44: Alihan zabiera Zeynep do restauracji, by z nią porozmawiać. „Jestem świadomy, że złamałem ci serce” – oznajmia mężczyzna. – „Kiedy ci powiedziałem, że nie jestem osobą do związku, nie powiedziałem, że jestem szczęśliwy, kiedy jestem sam. Nie wiedziałem, jak wydostać się z tej sytuacji. Bycie złamanym i samotnym to dla mnie najłatwiejszy sposób. Nie chciałem, żeby moja miłość wymknęła się spod kontroli. Nie chciałem się zakochać. Nie chciałem, żeby moje życie się rozpadło. Uwierz mi, to prawdziwy powód”. „Dlaczego teraz mi to mówisz?”. „Myślałem, że wszystko będzie dobrze, kiedy zostanę sam”.
„I jest ci lepiej?” – pyta Zeynep. „Jak myślisz? Tylko spójrz… Wyglądam lepiej według ciebie?”. „Alihanie, zostawiłeś mnie w taki sposób… Nie pozwoliłeś mi nawet pomyśleć o tym właściwie”. „Wiem, przepraszam”. „Jak możesz oczekiwać, że uwierzę ci ponownie? Nie mogę”. „Myślę, że nie powinnaś od razu decydować. Popełniłem błąd, przyznaję. Ale czy ty też nie pomyliłaś się, wyjeżdżając do Ameryki?”. „Chyba nie oczekujesz, że będę cię z tego powodu przepraszać?”. „Nie, nie oczekuję. Wiem, że wyjechałaś, bo mnie kochasz. Wiem to. Spójrz na mnie, Zeynep. Zasługujemy na jeszcze jedną szansę. Pomyśl o tym dzisiejszego wieczoru”.
„Jeśli twoja odpowiedź będzie negatywna, zostawię cię w spokoju” – kontynuuje Alihan. – „Nie będę cię więcej szukał, obiecuję. Jeśli zaś odpowiedź będzie brzmieć tak, do zobaczenia jutro o piątej.” – Podaje towarzyszce płytę z filmem DVD. „Co to jest?” – pyta dziewczyna, demonstrując niezrozumiałą minę. „Weź to i odkryj sama, gdzie będę na ciebie czekał”. „Nie wierzę, że przyjdę, ale obejrzę to”. „Na pewno będę na ciebie czekał”. „Nie przyjdę, ale jestem zainteresowana, co się stanie, jeśli nie odkryję, gdzie powinnam pójść?”. „To niemożliwe. Odkryjesz”.
Po powrocie do domu pierwszą rzeczą, jaką robi Zeynep, jest odtworzenie płyty DVD. Siada przed telewizorem i w skupieniu ogląda film. Nazajutrz wcześniej zwalnia się z pracy. Dzwoni do siostry i prosi, by przyszła do niej. Opowiada jej o wczorajszym spotkaniu z Alihanem i pokazuje film, jaki od niego dostała. Yildiz od razu podpowiada jej miejsce, do którego powinna się udać. Tymczasem do domu Ender przychodzi nieznany jej mężczyzna i mówi, że jest byłym mężem Yildiz.
Zeynep przychodzi na miejsce spotkania z Alihanem. Jest to restauracja na szczycie wieżowca, z którego rozciąga się widok na panoramę Stambułu. Mężczyzny jeszcze tu nie ma. W tym czasie Ates – nowy kolega Lili, który wpadł jej w oko – nie chce wypuścić dziewczyny ze swojego domu. Zdesperowana córka Halita dzwoni do Alihana i prosi go o pomoc. Mężczyzna, który był właśnie w drodze na spotkanie z Zeynep, rusza siostrzenicy na ratunek. Kiedy ta jest już bezpieczna, chce zadzwonić do Zeynep, ale odkrywa, że rozładowała mu się komórka. Gdy w domu podłącza telefon do ładowarki i dzwoni do ukochanej, ta odrzuca połączenie.
Caner wraca z pracy do domu. Widząc nieznanego sobie mężczyznę, kieruje na siostrę pytające spojrzenie. „Poznaj się z Kemalem” – mówi Ender. – „Byłym mężem Yildiz”. „Co? Jak to?” – Caner robi wielkie oczy. „Lepiej niech on ci to opowie. Wysłuchałam już jego historii, ale chętnie posłucham raz jeszcze”. „Yildiz i ja byliśmy razem” – oznajmia Kemal. – „Poznaliśmy się w szkole średniej…”. Następuje retrospekcja. Widzimy wychodzących z urzędu stanu cywilnego Yildiz i Kemala. Do dziewczyny podbiega Asuman – jej mama – i chwyta ją za włosy.
„Wzięłaś ślub za moimi plecami, tak?!” – krzyczy Asuman. – „Wstydź się! Zmarnujesz swoje życie z tym głupcem! Unieważnisz to małżeństwo!”. „Ona jest moją żoną i nie pozwolę jej odejść” – oświadcza Kemal, odważnie stając przed Asuman. „Jako matka nie popieram tego. Nie zobaczysz więcej mnie i Zeynep.” – Kobieta kiwa groźnie palcem w kierunku córki. „Mamo, nie bądź szalona. Jestem w nim zakochana. Dlaczego tego nie rozumiesz?”. „Jeśli wyjdziesz za niego, będziesz tylko sprzątaczką w dużych domach. Dzisiaj dzwonili do ciebie z agencji”. „Dzwonili do mnie?”. „Tak, ale cię nie zastali. Szukali aktorki do serialu”.
„Jaki serial? Dlaczego nic o tym nie wiem?” – pyta Kemal. „Zapisałam się na casting” – wyjaśnia Yildiz. „Myślisz, że pozwoliłbym na to?”. „Użyj swojego mózgu i posłuchaj swojej matki” – radzi córce Asuman. – „Masz przyszłość przed sobą, możesz zarobić miliony. Miłość nie potrwa dłużej niż trzy dni, później będziesz tylko żałować. Chcesz takiego życia, jakie ja mam? Czekałaś tak długo, aż szczęście się do ciebie uśmiechnie”.
Akcja wraca do teraźniejszości. „Patrzcie na tę Yildiz” – mówi zdumiony Caner. – „I co się później stało?”. „Razem z mamą złożyły wniosek o unieważnienie małżeństwa” – wyjaśnia Kemal. „To mi do niej pasuje. Poświęciła małżeństwo, by zostać słynną aktorką”. „To też jej się nie udało, dlatego została utrzymanką” – stwierdza Ender. „Lepiej już pójdę.” – Kemal żegna się z Canerem i jego siostrą i opuszcza dom. „Co teraz zrobimy?” – pyta Caner. „Powiem ci, co zrobimy. Będziemy go trzymać pod nosem Halita. Zabawiamy się z Yildiz. Wszystko już zaplanowałam”. „Jesteś jak Garri Kasparow, siostro. Szach-mat!”.
Akcja przeskakuje do następnego dnia. Lila schodzi na śniadanie w domu wujka. „Przepraszam, że to się stało” – mówi dziewczyna. – „Tobie też sprawiłam kłopot”. „Dostała lekcję i zapomnij o tym” – mówi Alihan. „Za każdym razem, kiedy o tym myślę, czuję się źle”. „Nie możemy teraz nic zrobić, aby to zmienić. Nie rozumiem tylko jednej rzeczy. Twój ojciec nie pozwoliłby ci się spotykać z takimi ludźmi. Jak się z nim zaprzyjaźniłaś?”. „Okłamałam go kilka razy, a także Yildiz mi pomogła. Kryła mnie, kiedy wyszłam z domu”. Co Alihan zrobi z nowo zdobytą wiedzą? Czy wytłumaczy się Zeynep z wczorajszej nieobecności? Czy Yildiz naprawdę miała już męża?