Odcinek 170: Metin dzwoni do Halita i informuje go, że Nadir Kilic rok temu wyszedł z więzienia i od tamtej pory nikt go nie widział. Akcja przenosi się do domu Ender. Kobieta rozmawia z bratem. „Znalazłam sposób, by odzyskać Yigita” – oznajmia. „Jaki? Kupisz mu nowe auto?” – pyta Caner. „Oczywiście, że nie. On chce Lilę. Musimy ich połączyć. W ten sposób jego nienawiść do mnie zniknie”. Wieczorem Kaya przychodzi do rezydencji. Rozmawia z Halitem w gabinecie. „Wiem, że nasza ostatnia rozmowa nie poszła dobrze, ale musiałem przyjść” – oznajmia.
„Wiele się u nas wydarzyło ostatniej nocy” – mówi Halit. – „Nie wiem, kto tak bardzo walczy przeciwko nam, ale ten ktoś walczy także z Ender”. „Wiem, co mówią o Sahice” – przyznaje prawnik. – „Nie sądzę, by moja siostra była zdolna do czegoś takiego, ale zrobię wszystko, by odkryć prawdę”. „Na początku też tego nie akceptowałem, ale jej nagłe zniknięcie budzi we mnie niepokój. Z pewnością ma z tym jakiś związek. Czy pożegnała się z tobą?”. „Nie. Wczoraj wieczorem zaatakowano mój dom. Zadzwoniła do mnie i zostawiła wiadomość. Powiedziała, że zdobędzie nowy numer i wtedy się ze mną skontaktuje. Zadzwoniłem do jej przyjaciół w Szwajcarii, ale nikt jej nie widział”.
„Nie ukrywałaby się, gdyby była niewinna” – stwierdza ojciec Zehry. „To niepokojące wiedzieć, że moja siostra jest podejrzana”. „Kaya, mimo że jestem zły z powodu Yigita i Ender, jestem pewien, że ty nie masz z tym nic wspólnego”. „Wiem, że tak myślisz. Wszystko zbadam. Teraz muszę iść”. Mężczyźni wymieniają się uściskiem dłoni na pożegnanie. „Przy okazji” – przypomina sobie Halit. – „Jeśli twój syn nadal jest zdecydowany, żeby się nie rozwodzić, musisz go do tego przekonać. Niech to się skończy”.
Ender i Caner podstępem ściągają Yigita i Lilę do swojego domu, sami wcześniej wychodząc. Małżonkowie na swój widok są bardzo zaskoczeni. „Co ty tutaj robisz?” – pyta Lila. „Co ty tutaj robisz?” – odpowiada takim samym pytaniem chłopak. „Ender do mnie zadzwoniła. Dlaczego ty przyszedłeś?”. „Do mnie zadzwonił Caner. Powiedział, że to pilne”. „Ale dlaczego to zrobili? Dlaczego my ich interesujemy?” – Dziewczyna chce odejść, ale mąż ją zatrzymuje. „Porozmawiaj ze mną, wysłuchaj mnie” – prosi syn Kayi. – „Wszystko, co się wydarzyło, było planem Sahiki. Kontrolowała mnie i nie wiedziałem, co jest właściwe”.
„O czym ty mówisz?” – nie rozumie Lila. „Wiesz, co mi powiedziała? Powiedziała, że znalazła mojego ojca i że muszę jej słuchać. Byłem gotowy zrobić wszystko. Kazała mi ożenić się z tobą, a potem zostawić. Chciała, żeby w domu panowała napięta atmosfera. Żeby twój ojciec stracił czujność. Stało się jednak coś, czego nie przewidziała”. „Co takiego?”. „Zakochałem się w tobie.” – Yigit całuje żonę, ale ta niemal od razu go odpycha. „Trzymaj się z dala ode mnie! Natychmiast weźmiemy rozwód! Tata miał rację, jesteś zdrajcą!”. Lila odchodzi. Yigit przeciera twarz dłońmi i ciężko wzdycha.
Nadir niby przypadkiem spotyka Ender i oferuje jej podwózkę. Kobieta wsiada do jego samochodu i odbywają krótką rozmowę. Jest podekscytowana tym spotkaniem, co nie ucieka uwadze Canera. Akcja przeskakuje do następnego dnia. Yigit i Erim odwiedzają swoją mamę. Relacja Ender z synami uległa zdecydowanej poprawie. Tymczasem Yildiz przychodzi do restauracji, gdzie umówiła się z Leylą. Nieoczekiwanie obok jej stolika pojawia się Nadir i zagaduje do niej. Odbywa z nią krótką rozmowę, podobnie jak poprzedniego wieczora z Ender.
Gdy Yigit i Erim opuszczają dom matki, omal nie zostają potrąceni przez rozpędzony motocykl. Obok nich także pojawia się Nadir, pomaga im wstać i rozmawia z braćmi. Dlaczego mężczyzna chce poznać wszystkich bliskich Halita? Czy posłuży się nimi w swojej zemście na byłym przyjacielu?