Odcinek 214 – streszczenie: Wszyscy są zdruzgotani z powodu znalezionej w łóżku odciętej głowy barana. Halis pokazuje wnukowi krótki list, jaki dołączony był do tego makabrycznego symbolu: „Gratulacje z okazji ślubu. Złożyliśmy ofiarę, teraz kolej na wasze dzieci i wnuki”. Zabrania wezwać do rezydencji policję, uznając, że sami muszą uporać się z zagrożeniem. Ferit jest wściekły na ochroniarzy za niedopełnienie obowiązków. Abidin zapewnia, że nikt z zewnątrz nie mógł dostać się do środka domu, sugerując, że za incydentem musi stać któryś z domowników. Ferit nie chce w to wierzyć i ostro odpowiada przyjacielowi.
Do rezydencji dociera informacja o śmierci Okkesa. Orhan czuje się odpowiedzialny za śmierć mężczyzny i jest przekonany, że to właśnie z tego powodu do ich domu została wysłana głowa barana. „To nie przez ciebie” – zaprzecza nagle Hatice. – „To z mojego powodu przysłali tę głowę.” – Zostaje pokazanych kilka retrospekcji z młodości Hatice. – „Kiedy byłam młoda, bardzo bałam się baranów. Okkes miał starszą siostrę, wiedziała o tym lepiej niż ktokolwiek. Jeśli to oni za tym stoją, przynieśli tę głowę dla mnie. Nie musicie się więcej martwić”.
„Uspokoiłabym się, ale to nie znaczy, że dom jest bezpieczny” – stwierdza Ifakat. „Skąd mamy wiedzieć, że ktoś z domu im nie pomógł?” – pyta nestorka. – „Wszyscy byliście przeciwni naszemu ślubowi”. „Latifie, zamknij dziś wieczorem wszystkie drzwi i okna” – wydaje polecenie Ferit. – „I postaw ochroniarzy przy wszystkich drzwiach”.
Akcja przenosi się do domu Akina. Mężczyzna trzyma dłoń matki i pyta, płacząc: „Mamo, dlaczego mi nie powiedziałaś? Dlaczego o tym nie wiedziałem?”. „Teraz już wiesz, ale co z tego? Czy będziesz mógł spać spokojnie w nocy? Gdybyś nie był szumowiną, nie musiałbyś tego słuchać. Pomściłbyś swojego stryjka”. „Mamo, nie mów tak, błagam”. „Jeśli pióro jest mieczem, to mowa strzałą. Powiedziałam to, co chciałeś usłyszeć. Teraz masz dwie opcje. Albo zamkniesz uszy i odejdziesz, albo dokończysz to, czego nie udało się twojemu wujkowi. Ale jeśli nie sprawisz, że odpowiedzą za śmierć twojego wujka, jeśli nie zmusisz ich do zapłaty za moje męki, nie waż się przychodzić jutro na pogrzeb”.
Nazajutrz Hatice nakazuje wszystkim kobietom pozostanie w domu, dopóki sprawa nie zostanie wyjaśniona. „Jak to? Wyznaczasz nam granice?” – pyta Asuman. – „Żartujesz sobie, prawda?”. „To mój dom” – oświadcza nestorka. – „Nie ustalam zakazów, tylko zasady. Wszyscy, którzy będą ich przestrzegać, mogą tu zostać. Zależy mi na spokoju w tym domu. Jednak jeśli ktoś nie będzie przestrzegał zasad i zakłóci spokój, powinien poszukać sobie innego miejsca”.
Odcinek 215 – streszczenie: Asuman wyznaje Sunie, że między nią a trenerem Dorukiem jest coś więcej niż tylko zwykła znajomość z siłowni. Prosi jednak, aby na razie zachowała tę wiadomość dla siebie. Wkrótce do Suny przychodzi Seyran i wyjawia jej, że Kaya spędził ostatnią noc razem z Pelin. „Co sugerujesz? Nie rozumiem” – odpowiada Suna, udając obojętność. „Nic nie sugeruję, po prostu ci mówię. Co powinnam zrobić? Ukryć to przed tobą? Mówię ci, żebyś wiedziała. Wszyscy wiemy, jaka jest Pelin, prawda?”. „Wiemy od dawna. Jeśli zbliżyła się do Kayi, to tylko po to, żeby być bliżej Ferita”.
Hatice każe Sefice ugotować zupę z podrzuconej głowy barana. Następnie odsyła Doruka, który przyszedł spotkać się z Asuman, i zabrania mu więcej pojawiać się w jej domu. „Pani Hatice, co robisz?” – pyta oburzona Asuman. – „Co to za brak szacunku wobec gościa, który do nas przyszedł?”. „Córko, jesteś głupia? Nie rozumiesz? Ten dom jest mój! Kogo chcę, wpuszczę, a kogo nie chcę, wyrzucę. Albo będziesz przestrzegać zasad, albo drzwi są tam.” – Pokazuje ręką na bramę.
Okkes zostaje pochowany. Akin planuje zemstę za śmierć wujka. Każe swoim ludziom przygotować pokój tortur. Tymczasem Ferit odbiera telefon od Latifa. „Dotarliśmy do lekarza, który opiekował się panem Okkesem” – oznajmia prawa ręka Halisa. – „Dwie godziny przed śmiercią lekarz sprawdził jego stan. Wszystkie parametry były w normie, jego stan nawet się poprawiał”. „Dlaczego więc ten człowiek umarł? Czy miał jakiś nagły kryzys?”. „Myślę, że to nie była zwyczajna śmierć, panie Fericie. Rodzina natychmiast zabrała ciało. Nie pozwolili przeprowadzić sekcji zwłok”.
Orhan, słysząc, że nie jest odpowiedzialny za śmierć Okkesa, czuje wielką ulgę. Suna odkrywa, że Ifakat i Sehmuz mają romans. Ferit zabiera Seyran do centrum handlowego, gdzie szykuje dla niej niespodziankę. Tym razem to on założy strój klauna. Czy Akin odkryje, że to jego matka zabiła Okkesa, aby zmusić go do zemsty na Sanlich i Korhanach? Co planuje mężczyzna? Kogo chce porwać i zamknąć w pokoju tortur? Opisywane odcinki są dostępne na YouTube. W pole wyszukiwania należy wpisać: „Yalı Çapkını 65. Bölüm” i oglądać od początku wideo do 1:21:43.
Wszystkie streszczenia opublikowane na tej stronie są moją własnością intelektualną. Zabrania się ich kopiowania, publikowania na innych stronach internetowych, kanałach YouTube, oraz wykorzystywania w jakikolwiek inny sposób bez mojej wyraźnej zgody.