60 (czwartek 1 marca): Tahsin pozbywa się niewygodnych pracowników ze swojej firmy. Cesur zamierza walczyć z bezdusznością Korludaga. Informuje Suhan o postępowaniu jej ojca. Oburzona kobieta idzie do biura Tahsina i urządza mu awanturę. Mówi, że więcej jej nie zobaczy. Cesur namawia pozostałych pracowników do buntu wobec Tahsina. Ludzie jednak obawiają się wystąpić przeciwko swojemu pracodawcy. Tahsin zleca Salihowi odnalezienie żebraka, który obciążył go zeznaniami. Korludag chce się na nim zemścić. Następuje retrospekcja. Akcja cofa się trzy miesiące, kiedy Riza uciekł z więzienia. W lesie został przyłapany przez Saliha. Dzięki zręcznej rozmowie bratu Adalet udaje się przeciągnąć Saliha – dotąd najwierniejszego pracownika Tahsina – na swoją stronę. Od tego czasu panowie współpracują ze sobą, by zemścić się na Tahsinie.

Na farmie Alemdaroglu pojawia się Ahmet – jeden z pracowników firmy Tahsina. Mężczyzna zapewnia Cesura, że przekona innych ludzi do strajku. Korhan przyjeżdża do domu w Niszantaszi. W środku, ku jego zaskoczeniu, jest już Cahide. Kobieta pokazuje mu zaświadczenie od trzech różnych lekarzy, że rzeczywiście jest w ciąży. Dla Korhana to jednak nic nie znaczy. „Jaką mam gwarancję, że dziecko jest moje” – pyta mężczyzna. Następnie odbiera jej klucze i po raz kolejny wyrzuca z domu. Wkrótce dzwoni do niego siostra. Mówi, że także pokłóciła się z ojcem. Proponuje Korhanowi wspólną rozmowę, ale mężczyzna woli pobyć sam ze sobą. Sirin mówi Cesurowi o planach wyjazdu Suhan. Daleko stąd. Riza jest wyraźnie zainteresowany tym tematem i próbuje dopytać, gdzie dokładnie kobieta wybiera się. Nieufna wobec niego Sirin zmienia jednak temat.

Późnym wieczorem Cesur odwiedza Suhan w leśniczówce, gdzie kobieta zatrzymała się. Budzi ją ze snu. Przy blasku kominka zadaje jej pytanie, czy naprawdę zamierza wyjechać. Suhan potakująco kiwa głową. Mężczyzna stwierdza, że gdziekolwiek, by nie wyjechała, od niego i tak nie ucieknie. Kładzie rękę na jej sercu i mówi, że on zawsze będzie tutaj. Dochodzi do pocałunku. Wtedy czar pryska i okazuje się, że wszystko było wyłącznie snem Suhan. Wkrótce kobieta odbiera telefon od Sirin. Zmartwiona przyjaciółka pyta ją, jak się czuje (Suhan od pewnego czasu ma mdłości i zawroty głowy). Sugeruje nawet, że może być… w ciąży. Suhan jednak nie przyjmuje tego do wiadomości, rozłącza się i idzie spać. Tymczasem pod oknem leśniczówki stoi Cesur i wpatruje się w kobietę.

Następnego ranka Bulent informuje Tahsina, że jeden z ich ważnych pracowników podburza ludzi do buntu. Obaj obmyślają plan, jak go uciszyć. Suhan udaje się na badania. Po wyjściu jest bardzo niespokojna… Ośmieszony przez Tahsina brat Ahmeta popełnia samobójstwo. Cesur zakrada się do posiadłości Korludagów, gdzie w w salonie zostawia ukrytą kamerę. W tym momencie do rezydencji wchodzi także Suhan. Oboje rozmawiają o jej planowanym wyjeździe. Cesur pozwala sobie zażartować, że może po jej powrocie naprawdę wezmą ślub. „To się nigdy nie stanie” – kwituje Suhan.

Cahide wraca do wynajętego przez siebie pokoju hotelowego. W środku zastaje jednak… Hulję! Kobieta wie już, że Cahide jest w ciąży. Kładzie rękę na jej brzuchu i grozi, że w każdej chwili może skrzywdzić jej maleństwo. Mówi, że stanie się koszmarem dla niej i dla całej jej rodziny. W oczach ma istne szaleństwo. Korhan dopija kolejną butelkę whisky i spisuje tajemniczy list… Sirin dopytuje Suhan czy była u lekarza. Suhan każe jej nie poruszać tego tematu. Mówi także, że rezygnuje z wyjazdu. Cesur obiecuje Ahmetowi, że Tahsin nie skrzywdzi już żadnej rodziny.

Obowiązuje całkowity zakaz kopiowania streszczeń na inne strony! Za łamanie praw autorskich grozi odpowiedzialność karna.