Zakazany owoc odc. 244: Ender robi scenę w restauracji! Wciąż kocha Kayę! Halit działa za plecami Yildiz!

Odcinek 244 – streszczenie: Ender demaskuje przed Kerimem jego intrygę. W następnej scenie spotyka się z bratem, który mówi jej, że Sahika dziś wieczorem zapozna Kayę z jakąś dziewczyną. Kobieta chce zobaczyć to na własne oczy. Tymczasem Yildiz sprzedaje w sklepie jubilerskim srebrną zastawę z rezydencji. Nieoczekiwanie spotyka tu swoją znajomą, której tłumaczy, że robi to tylko po to, by wymienić zastawę na wykonaną ze złota. Kaya jest smutny z powodu wyjazdu syna do Stanów. Akcja przeskakuje do wieczora. Ender i jej brat przyjeżdżają do restauracji. Kobieta na widok siedzących przy jednym stoliku Sahiki, Kayi, Halita, Yildiz i młodej dziewczyny wpada w szał.

Ender, nie zastanawiając się ani chwili, rusza do stolika swoich wrogów. Sahika udaje zaskoczoną jej przybyciem. „Wstydź się!” – mówi siostra Canera, wbijając spojrzenie w ojca Yigita. Następnie przenosi wzrok na byłą przyjaciółkę. – „Jesteś najbardziej niebezpieczną kobietą, jaką kiedykolwiek spotkałam”. „Ja?” – Yildiz jest szczerze zdziwiona. „Jesteś obrzydliwą istotą, która uśmiecha się do mnie, a za moimi plecami zastawia pułapki”. „Nie bądź śmieszna.” – Yildiz dotyka przedramienia Ender, wtedy ta wybucha i zrzuca talerz z posiłkiem na jej sukienkę.

„Ender, co ty robisz?!” – pyta oburzony Halit. Kaya podnosi się i wbija złowrogie spojrzenie w byłą żonę. Mama Erima opuszcza lokal. Caner przeprasza Kayę za zachowanie siostry i szybko podąża za nią. Sahika udaje się z Yildiz do łazienki i pomaga jej wyczyścić sukienkę. Przy okazji jeszcze bardziej nastawia ją przeciwko byłej przyjaciółce. Tymczasem Caner znajduje siostrę siedzącą na ławce na wybrzeżu. „Dlaczego to zrobiłaś?” – pyta, kucając przed nią. – „Myślałem, że chcesz się tylko wyżalić”. „Nie zrobiłam tego celowo, ale chciałabym” – odpowiada kobieta, nie powstrzymując łez. „Proszę, nie bądź smutna. Nie mogę tego znieść”.

„Nie martw się. Przeżyję to” – zapewnia Ender. – „Wiem, że ból przemija. Ale wiesz, co boli mnie najbardziej? To nie problem, że Yildiz jest teraz z Sahiką. Dzisiaj zdałam sobie sprawę, że straciłam Kayę na zawsze. Odszedł, Canerze. Naprawdę mnie zostawił”. „Może już czas, abyś i ty o nim zapomniała”. „Wszystko stało się bardzo szybko. Czekałam, aż się pogodzimy, ale…”. „Nadal go kochasz, siostro”. „Dzisiejszego wieczoru zdecydowałam.” – Z oczu Ender znikają łzy, a w ich miejsce pojawia się determinacja. – „Zapomnę o miłości. Ale nie zapomnę o tym, co mi zrobiono. Wszyscy, którzy doprowadzili mnie do płaczu, zapłacą za to”.

Następnego dnia Zehra spotyka się z Mertem. Mężczyzna sugeruje jej, że może zarobić więcej pieniędzy, jeśli przyprowadzi do niego innego klienta, który powierzy mu swoje pieniądze. Obiecuje jej za to prowizję. Prosi jednocześnie, by cała sprawa została między nimi. Yildiz przyznaje mężowi, że sprzedała część zastawy, by zebrać pieniądze na spłatę swojego długu. Mężczyzna przyjmuje to zaskakująco spokojnie i dziękuje, że była z nim szczera.

Ender zabrania Canerowi spotykać się z Yildiz. „Nie zrywaj kontaktu z Emirem” – zaznacza. – „Od niego będziemy dostawać informacje. Yildiz nie spocznie, to oczywiste”. W tym samym czasie Yildiz rozmawia w rezydencji z Emirem. „Od teraz nie będziesz spotykać się z Ender” – oznajmia. „Dlaczego?” – nie rozumie Emir. „Czy zamierzasz spotykać się z kimś, kto skrzywdził twoją najlepszą przyjaciółkę?”. „Rozumiem, ale jest jeszcze Caner”. „Z Canerem możesz się widywać. Po każdym spotkaniu będziesz mi mówił, czego dowiedziałeś się o Ender”.

Zehra opowiada Asuman o wspaniałej inwestycji, dzięki której zarobi mnóstwo pieniędzy. Namawia ją, by poszukała wśród swoich znajomych chętnych osób do zainwestowania środków, dzięki czemu otrzyma prowizję od ich wpłat. Asuman, choć początkowo podejrzliwa, wydaje się zdecydowana dołączyć do „projektu”. Prosi jednak Zehrę, by nie mówiła o niczym Yildiz. Akcja przenosi się do firmy. Ender wchodzi do gabinetu Halita i przeprasza go za swoje wczorajsze zachowanie w restauracji. Mężczyzna pyta ją o relacje z Yildiz. Chce wiedzieć, dlaczego tak nagle przestały być przyjaciółkami.

„Stało się tak z powodu jej niewdzięczności i dziecinnego zachowania” – odpowiada siostra Canera. – „Nie chcę teraz marnować na nią czasu. Przepraszam.” – Wychodzi z pomieszczenia. Na korytarzu mija się z Metinem, który na jej widok chowa za plecami jakiś dokument. Prawnik wchodzi do gabinetu szefa i przekazuje mu akta. „Czy to wystarczy, abym uzyskał wyłączną opiekę nad Halitcanem?” – pyta ojciec Zehry. „Istnieją fakty świadczące przeciwko pani Yildiz. Sprzedała rzeczy z domu bez twojej zgody. To poważne wykroczenie”. „Byłoby o wiele lepiej, gdybyśmy znaleźli główny dowód”.

Okazuje się, że Halit i Erim słyszeli w całości kłótnię Yildiz i Ender, kiedy siostra Canera wykrzyczała byłej przyjaciółce prosto w twarz, że jest zakochana w Kerimie, a za Halita wychodzi tylko po to, aby go wykorzystać. Halit przekonał Erima, by dla dobra Halitcana milczał o wszystkim. Akcja wraca do teraźniejszości. „Zapłaci wysoką cenę za zdradę Halita Arguna” – mówi do siebie mężczyzna. „Panie Halicie, zdjęcia byłyby świetnym dowodem, ewentualnie lista połączeń” – oznajmia Metin. – „To bardzo ułatwiłoby sprawę”. „Poprosiłem o wykaz połączeń. Dzisiaj go otrzymam. Jeśli nic nie znajdziemy, poszukamy innego rozwiązania”.

„Myślę, że wkrótce pani Yildiz zrozumie nasze plany” – ostrzega prawnik. „Niech zrozumie. Musimy zrobić, co konieczne. Jestem gotowy na wszystko, aby otrzymać wyłączne prawo do opieki nad moim synem. Wkrótce do gabinetu Halita przychodzi Sahika. Zaprasza go na przyjęcie niespodziankę, które dziś wieczorem urządza dla swojego brata. „Niech pani Asuman też przyjdzie” – oznajmia. – „Chcę, żeby wszyscy byli razem”.

Czy Sahika dowie się o zamiarach Halita i przekaże mu zdjęcia Kerima i Yildiz, które są w jej posiadaniu? Opisywany odcinek można obejrzeć w oryginalnej wersji językowej w serwisie YouTube. Początek 1:15:21 wideo „Yasak Elma 81. Bölüm”, koniec 0:04:55 wideo „Yasak Elma 82. Bölüm”. Odcinki w polskiej wersji dostępna na vod.tvp.pl.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *