Odcinek 435 – streszczenie: Yildiz opowiada mamie, jak karmiąc ptaki na tarasie, potknęła się i prawie skręciła kostkę. Dogan zauważył to i od razu przybiegł do niej, by zapytać, czy wszystko w porządku. „Zaproponował ci małżeństwo?” – pyta zaintrygowana Asuman. „Tak. Powiedział: Skręciłaś kostkę, ale pobierzemy się i wszystko minie… Mamo, nie wszystko prowadzi do małżeństwa. Niech minie trochę czasu. Nie wiemy, co się wydarzy, o wszystkim zadecyduje czas”. „Jeśli będziesz czekać, ktoś sprzątnie ci go sprzed nosa. Okej, nic nie mówiłam”.
Ender i Engin przychodzą na kolację do domu Yildiz. Siostra Canera robi wszystko, aby zwrócić na siebie uwagę swojego towarzysza, ale on wydaje się jednak bardziej zainteresowany panią domu. Asuman natychmiast to zauważa i sugeruje córce, że powinna zainteresować się Enginem. W tym czasie Caner, Emir i Sedai wdają się w bójkę w restauracji. Nazajutrz Ender i Yildiz rozmawiają na tarasie w domu tej drugiej.
„Engin jest bardzo miłym człowiekiem” – stwierdza córka Asuman. – „Nie znajdziesz drugiego takiego w naszym świecie. Zgadza się na wszystko, nie stawiając oporu. Znalazłaś właściwego mężczyznę”. „Muszę go nauczyć, żeby był choć trochę zarozumiały” – oznajmia Ender. „Dlaczego? Po co psuć kogoś, kto jest dobry?”. „Kochanie, w naszym środowisku tacy życzliwi, dobrzy i przyzwoici ludzie nie są szanowani”. „Nie upodabniaj go tylko do Halita”. „To niemożliwe, nie ta krew. Może upodobnię go trochę do Dogana”.
„Do Dogana?” – dziwi się Yildiz. – „Jest uroczym i uśmiechniętym mężczyzną, nie jest arogancki”. „Dogan? Czy ty chcesz do niego wrócić, Yildiz?”. „Wydaje mi się, że tak”. „Co?” – Ender robi duże oczy. „Sama nie jestem pewna. Jest ojcem mojego dziecka, jest przystojny i widziałam go we śnie”. „I co zamierzasz z tym zrobić?”. „Dał mi czas na podjęcie decyzji”. Na tarasie pojawia się Aysel z dużym bukietem kwiatów dla Yildiz. Dołączony jest do niego liścik, który córka Asuman odczytuje na głos: „Droga Yildiz, bardzo dziękuję za miłą gościnę i spędzony czas. Engin Kilic”.
„Zobacz, twój facet mi to wysłał” – mówi Yildiz do przyjaciółki. „Ja go tego nauczyłam” – oznajmia dumnie Ender, w ogóle nie podejrzewając, że Yildiz mogła wpaść w oko Enginowi. „Co powinnam teraz zrobić? Zadzwonić lub napisać do niego? Podziękować mu?”. „Przyszło mi na myśl coś innego. Wczoraj w ogóle nie udało nam się porozmawiać, bo w domu było pełno ludzi. Twoja mama, Zeynep i pozostali. Nie udało nam się porozmawiać o mnie. Zadzwoń do niego, podziękuj za kwiaty i zaproś go na kawę. Spotkajcie się gdzieś w pobliżu i pochwal mnie trochę. Oczywiście nie potrzebuję pochwał, ale niech wie, kogo ma u swojego boku”.
Yildiz dzwoni do Engina i umawia się z nim na kawę. Wkrótce odbiera telefon od Dogana, który mówi, że pojedzie dziś później do pracy, i pyta o możliwość zobaczenia się z córką. Yildiz poprawia swój makijaż i wraz z Yildizsu udaje się do sąsiedniej willi. Dogan proponuje, by spotkali się w najbliższy weekend i szczerze porozmawiali o sytuacji między nimi. Córka Asuman zgadza się, ale stawia warunek, którym jest odejście Hilal. Altay przekazuje Ender informacje o prowadzonych przez Dogana interesach, ale kobieta nie jest zadowolona z jego pracy.
Odcinek 436 – streszczenie: Yildiz przypadkowo wylewa kawę na Engina podczas ich spotkania w kawiarni. W tym samym czasie do lokalu wchodzi Kumru. Natychmiast zauważa swoją byłą macochę i swojego wujka, wyciąga telefon i potajemnie robi im zdjęcie. W czasie rozmowy z Enginem Yildiz wychwala Ender pod niebiosa, ale mężczyzna zupełnie nie zwraca na to uwagi. Wpatruje się w córkę Asuman jak w obrazek. W następnej scenie Engin rozmawia w firmie ze swoją zaufaną asystentką.
„Pani Mufide, spotkałem się właśnie z Yildiz” – oznajmia brat Handan. „W jakim sensie?” – pyta kobieta. „Chciałem podziękować jej za wczorajszą kolację i wysłałem jej kwiaty. Ona z kolei zaprosiła mnie na kawę”. „Nie waż się mówić, że coś jej powiedziałeś”. „Prawie powiedziałem. Uwierz, naprawdę chciałem to zrobić, ale nie mogłem”. „Nie sądzę, żeby był to dobry pomysł”. „Wiem, ale z trudem się powstrzymuję. Chciała ze mną porozmawiać o Ender”. „O Boże! Skąd to się wzięło?”. „Nie martw się. Porozmawiam z Ender i wyjaśnię jej, że związek między nami się nie uda. W moim sercu jest tylko Yildiz”.
„W porządku, ale nie wiesz, co ona na to powie” – stwierdza Mufide. „Zaakceptuję nawet jej negatywną odpowiedź. Nie będę tego żałował”. „Cóż, wiesz najlepiej. Niech tylko nikt nie ucierpi”. „Dlaczego ktoś miałby ucierpieć? Ja też mam tylko jedno życie. Odnalazłem osobę, której szukałem od lat. Jeśli nie zrobię tego teraz, wyrządzę sobie samemu największą krzywdę”.
Yildiz dzwoni do Ender. „Wychwaliłam cię, jak tylko mogłam” – oznajmia. – „Engin zgodził się ze mną. Powiedział, że rzeczywiście taka jesteś. Powiedział jeszcze, że musi z tobą poważnie porozmawiać”. „O czym chce rozmawiać?”. „Ender, jesteś żmiją roku. Czy nagle stałaś się naiwna? Oczywiście, że ci się oświadczy”. „Naprawdę to powiedział?”. „Nie powiedział tego otwarcie, ale co innego miałby zrobić? Na pewno ci się oświadczy. Wiesz już, w co się ubierzesz?”.
„Powoli, powoli.” – Ender tonuje zachwyt Yildiz, a zarazem swój własny. – „Dopóki nie będziemy pewne, nie spieszmy się z niczym”. „Na wszystko musisz mieć gwarancję. Gdzie się podziała twoja pewność siebie? Jak wrócisz do domu, porozmawiamy o reszcie”. Tymczasem Kumru mówi mamie, że nie tylko Ender ugania się za jej bratem. Na dowód tego pokazuje jej zdjęcie ze spotkania Engina i Yildiz w kawiarni. Hilal podsłuchuje ich rozmowę. Prawniczka postanawia wykorzystać tę wiedzę i stworzyć z Yildiz i Ender rywalki.
Akcja przeskakuje do wieczora. Ender rozmawia z bratem. „Dzisiaj wydarzyło się coś bardzo dziwnego” – oznajmia. – „Yildiz powiedziała mi, że Engin chce porozmawiać ze mną o czymś ważnym. Byłam w firmie, ale Engin o niczym ze mną nie rozmawiał. Później jechałam samochodem, a Hilal, jak jakiś gangster, zablokowała mi drogę i wsiadła do mojego auta. Powiedziała mi, że jest coś między Enginem a Yildiz”. „I ty w to uwierzyłaś?”. „Oczywiście, że nie uwierzyłam”.
„Dlaczego więc mi to mówisz?” – nie rozumie Caner. „Hilal podsłuchała rozmowę Kumru i Handan na ten temat. Powiedziała mi nawet, że może to udowodnić. Canerze, jedź do Kumru i wypytaj ją trochę”. Caner spotyka się z Kumru na spacerze. Nie musi jej nawet o nic pytać, dziewczyna sama pokazuje mu zdjęcie swojego wujka i Yildiz. Nazajutrz Hilal z telefonu Kumru wysyła wiadomość do Yildiz: „Przyjedź natychmiast do mojego wujka, to bardzo ważne. Nie mów nic nikomu. Proszę, jestem w bardzo trudnej sytuacji”. Yildiz jest zdziwiona wiadomością, ale postanawia pojechać, nie chcąc psuć swoich relacji z Kumru, podczas gdy ma nadzieję na powrót do jej ojca.
Hilal dzwoni do Ender. „Nie uwierzyłaś mi” – mówi do słuchawki. – „Idź więc i zobacz teraz na własne oczy”. „Co mam zobaczyć?”. „Yildiz jest w drodze do Engina”. Ender wraz z bratem udają się przed dom brata Handan. Siedząc w samochodzie, widzą jak Yildiz i Engin wychodzą razem z domu. „Siostro, na pewno da się to jakoś wyjaśnić” – mówi Caner, choć sam w to nie wierzy. „Jakie wyjaśnienie, Canerze? Razem opuścili dom!” – grzmi wściekła Ender. „W porządku, pójdź i zapytaj, co się dzieje. Proszę, uspokój się. W takim stanie nie możesz prowadzić samochodu”.
W następnej scenie Yildiz wraca do swojego domu. W salonie czeka już na nią Ender. „Gdzie byłaś?” – pyta siostra Cenara, krzyżując ręce na piersiach i przyjmując groźną postawę. „Stało się coś naprawdę głupiego”. „Co się stało? Opowiedz mi trochę, jestem bardzo ciekawa”. „Co się z tobą dzieje, Ender?”. „To ja się pytam, co się dzieje, Yildiz”. „Kumru wysłała mi wiadomość, żebym szybko pojechała do jej wujka. Pojechałam, ale jej tam nie było”. „Faktycznie, wielkie nieba!”. „Co to za zachowanie, Ender?”. „Normalne, słucham cię. Kumru wysłała ci wiadomość i co stało się potem?”.
„Pojechałam do domu jej wujka, ale jej tam nie było” – powtarza córka Asuman. – „Myślę, że znowu coś kombinuje”. „Tak, z pewnością…”. „Co próbujesz powiedzieć? Myślisz, że cię okłamuje?”. „Nie wiem. Ty to powinnaś wiedzieć”. „Zobacz sama. To wiadomość od Kumru.” – Odwraca ekran telefonu w stronę Ender. „Zapytałaś Kumru, co się stało?”. „Właśnie od niej wracam. Zaprzeczyła, by wysłała taką wiadomość”. „Interesujące. Kumru nie wysłała do ciebie wiadomości, ale ona jakimś cudem do ciebie dotarła”. „Ender, o co mnie podejrzewasz? Jeśli mi nie wierzysz, zapytaj Engina i Kumru”.
„To właśnie zrobię” – oznajmia Ender i najpierw udaje się do Kumru. „Widzę, że jest dzisiaj dzień otwarty w moim domu” – stwierdza córka Dogana. – „Wszyscy przychodzą mnie odwiedzić”. „Zadam ci tylko jedno pytanie. Czy wysłałaś dziś rano SMS-a do Yildiz?”. „Dlaczego miałabym cokolwiek do niej wysyłać? Oczywiście, że tego nie zrobiłam. Próbuje wrócić do taty, a gdyby jej się nie udało, trzyma mojego wujka w obwodzie. Nie powinnaś być zaskoczona, znasz swoją przyjaciółkę najlepiej. Robiła to już wcześniej”.
„Twoje relacje z moim tatą były dobre, dopóki Yildiz nie wkroczyła między was” – kontynuuje Kumru. – „Jeśli ktoś zrobił to raz, dlaczego miałby nie zrobić tego ponownie?”. „Myślisz, że jest coś między nią i Enginem?”. „Zobacz to i sama sobie odpowiedz.” – Kumru pokazuje Ender zdjęcie Engina i Yildiz z kawiarni. Trzymają się na nim za ręce i wyglądają jak para zakochanych. W rzeczywistości Yildiz czyściła marynarkę Engina z rozlanej kawy, ale uchwycony moment pokazuje coś zgoła innego.
Po spotkaniu z Kumru Ender udaje się do domu Engina. „Czy Yildiz była dzisiaj u ciebie?” – pyta. „Tak, chodziło o coś związanego z Kumru”. „Nieważne. Powiedziałeś, że chcesz ze mną porozmawiać o czymś ważnym. Zaciekawiłam się i przyszłam”. „Dobrze zrobiłaś. Właściwie to nie wiem, jak to powiedzieć”. „Powiedz wprost, słucham cię”. „Przede wszystkim muszę ci powiedzieć, że jesteś dla mnie bardzo cennym przyjacielem. Uwierzyłaś we mnie i wspierałaś mnie, abym mógł zmienić swoje życie na lepsze. Chcę, żebyś zawsze przy mnie była”.
„Czuję, że na końcu tej rozmowy pojawi się jakieś ale, Enginie” – oznajmia Ender. – „Czy się mylę?”. „Ale jako przyjaciółka” – kończy swoją wypowiedź mężczyzna. – „Uwierz mi, jesteś idealną kobietą, marzeniem każdego mężczyzny, ale moje serce jest już zajęte”. „Przez Yildiz?” – Ender dostrzega zaskoczenie na twarzy Engina, co wystarcza jej za odpowiedź. „Ona nawet o tym nie wie” – oznajmia brat Handan. – „To uczucie jest tylko z mojej strony”. „Dobrze, w tym miejscu ten temat dla mnie został zamknięty. Życzę wam szczęścia.” – Ender zakłada przeciwsłoneczne okulary i odchodzi.
Ender spotyka się pilnie z Doganem. Przekazuje mu dokumenty świadczące o tym, że Altay jest szpiegiem w firmie. „Altay popełnił ogromny błąd i poniesie karę” – zapowiada mężczyzna. – „Ale jak się o tym dowiedziałaś?”. „Nabrałam podejrzeń co do jego działań i złapałam go na gorącym uczynku. Gdy tylko się dowiedziałam, przybiegłam z tym do ciebie”. „Rozumiem, że chcesz czegoś w zamian”. „Zgadza się. Ale bądź pewien, Doganie, ty także wyjdziesz na tym zwycięsko”. Czego Ender zażąda od Dogana? W jaki sposób zemści się na Yildiz, uważając, że ta sprzątnęła jej Engina sprzed nosa?