Zakazany owoc odcinek 385: Mama Kumru przychodzi do willi! Kumru zostaje sfotografowana w stroju kelnerki!

Odcinek 385 – streszczenie: Handan (mama Kumru) jedzie ze swoim asystentem samochodem. „Pan Dogan ożenił się z Yildiz tylko po to, by dać Kumru nauczkę” – mówi Cemal. „Dlaczego więc są nadal małżeństwem?” – docieka kobieta. „Jeszcze tego nie wiem, ale dowiem się”. „Dogan jest zakochany w tej dziewczynie. Inaczej nie wyrzuciłby Kumru”. „Ona była już kilkukrotnie zamężna”. „Czyli jest wiedźmą. Ale ja już nauczę ją rozumu”. „Ma też syna. Jego ojcem jest mężczyzna, który rozwiódł się z nią dla pani Kumru. Nazywa się Cagatay Kuyucu. Obecnie jest zaręczony z kobietą o nazwisku Ender Celebi. Pan Dogan jest w środku tego wszystkiego”.

Akcja przenosi się do rezydencji Yildirimów. Aysel wchodzi do salonu, gdzie znajdują się Dogan, Yildiz i jej mama. „Panie Doganie, masz gościa” – oznajmia pokojówka. „Gościa? Kogo?” – pyta mężczyzna. Jest zdziwiony, bo z nikim się nie umawiał. „Nazywa się Handan Kilic”. „Dobrze, niech wejdzie” – zgadza się Dogan, choć na jego twarzy pojawił się grymas złości. „Doganie, kim ona jest?” – pyta zaintrygowana Yildiz. „Jestem mamą Kumru” – odpowiada przybyła, wkraczając do salonu. Uśmiecha się do byłego męża. – „Doganie, kochany, jak się masz? Wcale się nie zmieniłeś. Twoja żona musi o ciebie dobrze dbać”.

„I macie dziecko. To jego niania?” – Handan kieruje wzrok na Asuman. „To moja mama” – oznajmia Yildiz. „Och, jak słodko”. „Handan, co robisz tutaj?” – pyta Dogan wrogim tonem. „Wyrzuciłeś moją córkę z domu. Żyje w domu swojej pokojówki, a ty bawisz się tutaj w najlepsze. Przyszłam zapytać cię o to”. „Nie jesteś w pozycji, by zadawać mi pytania”. „Jestem mamą Kumru. Zawsze jestem ponad wszystkimi. Zawsze”. „Teraz sobie przypomniałaś, że jesteś matką?”. „Doganie, jeśli możesz, powiedz im” – rzuca krótkie spojrzenie Yildiz i jej mamie – „żeby zostawiły nas samych, żebyśmy mogli spokojnie porozmawiać”.

„Wybaczy pani, ale my także mieszkamy w tym domu” – oświadcza Yildiz. – „To oczywiste, w kogo Kumru się wdała”. „Przepraszam?” – pyta Handan z oburzeniem w głosie. „Mamo, chodźmy stąd.” – Yildiz i Asuman opuszczają pokój. „Mądra dziewczynka.” – Handan ściąga płaszcz i rzuca do Dogana: „Kochasz takie.” – Siada wygodnie w fotelu. „Czego chcesz?” – pyta mężczyzna. „Piję tę samą kawę, co wcześniej. Powiedz to służbie”. Ezgi przynosi Handan kawę. „Widziałeś dom, w którym mieszka Kumru?” – pyta kobieta. „Co cię obchodzi, gdzie ona mieszka?”. „Jak to, co mnie obchodzi? To moja córka”.

„Przestałaś być matką Kumru tego dnia, kiedy nas zostawiłaś” – mówi stanowczo Dogan. – „Nigdy przy niej nie byłaś, więc nie możesz teraz przychodzić i zachowywać się w ten sposób”. „Zniszczyłeś moją relację z nią. Zrobiłeś jej pranie mózgu. Zwróciłeś ją przeciwko mnie”. „Czy to jest możliwe? Choć raz weź odpowiedzialność za swoje decyzje i zaakceptuj to. Odeszłaś i wyszłaś za innego, z którym masz dziecko. Tego dnia opuściłaś Kumru. Teraz nie waż się przychodzić tutaj i grać ze mną w gry”.

„Jeśli chcesz otworzyć stare rany, będziesz cierpiał, Doganie” – ostrzega kobieta. – „Nie zaczynaj tego”. „Myślisz, że skoro teraz moje stosunki z Kumru są napięte, ona po prostu cię przytuli?”. „Wasze stosunki nie są napięte. Wyrzuciłeś ją z domu z powodu swojej żony. Moja córka urodziła się ze srebrną łyżeczką w ustach. Jak może żyć w takim miejscu? Ale ty lubisz dawać ludziom nauczki, prawda? Doganie, ona nie jest już dzieckiem. Jej miejsce jest przy mnie”.

„Już w przeszłości lubiłaś fantazjować” – stwierdza Dogan. – „To się nie zmieniło”. „Przyszłam tylko powiedzieć ci, co się stanie. Mam nadzieję, że to zrozumiałeś.” – Kobieta zmierza po swój płaszcz. Zatrzymuje się w połowie drogi i odwraca do męża. – „Aha, przy okazji. Powiedz swojej żonie, żeby nie zbliżała się do mojej córki. Inaczej ją zniszczę”. „Nie waż się wspominać o Yildiz”. „Jeśli będziesz ostrożny, nie będę nawet o niej myśleć.” – Zabiera płaszcz i torebkę i odchodzi.

Do pokoju Halitcana, gdzie znajdują się Asuman i jej córka, wchodzi Aysel, która podsłuchiwała dla nich rozmowę Dogana i jego byłeś żony. „Jest niedobrze” – oznajmia pokojówka. – „Ta kobieta uważa, że to przez was odeszła pani Kumru”. „Ja nie mam z tym nic wspólnego” – zapewnia Yildiz. „Chodzi o to, że jesteś jej macochą” – stwierdza Asuman. „I o to, że jestem przepiękna. Dlatego przytrafiają mi się te wszystkie rzeczy. Nieważne, kontynuuj”. „Jeśli powiedziała, że nadal go kocha, wyskoczę przez okno” – mówi Asuman.

„Spokojnie, nienawidzi go” – oznajmia Aysel. „Oczywiście, byli małżonkowie nienawidzą się” – potwierdza Yildiz. – „Spójrz na mnie i Cagataya. Czy ja go kocham?”. „Jeszcze nie wiemy, kogo kochasz” – stwierdza Asuman. „Opuściła panią Kumru, kiedy była mała” – kontynuuje Aysel. – „Wyszła za innego i urodziła mu dziecko. Zapomniała o panu Doganie i pani Kumru”. „Więc Dogan ma rację” – mówi Yildiz, nieco zaskoczona. „Wiesz, że zawsze jestem po stronie Dogana. ale jeśli chcesz mieć z nim dziecko, przemyśl to” – uczula córkę Asuman. – „W końcu nie zawahał się wyrzucić swojej córki z domu”.

Emir i Caner przychodzą do restauracji. Mimo że wiedzieli o zatrudnieniu Kumru, są w szoku, gdy widzą ją w stroju kelnerki, zamiatającą podłogę. Myślą nawet, że znaleźli się w jakimś równoległym wymiarze. Cagatay w rozmowie z pedagog zapewnia, że istnieje duża szansa, że on i Yildiz wrócą do siebie ze względu na dobro Halitcana. Handan sprowadza dziennikarzy do restauracji, którzy robią zdjęcia jej córce. W Internecie niemal natychmiast pojawiają się artykuły, opisujące upadek dziewczyny z wyższych sfer. Meric udaje się do Dogana i pokazuje mu jeden z artykułów o jego córce. Mężczyzna domyśla się od razu, że to robota jego byłeś żony.

Ender podsłuchuje rozmowę telefoniczną Meric, która ma nadzieję na związek z Doganem. Upatruje w tym świetną okazję, by zemścić się na Yildiz. Cetin informuje Dogana, że właścicielem restauracji, w której zatrudniła się jego córka, jest syn Samiego Ondera. Yildiz i jej mama tworzą fałszywy profil na portalu społecznościowym, chcąc w dość przewrotny sposób zwiększyć sprzedaż bransoletek…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *