„Miłość i nadzieja” – odcinek 111 – szczegółowe streszczenie
Belkis podstępem zdobywa adres Zeynep i natychmiast udaje się do niej.
– Jak możesz posuwać się do takich intryg? – pyta oburzona dziewczyna. – Od miesięcy nie mam wiadomości od mojej mamy. Jak mogłaś wykorzystać moją tęsknotę za nią?
– Mogłam, tak samo jak ty wykorzystujesz słabość mojego syna – ripostuje Belkis.
– Ege i ja nie jesteśmy razem, zrozum to wreszcie!
– Ładnie się bawisz z moim synem, stosując strategię ucieczki – odparowuje Belkis. – Ty uciekasz, a on za tobą biegnie. Czyj jest ten dom? Przyjaciela ze szkoły, a może twojego chłopaka?
– Pani Belkis, proszę wyjść.
– Skoro się złościsz, to znaczy, że chodzi o mężczyznę. Czy Ege go zna?
– Jeśli przyszłaś tu, żeby mnie obrażać, nic ci to nie przyniesie – odpowiada spokojnie, ale stanowczo Zeynep.
– Przyszłam, żeby cię ostrzec – oznajmia Belkis, prostując się wyniośle, jakby chciała dorównać Zeynep wzrostem. – Ege wciąż się o ciebie stara.
– Więc idź z nim o tym rozmawiać. Powtarzam: Ege i ja nie jesteśmy parą.
– Dlaczego zatem bierzesz od niego pieniądze w ramach stypendium? – rzuca Belkis, unosząc brew z niedowierzaniem.
Zeynep zamiera, wyraźnie zaskoczona.
– Jakie pieniądze? – pyta spokojnie, choć w jej głosie słychać napięcie. – Nie otrzymuję żadnego stypendium od Egego. Złożyłam wniosek o stypendium i je przyznano.
– Jak wynajęłaś taki dom za zwykłe stypendium? Może zajmujesz się czymś jeszcze… – mówi Belkis z drwiącym uśmiechem.
– Co pani sugeruje, pani Belkis? – Zeynep unosi wzrok, nie kryjąc oburzenia.
– W Stambule jest wiele możliwości. Można szybko się wzbogacić. Widzę, że masz potencjał – rzuca z wyraźną ironią Belkis. – Rób, co chcesz, ale trzymaj swoje brudne łapy z dala od mojego syna.
– Mylisz się – odpowiada stanowczo Zeynep. – Nie otrzymuję żadnego stypendium od Egego. Jak już powiedziałam, firma przyznała mi je na podstawie mojego wniosku.
– Naprawdę w to uwierzyłaś? – drwi Belkis. – Dziewczyno, udajesz naiwną, czy naprawdę taka jesteś? Kto przyznaje stypendium w połowie roku? Ege wiedział, że nie przyjęłabyś pieniędzy bezpośrednio, więc zaaranżował to w ten sposób. Wykorzystał firmę, z którą współpracuje kancelaria Bulenta. Sprytny plan! A ty, udając biedną sierotkę, prowokujesz mojego syna, doprowadzasz do szewskiej pasji i zmuszasz, by cię wspierał finansowo. Jeśli mieszkasz tu z innym mężczyzną, lepiej, żeby mój syn się o tym nie dowiedział. Gdyby zrozumiał, że bawisz się z innym za jego pieniądze, oszalałby!
– Dość! Wystarczy! – wybucha Zeynep.
– Powiedz to sobie – ripostuje Belkis, ruszając w stronę drzwi. – Trzymaj się z dala od Egego!
Belkis gwałtownie wychodzi, ale nie zauważa, że na fotelu zostawiła rękawiczkę. Na zewnątrz dostrzega Ardę i szybko chowa się za rogiem, obserwując, jak wchodzi do mieszkania Zeynep.
– Patrzcie na nią! Czy ona mieszka w domu Ardy? – szepcze do siebie Belkis. – Zachowuje się jak niewinna, ale wszyscy jesteśmy przez nią oszukiwani. Na stypendium od Egego osiedliła się w mieszkaniu Ardy!
Arda znajduje rękawiczkę na fotelu i natychmiast ją rozpoznaje. Wie, że jego ciocia musiała tu być. To jednak dopiero początek zaskoczeń, jakie przynosi mu ten dzień. Od Zeynep dowiaduje się, że za stypendium, które nagle zostało jej przyznane, stoi Ege. Chwilę później zauważa pod kanapą coś, co przykuwa jego uwagę. To krótka wiadomość od Egego do Zeynep: „Mam nadzieję, że wszystko będzie tak, jak sobie życzysz. Dostałem adres od Melodi, ale nie martw się, ona nic nie wie. Kocham cię. Ege”.
Arda zgniata wiadomość w dłoni, a jego twarz wyraża zimny, niepohamowany gniew.
***
Handan pokazuje Kuzeyowi zdjęcia wycieczkowca, na którym spędzą swój miesiąc miodowy. Prawnik zupełnie nie jest podekscytowany jej wizją. Wkrótce mężczyzna jest świadkiem rozmowy telefonicznej swojej matki. Odkrywa, że ta kazała sprawdzić przeszłość doktora Selima.
– Mamo, co się dzieje? – pyta Kuzey, gdy Naciye kończy rozmowę. – Dlaczego badasz doktora Selima? Czy to nie jest doktor Handan, który sporządził raport, że nie będzie mogła chodzić?
– Myślę, że Handan może chodzić, synu – odpowiada Naciye. – Ona i ten doktor Selim okłamują nas.
– Mamo, co ty mówisz? Skąd to wzięłaś?
– Kuzeyu, wydaje mi się, że Handan wczoraj poruszyła nogą. Na początku nie mogłam uwierzyć własnym oczom, ale to było bardzo wyraźne. Wtedy pomyślałam o tobie oraz o nagraniu, które pani Yildiz chce nam pokazać.
– Poczekaj chwilę. Myślisz, że to nagranie dotyczyło Handan?
– Ona i Elif są tu przez cały czas. Może wiedzą, że Handan może chodzić – sugeruje Naciye. – Yildiz to nagrała, a potem chciała nam pokazać.
– Przekonamy się, mamo. Moim celem jest złapanie prawdziwego złodzieje i zdobycie tego nagrania. Jeśli Handan zagrała w taką grę…
– Synu, kto wie, do czego zdolna jest osoba udająca kalekę. Nie wiemy takich rzeczy. Kuzeyu, wiem, że kochasz Elif. Widzę, jak na nią patrzy i jak rozpływasz się każdego dnia. Elif patrzy na ciebie tak pięknie, że sama przezwyciężyłam strach przed miłością. Na początku zerwałeś z Elif przeze mnie. Pozwól mi to wynagrodzić. Nie mogę nic zrobić z przeszłością, ale obecnie jest coś, co mogę dla ciebie zrobić.
– Załóżmy, że Handan chodzi – mówi Kuzey. – Jak to udowodnimy? Sprowadziłem dla niej najlepszego lekarza z Europy. Przeanalizował jej wyniki i powiedział to samo.
– Wiem, co należy zrobić, synu. Po prostu poczekaj.
Naciye wraca do swojego pomysłu i wylewa gorącą herbatę na nogi Handan, próbując udowodnić, że kobieta udaje swoją niepełnosprawność. Ku jej ogromnemu zaskoczeniu, Handan pozostaje niewzruszona i nie okazuje żadnego bólu. Nieudana intryga Naciye przynosi odwrotny skutek – Handan zyskuje na wiarygodności. Okazuje się, że córka Suata przewidziała taką sytuację i poprosiła doktora Selima, by podał jej zastrzyk, który tymczasowo pozbawi ją czucia w nogach.
Wzburzona Zeynep przychodzi do domu Egego i zwraca mu pieniądze, które otrzymała w ramach stypendium. Cześć już wydała, ale obiecuje, że odda jak najszybciej. Wkrótce między Ege a Bulentem dochodzi do ostrej konfrontacji, którą syn Belkis kończy na łopatkach. Melis jest wściekła na ojca za to, że podniósł rękę na Egego.
Kiedy i gdzie zostanie wyemitowany odcinek 111. „Miłości i nadziei”?
Odcinek 111. serialu „Miłość i nadzieja” (oryg. Aşk ve Umut) zadebiutuje na antenie TVP2 w czwartek, 16 stycznia, o godzinie 17:20. Aby zobaczyć więcej streszczeń tego serialu, kliknij tutaj: Miłość i nadzieja streszczenia.
