„Miłość i nadzieja” odcinek 46 – streszczenie szczegółowe

Berk, właściciel firmy jubilerskiej, przychodzi do kancelarii, by spotkać się z Elif, ponieważ ta nie odbiera jego telefonów. Dziewczyny nie ma akurat w biurze, lecz biznesmen nie poddaje się i postanawia poczekać na nią w jej pokoju. Znajduje go tu Kuzey, któremu obecność klienta wyraźnie się nie podoba. „Dlaczego panna Elif mi nie odpowiada?” – pyta Berk. – „Mam nadzieję, że nie jest chora”. „Nie, nie jest. Czuje się bardzo dobrze” – odpowiada prawnik. „Czy unika mnie z twojego powodu? Może masz przestarzały sposób myślenia, który zabrania związków miłosnych pomiędzy prawnikami a klientami?”.

Elif udaje się zapobiec ujawnieniu romansu Suata i Yildiz

„Może po prostu nie chce cię widzieć” – sugeruje Kuzey. – „Czego chcesz od Elif? Czego chcesz od kogoś, kto cię nie chce, kto nawet nie odbiera twoich telefonów?”. „Wyjaśnię to z Elif, nie z tobą. Pozwól, że poczekam tu na nią, jeżeli to nie problem”. Tymczasem Elif udaje się zatrzymać Firdevs przed wejściem do restauracji, twierdząc, że Suat i jego towarzyszka już stąd wyszli. Firdevs natychmiast wypytuje ją o zdjęcia, które zrobił Soner. „Pamięć w twoim telefonie jest pełna, dlatego nie mogłaś ich otworzyć” – tłumaczy córka Murvet.

„W takim razie zadzwońmy do Sonera. On ma zdjęcia” – stwierdza Firdevs. – „Muszę zobaczyć, kim jest ta kobieta. Zniszczę zarówno ją, jak i Suata!”. „Odesłałam pana Sonera. Odtąd będę wykonywała tę pracę sama. Poza tym na zdjęciach nic nie było widać, były wykonane od tyłu. I nie było między nimi bliskości”. „Czyli masz te zdjęcia? Pokaż mi je”. „Nie mam ich. Byłam obok Sonera, kiedy je robił. Widziałam zarówno pana Suata, jak i tę kobietę. Oczywiste jest, że doszło do nieporozumienia. To nie jest to, co sobie wyobrażałaś. Jestem pewna, że istnieje wyjaśnienie”.

„Dlaczego jesteś taka pewna?” – docieka podejrzliwie Firdevs. „Ponieważ ta kobieta jest moją ciocią” – odpowiada w duchu Elif, po czym mówi na głos: „Ponieważ tam byłam. Jestem pewna, że pan Suat rozmawiał z tą kobietą o interesach. Ich zachowanie było bardzo formalne, a między nimi panował wyraźny dystans”. „O jakich interesach? Znalazłam kolczyk w jego kieszeni. Musi należeć do tej kobiety!”. „Pani Firdevs, proszę mi wierzyć, to nie jest to, co myślisz. Rozmawiali, a potem wyszli. Nie wiem, co Soner ci powiedział, ale widziałam to na własne oczy. Będę dalej śledziła tę sprawę, nie martw się”.

Napięcie w biurze: Kuzey kontra Berk

Akcja wraca do kancelarii. Kuzey jest wściekły na widok karteczki, którą Berk zostawił na biurku Elif, z wiadomością: „Wieczorem czekam na ciebie na moim jachcie”. Bez wahania zaczyna go strofować, nie przebierając w słowach. „Proszę się opamiętać, panie Kuzeyu” – mówi Berk spokojnie. – „Udam, że tego nie słyszałem”. „Och, jaki jesteś wyrozumiały” – ironizuje Kuzey. „Taki właśnie jestem. Nie chcę narażać żadnego z naszych interesów. Poza tym, twoja narzeczona nie może się doczekać współpracy z nami. Nie denerwujmy jej. Zakończmy ten temat, jak przystało na dwie cywilizowane osoby”.

„Posłuchaj, nie obchodzą mnie twoje miliony” – oświadcza Kuzey, mocno ściskając ramię klienta, chcąc pokazać mu swoją przewagę fizyczną. – „Jeżeli znowu zobaczę cię w pobliżu Elif, jeżeli zmusisz ją do zrobienia czegoś, czego nie chce, nie będę już cywilizowany. Trzymaj się z dala od Elif, zrozumiałeś?”. W tym momencie do pokoju wchodzi Elif. Kuzey puszcza klienta i odsuwa się od niego. „Myślę, że pani Elif powinna o tym zdecydować” – oznajmia Berk.

Berk próbuje uwieść Elif

Kuzey, choć niechętnie, zostawia Elif i Berka samych. „Przede wszystkim chcę przeprosić” – zaczyna biznesmen. – „Nalegałem trochę za bardzo na tę kolację, dlatego przyniosłem ci kwiaty. Dzwonię do ciebie od kilku dni, ale nie odpowiadasz”. „W celach zawodowych kontaktuję się z twoją asystentką” – oznajmia Elif. „Ale ja nie dzwonię w sprawach zawodowych. Elif, jesteśmy dorosłymi ludźmi. Myślisz, że zaprosiłem cię na kolację wyłącznie z powodów służbowych?”. „O czym innym moglibyśmy rozmawiać?” – pyta Elif beznamiętnie.

„Spójrz, kazałem zrobić ten naszyjnik specjalnie dla ciebie” – mówi Berk, wskazując na czerwone pudełeczko leżące na jej biurku. – „Taki klejnot mężczyzna daje kobiecie, którą szczerze ceni. Chcę, żebyś nosiła go na swojej szyi. Rozumiem, że masz wątpliwości. Gazety kreują mnie na playboya, ale to nie ma nic wspólnego z prawdą. Kiedy mnie lepiej poznasz, zobaczysz, że to kłamstwa. Proszę, miej ten naszyjnik na sobie, gdy przyjdziesz na kolację. Będę czekał na ciebie na jachcie. Zjemy coś pysznego”.

Elif odrzuca biznesmena

„Nie chcę ani kolacji, ani twojego naszyjnika” – oświadcza Elif stanowczo. „Zdajesz sobie sprawę, kogo odrzucasz?” – pyta Berk z wyraźnym przekonaniem o swojej wyjątkowości. „Przepraszam, ale kim jesteś? Jesteś dla mnie po prostu klientem. Nie rzuciłam ci tego naszyjnika w twarz i nie spoliczkowałam cię tylko z szacunku do reputacji kancelarii. Udawajmy, że nie złożyłeś mi tej propozycji, a ja jej nie słyszałam. Czy możesz już wyjść, proszę?” – Elif oddaje mu pudełeczko z naszyjnikiem.

„Jesteś pierwszą kobietą, która mi odmówiła” – stwierdza Berk z uśmiechem. – „Szczerze mówiąc, podoba mi się to. Ale to jeszcze nie koniec”. Po jego wyjściu, Elif wyrzuca orchideę od Berka do kosza. Z korytarza wszystko to obserwuje Kuzey, a na jego twarzy pojawia się zadowolony uśmiech.

Naciye traci przytomność, słysząc imię Gonul

Feraye przeszukuje dokumenty w gabinecie męża, próbując dowiedzieć się czegoś więcej o Gonul. Nagle Bulent przypomina sobie, że zostawił tam telefon, i wraca po niego. Feraye udaje się uniknąć wykrycia, ale wpada na Naciye. „Co się dzieje, Feraye? Czego szukałaś w środku?” – pyta mama Kuzeya. – „Od rana jesteś spięta. Czy chodzi o Zeynep”. „Nie, siostro. Chodzi o kobietę o imieniu Gonul”. „Gonul?” – pyta zaskoczona Naciye, łapiąc się za skroń. „Znasz ją? Kim ona jest?”.

Nagle Naciye osuwa się na podłogę, mdlejąc. Feraye i Nazire natychmiast zanoszą ją na kanapę w salonie i nacierają jej nadgarstki wodą kolońską. Kiedy Naciye odzyskuje przytomność, Feraye nie odpuszcza tematu. „Czy to przez nią zemdlałaś?” – pyta. – „Znasz Gonul, prawda? Czy to kochanka Bulenta? Ukrywasz to przede mną?”. „Jaka kochanka, Feraye?”. „Więc dlaczego zemdlałaś? Czy jest coś między nimi?”. „Feraye, mam mnóstwo problemów” – mówi Naciye, ponownie łapiąc się za skronie, jakby udając ból głowy. – „Proszę, nie męcz mnie już. Dziewczyna imieniem Elif ugania się za Kuzeyem. Od wielu dni nie mogę przestać o tym myśleć, to dlatego zemdlałam”.

Belkis widzi, jak Ege i Zeynep się całują!

Belkis przychodzi z Melis do domu Kuzeya, licząc na to, że przyłapie dziewczynę, która próbuje uwieść jej syna. W domu jednak nikogo nie ma. Gdy wygląda przez okno, zauważa Egego całującego jakąś dziewczynę nad wodą. Po chwili rozpoznaje, że to Zeynep. Belkis poprzysięga zemstę, co bardzo cieszy Melis.

Firdevs słyszy głos kochanki Suata

Gdy Suat bierze prysznic, Firdevs przegląda jego telefon. W historii połączeń widzi cztery rozmowy z kontaktem podpisanym jako „Mistrz Yasar”. Nigdy o nim nie słyszała, więc nabiera podejrzeń, że to kochanka Suata. Chcąc to sprawdzić, wybiera numer. Po chwili w słuchawce słyszy cichy, kobiecy głos: „Halo? Dlaczego nic nie mówisz? Halo?”. Firdevs natychmiast się rozłącza, a jej twarz wyraża gniew. „Dowiem się, kim jest ta kobieta. Pokażę ci twojego mistrza Yasara!” – mówi z determinacją.

Kiedy i gdzie zostanie wyemitowany odcinek 46. „Miłości i nadziei”?

Odcinek 46. serialu „Miłość i nadzieja” (oryg. Aşk ve Umut) zadebiutuje na antenie TVP2 w piątek, 4 października, o godzinie 17:20. Powtórkę będzie można obejrzeć w poniedziałek, 7 października, o 13:15. Aby zobaczyć więcej streszczeń tego serialu, kliknij tutaj: Miłość i nadzieja streszczenia.