Zakazany owoc odcinek 490: Wieczór panieński Yildiz! Handan znika bez śladu! Kobiety nie pamiętają ostatniej nocy!

Odcinek 490 – streszczenie: Ender organizuje wieczór panieński dla Yildiz. Dogan składa Canerowi ofertę pracy, by wesprzeć jego niezależność, skoro ma zostać jego zięciem. Nazajutrz uczestniczące w wieczorze panieńskim panie budzą się w hotelu z bólem głowy i mglistymi wspomnieniami poprzedniej nocy. Wszystkim urwał się film, są zdezorientowane. Co gorsza brakuje jednej z uczestniczek imprezy – Handan. Kobiety obawiają się, że mogła zostać porwana. Na lustrze w łazience ktoś napisał szminką słowo „żegnajcie”, co wywołuje wśród nich jeszcze większe poruszenie. Ender od razu rozpoznaje, że to szminka należąca do Handan.

W tym czasie Kumru, która z uwagi na ciążę nie brała udziału w wieczorze panieńskim, rozmawia w willi z ojcem. „Tato, zapytam cię o coś” – mówi dziewczyna. – „To poważna sprawa i proszę o poważne podejście. Czy nie lubisz Canera?”. „Skąd to się teraz wzięło?”. „Wczoraj, gdy kazałeś mu przyjść do firmy, nie mogłam nic powiedzieć”. „Co w tym złego?”. „Może on tego nie chce”. „Ale powiedział, że chce”. „Ponieważ się ciebie boi. Nie mógł odpowiedzieć inaczej”.

„Kumru, posłuchaj” – mówi Dogan. – „Nie chcę, żebyś mnie źle zrozumiała, ale czy zamierzasz tolerować sytuację, w której Caner nadal wykonuje różne zadania na polecenie swojej siostry?”. „Naprawdę widzisz Canera w taki sposób?”. „Taka jest prawda. Tak czy inaczej, ma już swoje lata i nie ma stałej pracy”. „Prowadził restaurację i hotel. Czy to nie jest praca?”. „Kochanie, to zasługa Ender”. „Nie zmienia to faktu, że pracował”. „Kochanie, myślę o tobie. Wyjdziesz za tego mężczyznę, będzie ojcem twojego dziecka. Musi być w stanie zaopiekować się wami. Zrobię wszystko, żeby mu pomóc”.

„Mężczyźni przy silnych kobietach czują się nieistotni” – kontynuuje Dogan. – „Następnie próbują ściągnąć swoje kobiety w to samo miejsce. Niech Caner przyjdzie i spróbuje pracować. Jeśli mu się nie spodoba, nie będę go zmuszał”. „Dobrze. Niech tylko nie będzie napięcia między wami” – prosi Kumru. „Nic się nie stanie, nie martw się”.

Ender znajduje rachunek z klubu nocnego Aty. Wychodzi na to, że panie poszły bawić się do lokalu, choć żadna z nich tego nie pamięta. Kobieta dzwoni do brata, by sprawdzić, czy Handan nie wróciła do domu. Caner zaprzecza. W świetle tych wszystkich wydarzeń Ender wysuwa podejrzenie, że mama Kumru mogło zostać porwana przez Julię. „Czy Julia nie jest w więzieniu?” – pyta zdziwiona Asuman. – „Jak mogłaby ją porwać?”. „Myślę, że to możliwe” – zabiera głos Yildiz. – „Jest na nas wściekła i ma na zewnątrz mnóstwo swoich ludzi”.

„W takim razie musimy pójść na policję” – uważa Zeynep. „A jeśli się mylimy?” – pyta Asuman. „Poczekajcie, najpierw pójdziemy do klubu” – postanawia Yildiz. Tymczasem Emir przechodzi przez ulicę na czerwonym świetle i zostaje zabrany na komisariat. Tam spotyka Sibel – policjantkę, z którą Asuman i Sedai chcieli go zeswatać po niepowodzeniu miłosnym z Tugce. Kobieta kazała go zatrzymać pod byle pretekstem, by dać mu szansę zaproszenia się na randkę.

Ata opowiada uczestniczkom wieczoru panieńskiego, jak świetnie bawiły się ostatniej nocy. Kobiety chcą zobaczyć nagrania z kamer, ale okazuje się, że w klubie, ze względu na prywatność gości, nie jest zainstalowany żaden monitoring. Jedynie przy wejściu znajduje się kamera ochrony. Ender i Yildiz sprawdzają zapisy i odkrywają, że do klubu przyszły razem z Nadide i jej bratem (rodzeństwem, które Ender poznała podczas urlopu).

Kobiety jadą do domu Handan i zapraszają tam Nadide. Proszą, by opowiedziała im o wydarzeniach z ostatniej nocy. Opowieść ta bardzo je zawstydza. Nadal jednak nie wiedzą, co stało się z Handan. Sedai nabiera podejrzeń wobec Dogana i zaczyna go śledzić. Caner towarzyszy Kumru podczas badania USG ciąży. Zachwycony patrzy na monitor, na którym wyświetla się obraz płodu, oraz z wielką radością wsłuchuje się w płynące z głośnika odgłosy bicia serca. Jest całkowicie pochłonięty cudem życia, które rozwija się na jego oczach.

Wszystkie streszczenia opublikowane na tej stronie są moją własnością intelektualną. Zabrania się ich kopiowania, publikowania na innych stronach internetowych, kanałach YouTube, oraz wykorzystywania w jakikolwiek inny sposób bez mojej wyraźnej zgody.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *