Odcinek 474 – streszczenie: Za radą Julii Selim dzwoni do Kumru i składa jej wyrazy współczucia. „Nie spodziewałam się twojego telefonu” – mówi dziewczyna. – „Miło mi, że o mnie myślisz”. „Nigdy nie przestałem o tobie myśleć. Nadal jestem na ciebie bardzo zły, nadal ci nie wybaczyłem, ale mimo to chcę, żebyś czuła się dobrze. Spotkajmy się dziś wieczorem i porozmawiajmy. Jak dwoje przyjaciół”. „Dobrze, jestem dziś wolna”. „Niech to tylko zostanie między nami”. „W porządku, i tak nie zamierzałam nikomu powiedzieć”.

W następnej scenie byli kochankowie spotykają się w restauracji. „Dużo myślałem, kiedy się nie spotykaliśmy” – mówi doktor. – „Próbowałem cię zrozumieć”. „I zrozumiałeś?”. „Kumru… To naprawdę dziwne, kiedy tak cię nazywam. Tak czy inaczej, czekałem, aż powiesz mi prawdę. Kiedy snułem plany o przyszłości, w której jesteś moją żoną, zdałem sobie sprawę, że całe twoje życie jest kłamstwem”. „Próbowałam z tobą porozmawiać. Naprawdę próbowałam zebrać się na odwagę, ale bardzo trudno jest powiedzieć ukochanemu, że wszystko, co się powiedziało, jest kłamstwem”.

„Rozmawiałaś o tym z rodziną?” – docieka Selim. „Jakie ma to teraz znaczenie? Oczywiście mama i tata są po mojej stronie. To znaczy wiedzą, że jestem winna, ale uważają, że nie zasłużyłam na to, co mi zrobiłeś. Szkoda, że nie przyszedłeś do mnie, kiedy się dowiedziałeś. Mogłeś krzyczeć, mogliśmy walczyć”. „Byłem zbyt wściekły, żeby o tym pomyśleć”. „Zatem, zamiast ciągle mnie obwiniać, spróbuj mnie zrozumieć. „Dopiero po wszystkim zdałem sobie sprawę, jak bardzo cię skrzywdziłem. Chciałem dać ci nauczkę. Chciałem, żebyś trochę ochłonęła”. „To już nie ma znaczenia. Stało się, co się stało. Przepraszam za doprowadzenie cię do takiego stanu. Chciałabym móc cofnąć czas”.

„Ja też” – oznajmia Selim. „Cóż, dziękuję za telefon i troskę. Na mnie już czas.” – Kumru podnosi się. „Nie odchodź” – prosi mężczyzna i także wstaje. – „Bardzo starałem się o tobie zapomnieć, ale okazało się to niemożliwe.” – Zbliża się do towarzyszki i obejmuje ją. Wyraz jego twarzy nie wyraża jednak uczucia miłości, a satysfakcję z dobrze wykonanej pierwszej części planu zemsty, który ułożył wspólnie ze swoją siostrą.

Yildiz podziela zdanie mamy, że szaleństwem jest odrzucenie przez Zeynep fortuny, jaka należy jej się po śmierci Engina. Emir mówi Tugce, że jest chory, i nie będą mogli się dziś spotkać. Tak naprawdę nic mu nie dolega. Skłamał, by wyjść do klubu wraz z Sedaiem i Emirem, ale dziewczyna dowiaduje się o tym. Udaje się do klubu i konfrontuje z chłopakiem.

Julia rozmawia w swoim domu z Aslanem. „Selim jest teraz z Kumru” – oznajmia kobieta. – „Jestem pewna, że ją przekona”. „A co zrobimy z Handan?”. „Handan jest problematyczna. To mądra kobieta, na pewno dowie się, że Selim i Kumru wrócili do siebie. A jeśli Kumru dowie się o przeszłości Selima i swojej matki, nigdy nie spojrzy Selimowi w twarz”. „A Dogan?”. „Ojciec nie może powiedzieć czegoś takiego swojej córce. Zwłaszcza nie ktoś taki jak Dogan. Jeśli Handan również zostanie ukąszona przez skorpiona, będzie to za duży zbieg okoliczności”.

Kumru i Selim leżą w łóżku w mieszkaniu mężczyzny. „Co się teraz stanie?” – pyta dziewczyna. „Pytasz o to, co jest między nami?”. „Coś w tym stylu”. „Nie martw się, naprawimy to”. „Ale jak? Moi rodzice są na ciebie bardzo źli. Twoja rodzina również nie darzy mnie sympatią. Powiedziałeś im, co się stało między nami?”. „Nie. Nie mogłem powiedzieć, że mnie okłamałaś”. „Przestań powtarzać to bez przerwy! To nas zniszczy”. „Dobrze, nie będę. Mama i tata są zajęci innymi sprawami. Na razie nie mów nikomu, że się spotykamy. Ani rodzicom, ani Canerowi, ani nikomu innemu”.

„Nawet gdybym chciała, nie mogę” – stwierdza Kumru. „Wiele osób będzie chciało stanąć nam na przeszkodzie, musimy być ostrożni”. „W takim razie zostawmy przeszłość za sobą. Niech dzisiaj będzie pierwszy dzień naszego związku, a nawet pierwszy dzień naszej znajomości”. Akcja przeskakuje do następnego dnia. Mężczyzna, którego Ender widziała jako swojego nowego sponsora, okazuje się bankrutem. Kobieta musi szybko coś wymyślić, by znaleźć finansowanie dla swojej marki biżuterii. Selim dzwoni do Zeynep i prosi o przerwę w ich relacji, gdyż pogubił się i potrzebuje czasu, by na nowo pozbierać myśli. Yildiz podejrzewa, że doktor wrócił do Kumru. Postanawia z nim porozmawiać.