„Wichrowe Wzgórze” odc. 101 – streszczenie szczegółowe
Hakan budzi się po nocy spędzonej na ławce w parku. Wraca do swojego domu, żeby się ogrzać i umyć. Ku swojemu zdumieniu, zastaje miejsce w zupełnie innym stanie niż je zostawił – wszystko jest czyste i uporządkowane.
– To naprawdę mój dom? – pyta, nie wierząc własnym oczom. – Sama to wszystko zrobiłaś? Dziękuję.
– Gdy wyszedłeś, pomyślałam, że nie będę siedzieć bezczynnie, więc zabrałam się za sprzątanie. Otworzyłeś przede mną swój dom, to naprawdę niewielka przysługa z mojej strony. Wszystko w porządku? Wyglądasz na zmarzniętego. Czyżbyś nie znalazł noclegu i spędził noc na ulicy?
– Nie, spokojnie, zatrzymałem się u znajomego. Po prostu zmarzłem po drodze. Umyję tylko twarz i ręce.
Zeynep po raz kolejny nie posłuchała się Halila. Opuściła chatę i poszła za nim. Dziewczyna zgadza się wrócić, ale prosi go, aby był ostrożny.
Macierzyństwo kontra władza: Tulay i Songul w zaciętej konfrontacji
Songul nerwowo krąży po salonie, nie mogąc znaleźć sobie miejsca.
– Gulhan nie wychodzi z łóżka – mówi do siebie. – Halil zniknął, a policja go ściga. To wszystko przez Zeynep Aslanli. Węże zmieniają tylko skórę, ale nie nawyki.
– Wystarczy! – odzywa się ostro Tulay, wchodząc do salonu. – Nie waż się wymawiać imienia mojej córki!
– Czy kłamię? – pyta Songul, podchodząc do rywalki. – Czy to wszystko nie stało się przez twoją córkę?
– Próbujesz obarczyć Zeynep winą za to, co się stało, ale to twój siostrzeniec, pan Halil, wpakował się w kłopoty z Kursatem. Zobacz, Zeynep jest lojalną osobą. Nie troszcząc się o własne życie, poszła za twoim siostrzeńcem, aby mu pomóc. Przeraża mnie myśl, że coś może się przydarzyć Zeynep. Dlatego nie pozwolę ci tak o niej mówić!
Tulay podchodzi jeszcze bliżej, patrząc Songul prosto w oczy.
– Jeśli coś stanie się mojej córce przez twojego siostrzeńca…
– O czym ty mówisz? – przerywa jej Songul. – Co takiego Zeynep nam przyniosła, poza samymi problemami? Próbujesz obarczyć mnie odpowiedzialnością? Znaj swoje miejsce! Jesteś tu tylko pokojówką, która pracuje pod moim rozkazem!
– Jestem przede wszystkim matką, pani Songul! – wykrzykuje Tulay. – Macierzyństwo jest ponad wszystkim, nawet ponad twoimi rozkazami!
Do salonu wchodzi Merve i zabiera swoją mamę, zanim konflikt przerodzi się w coś poważniejszego.
Gulce zaskoczona gestem swojego brata
Feriha odbiera telefon od Gulce.
– Jak się masz, kochana? – pyta – Słyszałam, co ci się przydarzyło, kiedy byłam na wsi.
– Czy możemy nie rozmawiać na ten temat, Feriho? Czuję się źle, gdy o tym myślę. Kiedy wróciłaś? Czemu nie odwiedziłaś nas wcześniej?
– Właściwie byłam u ciebie wczoraj, ale drzwi otworzyła Sehnaz. Powiedziała, że nie możesz rozmawiać i nie wpuściła mnie do środka.
– Co zrobiłaś potem? Gdzie teraz jesteś? – pyta z troską Gulce.
– Twój brat, Hakan, zobaczył mnie z walizkami i zaproponował, żebym została u niego, a sam poszedł do przyjaciela. Niech Bóg wynagrodzi jego dobroć.
– Jestem w szoku, zrobił coś naprawdę dobrego!
Nevin beszta Sehnaz za wyrzucenie Ferihy
Gulce schodzi na dół, gdzie znajduje się Sehnaz.
– Zapytam cię o coś – oznajmia. – Siostra Feriha przyszła tu wczoraj i poprosiła o pomoc. Dlaczego wyrzuciłaś ją za drzwi? Ciocia Gulten zostawiła jej rzeczy na zewnątrz. Dziewczyna nie miała gdzie się podziać, została na ulicy.
– Co miałam zrobić, Gulce? Wpuścić ją i znaleźć sobie nowe miejsce? Czy jest tu jakiś przytułek?
Z kuchni wychodzi Nevin. Słyszała słowa Sehnaz i jest nimi oburzona.
– Jak to? Wyrzuciłaś kogoś, kto zapukał do naszych drzwi – pyta z naganą w głosie. – I to w święty dzień Ramadanu? Wstydź się!
– Ale mamo… Czy przygarnianie ludzi jest naszym obowiązkiem? – tłumaczy się Sehnaz, tracąc jeszcze bardziej w oczach teściowej.
– Kiedy stałaś się przeciwna dobru? – pyta Nevin. – Feriha jest dziewczyną, którą znamy. Dlaczego jej pobyt tutaj miałby być problemem? Położenie kolejnego talerza na stole zwiększa błogosławieństwo. Nadal nie zaczęłaś pokutować za to, co zrobiłaś? Proś Boga o wybaczenie!
– Córko – Nevin zwraca się do Gulce – pójdź po Ferihę. Będzie lepiej, jeśli tu zostanie.
Feriha i Gulce pod jednym dachem!
Wkrótce Feriha wprowadza się do domu Nevin. Yusuf wnosi walizkę do jej pokoju, po czym udaje się do pracy.
– Bardzo się cieszę, że tu jesteś – mówi Gulce, ujmując dłonie przyjaciółki.
– Ja też, ale nie przyzwyczajajmy się do tego – odpowiada Feriha. – Muszę jak najszybciej znaleźć pracę i wynająć sobie własny kąt. Nie mogę zostać tu długo, Gulce.
– Może wynajmiesz dom niedaleko stąd – mówi Gulce z nadzieją w głosie.
– Pozwól, że nie będę teraz się rozpakowywać. Pójdę szukać pracy.
Feriha wyciąga z torebki małe pudełeczko z kolczykiem i chowa je do szuflady. Gulce jednak tego nie zauważa.
Tymczasem Sehnaz, stojąca za uchylonymi drzwiami, obserwuje z irytacją obie dziewczyny.
– Patrzcie na nie – szepcze z niechęcią. – Wyglądają, jakby były siostrami. Jak w dwa dni stały się tak bliskie? Ale ja wiem, co z wami zrobię.
Kiedy Sehnaz chce odejść, niespodziewanie napotyka Nevin.
– Co tam szeptałaś? – pyta surowo matka Yusufa.
– Nic. Mówiłam tylko, jak wspaniała jesteś, że nie zostawiłaś dziewczyny na ulicy – odpowiada Sehnaz, próbując się wykręcić.
– Nie pozwolę ci popełnić kolejnego błędu – mówi stanowczo Nevin, mierząc ją groźnym wzrokiem. – Trzymaj się z dala od Gulce i jej przyjaciółki. Feriha zostanie tu jako nasz gość, dopóki nie znajdzie pracy.
Tymczasem Halilowi udaje się złapać jednego z drabów. Sprowadza go do chaty i związuje. Czy Gulce i Feriha, będąc razem pod jednym dachem, odkryją, że są siostrami?
Kiedy i gdzie zostanie wyemitowany odcinek 101. „Wichrowego Wzgórza”?
Odcinek 101. serialu „Wichrowe Wzgórze” (oryg. Rüzgarlı Tepe) zadebiutuje na antenie TVP1 we wtorek, 4 lutego, o godzinie 14:00. Aby zobaczyć więcej streszczeń tego serialu, kliknij tutaj: Wichrowe Wzgórze streszczenia.