Odcinek 172 – streszczenie: Seher jest ciągle podekscytowana swoim nowym nazwiskiem. Odbiera telefon od Yamana. Mężczyzna prosi, by się przygotowała, ponieważ wieczorem zabiera ją na kolację. Neslihan przychodzi na komisariat i składa Firatowi zeznania w sprawie skradzionej torebki. W oczach obojga błyszczą iskierki miłości. Ikbal dzwoni do siostry, która w wielkiej złości wsiadła do samochodu i opuściła rezydencję, ale dziewczyna nie odbiera. Akcja przeskakuje do wieczora. Yaman i Seher są w restauracji nad morzem.

„Nie mogę dłużej ukrywać swoich uczuć” – mówi w myślach mężczyzna. – „Powinnaś dowiedzieć się wszystkiego. Teraz, w tym momencie. Tutaj”. „Czy ta kolacja była potrzebna?” – pyta Seher. – „Jesteśmy już w końcu małżeństwem. Nie potrzebujemy nikogo więcej o tym przekonywać. Poza tym nikt nas tu nie zna”. „Takie chwile też są ważne. Prasa, media społecznościowe… Wszyscy już wiedzą, że jesteśmy mężem i żoną. Oczy wszystkich skierowane są na nas, więc powinniśmy częściej organizować takie wyjścia. To małżeństwo musi być prawdziwe. Posłuchaj, ja cię…”.

Seher celowo przewraca kieliszek i oblewa wodą swoją sukienkę, bojąc się tego, co mężczyzna chce jej wyznać. W pośpiechu odchodzi do łazienki. Tymczasem Firat odwozi Neslihan do rezydencji. „Nie wiem, jak ci dziękować” – mówi dziewczyna. – „Gdybyś mi nie pomógł, nie dałabym rady zrobić tego wszystkiego nawet w miesiąc”. „Nie ma za co. Dam ci znać, jeśli pojawią się jakieś informacje”. „Myślisz, że uda się odzyskać moją torebkę?”. „Cóż, będzie ciężko… To znaczy, nawet jeśli zatrzymamy złodziei, z pewnością pozbyli się już skradzionych rzeczy. Dlatego nie rób sobie wielkich nadziei”.

„Rozumiem” – oznajmia smutno Neslihan. – „Ale w portfelu miałam coś wyjątkowego i ważnego dla mnie. Mam nadzieję, że jednak uda się to odzyskać”. „Zostanie odzyskane. Znajdę to” – mówi zdeterminowany policjant. „Jeszcze raz dziękuję. Do zobaczenia.” – Dziewczyna odchodzi w stronę drzwi wejściowych, a Firat odprowadza ją wzrokiem. Po kolacji Yaman zabiera żonę na spacer brzegiem morza. Ikbal wciąż nie może dodzwonić się do siostry. Coraz bardziej martwi się o nią i coraz bardziej jest wściekła na Seher, którą uważa za winną tej sytuacji.

Akcja wraca na wybrzeże. Yaman ściąga z siebie kurtkę, kładzie ją na ziemi i razem z Seher siadają na niej, tuż przy falującym morzu. „Byłem jak twarda skała, ale życie zmieniło mnie w kamyk” – mówi mężczyzna. – „Czasem świadomie, czasem nieświadomie rozbijałem się i nabierałem kształtu. W ciągu ostatnich trzech miesięcy przeszedłem największą zmianę w swoim życiu. To, co naprawdę mnie zmieniło, to rzeczy, których doświadczyłem po tym, jak pojawiłaś się w moim życiu”.

Rozbrzmiewa dzwonek telefonu mężczyzny. Kirimli zerka na ekran, widzi imię swojej bratowej, ale nie odbiera. „Nie odbierzesz?” – pyta Seher. „Nie. Ważniejsze jest to, co chcę ci powiedzieć. O czym mówiłem?”. „Że w ciągu ostatnich trzech miesięcy…”. „Tak. Po tym, jak pojawiłaś się w moim życiu…”. Tym razem mężczyzna otrzymuje SMS od bratowej: „Zuhal miała wypadek. Zabrali ją do szpitala”.

W następnej scenie małżonkowie są już w szpitalu. Znajdują na korytarzu zrozpaczoną Ikbal. „Yaman, błagam cię, zrób coś!” – mówi kobieta, przytulając głowę do piersi szwagra. – „Nie pozwól umrzeć mojej siostrze. Proszę, zrób coś!”. „W porządku, uspokój się. Powiedz mi, co się stało”. „Po tym, co stało się w domu, czuła się zdewastowana. Jechała bardzo szybko. W pewnym momencie straciła kontrolę nad samochodem i…” – Wybucha szlochem, nie dokończając. Seher obejmuje ją i pociesza.

Z sali wychodzi lekarz. „Doktorze, powiedz mi, że moja siostra żyje” – mówi Ikbal błagalnym tonem. – „Czy ona żyje? Proszę, powiedz, że wszystko będzie dobrze”. Czy Zuhal wyjdzie cało z wypadku? Co takiego znajdowało się w portfelu Neslihan, na czym tak bardzo jej zależy? Czy Firatowi uda się znaleźć złodzieja i odzyskać skradzioną torebkę? Czy Yaman wyzna w końcu miłość Seher?

Podobne wpisy