Dziedzictwo: Seher zostaje raniona w celi! Kiraz ucieka przed bratem!

Odcinek 83 – streszczenie: Policjanci zabierają Seher na komisariat. Firat jest zdumiony, gdy widzi swoją przyjaciółkę w kajdankach. „Przysięgam, że jestem niewinna” – zarzeka się przerażona, zapłakana dziewczyna. – „Pomóż mi, nic nie zrobiłam”. „Uspokój się.” – Firat rozkuwa Seher. – „Karanfil, przynieś jej szklankę wody. Usiądź tutaj”. Akcja przenosi się do domu komisarza. Mężczyzna wchodzi do pokoju Kiraz. „Nie musisz już nosić okularów” – oznajmia. – „Teraz wszyscy wiedzą, kim jesteś”. „Ale mój brat nie wie. Może nie rozpozna mnie w tych okularach”. „Nie bój się swojego brata. Tę sprawę też rozwiążemy”.

„Komisarzu, nie znasz mojego brata” – odpowiada Kiraz. – „On nie jest taki jak Dogan, nie podda się tak łatwo. Bez wahania może pociągnąć za spust. Nie boję się o siebie, ale o to, żebyś nie został przeze mnie skrzywdzony”. „On nic nie zrobi, nie może cię znaleźć. Przez myśl mu nie przejdzie, że ukrywasz się w domu policjanta”. Dziewczyna niepewnie ściąga okulary. „Właśnie tak” – chwali Ali. – „Nie ukrywaj swojej pięknej twarzy. Ciocia Nadire nie przestaje mówić, jaka jesteś piękna, odkąd zobaczyła twoją prawdziwą twarz. Nie potrzebujesz już tych okularów.” – Zabiera drugie oczy Kiraz.

Akcja wraca na komisariat. „Spróbuj sobie przypomnieć, Seher” – mówi Firat do ciągle roztrzęsionej dziewczyny. – „Podpisywałaś ostatnio jakiś dokument?”. „Niczego nie podpisywałam. Od dawna nie byłam w banku. Nie używałam dowodu osobistego. Nie rozumiem, jak to się stało”. „Bardzo trudno jest otworzyć konto bankowe i zakupić kartę SIM bez dowodu osobistego”. „Mój portfel… Zgubiłam go kilka dni temu. W środku miałam dowód osobisty. Byłam zajęta Yusufem i nie miałam czasu zgłosić, że zgubiłam dokumenty”. „Rozumiem. Twój dowód wpadł w ręce złych ludzi i taki jest efekt”.

„Co się teraz stanie?” – pyta Seher. „Nie denerwuj się. Zajmę się twoją sprawą”. „A Yusuf? Zabiorą mi go?”. „Nie martw się, udowodnimy, że jesteś niewinna. A co Yamanem Kirimlim? Co on powiedział?”. W tym momencie na komisariacie pojawiają się zatrudnieni przez Yamana prawnicy. W następnej scenie widzimy Yamana prowadzącego samochód. Mężczyzna odbiera telefon od adwokatki. „Pani Seher została przesłuchana” – oznajmia kobieta. – „Pozostanie w areszcie, dopóki prokurator jej nie wezwie”. „Co robicie jako prawnicy?!”. „Niestety postawione zarzuty są ciężkie i nie będzie tak łatwo rozwiązać tej sprawy, jak sądziliśmy. Mimo to…”.

Yaman rozłącza się. Wkrótce dociera na komisariat i pojawia się przed celą, do której trafiła Seher. „Powiedzieli, że grozi mi co najmniej cztery lata więzienia” – oznajmia zrozpaczona dziewczyna. – „A jeśli zostanę dłużej? Co stanie się z Yusufem?”. „Nie zostaniesz” – mówi z naciskiem Yaman. – „Zrobię wszystko, żeby cię wydostać”. „Dziękuję za prawników, ale to moja wina. Byłam nieostrożna. Zgubiłam portfel, w którym miałam dowód. W ogóle tego nie zauważyłam. Powinnam się tym od razu zająć. Myślę, że miałeś rację. Nie jestem dobrą ciocią. Zobacz, co się stało przez moją nieuwagę. Kiedy myślałam, że będę z Yusufem…”.

„To nie twoja wina” – oświadcza Yaman, zaciskając dłoń na metalowym pręcie kraty. Wyciąga z portfela zdjęcie Yusufa wykonane tuż po narodzinach. Przekazuje je Seher. – „Od śmierci mojego brata nigdy nie wyciągnąłem go z portfela. Niech zostanie z tobą, dopóki stąd nie wyjdziesz. Nie będziesz czuła nieobecności Yusufa”. „Co jeśli stracę prawo do opieki? Jak go odzyskamy?”. „To się nie stanie. Zajmę się wszystkim”. Do pomieszczenia wchodzi policjantka. Mówi Yamanowi, że czas wizyty dobiegł końca.

Na korytarzu Kirimli spotyka Aliego. „Przyszedłeś zobaczyć swoją pracę na własne oczy?” – pyta komisarz, wbijając w Yamana oskarżycielski wzrok. – „Myślisz, że nie zdaję sobie sprawy, że zastawiłeś na nią pułapkę? Zrobiłeś wszystko, żeby ją ukarać za przejęcie opieki nad Yusufem. Twój mrok na mnie nie działa, Kirimli. Wiem, że coś ukrywasz”. Jakiś czas później Firat przychodzi do pomieszczenia z celami. „Jak wyglądają relacje między tobą a Yamanem?” – pyta. – „Jak wyglądały w ostatnich dniach, zanim tu przybyłaś?”.

„Dobrze” – odpowiada zdziwiona Seher. – „Dlaczego pytasz?”. „Nie mamy pewności, ale podejrzewamy, że Yaman Kirimli maczał palce w tej sprawie”. „Nie, to niemożliwe”. „Nie bądź taka pewna. Myślisz tak, bo przysłał ci swoich prawników?”. „Nie, to nie to. Może tego nie pokazuje, ale jest w nim poczucie sprawiedliwości. Jestem jedną częścią Yusufa, a on drugą. Nie zrobiłby czegoś takiego”. Akcja przeskakuje do wieczora. Kiraz idzie z Nadire przez dzielnicę.

„Muszę zajrzeć do pralni chemicznej” – oznajmia mama Selima. – „Sprawdzę, czy ubrania są gotowe, i od razu wrócę. Poczekaj na mnie”. Nadire odchodzi, zostawiając Kiraz samą na ulicy. Nagle dziewczyna dostrzega swojego brata. Rzuca się do ucieczki. Akcja przenosi się do rezydencji. Nedim wchodzi do gabinetu szefa. „Znalazłem tego gościa” – oznajmia. – „Nawet z nim rozmawiałem”. „Dogadaliście się? Będzie zeznawał?”. „Umówiliśmy się co do pieniędzy. Kiedy otrzyma żądaną kwotę, miał pójść na policję i powiedzieć, że Seher jest niewinna i że wykorzystał jej dowód osobisty, który znalazł na ulicy”.

„Co było dalej?” – pyta Yaman, czując, że sprawy nie poszły po myśli Nedima. „Zniknął, gdy tylko dostał pieniądze. Zostawił wiadomość, że Seher już nigdy nie wyjdzie z więzienia”. „Co to ma znaczyć? Nie dałeś mu tego, czego chciał? A może ma z nami inny problem?”. „Daliśmy mu nawet więcej, ale jak powiedziałeś miał inny problem. Pięć lat temu w okolicy działał gang rozprowadzający narkotyki wśród uczniów szkół średnich. Zrobiłeś wszystko, by ich zniszczyć”. „Co to ma wspólnego z Kirmanem?”. „Turgut Kirman był jednym z niewidzialnych partnerów w tym procederze. Dlatego chce się na tobie zemścić”.

„Niech to szlag!” – przeklina Yaman i rozbija pięścią lustro. Wycieńczona ucieczką Kiraz chowa się w zaułku. Jej brat zauważa ją i z furią w oczach zmierza w jej kierunku. W celi Seher pojawiają się dwie nowe osadzone. Dochodzi do kłótni między nimi. Gdy ciocia Yusufa chce stanąć w obronie gnębionej kobiety, zostaje raniona przez drugą z nich szyjką rozbitej butelki! Opisywany odcinek można obejrzeć w oryginalnej wersji językowej w serwisie YouTube. W polu wyszukiwania należy wpisać „Emanet 57. Bölüm”. Od 0:16:20 do końca wideo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *