45 (poniedziałek 4 grudnia): Yigit odwozi Derin do domu Sahina. Dziewczyna ma poczucie winy, że zniszczyła imprezę Aliego. Kiedy chłopak próbuje ją pocieszyć, do drzwi domu puka Gulce. Menadżerka informuje Aliego, że stracili sponsora i są stratni 500 tysięcy lir. Kaynar – mężczyzna, któremu Tekin zlecił zabójstwo żony – kończy swoją odsiadkę i wychodzi z więzienia. Bora zostaje wypisany ze szpitala. Belgin udaje się otworzyć sejf. Kodem okazuje się być data urodzenia Elif – matki Aliego – w której zakochany był Tekin. W środku znajduje zdjęcia Sureyi i Yigita, jak wspólnie wrzucają zwłoki Seyita do morza. Belgin żąda od Sureyi przywrócenia do fundacji, inaczej fotografie trafią na policję. W restauracji odbywa się przyjęcie zaręczynowe Sahina i Nesrin. Tekin wspomina wspólne chwile z żoną. Zaczynają go dręczyć wyrzuty sumienia, że wydał na nią zlecenie. Bora w poszukiwaniu Raufa pojawia się w restauracji. Asli go jednak przegania. Derin wybiega za nim i dogania go. Zarzuca mężczyźnie, że zniszczył życie jej rodziny. Bora przedstawia jej ciemną stronę Belgin. Opowiada jak wynajęła go do spalenia domu Sahina oraz jak zlecała mu morderstwa. Derin nie daje wiary w jego słowa, ale wraz z Alim jedzie porozmawiać z matką. Tekin z więzienia próbuje dodzwonić się do Kaynara. Chce wycofać swoje zlecenie, ale mężczyzna nie odbiera. Kaynar w tym czasie zakrada się do rezydencji Mirkelamoglu. Wyłącza prąd i po cichu wślizguje się do łazienki, gdzie Belgin właśnie bierze kąpiel i zaczyna ją topić. Ali z Derin docierają do rezydencji. Oświetlając sobie drogę telefonami, docierają do łazienki, gdzie odkrywają nieprzytomną Belgin w wannie. Kobieta ma podcięte żyły! Czy Belgin przeżyje?!
46 (wtorek 5 grudnia): Belgin trafia do szpitala. Sahin dzwoni do Aliego. Dowiaduje się, że matka Derin próbowała popełnić samobójstwo. Tekin wreszcie dodzwania się do Kaynara. Mężczyzna informuje go, że na wycofanie zlecenia jest już za późno… Tekin upuszcza telefon i rozpłakuje się. Wpada w szał i pobija jednego z współwięźniów. Asli oskarża Borę o to, że przez niego Belgin chciała targnąć się na swoje życie. Bora jest wyraźnie przejęty tą wiadomością. Belgin w szpitalu odzyskuje przytomność. Przyznaje się przed córką, że to ona stoi za podpaleniem domu Sahina i potwierdza wersję z próbą samobójstwa. Nie wyjawia prawdy o zamachu na jej życie. Gulce informuje Aliego, że załatwiła mu wywiad, który pozwoli zatuszować wydarzenia z poprzedniego wieczoru. Sureya mówi synowi, że Belgin jest w posiadaniu zdjęć, na których pozbywają się ciała Seyita. Gulce instruuje Aliego w jaki sposób ma udzielać wywiadu. Belgin po wypisaniu ze szpitala, idzie prosto do więzienia, na widzenie z mężem. Tekin jest zdumiony jej widokiem, był przekonany, że jego żona nie żyje. Belgin mówi mu, że wie, że to on stoi za zleceniem jej morderstwa. Poprzysięga zemstę i zapowiada Tekinowi, że będzie cierpiał za wszystkie krzywdy, których przez niego doświadczyła. Na koniec mówi mu szyfr do sejfu, w którym Tekin przechowywał wszystkie swoje tajemnice. Ali podczas wywiadu dużo opowiada o Sahinie – to dzięki niemu zawdzięcza swój sukces. Derin ustala z Alim, że muszą się pobrać przed narodzinami dziecka. Belgin spotyka się z Borą. Mężczyzna przeprasza ją za to co się stało, twierdzi, że nie chciał jej skrzywdzić. Jego celem był wyłącznie jej mąż. Belgin odgraża mu się i zapowiada zemstę. Jedzie następnie na spotkanie z Yigitem. Ma dla niego propozycję współpracy w zamian za niewydanie zdjęć policji. Ali przynosi Borze pieniądze, które mężczyzna zainwestował w biznes Raufa. Bora przekonuje go, że to, co przytrafiło się Belgin niekoniecznie musiało być próbą samobójczą… Radzi mu, by na nią uważał. Kiedy Ali wychodzi, Bora włącza laptopa i przegląda w nim zdjęcia Asli. Belgin przed snem wsuwa broń pod poduszkę.
Obowiązuje całkowity zakaz kopiowania streszczeń na inne strony! Za łamanie praw autorskich grozi odpowiedzialność karna.