331: Kemal w prezencie ślubnym wręcza Aliemu i Nese bilety na wspólną podróż. Tak naprawdę wycieczkę tę zarezerwował dla siebie i Narin, nim ta poinformowała go o zamiarze rozwodu. Akcja przenosi się do rezydencji. Pod nieobecność Emira i Reyhan Cavidan zakrada się do ich pokoju. To ostatnie miejsce w posiadłości, którego jeszcze nie przeszukała. „Gdzie jest ta przeklęta karta?!” – pyta siebie, zaglądając, gdzie tylko się da. Nagle do jej uszu dociera odgłos nadchodzących kroków. Kobieta w ostatniej chwili ucieka przez drzwi tarasowe, unikając nakrycia przez synową, która właśnie wróciła do domu.

Akcja przenosi się do domu Kemala. Oya prosto z dworu wchodzi do kuchni, gdzie Sehriye przygotowuje obiad. „Myślałam, że byłaś cały czas w domu” – mówi zdziwiona gospodyni. – „Kiedy zdążyłaś wyjść i wrócić? Gdzie byłaś?”. „Byłam w szpitalu” – odpowiada dziewczyna. „W szpitalu? Co ty tam robiłaś?” – twarz Sehriye rozbłyska promykami nadziei. Myśli, że Oya poszła do szpitala, by porozmawiać z Narin i odwieść ją od decyzji o rozwodzie. „Boże, Boże. Chyba się zmówiliście, bo pytacie o to samo. Czy ja muszę prosić o przepustkę, by pójść do szpitala?”. „Ależ nie, kochana. Możesz chodzić, gdzie tylko zechcesz. Po prostu pomyślałam, że poszłaś pogodzić brata z Narin”.

„Czy pytali mnie o zdanie, jak brali ślub, żebym musiała ich teraz godzić?” – obrusza się Oya. – „Tobie też radzę się w to nie mieszać. Inaczej sama wyjdziesz na tą złą”. „Czyli co? Mam to tak po prostu zostawić i pozwolić im się rozwieść?” – pyta Sehriye. „Ja w ogóle nie jestem przeciwna ich rozwodowi. Tak będzie lepiej i dla nich, i dla Masal”. „Córko, czy ty słyszysz, co mówisz? Co jest dobrego w rozwodzie?”. Panie spierają się ze sobą jeszcze przez dłuższą chwilę, nie wiedząc, że w drzwiach kuchni stoi… Masal!

„Oni się rozwodzą?” – odzywa się w końcu dziewczynka, a do jej oczu napływają łzy. – „Siostra Narin nie zostanie już z nami?”. Akcja przenosi się do szpitala. Kemal i Narin zajadają się ślubnym tortem. Nagle telefon mężczyzny zaczyna dzwonić. „Słucham, siostro Sehriye?” – odbiera, po czym zrywa się na równe nogi. – „Jak to się stało? Od kogo usłyszała? Dobrze, dobrze, już jadę”. Brat Hikmeta rozłącza się, przeprasza nowożeńców i w pośpiechu opuszcza salę. Narin wychodzi za nim. „Co się stało? Dostałeś złe wieści?” – pyta. „Masal dowiedziała się o naszym rozwodzie” – odpowiada Kemal. „Co? Jak się dowiedziała?”. „Usłyszała rozmowę między Oyą a siostrą Sehriye. Próbowały ją uspokoić, ale cały czas płacze”.

„Ja też z tobą pojadę” – oznajmia Narin. „Nie trzeba, sam to załatwię” – mówi stanowczo mężczyzna. „Proszę cię. Powinna usłyszeć to ode mnie, a nie od kogoś innego. Pozwól mi być teraz razem z nią”. Kemal nieznacznie potakuje na znak zgody. Akcja przenosi się do rezydencji. Zeynep odrabia zadania domowe przy stole w jadalni. Gdy Reyhan przynosi jej książkę, dziewczynka zauważa wisiorek na jej szyi. „Jaki jest piękny” – zachwyca się. – „Włożyłaś do środka zdjęcie Emira?”. „Nie, kochana” – odpowiada Reyhan. – „Siostra Gulsum dała mi go w prezencie tego dnia, kiedy…”.

Kamera robi zbliżenie na siedzącą na kanapie Cavidan. Na jej twarzy pojawia się zaintrygowanie. Kobieta jest pewna, że Gulsum właśnie w tym wisiorku ukryła kartę pamięci z nagraniem. Akcja przenosi się do firmy. Emir i Zafer rozmawiają w gabinecie. „Sprawdziliśmy wszystkie miejsca, do których Cemre mogłaby się udać, ale ona jakby zapadła się pod ziemię” – mówi przyjaciel. – „Musisz być bardzo ostrożny, Emir. Cemre stanowi naprawdę wielkie niebezpieczeństwo. Wiemy przecież, czego dopuściła się wcześniej”. „Jest pewna aplikacja” – oznajmia syn Cavidan. – „Dzięki niej można określić miejsce przebywania drugiej osoby. Postanowiłem w celach bezpieczeństwa wgrać tę aplikację na telefon Reyhan”.

„Myślisz, że się na to zgodzi?” – pyta Zafer, powątpiewając. „Nie i dlatego będę musiał zrobić to w tajemnicy” – odpowiada Emir. – „Wiem, że to niewłaściwe, ale jeśli tego nie zrobię, oszaleję od natłoku myśli”. Akcja przenosi się do domu Kemala. Sehriye i Narin siedzą na kanapie. „Kędziorku, powiedz mi, jaka jest prawda w tej sprawie?” – pyta gospodyni. – „Co takiego zrobił ci synek, że chcesz się z nim rozwieść?”. „Nic nie zrobił, siostro” – odpowiada dziewczyna. „To na czym polega twój problem? Dlaczego tak bez powodu chcesz się rozwieść? Dlaczego chcesz rozbić waszą wspaniałą rodzinę? Nie mówię nawet o was, ale przynajmniej dziecka byście pożałowali”.

„Nie naciskaj, siostro, proszę” – mówi Narin ze łzami w oczach. W tym momencie do salonu wchodzi Kemal. Jego żona opuszcza pomieszczenie, a sam mężczyzna zajmuje jej miejsce na kanapie. „W tej sprawie coś jest nie tak” – oznajmia Sehriye. – „Czy ten, kto chce się rozwodzić, popada w smutek i płacze?”. „Ona sama chciała, by tak się stało” – stwierdza z obojętnością Kemal. „Gdyby sama tego chciała, czy zachowywałaby się w ten sposób? Poza tym, dlaczego ty tak od razu zgodziłeś się na ten rozwód? Dlaczego nie dokładasz starań, by utrzymać swoją rodzinę w całości? Choćby dla mojej Niebieskookiej. Ona uważa Narin za swoją mamę. Posłuchaj, synku, zatroszcz się o swoją żonę i córkę. Twoim obowiązkiem jest ochrona spokoju i porządku we własnej rodzinie”.

„Nie mogę nikogo zatrzymać na siłę” – stwierdza Kemal. – „Ani ze względu na siebie, ani ze względu na moją córkę. Zrobiłem wszystko, co było w mojej mocy, aby to małżeństwo nadal trwało”. Do salonu wraca Narin. „Muszę już iść, siostro” – oznajmia. „Przygotuj się i przyjdź jutro do psychoterapeuty” – Kemal zwraca się do żony. – „Niech to się już zakończy jak najszybciej”. „W takim razie ty też starannie odrób swoje zadanie. Nie krępuj się, przelej całą swoją nienawiść do mnie na papier. Ja się nie obrażę”. Narin odwraca się i opuszcza dom. Akcja przenosi się do rezydencji. Gdy Reyhan już smacznie śpi, Emir wgrywa na jej telefon aplikację szpiegującą. Czy będzie musiał z niej skorzystać?

Obowiązuje całkowity zakaz kopiowania streszczeń na inne strony! Za łamanie praw autorskich grozi odpowiedzialność karna.

Podobne wpisy