Zakazany owoc odc. 210: Halit nie wierzy Leyli! Chce znać nazwisko lekarza, który dokonał aborcji! [Streszczenie + Zdjęcia]

Odcinek 210: Halit przychodzi do domu Yildiz, by odwiedzić swojego syna. Była żona informuje go, że nie wychodzi za Nadira. Zehra sprzedaje swoją biżuterię, by za uzyskane pieniądze kupić obserwatorów na swoich profilach w mediach społecznościowych. W następnej scenie Halit przyjeżdża do Leyli. „Jak nazywa się lekarz, u którego dokonałaś aborcji?” – od razu przechodzi do rzeczy. „Nie rozumiem” – mówi zaskoczona dziewczyna. Jej głos wyraźnie zadrżał. „To było proste pytanie”. „Dlaczego mnie teraz o to pytasz? Nie rozumiem tego”. „Pytam cię, ponieważ chcę wiedzieć. Mam do tego prawo”.

„Jakie prawo? Chcesz mnie o coś obwinić?” – Leyla robi urażoną minę, mając nadzieję, że w ten sposób uda jej się uciec od tematu. – „Sugerujesz, że cię okłamałam, tak? Nie porównuj mnie do innych kobiet!”. „Nie porównuję cię, po prostu zapytałem. Dlaczego tak trudno jest ci podać nazwisko lekarza?”. „To nie jest trudne, ale czy słuszne jest zadawanie takich pytań? I to po tym wszystkim, co się stało! Myślisz, że możesz mnie o to pytać? Co zamierzasz zrobić z tą informacją? Pójdziesz do doktora i zapytasz go, czy kiedykolwiek mnie widział? Myślisz, że taka jestem?”.

„Dlaczego tak bardzo przesadzasz?” – pyta Halit, z najbliższej odległości patrząc kochance prosto w oczy. – „Jeśli to zrobiłaś, chcę znać wszystkie szczegóły”. „Wciąż się zastanawiasz, czy to zrobiłam. Czy czegokolwiek od ciebie zażądałam? Chcę po prostu, żebyś był obok mnie. Czy powinnam być taka jak inne kobiety? Czy wolałbyś, żebym ci powiedziała w szóstym miesiącu ciąży?”. „Nadal nie podałaś mi jego nazwiska”. „I nie podam! Nie muszę ci niczego udowadniać, bo i tak mi nie uwierzysz!”. „Albo podasz mi jego nazwisko, albo powiesz wszystko.” – Halit chwyta stanowczo dziewczynę za ramię, dając jej do zrozumienia, że nie wywinie się z tego tak łatwo.

„Halicie, nie musisz być z kimś, komu nie ufasz” – oświadcza Leyla. „Masz rację, zgadzam się z tym.” – Mężczyzna odwraca się do wyjścia. „Gdzie teraz idziesz? Jeszcze nie skończyliśmy”. „Zadzwoń do mnie, kiedy będziesz gotowa mi powiedzieć.” – Opuszcza dom. „Boże, jestem skończona!” – Leyla chwyta się za głowę. – „Co mam robić?”. Tymczasem Yigit ostrzega Lilę przed chłopakiem, z którym się spotyka. Córka Halita nie chce słuchać jego rad i sugeruje, by zajął się własną dziewczyną.

Yildiz dowiaduje się, że znana amerykańska firma chce z nią współpracować. Oferują pięć milionów dolarów w zamian za recepturę na przecier jabłkowy. Dziewczyna mdleje, gdy słyszy tę kwotę. Jubiler informuje Halita o sprzedaży biżuterii przez jego córkę. Leyla dzwoni do Sahiki. „Musisz coś natychmiast zrobić” – mówi spanikowanym głosem. – „Halit rozstał się ze mną”. „Jak to się stało?” – pyta siostra Kayi. „Przyszedł do mnie i zażądał nazwiska lekarza, który przeprowadził aborcję. Nie mogłam mu powiedzieć”. „Niech to szlag! Dlaczego o to zapytał?”.

„Nie wiem, ale na pewno Yildiz za tym stoi” – uważa Leyla. – „Próbowałam się z nim kłócić. Zapytałam, dlaczego mi nie wierzy, ale jego to nie interesowało. Po prostu odszedł. Musisz coś teraz zrobić, Sahiko. Nie możemy po prostu stać w miejscu. Wiesz, co mi się przydarzyło. Zostałam pobita w firmie. Stawiłam czoła wszystkiemu”. „Jeśli Halit stracił do ciebie zaufanie, bardzo trudno będzie to naprawić”. „A może kogoś znajdziesz? Jakiegoś lekarza, który z nim porozmawia”. „Muszę teraz kończyć. Wymyślę coś”.

Wieczorem Halit urządza Zehrze awanturę za sprzedaż biżuterii za jego plecami. Mówi córce, że nie chce jej widzieć przez jakiś czas. Dziewczyna wyprowadza się do Yildiz. Tymczasem Sahika jest w domu Leyli. „Rozwiązałam już twój problem” – oznajmia, popijając wino. „Znalazłaś lekarza?” – pyta podekscytowana dziewczyna. „Znalazłam człowieka, który stracił licencję”. „Co jeśli Halit się o tym dowie?”. „Z pewnością się dowie. Nawet jeśli przedstawimy mu dowody, nie uwierzy nam. Dałam mu twój adres. Opowiesz mu wszystko, kiedy przyjdzie jutro. On następnie opowie Halitowi”.

„A jeśli zapyta, w którym szpitalu się to stało?” – pyta Leyla, nie wierząc w powodzenie tego planu. „Wymyśli jakiś szpital. To wszystko, co możemy zrobić. Powie Halitowi, że zwolnił się i pracuje teraz za granicą. Jeśli Halit nie uwierzy, jeśli pójdzie do tego szpitala, wtedy naprawdę go stracisz”. „Dlaczego? Sama opowiedziałaś mi o wszystkim, co zrobiła Yildiz. Wybaczy mi, tak samo jak wybaczył jej”. „Halit kochał Yildiz. Ty jesteś dla niego tylko romansem. Starałyśmy się zamienić to w miłość”. „Więc to tylko romans? Najpierw spotkam się z tym człowiekiem, a potem przekonam Halita. Zobaczysz”. Czy Leyla osiągnie sukces?