205 (piątek 16 marca): Aliye jest zdziwiona nagłym zainteresowaniem Necdeta ich życiem, w końcu nie utrzymywali żadnych relacji od lat. Mężczyzna odpowiada, że właśnie chce te relacje poprawić. Tugce jest obrażona na Ipek i babcię za to, że oszukały ją odnośnie mamy. Pakuje swoje rzeczy i zamierza wyprowadzić się do dziadka. Zbiega na dół i łapie Necdeta za rękę. Aliye zabrania jej z nim odchodzić, ale Necdet wpada jej w słowo, uważając, że Tugce jest także jego wnuczką. Następnie oboje wychodzą z rezydencji. Aliye robi się słabo. Kobieta nie wie, co powiedzieć Kenanowi, gdy ten wróci do domu i zauważy nieobecność córki.
Kiedy Melek wychodzi z domu, zauważa auto z dwójką podejrzanych mężczyzn. Chce wrócić, ale jeden z nich ją dogania. Mówi, żeby się nie bała i że został wynajęty przez Kenana dla jej ochrony. Melek szybko dzwoni do Kenana, by potwierdzić czy to prawda i okazuje się, że tak. Veysel dzwoni do Tulay. Prosi ją o jeszcze trochę cierpliwości i mówi, że już wkrótce będą razem. Murat zastanawia się, gdzie będą mieszkać po tym, jak ojciec sprzeda dom. Pielęgniarka więzienna podaje Arzu kroplówkę. Do aresztu przychodzi Serdar i jest zdziwiony tym, że nie może zobaczyć się z Arzu. Strażniczka tłumaczy mu, że kobieta zasłabła i jest pod opieką pielęgniarki.
Tugce bawi się na farmie Necdeta. Nie ma tutaj wielu atrakcji i prosi dziadka, by kupił jej skuter, na co on od razu przystaje. Ipek pociesza matkę, że Tugce szybko znudzi się u Necdeta i wróci do rezydencji. Dziadek tymczasem pokazuje dziewczynce swój pokój myśliwski z wypchanymi zwierzętami. Tugce jest zachwycona tym, co widzi. Dziadek obiecuje, że pewnego dnia zabierze ją na polowanie. Murat z ojcem przeglądają w Internecie oferty z mieszkaniami do wynajęcia. Melek próbuje dodzwonić się do brata, ale jego telefon nie odpowiada.
Kenan wraca do rezydencji. Aliye z trudem mówi mu, że Necdet zabrał Tugce do siebie. Mężczyzna jest wściekły na matkę i Ipek, że puściły dziewczynkę z tym człowiekiem. Uwięziony w piwnicy Erkut intensywnie poszukuje drogi wyjścia. Wśród sterty śmieci znajduje łom i stara się podważyć nim drzwi. Selim mówi Zeynep, że był w więzieniu i rozmawiał z Arzu. Tymczasem na farmę Necdeta zakrada się trójka uzbrojonych ludzi, a Erkutowi udaje się wydostać z piwnicy. Nagle padają strzały! Przerażona Tugce pada na ziemię i znajduje się w samym środku strzelaniny między napastnikami a pracownikami Necdeta! Erkut rzuca się jej na pomoc, chwyta dziewczynkę i zanosi ją w bezpieczne miejsce. W międzyczasie Necdet zostaje postrzelony w klatkę piersiową!
Jeden z napastników zachodzi Erkuta od tyłu i przykłada mu pistolet do głowy. Każe, by się nie ruszał. Necdet podnosi się z ziemi i oddaje strzał do zamachowca. Mężczyzna pada martwy. Wszyscy napastnicy są już wyeliminowani. Tugce biegnie do dziadka i pada mu w ramiona. Jeden z ochroniarzy wymierza do Erkuta, który wydostał się z piwnicy. Okazuje się, że Necdet miał pod koszulą kamizelkę kuloodporną, dlatego uniknął śmierci. Melek z Gulnur zastanawiają się, co mogło stać się z Melihem. Necdet mówi wnuczce, że strzelanina była jedynie zabawą, a krew była sztuczna. Wkrótce na farmie zjawia się Kenan. Każe Tugce iść do samochodu. Necdetowi zaś mówi, by nie ważył się więcej zabierać dziewczynki bez jego pozwolenia.
Wieczorem Necdet uwalnia Erkuta i zaprasza go do domu na kolację. Mężczyzna docenia jego odwagę i dziękuje mu za to, że pomimo, iż mógł uciec, wolał uratować jego wnuczkę. Postanawia, że od teraz Erkut będzie dla niego pracował. Nie jako zwykły pracownik, a jako prawa ręka, ktoś bardzo bliski i zaufany. Kenan odbiera telefon do Rasima. Arzu budzi się z powrotem w celi. Z przerażeniem odkrywa, że zamiast pięknej sukienki ma na sobie więzienną piżamę. Erkut przystaje na propozycję Necdeta i zostaje jego współpracownikiem. Arzu ma koszmary. Śni jej się, że wróciła do rezydencji i wygląda jak ostatni kocmołuch. Wszyscy wytykają ją palcami i wyśmiewają się z niej, łącznie ze służbą. Kiedy Arzu wybudza się zlana potem, wstaje z więziennego posłania i idzie szukać swojej sukienki.
Obowiązuje całkowity zakaz kopiowania streszczeń na inne strony! Za łamanie praw autorskich grozi odpowiedzialność karna.