„Miłość i nadzieja” odc. 59 – streszczenie szczegółowe

Didem łączy się telefonicznie z Berkiem, który złożył pozew przeciwko kancelarii za zerwanie umowy, i przekazuje słuchawkę Handan.
– Elif bardzo chce się z tobą spotkać – zaczyna Handan – ale musiała odmówić ze strachu przed Kuzeyem. Uwierz mi, twoje uczucia są odwzajemnione.
– Nie sądziłem, że może mi odmówić – odpowiada Berk. – Dlaczego ona do mnie nie zadzwoniła?
– Pozwałeś Kuzeya, a ona boi się stracić pracę. Nie ma odwagi, ale na pewno się z tobą spotka, jeśli zadzwonisz. Marzy o prywatnym spotkaniu.

Po zakończonej rozmowie Handan zwraca się do Didem:
– Udało nam się upiec dwie pieczenie na jednym ogniu, a nawet trzy. Berk wycofa pozew przeciwko Kuzeyowi, ja uwolnię Kuzeya od Elif, a także zrealizuję mój projekt.

Akcja przenosi się do domu Bulenta, gdzie Feraye konfrontuje się z Zeynep.
– Nie ma sensu tego dłużej ukrywać – oświadcza pani profesor. – Belkis powiedziała mi wszystko. Ty i Ege jesteście zakochani, prawda?
– Tak, kochamy się – potwierdza Zeynep.
– Jak długo to trwa?
– Proszę posłuchać, to moje życie prywatne…

Melis dolewa oliwy do ognia

– W tym domu nic nie jest prywatne, Zeynep! – przerywa jej stanowczo żona Bulenta. – Ostrzegałam cię wielokrotnie. Każdy twój krok interesuje mnie, Bulenta i całą rodzinę.
W salonie pojawia się Melis i mówi:
– W domu wybuchł kolejny skandal, a w roli głównej, oczywiście, Zeynep.

Melis siada na oparciu kanapy i patrzy wyzywająco na Zeynep. Feraye, z założonymi rękami, pyta ponownie:
– Jak długo jesteście zakochani?
– Pani Feraye, to krępująca rozmowa. To coś między mną a Ege. Nikogo nie krzywdzimy i nikogo nie zawstydziłam.
– Nie zawstydziłaś? A co z tym, co wydarzyło się w domu Kuzeya? Sami, trzymając się za ręce… Opowiedz mi dokładnie, co tam zaszło.

Feraye siada na kanapie obok Zeynep, mając nadzieję, że to ją ośmieli do szczerej rozmowy.
– Poszliśmy do domu Kuzeya, żeby się uczyć – oznajmia Zeynep.
– Oczywiście, na pewno – ironizuje Melis. – Jakby w całym mieście nie było żadnej biblioteki, tylko dom Kuzeya.
– Naprawdę nie miałam żadnych ukrytych intencji.

– Przyjechałaś tu, żeby się uczyć, czy żeby znaleźć męża? – pyta ostro Feraye.
– Patrząc na bieżące wydarzenia – wtrąca Melis – opcja z mężem wydaje się trafna.
– Ten egzamin był dla mnie bardzo ważny – zapewnia Zeynep.
– Bardzo ważny? I dlatego na niego nie poszłaś? – pyta z oburzeniem Feraye. – Okłamałaś mnie, że autobus się zepsuł! Powiedziałaś to, patrząc mi prosto w oczy!
– Chciałam wszystko wyjaśnić we właściwym czasie…

Feraye żąda od Zeynep, by zerwała z Ege!

– A kiedy miał nadejść ten właściwy czas?! – wybucha Feraye, zrywając się z kanapy. – Drogie sukienki, pełno biżuterii… Kiedy zamierzałaś mi o tym powiedzieć?
– Naprawdę nie wiem, jak te rzeczy znalazły się w moim pokoju.
– Dość, Zeynep! Nie chcę cię więcej słyszeć! Mam tylko nadzieję, że nie okaże się zaraz, że jesteś w ciąży. Ale teraz poproszę cię o jedno. Jeśli to zrobisz, wszystko będzie dobrze. Jeśli nie – będziemy miały poważny problem. Zerwiesz z Ege i zamkniemy ten temat raz na zawsze.

Suat nie ma szans na wspólną przyszłość z Yildiz

Akcja przenosi się na spotkanie Suata i Yildiz.
– Wszystkie marzenia, które mieliśmy w przeszłości, w końcu się spełnią – zapewnia Suat. – Będziemy mieć dom, a Ogulcan zamieszka z nami. Może nawet będziemy mieli kolejne dziecko…
– Suacie, przestań! Zamknij się!
– Dobrze, nic już nie mówię. Ale dlaczego jesteś na mnie zła? Dlaczego płaczesz?

– Nie płaczę przez ciebie – odpowiada Yildiz. – Płaczę nad swoim losem. Chciałam usłyszeć to wszystko, kiedy miałam osiemnaście lat, zanim dowiedziałam się, że jesteś żonaty. Chciałam tylko stworzyć z tobą rodzinę, nie pragnęłam niczego więcej. Ale teraz jest już za późno. Nie zbuduję swojego życia na cudzym nieszczęściu. Odejdź, Suacie. Wróć do swojej żony.

– Yildiz, posłuchaj – mówi Suat. – Niezależnie od tego, czy się na to zgadzasz, czy nie, rozwiodę się z Firdevs. Będę na ciebie czekał do końca życia. Moje serce kochało tylko ciebie i tak pozostanie. Decyzja należy do ciebie – albo przyjdziesz, albo nie.

Yildiz odchodzi, co mówi więcej niż słowa.

Handan i Didem manipulują Elif

Akcja wraca do kancelarii. Elif odbiera telefon od Berka.
– Pani Elif, chcę się spotkać – oznajmia biznesmen. – Złożyłem pozew przeciwko panu Kuzeyowi. Powiedział, że ci przeszkadzam i zostawił mnie na lodzie. A to przecież był dochodowy interes dla obu stron. Słyszałem, że nie mogłaś do mnie zadzwonić z tego powodu.
– Słyszałeś? Od kogo? – pyta zaintrygowana Elif.
– To nieważne, pani Elif. Chcę zacząć od nowa. Porozmawiajmy o wszystkim, włącznie z pozwem. W ten sposób możemy rozwiązać nieporozumienia między nami. Wysłałem po ciebie samochód, czeka przed kancelarią.

– Dobrze, do widzenia. – Elif rozłącza się, odkłada telefon na biurko i podchodzi do wieszaka po płaszcz. W tej chwili do pokoju wślizguje się Handan, która dyskretnie zabiera telefon Elif, czego ta nie zauważa. Tuż za nią wchodzi Didem.

– Wybierasz się gdzieś? – pyta córka Firdevs.
– Pan Berk zadzwonił do mnie – odpowiada Elif. – Chce porozmawiać o pozwie. Wysłał po mnie samochód. Poinformuję Kuzeya i zaraz wychodzę.
– Kuzey właśnie wyszedł – mówi Handan. – Pojechał na spotkanie z Berkiem.
– Chciał cię poinformować, ale byłaś zajęta rozmową – dodaje Didem.
– W porządku, dogonię go – odpowiada Elif, zakładając torebkę na ramię.
– Napraw to, Elif – prosi Handan. – Przyszłość kancelarii jest teraz w twoich rękach. Inaczej ludzie mogą stracić pracę.

Chwilę po wyjściu Elif, do pokoju zagląda Kuzey. Handan i Didem wciąż tam są.
– Gdzie jest Elif? – pyta prawnik.
– Nie ma jej, kochanie – odpowiada Handan. – Pojechała na spotkanie z panem Berkiem. Berk nawet przysłał po nią samochód. Jakie to romantyczne, prawda? Może rodzi się nowa miłość? Co o tym myślisz, Didem?

Elif wpada w pułapkę Berka: Jest uwięziona w jego domu!

Kierowca zamiast do biura Berka, zawozi Elif do odosobnionego domu poza miastem. Gdy tylko dziewczyna wysiada, samochód natychmiast odjeżdża. Elif, niepewnie przechodząc przez bramę, zbliża się do otwartych drzwi.
– Kuzeyu, jesteś tutaj? – woła, wchodząc do środka. Nie widząc nikogo w przedpokoju, rusza w głąb domu. W tym momencie Berk zamyka za nią główne drzwi i staje przed Elif.

– Gdzie jest pan Kuzey? – pyta zaniepokojona Elif.
– Kuzeya tu nie ma. Tylko by nam przeszkadzał – odpowiada Berk, sięgając po szklankę z alkoholem. – Przepraszam, że zacząłem bez ciebie. Czego się napijesz?

Zorientowawszy się, że znalazła się w pułapce, Elif rzuca się do drzwi, ale te są zamknięte. Berk podąża za nią, śmiejąc się.
– Otwórz te drzwi! – żąda Elif.
– Uspokój się, Elif. Nie zrobię nic, czego byś nie chciała. Chodź, usiądź w pokoju. Napijemy się, zjemy coś i porozmawiamy.
– Otwórz drzwi, proszę!
– Dlaczego się mnie boisz? Nie masz przed sobą byle kogo. Jestem Berk Tameroglu. To, co robisz, nie jest miłe.

– To dlaczego zamknąłeś drzwi? Otwórz je! – mówi Elif, próbując zachować spokój. Gdy Berk otwiera drzwi, dziewczyna zaczyna odzyskiwać zaufanie. Wraca do salonu, przekonana, że biznesmen nie ma złych zamiarów. Jednak zanim Berk do niej dołącza, ponownie zamyka drzwi na klucz.
– Nikt nie może odmówić Berkowi Tameroglu – szepcze z obsesyjnym błyskiem w oczach.

Naciye odwiedza Gonul w więzieniu. Posługując się groźbami, zmusza ją, by powiedziała Bulentowi, że Zeynep nie jest jego córką. Tymczasem Suat spotyka się z prawnikiem, by omówić szczegóły rozwodu z Firdevs i zminimalizować straty finansowe. Mimo że Yildiz jednoznacznie go odrzuciła, Suat nadal żywi nadzieję na wspólną przyszłość z nią.

Kiedy i gdzie zostanie wyemitowany odcinek 59. „Miłości i nadziei”?

Odcinek 59. serialu „Miłość i nadzieja” (oryg. Aşk ve Umut) zadebiutuje na antenie TVP2 w środę, 23 października, o godzinie 17:20. Powtórkę będzie można obejrzeć w czwartek, 24 października, o 13:15. Aby zobaczyć więcej streszczeń tego serialu, kliknij tutaj: Miłość i nadzieja streszczenia.