„Wichrowe Wzgórze” odc. 37 – streszczenie szczegółowe

Halil i Zeynep siadają na ławce przed szpitalem, chwilę po tym, jak o mało nie potrącił ich rozpędzony samochód.
– Jak się czujesz? – pyta mężczyzna.
– Dobrze, ale bardzo się przestraszyłam, kiedy zobaczyłam ten samochód. To było, jakbym znów przeżywała tamten wypadek… Myślałam, że jestem odważna, ale chyba się myliłam. Od tamtej pory nie śpię dobrze. W nocy budzę się nagle, wciąż na nowo przeżywając ten moment w snach.
– Spójrz na mnie – mówi Halil pewnym, budującym poczucie bezpieczeństwa głosem. – To wszystko jest już za tobą, zapomnij o tym.
– Próbuję – odpowiada Zeynep. – Nie chcę martwić rodziny. Wiem, że bardzo mnie potrzebują. Muszę jak najszybciej wrócić do formy. Przepraszam, że odciągnęłam cię od pracy. Nie musiałeś tu ze mną przyjeżdżać. Lepiej już chodźmy.

Kiedy wracają na farmę, Halil chce otworzyć Zeynep drzwi samochodu, ale ona uprzedza go i sama wysiada.
– Dziękuję za wszystko – mówi. – Zabrałam ci czas, a przez to jesteś zmęczony.
– To nie ma nic wspólnego z tobą. Zrobiłem to, żeby naprawić swój błąd.
– Mimo wszystko dziękuję. Pójdę do domu i odpocznę. Jeśli mi pozwolisz, oczywiście.
Mężczyzna nie wyraża sprzeciwu. Odprowadza ją wzrokiem do samej oficyny.

Songul przydziela rodzinie Aslanli nowe obowiązki. Każe Merve wysprzątać łazienkę, a Tulay uporządkować pokój, który kiedyś należał do niej. Następnie zakrada się do oficyny, planując wyrządzić krzywdę Zumrut, ale jej zamiary zostają udaremnione, gdy niespodziewanie pojawia się Zeynep.

Bliscy Halila zauważają jego zmianę, ale on twardo zaprzecza

Tymczasem Eren wchodzi do gabinetu Halila.
– Co się dzieje? – pyta asystent. – Dlaczego nie pojawiłeś się na spotkaniu? Do mnie też nie zadzwoniłeś.
– Miałem coś ważnego do zrobienia.
– W porządku, ale to było ważne wydarzenie. Wczoraj o tym rozmawialiśmy.

– Moja sprawa była więc ważniejsza – odpowiada Halil.
– Zawiozłeś Zeynep Aslanli do szpitala? – pyta Eren.
– Musiałem. Inaczej spóźniłaby się na wizytę kontrolną. Miałem udział w jej wypadku.
– Czy to nie za dużo, jak na chęć naprawienia błędu? Wygląda na to, że straciłeś część swojego gniewu na nią. Myślę nawet, że zacząłeś współczuć Zeynep.
– Po prostu zrobiłem to, co musiałem zrobić! – Halil uderza dłonią w blat biurka. – To wszystko. Żadnej litości, żadnego współczucia! Nie czuję wobec niej nic poza gniewem i nienawiścią!

Jakiś czas później Halila odwiedza jego siostra. Ona także ma podobne spostrzeżenia jak Eren. Akcja przeskakuje do wieczora. Zeynep jest zaskoczona, gdy Cemil przynosi do oficyny przygotowaną przez służbę kolację.
– Wygląda na to, że będą nam wysyłać jedzenie, dopóki nie wyzdrowiejesz – mówi Selma.
– Sprawili ci dużo problemów, byłaś jedną nogą na tamtym świecie – stwierdza Tulay. – A teraz po prostu wysyłają jedzenie. Co to ma znaczyć?

Rozmowa z mentorem Azizem

Halil przyjeżdża do chaty mistrza Aziza, którego nie widział od piętnastu lat.
– Jesteśmy w tym samym miejscu piętnaście lat później – stwierdza nauczyciel.
– W końcu. Wróciłem – odpowiada Halil.
– Słyszałem o twoim powrocie i twoich działaniach. Chciałbym, żebyś przyszedł do mnie wcześniej, ale nie jestem zaskoczony, mój synu. Wiem, że się bałeś, że przypomnę ci starego Halila. Nie chciałeś poddać się miłosierdziu i zrezygnować z zemsty, prawda? Pamiętam nasze ostatnie spotkanie. Twoje oczy były ciemne. Powiedziałem sobie, że nigdy nie zobaczę twarzy tego chłopca, dopóki nie osiągnie tego, co postanowił. Co zrobiłeś? Dokonałeś zemsty? Stało się to, czego chciałeś?

– Nie zapomniałem przez kogo moi rodzice znaleźli się pod ziemią – oświadcza Halil. – Tych, którzy im to zrobili, zmusiłem do zapłaty. Zrobiłem co mogłem. I to zadziałało.
– Skoro wszystko poszło po twojej myśli, skąd ten cień na twojej twarzy? Ten cień dał mi nadzieję. To tak, jakby ciepły oddech wniknął w ciemność twojego serca.
– Tym razem pomyliłeś się, mistrzu. Kontynuuję wybraną przeze mnie ścieżkę, bez żadnych zmian. Nie ma we mnie ani grama wątpliwości. Nie ma też cienia, o którym mówisz”.
– Nie wydaje mi się – odpowiada z przekonaniem Aziz. – Po raz pierwszy od piętnastu lat zobaczyłem, jak nienawiść w twoich oczach zmalała. Jakkolwiek to nazwiesz, to się stało.

To już trzecia osoba tego dnia, która dostrzegła w Halilu zmianę, której on sam nie chce zauważyć i przed którą się broni. Halil dziękuje mistrzowi za poświęcony czas i opuszcza jego chatę. Wtedy Aziz mówi do siebie:
– Można uciec od każdego, ale nie od samego siebie. Zobaczymy, kiedy zdasz sobie z tego sprawę.

Kiedy i gdzie zostanie wyemitowany odcinek 37. „Wichrowego Wzgórza”?

Odcinek 37. serialu „Wichrowe Wzgórze” (oryg. Rüzgarlı Tepe) zadebiutuje na antenie TVP1 w poniedziałek, 28 października, o godzinie 14:00. Powtórkę będzie można obejrzeć we wtorek, 29 października, o 06:05. Aby zobaczyć więcej streszczeń tego serialu, kliknij tutaj: Wichrowe Wzgórze streszczenia.