Odcinek 35: Nesrin postanawia sprzedać własne złoto, aby móc odkupić biżuterię, którą sprzedała Turkan. Ruchan została sama w rezydencji. Syn i mąż opuścili ją. Za winną tej sytuacji uważa swoją synową. „To ty, Turkan!” – mówi w myślach. – „Zrobiłaś mi to, czego nie mogli zrobić moi wrogowie, rodzina i teściowa. Zniszczyłaś moje ognisko domowe, które budowałam przez trzydzieści lat. I ja tobie zwalę cały świat na głowę. Bój się mnie, Turkan. Od teraz jestem twoim największym wrogiem. Nie spocznę, póki nie zatruję życia twojego i twojej rodziny. Będę żyć tylko dla tej chwili, przysięgam!”.
Ruchan dzwoni do Fatiha i każe mu przyjechać do rezydencji. Gdy mężczyzna jest już na miejscu, oboje siadają na kanapie. „Byłem zaskoczony, kiedy pani do mnie zadzwoniła” – oznajmia brat Sadika. „Twój dom to spadek, tak?”. „Tak, po ojcu”. „I wasza trójka ma do niego prawa?”. „Tak. Brat, siostra i ja”. „Zatem posłuchaj mnie uważnie. Po Bajramie (najważniejsze święto muzułmańskie) natychmiast rozpoczniesz postępowanie spadkowe. Mój adwokat ci pomoże. Dom zostanie wystawiony na sprzedaż, a ja go kupię”. „Cóż… A czy możesz nabyć tylko mój udział?”. „Nie. Chcę mieć cały dom. Zapłacę ci podwójną stawkę. Po prostu rozpocznij proces spadkowy”.
„Dobrze” – zgadza się Fatih. – „Otwieram właśnie swój własny biznes. W związku z tym przydałaby mi się mała zaliczka”. „Załatwimy to. Po prostu otwórz sprawę.” – Ruchan wyciąga rękę do rozmówcy. – „Jesteśmy umówieni?”. „Jesteśmy.” – Mężczyzna odwzajemnia gest. Tymczasem Turkan udaje się wraz z siostrami na zakupy. Spotyka Mine, której mówi, że rozstała się z Somerem. Wiadomość ta uszczęśliwia rudowłosą dziewczynę.
Po wyprowadzce z domu Somer mieszka na jachcie. Odwiedza go tutaj ojciec. „Czy jest ci wygodnie w hotelu?” – pyta mąż Turkan. – „Jeśli chcesz, możemy tu zostać razem”. „Nie martw się. Po Bajramie przeprowadzam się do domu w Cundzie. Powinienem był to zrobić już dawno temu”. „Mama nie zostawi cię w spokoju, wiesz o tym dobrze”. „Ciebie też nie zostawi. Co teraz będzie? Co zamierzasz zrobić?”. „Rozdział z Mine dobiegł końca. Myślałem, że nie mogę bez niej oddychać. Myślałem, że jesteśmy dla siebie stworzeni, że nie ma nikogo innego. Okazało się, że żyłem w wielkim kłamstwie. Bardzo się rozczarowałem Mine”.
„Człowiek z czasem rozumie pewne rzeczy” – stwierdza Ozer. – „Twoja mama powiedziała mi: Nie mogłeś odejść przez trzydzieści lat, a teraz odchodzisz? Naprawdę nie mogę powiedzieć, że nie miała racji. Zawsze istniała luka między tym, o czym marzyłem, a miejscem, do którego należę. I za każdym razem, gdy chciałem odejść, wpadałem w tę otchłań, Somerze. Może i ty należysz tam, gdzie nigdy nie myślałeś, że jest twoje miejsce. Mine była dla ciebie tylko snem. Bardzo trudno to zrozumieć, zanim wpadniemy w przepaść”.
„Stoję na skraju przepaści” – oznajmia Somer. – „Czuję, że ktoś przyjdzie i wybawi mnie z tej pustki”. „Może wcale nie ciągnie cię do otchłani” – sugeruje Ozer. – „Czy kiedykolwiek spojrzałeś wstecz i zobaczyłeś, co przegapiłeś? Może należysz do tego miejsca. Może ta sama ręką, która popchnęła cię w otchłań, wyciągnie cię z niej”. Wieczorem Somer dzwoni do domu Kalanderów. Słuchawkę podnosi Derya i słysząc głos męża swojej siostry, natychmiast kończy połączenie.
Mine przysyła Somerowi buciki dziecięce i karteczkę z tekstem: „Naszą niewinną prawdą było nasze dziecko. Czy twoja dusza nie będzie cierpieć, gdy na to spojrzysz?”. Tymczasem Nezahat dzwoni do Ruchan. „Mam twoje złoto” – oznajmia siostra Sadika. – „Chcę ci je przynieść w dogodnym dla ciebie terminie”. „Nie obchodzi mnie złoto”. „Tak? To dlaczego tyle powiedziałaś Nesrin?”. „Zrujnowali naszą reputację. Tak naprawdę nic nie powiedziałam”. „Dobrze, nieważne. Mamy dług wobec ciebie. Po świętach przyjadę i ci go zwrócę. Odpowiada ci to?”.
„Dobrze” – mówi Ruchan i rozłącza się. Somer przyjeżdża do domu Kalanderów. Nie dzwoni jednak do drzwi, tylko patrzy w okno pokoju sióstr, gdzie widzi swoją żonę. Turkan dostrzega go. Przez jakiś czas patrzą na siebie, po czym dziewczyna szybkim ruchem zaciąga zasłonę. Czy Ruchan nabędzie dom Kalanderów? Czy Somer i Turkan wrócą do siebie?
Serial „Trzy siostry” emitowany jest na antenie Novelas+ (kanał dostępny w ofercie Canal+, Orange, Polsat Box, Netia, a także sieciach kablowych). Odcinki można również oglądać na platformie Canal+ online (pakiet SERIALE & FILMY, koszt 29 zł/mies. lub 174 zł przy płatności za rok z góry, bez konieczności podawania danych karty). Opisywany odcinek można także obejrzeć w oryginalnej wersji językowej na oficjalnej stronie Kanal D. W wyszukiwarce Google należy wpisać „Üç Kız Kardeş 11. Bölüm”. Początek 0:22:21, koniec 1:05:24.