Zakazany owoc odcinek 377: Kumru jest w ciąży! Cagatay zaręcza się z Ender!

Odcinek 377 – streszczenie: Kumru nie przestaje mieć mdłości. Zaintrygowana postanawia zrobić test ciążowy i ten pokazuje… pozytywny wynik! Chcąc nie chcąc, udaje się do domu Cagataya, by mu o tym powiedzieć. „Stało się to, czego chciałeś” – oznajmia, stając przed mężczyzną. „Co się stało? Nie rozumiem”. „Musimy natychmiast się pobrać”. „Skąd ten pomysł?” – Cagatay robi zdziwioną minę. Córka Dogana dostrzega stojące przy ścianie walizki i pyta: „Wyjeżdżasz gdzieś?”. W tym momencie do pokoju wchodzi Ender. Z uśmiechem zwraca się do przybyłej: „Czyli wieści już do ciebie doszły?”.

„O czym mówisz?” – nie rozumie Kumru. „Zaręczyliśmy się” – oznajmia Ender. – „Wkrótce weźmiemy ślub.” – Ujmuje ramię Cagataya. Stojąca przed nią dziewczyna nagle blednie. – „Kumru, wszystko w porządku? Chcesz, żebym przyniosła ci wody?”. „Kumru, powiedziałaś, że musimy się pobrać” – Cagatay wraca do wcześniejszego tematu. – „Co miałaś na myśli?”. „Muszę iść.” – Odwraca się gwałtownie, ale mężczyzna ją zatrzymuje. „Możesz mi powiedzieć, dlaczego musimy się pobrać?”. „Od teraz nie zamienię z tobą ani słowa!”.

„Kumru, to nie ma z tobą nic wspólnego” – zapewnia Ender. – „Nie bierz tego do siebie, ale będzie lepiej, jeśli Dogan i Yildiz usłyszą to od nas”. „W ogóle mnie nie obchodzicie. Powiedzcie, komu chcecie!”. Kumru odchodzi. „Dlaczego przyszła mi powiedzieć, że musimy się pobrać?” – Ta kwestia nie daje spokoju Cagatayowi. „Bo nie może znieść małżeństwa swojego ojca i Yildiz. Dlatego postanowiła wyjść za ciebie”. „Po tym wszystkim, co mi zrobiła?”. „Może myśli, że nadal ją kochasz. Zdesperowany człowiek jest gotowy na wszystko. To oznacza, że małżeństwo Dogana i Yildiz mocno nią wstrząsnęło”.

„Masz rację, może tak być” – zgadza się Cagatay. – „Ale teraz nie obchodzi mnie Kumru. Zapłaci za wszystko, co zrobiła”. Ender dzwoni do Yildiz i zaprasza ją i jej męża na kolację. Aysel wynosi śmieci z łazienki. Znajduje w nich test ciążowy z pozytywnym wynikiem i jest przekonana, że to Yildiz jest w ciąży. Od razu pokazuje test Asuman. Po przeprowadzce Ender i Canera do domu Cagataya Emir nie ma gdzie się podziać. Ekin proponuje mu, by zamieszkał razem z nim.

Kumru spotyka się z Meric. Wyznaje jej, że jest w ciąży, i opowiada o tym, co stało się w domu Cagataya. Przyjaciółka przekonuje ją, że muszą potwierdzić ciążę u lekarza, ponieważ testy apteczne pokazują często nieprawdziwe wyniki. Na miejscu Kumru dowiaduje się, że wynik testu nie był błędny. Jest w szóstym tygodniu ciąży.

Ekin na zaproszenie Ender i Cagataya przychodzi do ich domu. „Chcemy usunąć naszego wspólnika z firmy” – oznajmia kobieta. „Człowieka, którego mój ojciec nie darzył sympatią” – domyśla się Ekin. „Tak. W rzeczywistości to człowiek, którego nikt nie lubi” – oznajmia Cagatay. – „Musimy się go pozbyć. Zaręczyliśmy się, by połączyć siły. W ten sposób będziemy mieli większy wpływ na firmę niż Dogan. Potrzebujemy jednak twojej pomocy”. „Ale co mogę zrobić? W zasadzie to nie chcę nawet tego wiedzieć”.

„Nie będziesz musiał niczego robić, Ekinie” – zapewnia Ender. – „Naszym celem jest zgromadzenie udziałów w spółce, ale tak, by nikt się o tym nie dowiedział. Jesteś osobą, która może nam pomóc”. „W porządku, akceptuję to. Mówicie, że ten człowiek jest wrogiem mojego ojca, że nie darzyli się sympatią. Ale ja także nie kochałem mojego ojca. Był osobą, którą niełatwo było kochać. Mówicie o zemście i tak dalej, ale ja nie czuję takiej potrzeby”. „Rozumiem cię, ale nie musisz w tej sprawie nic robić”. „Uwierz mi, będziesz jeszcze bardziej bogaty” – mówi Cagatay. – „Spotkaj się z Sedaiem i zacznij inwestować w firmę”.

Kumru i Meric przyjeżdżają do domu. „Nie kocham dzieci” – mówi ta pierwsza. – „Nigdy nie myślałam, że będę mieć dziecko. Nie marzyłam o tym. Nie rozumiem, dlaczego się z tym borykam”. „Myślę, że powinnaś porozmawiać z Cagatayem” – radzi przyjaciółka. „Po moim trupie! Jest zaręczony!”. „Co powiedzą twój ojciec i Yildiz, kiedy się dowiedzą?”. „Zasłużyli na to. Jestem taka wściekła na nich oboje. Oni doprowadzili Cagataya do tego stanu. Tak bardzo go atakowali, że po prostu zapragnął zemsty. Zapomniał nawet o naszej miłości!”.

„Rozumiem cię. Szukasz winnego” – stwierdza Meric. „Nie szukam winnego, ale tak czy siak są winni! Zniszczyli moje życie! Mój ojciec ożenił się z wieśniaczką Yildiz, Cagatay jest z Ender z powodu zemsty, a ja noszę w brzuchu niechciane dziecko”. „Kochanie, zapomnij na chwilę o ojcu i Cagatayu. Zapytaj siebie, czy chcesz tego dziecka”. „Nie, nie chcę”. „Nie słyszę zdecydowania w twoim głosie. Przemyśl to dobrze. Lekarz powiedział, że jeszcze masz czas”. „Z jednej strony myślę, że powinnam pozbyć się tego dziecka, ale z drugiej… Zrozumiałam, że jestem bardzo samotna”. „Nie jesteś sama. Masz mnie”.

„Tak, ale znowu wyjedziesz” – stwierdza Kumru. – „Tak naprawdę jesteśmy w życiu zupełnie sami. Tata jest zabawką w rękach Yildiz. Myślałam, że Cagatay jest miłością mojego życia, i co mi zrobił?”. „I zastanawiasz się, jakby to było mieć dziecko?”. „Nie wiem, Meric. Nic już nie wiem”. „Przemyśl to dobrze. Wewnętrzny głos podpowie ci, jaka jest właściwa decyzja”. Akcja przenosi się do restauracji, gdzie Yildiz i Dogan przyszli na umówioną kolację z Ender. Kobieta prezentuje im pierścionek zaręczynowy na palcu. Gdy zaintrygowana Yildiz pyta, z kim się zaręczyła, do lokalu wchodzi Cagatay, czule wita się z narzeczoną i zajmuje miejsce obok niej.

„Żartujecie sobie?” – pyta wściekły Dogan. „Tak jest lepiej, czyż nie? Teraz możemy spotykać się w parach” – odpowiada Cagatay, obejmując narzeczoną i posyłając triumfujący uśmiech małżonkom. „Ender, co to ma znaczyć?” – pyta oburzona Yildiz. – „Oszalałaś? Jak mogłaś zrobić coś takiego?”. „Ciebie się miałam pytać o zdanie? Jeśli ty mogłaś to zrobić, mogę i ja. Ile razy będziesz mnie okradać z tego, co należy do mnie?”. Małżonkowie podnoszą się, nie mając najmniejszego zamiaru kontynuować tej kolacji. Jaką decyzję podejmie Kumru? Czy zdecyduje się urodzić dziecko? Jak Cagatay zareaguje, gdy dowie się, że jego niedoszła żona jest w ciąży? Czy on i Ender wezmą ślub?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *