jak mogą odegrać się na Duygu.
Seher rozrywa swój list miłosny, który kiedyś napisała do Yamana. Robi to na oczach męża, który mówi jej: „Rozerwij go nawet na tysiąc kawałków. Twoje słowa są wyryte w mojej duszy. Nie możesz mi ich odebrać. Opieraj się tak bardzo, jak chcesz. Walcz, ile chcesz. I tak nie uda ci się złamać mojej wiary w ciebie. Jesteś silna, ale nie aż tak”. Gdy Seher wychodzi, Yaman podnosi z podłogi rozerwany na pół list.
Mimo pobytu w klinice, Ziya nadal ma mętlik w głowie. Nie rozumie, dlaczego Seher go nie odwiedza, ani nawet do niego nie zadzwoniła. Jest tym zmartwiony. W czasie śniadania Seher mówi Yusufowi, że dziś odwiedzą jego stryjka Ziyę. Firat szuka dowodów, które wykażą, że Yaman był zamieszany w przemyt broni. Chce w ten sposób uratować Seher z jego rąk.
Zuhal przychodzi do firmy. Wchodzi do gabinetu, w którym znajdują się Yaman i Nedim. Ten drugi podaje jej umowę, po podpisaniu której stanie się właścicielką akcji należących do jej zmarłej siostry. „Nie podpiszę tego” – oświadcza Zuhal, by pokazać, jak bardzo się zmieniła. – „Nie podpiszę, ponieważ nie chcę niczego, co zostało po mojej siostrze. Wszystko, co zostawiła, nosi ślad tego, co zrobiła. Nie chcę niczego, na co zapracowano poprzez intrygi.” – Głos dziewczyny drży, a jej oczy zachodzą łzami. – „Choć może już na to za późno, żałuję wszystkiego, co zrobiłam”.
„Szczególnie żałuję tego, że brałam udział w grach mojej siostry” – dodaje Zuhal. – „Nigdy sobie nie wybaczę. Próbuję ułożyć sobie nowe życie, w którym nie chcę niczego, co należało do mojej siostry. Chcę prostego życia, takiego, jakie miałam w Londynie. Kiedy wróciłam, stałam się zabawką w rękach siostry. Jestem zdeterminowana, by znów stać się dawną Zuhal.” – Wyciąga z torebki dyktafon i kładzie go na biurku przed Yamanem. – „Znalazłam to w rzeczach mojej siostry. Kiedy to wysłuchasz, lepiej zobaczysz jej mroczną stronę”.
„Pomogło mi to zrozumieć pewne rzeczy” – mówi dalej Zuhal. – „Mam nadzieję, że pomoże także tobie. Wiem, to niczego nie naprawi, ale chciałam zrobić przynajmniej tyle”. Zuhal odchodzi. Yaman sięga po dyktafon i już ma nacisnąć przycisk odtwarzania, gdy nagle rozbrzmiewa dzwonek jego telefonu. To Cenger informuje go, że Seher pojechała wraz z Yusufem do kliniki. Yaman w te pędy wybiega z gabinetu. Jest pełen strachu, że Ziya przyzna się przed Seher do rzekomo popełnionych przez siebie zbrodni.
Seher jest już w klinice. Pielęgniarka bierze ją za Kevser, o której Ziya ciągle wspomina. Dziewczyna prosi pielęgniarkę, by zabrała Yusufa do stołówki, chcąc porozmawiać z bratem Yamana na osobności. „Wygląda na to, że ciągle mówisz o mojej siostrze” – oznajmia Seher. – „Czy miałeś z nią dobry kontakt? Wiesz, że przez długi czas byłam oddzielona od mojej siostry. Jak minęły jej dni w rezydencji? Lubiłeś moją siostrę? Jak wyglądały wasze relacje?”. Ziya jest wyraźnie zakłopotany. Czy powie Seher, że to on zamordował jej siostrę? Opisywany odcinek dostępny jest na YouTube. Wpisz w pole wyszukiwania: „Emanet 213. Bölüm” i oglądaj od 14:32 do 54:49.
Wszystkie streszczenia opublikowane na tej stronie są moją własnością intelektualną. Zabrania się ich kopiowania, publikowania na innych stronach internetowych, kanałach YouTube, oraz wykorzystywania w jakikolwiek inny sposób bez mojej wyraźnej zgody.